Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Dyskujsna na temat "Preorder Mp3Store"


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Jaro54 napisał:

@Martin87 jak ci niepasuje chłopcze to idź do innego sklepu i kup. Jak dla mnie nie pasuje obsługa, cena lub cokolwiek innego, to nie korzystam z danego sklepu. To jest gospodarka rynkowa. Nikt nie zmusza cię do zakupów tu czy gdziekolwiek. Jak masz inne problemy to niewłaściwe forum. Jesteś kolejnym kierownikiem zamieszania, z którego nic nie wynika 

Gdzie jest moderator aby taką ****o burzę spuszczać w szalecie ? Każdy chyba dorosły mentalnie i w dowodzie człowiek zna zasady wonego rynku a forumowych pieniaczy którzy nie dostali rabatu w wysokości ich mniemania o sobie powinno się banować karnie ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 14.06.2019 o 19:24, rafik87 napisał:

podejście sklepu odebrałem tak "zapłacili, zwrócić nie mogą, poczekają nic im nie będzie"

Od zakupu na odległość (przez internet lub telefon) można odstąpić w ciągu 14 dni od otrzymania sprzętu lub wcześniej (czyli jeżeli wpłaciłeś pieniądze i się rozmyśliłeś przed otrzymaniem sprzętu też możesz zrezygnować i żądać zwrotu $$$).

Jakakolwiek inna praktyka mp3store.pl naruszałaby prawa konsumentów i musiałaby się spotkać z karami ze strony UOKIK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Superata napisał:

Tak jak kupisz w normalnej cenie nie ma problemu. 

Obawiam się, że jesteś w "mylnym błędzie". Ale żeby dogłębnie zbadać sprawę odstąpienia od umowy zakupu zawartej na odległość w przypadku towarów zamówionych w promocji jutro zadzwonię na infolinię konsumencką czyli TUTAJ i zdam na forum relację z tej rozmowy. Nie chodzi oczywiście o wszczynanie awantury ale o naświetlenie obowiązującego prawa.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

To nie promocja a preorder, towar zamówiony jest na konkretnych warunkach - nie odpowiadają ci warunki naszej akcji to kupujesz w normalnej cenie. Przez taką osobę jak ty pewnie skończą się promocje tego typu. Człowiek jest trzy miesiące na forum ale nie podoba mu się tak dużo rzeczy, że pewnie jeszcze miesiąc i będzie trzeba zamknąć forum. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od zakupu na odległość (przez internet lub telefon) można odstąpić w ciągu 14 dni od otrzymania sprzętu lub wcześniej (czyli jeżeli wpłaciłeś pieniądze i się rozmyśliłeś przed otrzymaniem sprzętu też możesz zrezygnować i żądać zwrotu $$$).

Jakakolwiek inna praktyka mp3store.pl naruszałaby prawa konsumentów i musiałaby się spotkać z karami ze strony UOKIK.

Znam doskonale prawa sprzedaży możliwe że lepiej od Ciebie, zastanawia mnie mocno w jakim celu zacytowałeś moją wypowiedź z innego wątku? Adwokata nie potrzebuje. Jeśli oczekujesz z mojej strony zabrania głosu w tym temacie to proszę bardzo.

 

Dla mnie oprócz prawa istniej jeszcze coś takiego jak "dżentelmeńska umowa" która w temacie preorderów jest jasno sprecyzowana, jeśli nie podobają Ci się jej zasady to omijaj wątki przedsprzedażowe szerokim łukiem zamiast zgrywać cwaniaka. Zaoszczędzi to Tobie, innym forumowiczom, obsłudze sklepu no i sprzedawcy niepotrzebnych emocji I nie pozbawi nas klientów możliwości zakupu czegoś taniej.

 

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

  • Like 3
  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, rafik87 napisał:

Dla mnie oprócz prawa istniej jeszcze coś takiego jak "dżentelmeńska umowa" która w temacie preorderów jest jasno sprecyzowana, jeśli nie podobają Ci się jej zasady to omijaj wątki przedsprzedażowe szerokim łukiem zamiast zgrywać cwaniaka. Zaoszczędzi to Tobie, innym forumowiczom, obsłudze sklepu no i sprzedawcy niepotrzebnych emocji I nie pozbawi nas klientów możliwości zakupu czegoś taniej.

 

 

Dokładnie tak. Co prawda, nie odmawiałbym nikomu prawa do skorzystania z możliwości zwrotu, bo różne zdarzają się sytuacje życiowe. A skoro kupuje się od firmy, kupuje na odległość i tym samym wyczerpuje w pełni znamiona możliwości skorzystania ze zwrotu konsumenckiego, to takie prawo ma. Ale mieć prawo, a chcieć z niego skorzystać to już inna sprawa. I są sytuacje, takie jak preordery, gdzie osobiście bym z takiego prawa skorzystać nie chciał. Bo miałbym świadomość że nadużywam czyjeś zaufanie i pewien rodzaj "dźentelmeńskiej umowy". I takie moje działanie zniechęci drugą stronę do akcji z preorderami w przyszłości. Bo jaką będą mieć motywację, jeśli jedyne co będą zyskiwać to wieszanie na nich psów, albo wprost straty finansowe, bo zarobek symboliczny na preorderze, nie uwzględniający dużej populacji możliwych zwrotów i reklamacji konsumenckich. Ale to moje prywatne zdanie. Każdy ma zapewne swoje przemyślenia. Ja tam lubię podchodzić do życia zdroworozsądkowo.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni,

 

No więc zadzwoniłem na infolinię konsumencką UOKIK i uzyskałem informację, że gdy sprzedawcą jest firma a nabywcą konsument to w przypadku zamówienia złożonego na odległość (czyli przez internet lub telefon) i otrzymania towaru pocztą/kurierem (nie na miejscu w sklepie stacjonarnym) konsument ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od otrzymania towaru lub wcześniej (np. konsument dokonał wpłaty ale się rozmyślił przed otrzymaniem towaru). Jednocześnie termin 14 dni na odstąpienie od umowy zakupu zostaje wydłużony do 12 miesięcy jeżeli firma nie poinformowała konsumenta o prawie do odstąpienia od umowy a jeżeli w tym czasie firma przekaże konsumentowi informację o prawie do odstąpienia to termin wynosi 14 dni od momentu przekazania informacji.

 

Rozwijając temat: zgodnie z art. 7 Ustawy o prawach konsumenta konsument nie może zrzec się prawa do odstąpienia od umowy zawartej na odległość (poniżej skan tego artykułu ustawy) czyli nie jest możliwe zawarcie przez firmę sprzedającą a nabywcą (konsumentem) wiążącej konsumenta umowy kupna-sprzedaży w brzmieniu: „my jako firma dajemy tobie konsumencie rabat w zamian za to, że zrzekniesz się prawa do odstąpienia od umowy zakupu zawartej na odległość”.

 

Powiedziałem też człowiekowi  z UOKIK to co napisał Superata, że preorder to nie promocja ale jest to szczególny rodzaj umowy z klientem i nie można odstąpić od takiej umowy zakupu zawartej na odległość – człowiek z UOKIK powiedział, że to nieprawda i odstąpić można. Czyli to co napisał Kolega Superata to „sajens fikszyn”.

 

Co to oznacza? W ramach forumowej dyplomacji można „zawrzeć” „dżentelmeńską umowę” i osobiście nie odmawiam nikomu tego prawa - to buduje atmosferę koleżeństwa i wzajemnego zaufania. Ale jeżeli ktoś jednak zmieni priorytety i zamiast „dżentelmeńskiej umowy” będzie wolał zwrot $$$ to taką dżentelmeńską umowę może zignorować a sprzedawca musi taką decyzję konsumenta zaakceptować.

 

Jeśli chodzi o konsultanta UOKIK to był mocno zdziwiony tym co usłyszał. Ale powiedziałem mu, że na naszym forum stosunki są przyjacielskie i ja pisać maili do UOKIK nie będę.  Natomiast byłoby miło gdyby mp3store.pl stosowało się na życzenie forumowicza/klienta do przepisów ku zadowoleniu wszystkich, ponieważ audio nie może być polem sporów i utarczek ale przyjemnych odsłuchów w sympatycznej atmosferze. :)

upk3 (2).png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nic nowego, niezależnie co by sobie nie pisać, takie prawo przysługuje, jeśli są wyczerpane wszelkie przesłanki.

Promocyjność akcji, w tym cenowa, nie wyłącza z działania prawa o odstąpieniu od umowy.

Względy higieniczne (słuchawki dokanałowe) i owszem.

I to tyle. Cóż tu więcej dyskutować.

W zasadzie to żadna dyskusje z kimkolwiek nie są potrzebne. Składa się oświadczenie o odstąpieniu od umowy, odsyła się towar i czeka się na reakcję drugiej strony.

Jeśli reakcja będzie niezgodna z naszymi oczekiwaniami i w naszym poczuciu niesłuszna, wtedy podejmuje się dalsze kroki formalne, które wyjaśnią po czyjej stronie była racja.

A dyskusje na forach, czy tam jakiekolwiek bicie piany, ocierające się o wzajemne obrażanie się, nic nie dadzą, a już na pewno nic pozytywnego.


 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jankos napisał:

Szanowni,

 

No więc zadzwoniłem na infolinię konsumencką UOKIK i uzyskałem informację, że gdy sprzedawcą jest firma a nabywcą konsument to w przypadku zamówienia złożonego na odległość (czyli przez internet lub telefon) i otrzymania towaru pocztą/kurierem (nie na miejscu w sklepie stacjonarnym) konsument ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od otrzymania towaru lub wcześniej (np. konsument dokonał wpłaty ale się rozmyślił przed otrzymaniem towaru). Jednocześnie termin 14 dni na odstąpienie od umowy zakupu zostaje wydłużony do 12 miesięcy jeżeli firma nie poinformowała konsumenta o prawie do odstąpienia od umowy a jeżeli w tym czasie firma przekaże konsumentowi informację o prawie do odstąpienia to termin wynosi 14 dni od momentu przekazania informacji.

 

Rozwijając temat: zgodnie z art. 7 Ustawy o prawach konsumenta konsument nie może zrzec się prawa do odstąpienia od umowy zawartej na odległość (poniżej skan tego artykułu ustawy) czyli nie jest możliwe zawarcie przez firmę sprzedającą a nabywcą (konsumentem) wiążącej konsumenta umowy kupna-sprzedaży w brzmieniu: „my jako firma dajemy tobie konsumencie rabat w zamian za to, że zrzekniesz się prawa do odstąpienia od umowy zakupu zawartej na odległość”.

 

Powiedziałem też człowiekowi  z UOKIK to co napisał Superata, że preorder to nie promocja ale jest to szczególny rodzaj umowy z klientem i nie można odstąpić od takiej umowy zakupu zawartej na odległość – człowiek z UOKIK powiedział, że to nieprawda i odstąpić można. Czyli to co napisał Kolega Superata to „sajens fikszyn”.

 

Co to oznacza? W ramach forumowej dyplomacji można „zawrzeć” „dżentelmeńską umowę” i osobiście nie odmawiam nikomu tego prawa - to buduje atmosferę koleżeństwa i wzajemnego zaufania. Ale jeżeli ktoś jednak zmieni priorytety i zamiast „dżentelmeńskiej umowy” będzie wolał zwrot $$$ to taką dżentelmeńską umowę może zignorować a sprzedawca musi taką decyzję konsumenta zaakceptować.

 

Jeśli chodzi o konsultanta UOKIK to był mocno zdziwiony tym co usłyszał. Ale powiedziałem mu, że na naszym forum stosunki są przyjacielskie i ja pisać maili do UOKIK nie będę.  Natomiast byłoby miło gdyby mp3store.pl stosowało się na życzenie forumowicza/klienta do przepisów ku zadowoleniu wszystkich, ponieważ audio nie może być polem sporów i utarczek ale przyjemnych odsłuchów w sympatycznej atmosferze. :)

upk3 (2).png

 

Zadzwoń jeszcze raz, Ja to mam na piśmie od UOKiK na wniosek kancelarii ale jak nie masz co robić w życiu tylko bić pianę to wyjaśniaj.

 

Nakieruje Cię abyś nie stracił za dużo czasu:

 

„Na podstawie Ustawy z dnia 30 maja 2014r. o prawach konsumenta Art.38, punkt 5: Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów w której przedmiotem świadczenia jest rzecz dostarczana w zapieczętowanym opakowaniu, której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu”
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, bigmaras napisał:
„Na podstawie Ustawy z dnia 30 maja 2014r. o prawach konsumenta Art.38, punkt 5: Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów w której przedmiotem świadczenia jest rzecz dostarczana w zapieczętowanym opakowaniu, której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu”

 

Ale ja tego nie neguję. Jest dla mnie oczywiste, że otwartego opakowania ze słuchawkami dousznymi nie można oddać. Chyba, że nabywca zrezygnuje jeszcze przed otrzymaniem słuchawek albo po otrzymaniu ale odda je w nienaruszonym opakowaniu.

 

Generalnie w moim wpisie chodziło o jasne wyklarowanie sytuacji w ogólnym ujęciu, bo na forum nigdzie takiej jednoznacznej informacji dotychczas nie było.

 

42 minuty temu, SlawekR napisał:

A dyskusje na forach, czy tam jakiekolwiek bicie piany, ocierające się o wzajemne obrażanie się, nic nie dadzą, a już na pewno nic pozytywnego.

Nie zgodzę się z takim pasywnym podejściem (chyba mam do tego prawo?) - każda dyskusja w granicach kultury ma sens.

Edytowane przez Jankos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki sens jest robić te preordery, skoro taka atmosfera kłótni wokół nich panuje, nie dziwne, że ludzie już nie chcą korzystać

Swoją drogą, to w żadnej dużej sieci i u poważnego sprzedawcy nie miałem nigdy problemów ze zwórceniem doków - to też o czymś świadczy... jak się na siłę szuka kruczków jakby tu nie przyjąć zwrotu doków, to po prostu eliminuje się siebie samego z handlu wobec dużych retailerów typu OleOle/Euro, Grupa Electro, Amazon...

Ten przepis dotyczy podpasek, strzykawek, tamponów, wacików itp. rzeczy a nie słuchawek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, blueme napisał:

Ten przepis dotyczy podpasek, strzykawek, tamponów, wacików itp. rzeczy a nie słuchawek...

 

Przepis ten dotyczy także słuchawek dokanałowych oraz wszelkiego asortymentu mającego kontakt z wydzielinami naszego organizmu w szczególności gdzie mamy do czynienia ze środowiskiem chorobotwórczym. Pomijając już prawo i opinie uokik, powiedz szczerze, chciałbyś zamówić słuchawki jako nowe po wcześniejszym odsłuchu przez klienta z ostrym, ropnym zapaleniem ucha? Czy jak zwróciłeś towar do OleOle to myślisz, że wyrzucili do śmieci słuchawki? Nie, przepakowali i leci do innego klienta. Piszesz o eliminacji z rynku - klient albo może mieć pewność, że kupuje produkt nowy i oryginalnie zapieczętowany lub nie - ma wybór.

Edytowane przez bigmaras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, blueme napisał:

Nie wiem jaki sens jest robić te preordery, skoro taka atmosfera kłótni wokół nich panuje, nie dziwne, że ludzie już nie chcą korzystać

Swoją drogą, to w żadnej dużej sieci i u poważnego sprzedawcy nie miałem nigdy problemów ze zwórceniem doków - to też o czymś świadczy... jak się na siłę szuka kruczków jakby tu nie przyjąć zwrotu doków, to po prostu eliminuje się siebie samego z handlu wobec dużych retailerów typu OleOle/Euro, Grupa Electro, Amazon...

Ten przepis dotyczy podpasek, strzykawek, tamponów, wacików itp. rzeczy a nie słuchawek...

 

Ja tam akurat miałem problem ze zwrotem doków i to w całkiem dużej sieci sklepów. A nawet te co przyjmują, to często nie chcą przyjąć rozpieczętowanych gumek, pianek dousznych i żądają rekompensaty za konieczność zakupu nowych lub obniżenia ceny ze względu na wykluczenie z użytkowania bieżących. I przyznam, że akurat jakoś nie budzi to mojego zdziwienia.

Piszesz o strzykawkach, tamponach. Ludzie mają różne poziomy wrażliwości, osobiście rozumiem to że ktoś może nie chcieć kupić później takich słuchawek, a przynajmniej nie w cenie detalicznej. I że sprzedawca może zażądać rekompensaty albo wręcz odmówić przyjęcia takiego sprzętu. To jest wprost dla dobra i ochrony kolejnych klientów. I na to osobiście bym się nie zżymał, że ktoś nie chce aby taki sprzęt wrócił do powtórnego obiegu w cenie detalicznej, jakby nigdy, nic. I piszę to jako potencjalny klient, a nie z punktu widzenia sprzedawcy.

 

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bigmaras napisał:

Pomijając już prawo i opinie uokik, powiedz szczerze, chciałbyś zamówić słuchawki jako nowe po wcześniejszym odsłuchu przez klienta z ostrym, ropnym zapaleniem ucha?

 

Pytanie nie było skierowane do mnie ale wyrażę swoje zdanie: nie kupiłbym żadnych używanych słuchawek dousznych, nawet od osoby zdrowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz @bigmaras ale to są mało poważne argumenty bo dotyczą one jakichkolwiek słuchawek, jeśli jakaś osoba ma chorobę skóry lub ucha to wystarczy, że ponosi jakiekolwiek słuchawki nauszne i je zwróci i one już będą "zarażone". Także dzięki za troskę o nasze zdrowie, ale myślę, że tak naprawdę kierowałeś się innymi pobudkami w uzyskiwaniu tej "interpretacji" niż troską o ludzkie zdrowie.... 😎

Jest mnóstwo rzeczy które mają kontakt z ciałem i można je zwrócić, np. ubrania kupowane online

Nie zetknąłem się nigdy z przepakowanymi słuchawkami dokanałowymi (są one wystawiane w ofertach outletowych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, blueme napisał:

wybacz @bigmaras ale to są mało poważne argumenty bo dotyczą one jakichkolwiek słuchawek, jeśli jakaś osoba ma chorobę skóry lub ucha to wystarczy, że ponosi jakiekolwiek słuchawki nauszne i je zwróci i one już będą "zarażone". Także dzięki za troskę o nasze zdrowie, ale myślę, że tak naprawdę kierowałeś się innymi pobudkami w uzyskiwaniu tej "interpretacji" niż troską o ludzkie zdrowie.... 😎

Jest mnóstwo rzeczy które mają kontakt z ciałem i można je zwrócić, np. ubrania kupowane online

Nie zetknąłem się nigdy z przepakowanymi słuchawkami dokanałowymi (są one wystawiane w ofertach outletowych)

 

Masz prawo mieć swoją opinię, masz prawo nie zgadzać się z inną ale pozwól jednak, że obowiązki sprzedającego pozostaną w gestii organów do tego celu wyznaczonych a tutaj sprawa jest jasna, kancelaria wysyła zapytanie, jest odpowiedź i tyle. Jeżeli się nie zgadzasz, masz prawo do złożenia pozwu i tutaj w postępowaniu sądowym możesz zgłosić swoje argumenty. Póki co u mnie w przypadku słuchawek dokanałowych i nakładek zwrot jest możliwy tylko i wyłącznie w oryginalnie zapieczętowanym opakowaniu. Jest zawsze wyraźna informacja na ten temat i informuje o tym zawsze podczas rozmów czy pytań co do produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, SlawekR napisał:

 

Ja tam akurat miałem problem ze zwrotem doków i to w całkiem dużej sieci sklepów. A nawet te co przyjmują, to często nie chcą przyjąć rozpieczętowanych gumek, pianek dousznych i żądają rekompensaty za konieczność zakupu nowych lub obniżenia ceny ze względu na wykluczenie z użytkowania bieżących. I przyznam, że akurat jakoś nie budzi to mojego zdziwienia.

Piszesz o strzykawkach, tamponach. Ludzie mają różne poziomy wrażliwości, osobiście rozumiem to że ktoś może nie chcieć kupić później takich słuchawek, a przynajmniej nie w cenie detalicznej. I że sprzedawca może zażądać rekompensaty albo wręcz odmówić przyjęcia takiego sprzętu. To jest wprost dla dobra i ochrony kolejnych klientów. I na to osobiście bym się nie zżymał, że ktoś nie chce aby taki sprzęt wrócił do powtórnego obiegu w cenie detalicznej, jakby nigdy, nic. I piszę to jako potencjalny klient, a nie z punktu widzenia sprzedawcy.

 

 

Są jasne zasady, wystawia się takie rzeczy jako oferty outletowe. Wiele ludzi nie ma problemu z kupieniem taniej takich "okazji". To trzeba sobie wkalkulowac w biznes sprzedaży online. A ja jako klient (i większość mądrych zrobi tak samo) omijam sklepy które robia problemy a kupuję w tych w których mam komfort, że jeśli coś tam będzie nie tak (oczywiście z taką myślą nie kupuję) to jednak bez problemu zwrócę. Selekcja naturalna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, blueme napisał:

wybacz @bigmaras ale to są mało poważne argumenty bo dotyczą one jakichkolwiek słuchawek, jeśli jakaś osoba ma chorobę skóry lub ucha to wystarczy, że ponosi jakiekolwiek słuchawki nauszne i je zwróci i one już będą "zarażone". Także dzięki za troskę o nasze zdrowie, ale myślę, że tak naprawdę kierowałeś się innymi pobudkami w uzyskiwaniu tej "interpretacji" niż troską o ludzkie zdrowie.... 😎

Jest mnóstwo rzeczy które mają kontakt z ciałem i można je zwrócić, np. ubrania kupowane online

Nie zetknąłem się nigdy z przepakowanymi słuchawkami dokanałowymi (są one wystawiane w ofertach outletowych)

 

Różni ludzie kierują się różnymi pobudkami. Ale jeśli dajemy prawo konsumentowi do stosowania zapisów ustawowych, to nie odmawiajmy tego samego prawa przedsiębiorcom. Tu już bądźmy sprawiedliwi. A interpretacje to już inna sprawa, te pozostawmy prawnikom. I żeby nie było, nic nie kupiłem u @bigmaras nie mam w tym żadnego interesu. Staram się po prostu podchodzić do zagadnienia pragmatycznie, a nie wedle wygody interpretacyjnej. Moim zdaniem słuchawki dokanałowe używane, powinny być sprzedawane jako używane, a nie w pierwotnym obiegu. I to nie dla wygody sprzedawcy, a dla zwykłej ochrony kupujących. A skoro tak, powinno być prawo przedsiębiorcy co najmniej do obniżenia ceny zwrotu, jeśli nie do odmowy. Zresztą po to jest ten zapis. A czy on komu pasuje, to już inna sprawa. Jak komuś nie pasuje, zawsze ma prawo dochodzenia swoich roszczeń na drodze sądowej.

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bigmaras napisał:

 

Masz prawo mieć swoją opinię, masz prawo nie zgadzać się z inną ale pozwól jednak, że obowiązki sprzedającego pozostaną w gestii organów do tego celu wyznaczonych a tutaj sprawa jest jasna, kancelaria wysyła zapytanie, jest odpowiedź i tyle. Jeżeli się nie zgadzasz, masz prawo do złożenia pozwu i tutaj w postępowaniu sądowym możesz zgłosić swoje argumenty. Póki co u mnie w przypadku słuchawek dokanałowych i nakładek zwrot jest możliwy tylko i wyłącznie w oryginalnie zapieczętowanym opakowaniu. Jest zawsze wyraźna informacja na ten temat i informuje o tym zawsze podczas rozmów czy pytań co do produktu.

 

Spoko jasne, dodam jeszcze, że zawsze możesz zdezynfekować takie zwrócone doki spirytusem salicylowym, gdybyś kierował się względami ochrony zdrowia/higienicznymi 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wy tu poruszacie dwie, różne kwestie naraz. Brak zwrotu dla dokanałówek jestem jeszcze w stanie zrozumieć i to zaakceptować, ale poruszana była kwestia zwrotu w ogóle, produktów zakupionych w preorderze po niższej cenie, czyli nie tylko dokanałówek a np. DAPa, gdzie zastosowanie przepisu o higienie nie ma już miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, blueme napisał:

 

Spoko jasne, dodam jeszcze, że zawsze możesz zdezynfekować takie zwrócone doki spirytusem salicylowym, gdybyś kierował się względami ochrony zdrowia/higienicznymi 😎

 

Jasne, w tytule przedmiotu potem dodam "Słuchawki dezynfekowane" 🤣

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bigmaras napisał:

 

Jasne, w tytule przedmiotu potem dodam "Słuchawki dezynfekowane" 🤣

 

Albo po prostu refurbished/odnawiane tak jak się to robi wszędzie. Ten proces może zostać przeprowadzony przez producenta lub sprzedawcę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności