Plik mp3 odtwarzany na głośniku telefonu jest "ciszą" - problem nietrywialny!

[TomPL]

Nie znalazłem działu o kompresji plików, więc może być tu?

Kolega mi podesłał 2 pliki - Dym z papierosa 21.mp3 i Dym z papierosa 22.mp3, na oko identyczne: https://drive.google.com/drive/folders/1e8r9dSwRPxig8R5bn3wTIa2poer9PmKN

Jednakże plik 22 zachowuje się dziwnie - na telefonie (testowane na Android 5 i 7 oraz na Symbian Belle!) przy odtwarzaniu na głośnik nie słychać dźwięku! Na słuchawki - słychać. Na laptopie słychać zarówna na głośniki jak i na słuchawki. Po analizie zawartości tego pliku (22) okazało się, że zawiera kanały nagrane w "przeciwfazie", a że są one w zasadzie identycznie dźwiękowo (źródło monofoniczne nagrano w stereo) to pewnie dlatego po zsumowaniu mamy ciszę. Po zinvertowaniu fazy jednego z kanałów plik zaczął się dobrze odtwarzać na głośniku telefonu. No dobrze, ale dlaczego na słuchawki oraz na głośniku w laptopie nie zachodzi takie zjawisko i słychać nagranie???

Potrafi ktoś to kompleksowo wyjaśnić? Proszę nie zgadywać, proszę o rzeczowy opis sprawy kogoś kto się na tym zna...

[espe0]

3 godziny temu, TomPL napisał:

Nie znalazłem działu o kompresji plików, więc może być tu?

Kolega mi podesłał 2 pliki - Dym z papierosa 21.mp3 i Dym z papierosa 22.mp3, na oko identyczne: https://drive.google.com/drive/folders/1e8r9dSwRPxig8R5bn3wTIa2poer9PmKN

Jednakże plik 22 zachowuje się dziwnie - na telefonie (testowane na Android 5 i 7 oraz na Symbian Belle!) przy odtwarzaniu na głośnik nie słychać dźwięku! Na słuchawki - słychać. Na laptopie słychać zarówna na głośniki jak i na słuchawki. Po analizie zawartości tego pliku (22) okazało się, że zawiera kanały nagrane w "przeciwfazie", a że są one w zasadzie identycznie dźwiękowo (źródło monofoniczne nagrano w stereo) to pewnie dlatego po zsumowaniu mamy ciszę. Po zinvertowaniu fazy jednego z kanałów plik zaczął się dobrze odtwarzać na głośniku telefonu. No dobrze, ale dlaczego na słuchawki oraz na głośniku w laptopie nie zachodzi takie zjawisko i słychać nagranie???

Potrafi ktoś to kompleksowo wyjaśnić? Proszę nie zgadywać, proszę o rzeczowy opis sprawy kogoś kto się na tym zna...

Fala odwrócona sumuje się do ciszy - ale tylko i tylko wtedy jak jest absolutnie taka sama i "softwareowo i hardwareowo" czyli:

-programowo nałożone fale odwrócone dają nam ciszę - nie trzeba wtedy spełniać specjalnych warunków.

-jeżeli fale są odwrócone na osobnych głośnikach to jest więcej warunków do spełnienia - muszą to być te same głośniki, te same wzmacniacze i akustycznie tak samo rozstawione.

 

Więc jeśli słuchasz to na laptopie i działa to znaczy że w laptopie są kiepsko zaaranżowane głośniki.

 

W największym uproszczeniu. 

 

BTW - tak działa noise canceling w słuchawkach

[TomPL]

Dzięki za odzew. Po konsultacjach tu i ówdzie jestem już mądrzejszy i generalnie kolega trafnie wspomniał o fali odwróconej i noice canceling, natomiast sprawa z głośnikami ma się jednak inaczej.

Tu nie chodzi o to by wzmacniacz i głośniki były jednakowe a moje głośniki w laptopie są całkiem OK, tu chodzi o konwersję (mix kanałów) sygnału stereo do mono. W telefonie gdy uruchomimy odsłuch na głośniczku następuje taka konwersja (nie wiem, czy robi to appka odtwarzająca czy jakiś układ w telefonie) do mono i w efekcie dostajemy ciszę. Gdy słuchamy na słuchawki - nie ma konwersji i słyszymy oba kanały oddzielnie. Znajomy ma laptopa (starego!) z 1 głośnikiem i u niego następuje konwersja do mono i... ma ciszę

W telefonie przy odsłuchu takiego pliku można zrobić fajny eksperyment - jeśli player (appka) posiada opcję regulacji balansu kanałów to wystarczy mocno przestawić balans w lewo lub w prawo i... słychać dźwięk!