Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Ken Ishiwata odchodzi z Marantz'a


Jaro54

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by nie mówić coś znaczył na rynku audio przez dwadzieścia parę lat. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak, Marantz zrobił kiedyś parę w miarę przyzwoitych klocków; był też niestety jednym z prekursorów przemysłu nabijania audiofili w butelkę. Od kilkunastu/dziesięciu lat to była już tylko wydmuszka marketingowa z zaje.istym kucykiem Kena Ishiwaty.

Edytowane przez audionanik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, audionanik napisał:

przemysłu nabijania audiofili w butelkę

O. To tak jak te wszystkie Gryphony, Goldmundy, Reimyo itp. Ale moment. Przecież audiofila nie da się nabić w butelkę. Przecież on słyszy.

Edytowane przez Rafacio
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, chico99 napisał:

Miałem takiego, chyba ze 20 lat temu, łza się w oku kręci ... Szkoda, że sprzedałem.:(

 

 

cd marantz.jpg

Ja mam do dziś.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, audionanik napisał:

Taaak, Marantz zrobił kiedyś parę w miarę przyzwoitych klocków; był też niestety jednym z prekursorów przemysłu nabijania audiofili w butelkę. Od kilkunastu/dziesięciu lat to była już tylko wydmuszka marketingowa z zaje.istym kucykiem Kena Ishiwaty.

 

Kiedyś, jak jeszcze miałem trochę wolnego czasu i bardziej na serio zajmowałem się CD i DACami, to się człowiek przynajmniej mógł pośmiać, grzebiąc w tych wynalazkach.

Rok pierwszy modelu X, niby standardowy, sprzęt ok, sprzedaje się nawet coś tam.

Rok drugi modelu X, czyli wersja X SE (Special Edition), czyli "nasi inżynierowie w trakcie nabywania doświadczeń wznieśli się na wyżyny geniuszu i ulepszyli już i tak doskonały produkt;"

Znaczy przywrócili napięcia na zasilaniu analoga, takie jak być powinny.

Rok trzeci modelu X, trzeba wyeksploatować na maksa, więc mamy odtwarzacz model X Ki (Ken Ishiwata Signature Edition), czyli model już ulepszony rok wcześniej "w toku doświadczeń", teraz dotknięty błyskiem geniuszu Kena Ishiwaty.

Mamy 3 lata tego samego modelu, tylko dlaczego model z roku pierwszego już miał na płycie wszystko co trzeba aby wlutować opcje z modelu z roku drugiego i trzeciego.

Ba, paliły się w nim stabilizatory napięcia, bo miał sztucznie zaniżone napięcia zasilania sekcji analogowej, co dawało za duży schodek stabilizowanych napięć. Dopiero w roku drugim "poprawili" czyli zrobili napięcia tak jak były pierwotnie zaprojektowane, przed "tokiem nabywania doświadczeń". A w roku trzecim wymienili na większe i dołożyli kondensatorów, na które było już zresztą miejsce na płycie, nie tyle w roku drugim, co nawet w pierwszym. A to ci jasnowidze, już 2 lata wcześniej wiedzieli, że Ken Ishiwata będzie mieć "przebłysk geniuszu" i tak "znacznie  poprawi" tę konstrukcję.

Ech. Na usprawiedliwienie można dodać, że wtedy tak robili wszyscy, Denon, Kenwood i inni. Marketing, marketing i jeszcze raz marketing. Takie cuda tam można było zobaczyć, że można by o tym książkę napisać. Z innej firmy i modelu, 4 kości DACa, po 2 na kanał. Ktoś by pomyślał, na bogato, praca symetryczna, rozumie się  samo przez się. A tu, kuku, niby 4, a pracują 2, a pozostałe 2 pracują "prawie". A żeby się nie zakłócały wzajemnie, to się wrzucało bramki opóźniające sygnał. Itp. itd.

  • Like 6
  • Haha 1
  • Sad 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to oznacza,że sprzęt "vintage" w rzeczywistości jest marny ? Skoro jak tu piszecie w modelach z dolnej i średniej pólki oszukiwano klienta

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lordzie to jest standardowy polski zwyczaj, ktoś kończy karierę to można wieszać psy i koty na nim. Ile winny jest Kena a ile sposobu zarządzania korporacją? W korporacji liczy się zysk, reszta to dodatki, nawet kosztem jakości. Sądze, że gdyby nie tacy ludzie to sprzęt z dużych korporacji byłby na poziomie rzeczy ze sklepów po 5 zł, a ceny byłyby takie jakie są

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Lord Rayden napisał:

Czy to oznacza,że sprzęt "vintage" w rzeczywistości jest marny ? Skoro jak tu piszecie w modelach z dolnej i średniej pólki oszukiwano klienta

Po pierwsze - Marantz cały czas istnieje i produkuje. Po drugie - to nie jest o tym, co się robiło kiedyś (vintage), tylko co się robi od lat pewnie kilkudziesięciu, tylko że z coraz większą mocą i pomysłowością, dorabiając coraz ciekawsze teorie do coraz większych oszczędności.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jaro54 napisał:

Lordzie to jest standardowy polski zwyczaj, ktoś kończy karierę to można wieszać psy i koty na nim. Ile winny jest Kena a ile sposobu zarządzania korporacją? W korporacji liczy się zysk, reszta to dodatki, nawet kosztem jakości. Sądze, że gdyby nie tacy ludzie to sprzęt z dużych korporacji byłby na poziomie rzeczy ze sklepów po 5 zł, a ceny byłyby takie jakie są

 

Tak jest. Często wizjoner ma niewiele do powiedzenia. Rządzą księgowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, chico99 napisał:

Tak jest. Często wizjoner ma niewiele do powiedzenia. Rządzą księgowi...

 

To zabawne jak polscy dziennikarze ukuli termin "Rządzą księgowi" :D 

 

KI pozwalał Marantz'owi zaoferować produkt "premium" na rynku urządzeń popularnych. Bezcenne. 

 

  

Edytowane przez marek_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, chico99 napisał:

 

Będę się upierał,  że to ja i teza niebłędna.:D

Zgadzam się z @chico99  z własnego doświadczenia; mam 30 lat (minie 1 czerwca) pracy w korporacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, marek_m napisał:

To tak jak ja, tyle tylko, że ja się nie zgadzam :) 

 

Twoje prawo, a moje niezgadzać sie z twoim zdaniem. Przez to świat jest piękny bo różnimy sie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności