Jump to content

Test Phiaton BT700 oraz Cowon CT5


ithilstone

Recommended Posts

Witam,

 

Na testy zawitały do mnie słuchawki typu TWS (true wireless sound nie mylić z typical woman syndrome ;]]] )
Phiaton BT700Cowon CT5 

gqlhO5Zl.jpg

 

K8nv58cl.jpg

 

3G3YZckl.jpg

 

k8PIN8nl.jpg

 

i jedno dla porównania z Hifiman TWS600

 

tJ2X6tWl.jpg

 

Więcej napisze wkrótce a teraz tyko w ramach wstępu 

 

CT5 sa najmniejszymi TWSami jakie widziałem same słuchawki są leciutkie ale sprawiają wrażenie solidnych

BT700 sa prawie tak duże jak Hifimany ale lżejsze - wykonanie równie dobre jak CT5 ale wizualnie wole Cowony - mam tez pewnie wątpliwości co do ergonomii (to wyjdzie dopiero w praniu) 

Etui do BT700 ma tez malutki wbudowany głośniczek BT - ciekawy gadżet ale jest prawie 2 razy większe ( objętościowo) niż etui do CT5 wiec mniej przyjazne kieszeniom.

 

Dźwięk, baterie, łączność i ergonomie opisze w pełnej recenzji.

 

 

 

 

 

 

 

Edited by ithilstone
ort
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Mały update na szybko większa recenzja "się pisze" 

BT700 to jak na razie pierwsze słuchawki BT które nie chciały się automatycznie połączyć 

z moją Moto G5+. I trzeba było ręcznie - problem żaden i w 5 sek zrobione ale się zastanawiam czemu.

Ktoś jeszcze testował i miał podobne problemy? 

Za to po podłączeniu wszystko działa super i jak już MP3store napisał rozmowy telefoniczne BT700 obsługuje

najlepiej z całej 3jki. Zarówno ja jak i osoba "po drugiej stronie" słyszymy sie najlepiej przy uzyciu BT700
CT5tki i TWS600 pozostają odrobinę w tyle choć do obu nie można mieć zastrzeżeń podczas rozmowy.

 

espe0 - Co chciałbyś wiedzieć o Hifimanach? jak wiesz jak graja RE600 to wiesz jak graja TWS600 

Mi bardzo linearny bas i spory bump w okolicach 1-2kHz bardzo nie przeszkadza ale  tylko dla tego ze ja

BT używam tylko "na zewnątrz" i w ruchu 

CT5 i BT700 są zestrojone  "fun" a nie linearne czy audiofilskie ;]

 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Czas rozstać się i odesłać obie pary słuchawek wiec nastał czas opublikowania moich "przemyśleń" ;]

 

Chciałbym tutaj gorąco podziewać Firmie MIP za udostępnienie na czas pisania recenzji egzemplarzy testowych obu TWSów  

 

Spędziłem ze słuchawkami 2 tygodnie, obie pary były testowałem zgodnie z przeznaczaniem czyli w ruchu: na zewnątrz, w domu, na rowerze i podczas jazdy samochodem oraz prowadząc rozmowy telefoniczne

Nie jest to wiec opinia o absolutnej jakości dźwięku ale raczej o tym jak słuchawki spełniają swoją podstawową role i jak brzmią w warunkach przewidzianego użytkowania.

Obie pary używane były głownie z Moto G5+ (Android 8.1) i przetestowane na szybko z ASUS ZenFone 3S Max (Android 7).

Kodek dla obu part to z automatu wskakiwał AAC choć ręcznie można przestawić na SBC ( tylko po co ;] )

Jak już pisałem BT700 musiały być parowane ręcznie CT5 połączyły się z automatu.

Słuchałem głównie muzyki z Tidal (hifi) ale przetestowałem z apka YouTuba ( bez opóźnień), VLC i Foobar2000 - bez żadnych problemów

Muzyka to szeroko pojęty rock - Led Zeppelin, The Allman Brothers Band itp , rock progresywny - Genesis , Yes, trochę elektroniki - Infected Muschrooms, trochę klasyki - Mozart, Paganini, Chopin, Jazz w stylu Pat Metheny czy Thelonious Monk i wiele wiele innych np:  Dead Can Dance, Dave Matthews Band, ale i trochę Polskiego grania Coma, Kult, Soyka

 

No i TOOL - Wreszcie dostępny na Tidal

 

Mam tez listę na Spotify testowych tracków jeśli ktoś jest zainteresowany:

Nie są to może moje ulubione kawałki ale każdy został dobrany żeby sprawdzić którąś charakterystykę testowanego sprzętu.

 

 

Phaiton BOLT BT700 

 

Dół - ilość jest wyważona i kiedy trzeba basu jest dość ale generalnie dolne rejestry nie są w żaden sposób dominujące są za to lekko ocieplone -  jakość i szybkości basu na plus

- nie ma za to praktycznie sub basu (H. Zminner - Why so serious? czas 3:30 i prawie  nic nie słuchać) choc to bolączka sporej ilości tak małych dynamicznych IEMów

Im niżej tym bardziej oddalony. Pomimo braku sub-basu dolne rejestry tonalnie i jakościowo trafiły bardzo blisko tego jak lubię i jest to przyjemna niespodzianka 

 

Średnica - tonalnie jest delikatnie ocieplona , wokale szczególnie kobiece wypadają prawdziwie i przyjemnie - gładko ale i nie brakuje detalu. 

 

Góra - jest blisko - czasem za blisko i czasem odrobinę szorstko brzmi - jest też miejscami rozjaśniona - sprawa to wrażenie ze daje więcej detali niż w rzeczywistości 

ale podczas słuchania w głośnym środowisku sprawdza się to bardzo dobrze.

 

Scena - mała lub nazwijmy to intymna l;] 

Detale - nie są to demony detalu - ale też i nie musza być - w końcu są to słuchawki do użytku w ruch a nie do krytycznego odsłuchu. Nie odczuwałem żadnych braków.

 

Ergonomia - pomimo wstępnych wątpliwości - sprawdziła się - małe podwójne przyciski "+" i "-" działają sprawnie.

Ważne jest dobranie dobrych tipów - ja używałem większych niż zazwyczaj jak się okazało zapewniają lepszą izolacje i bezpieczniej "siedzą w uchu" 

Ma to chyba cos wspólnego z owalnym kształtem dyszy.

 

Łączność - po za wstępnym problemem ze sparowaniem z telefonami - nie mam żadnych uwag - słuchawki po prostu nie gubią sygnału - 

Bardzo dobra jest tez jakość głosu ( w obie strony) podczas połączeń telefonicznych.

 

Kilka uwag:

Pojemnik ładujący - niepotrzebnie powiększony przed dodanie głośniczka którego jakość pozostawia sporo do życzenia

Zdarzyło się tez pare razy ze podczas wietrznej pogody wiatr "gwizdał" w mikrofonach

 

Jeśli ktoś NIE JEST bass-headem - gorąco polecam 

 

Cowon CT5

 

Dół - Duży, ciepły, głęboko schodzący bas - umiarkowana ilość detalu i okazyjnie bywa zbyt wolny - trochę przeszkadza i wypiera dolną średnice 

Ale pomimo tych drobnych wad bas jest imponujący przy takich rozmiarach słuchawki która musi przecież jeszcze zmieścić poza głośnikiem,

baterię, nadajnik wzmacniacz i moduł BT.

Każdy wielbiciel basu będzie zadowolony  

 

Średnica - ocieplona choć nie tak jak bas i trochę oddalona, wokale szczególnie męskie są mają swoją masę, niosą ze sobą sporo energii a to się może podobać przy cięższym graniu 

i wszędzie tam gdzie męski wokal jest istotą muzyki. 

 

Góra - jest - ze szczyptą ocieplenia - jak na mój gust mogła by być bliżej i mogło by jej być odrobinę więcej.

 

Scena - dzięki oddaleniu średnicy ma całkiem spory rozmiar.

 

Detale - Czuję lekki niedosyt ale coś za coś albo taki bas i mniej detali albo detale i sporo mniej basu 

 

Ergonomia - Super! - Bardzo wygodne - małe, lekkie i dobrze trzymające się w uchu 

 

Łączność - bez najmniejszych problemów łączą się ze wszystkie z czym próbowałem - połączenie pozostaje stabilne  

choc dystans w jakim zaczynają gubić łączność wydaje się dość mały - nie bedzie to stanowić problemu dla kogoś z telefonem w kieszeni, ale spacery po większym domu czy biurze gdy telefon pozostaje w jednym miejscu będzie problem   

Tak jak w przypadku BT700 Bardzo dobra jest tez jakość głosu (w obie strony) podczas połączeń telefonicznych.

 

Kilka uwag 

Pojemnik ładujący - klapka nie ma zameczka wiec potrafi się sama otworzyć - na szczęście dzięki magnesom słuchawki nie wypadają 

Bardzo sporadycznie słuchawki gubią połączenie miedzy sobą na około pól sekundy

 

Jeśli ktoś JEST bass-headem - gorąco polecam 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

Register to have access to community resources. Forum rules Terms of Use and privacy anc cookies policy Privacy Policy