Skocz do zawartości

Empire Ears - fanklub


Methuselah

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem po 14h roboty a mimo to zaraz po pracy zjadłem i założyłem Nemesis bo są to moje ostatnie godziny z nimi, następny wspólny czas będzie już tym do grobowej deski :D

One są poprostu niesamowite, niesamowite. Żadne słuchawki nie dały mi tyle frajdy, żadne na tyle godzin nie potrafiły mnie porwać.Słucha się na nich świetnie praktycznie wszystkiego. O metalu już pisałem, EDM również klasa, hip hop, rap również świetnie. Zresztą nie może  być inaczej przy takim potężnym basisku.Pisanie o nich jako dokach dla bassheada jest absolutnie błędne. Ten bas jest potężny ale to nie jest bas jaki zapewniały tuby montowane w fiatach 126p gdzieś u mariana w nowej wsi gdzie oprócz umc umc i terkoczącej blachy nie słyszałeś absolutnie nic. To jest zupełnie inne doznanie. Na kawałku mocno przebasowionym bez problemu wychwycisz każdy inny instrument, przelatującą muchę w lewym kanale czy oddech w prawym. No nie mam poprostu pytań. Te słuchawki mają taka rozdzielczość że bez problemu można na jakiś czas zapomnieć o wokołusznych.Sam nie wierzę że to napisałem no ale sorry... one dają taką frajdę podczas słuchania ze czego chcieć więcej. Jeszcze będę musiał sprawdzić sobie Legend X bo jestem ich również bardzo ciekawy. 

Czy Nemesis są warte swojej ceny? Absolutnie tak. Zanim nie posłuchałem to jak typowy Wiesiek twierdziłem że za drogo. Posłuchałem i zmieniłem zdanie. 

Powrotu do tańszych doków w cenie do 2k nie planuje, poprostu nie widzę sensu wracać do czegoś co jest 10 pięter niżej. Nie po tym co teraz usłyszałem. 

 

Edytowane przez deftones9
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, all999 napisał:


 

 


Nie ma nic złego w byciu bassheadem, ja też nim jestem :) Natomiast Bravado i Vantage miały tego basu dla mnie za dużo.
 

 

Vantage w podstawowej konfiguracji są za masywne i za wolne. Na początku ten bas jest naprawdę super, bardzo efektowny, ale jak mija efekt wow, to bardziej męczy, niż cieszy. Najprostsze co można zrobić, to zmienić tipsy na Azla Sedna, co u mnie dało już spory przeskok. Basu jest mniej, jest twardszy, lepiej kontrolowany, nie tak rozlazły i przy okazji odmula się niższy środek. Zmiana kabelka to kolejny krok, bo Ares II choć spoko, to ten bas ma dość luźny i miękki. Ja u siebie mam je z Astral Acoustics Stage 2 i uwierz mi, nie byłbyś w stanie uwierzyć w to jak grają i że to nadal Vantage :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, szwagiero napisał:

@deftones9 - widzę, że choroba postępuje w zastraszającym tempie ;)

 

niestey, nie ma już wyjścia.No chyba że dokonam audio eutanazji czyli skasuje konto na mp3store i odetne sobie internet.Ta choroba jest okrutna i pociągą za sobą wiele ofiar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak i pociąga po portfelu oraz prowadzi do skrzywienia ( a może tamto będzie bardziej lepsze niż to to ) i ciągłego szukania króliczka 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem bassheadem i kropka.Dla mnie basshead to ktoś kto lubi bass w nadmiernej ilości, bas który mu sie przelewa i zalewa wszystko.Bas który trzęsie mózgiem albo autem i robi efekt wow, dominuje i żadne inne pasmo dla takiej osoby sie nie liczy.To jest typowy basshead                                                                          

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze takich nie miałem na uszach

 

edit: pośmiali sie ale ja nadal twierdze że nie jestem bassheadem, Nemesis to nie są słuchawki dla ''typowego'' bassheada.EoT

Edytowane przez deftones9
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie basshead to ktoś kto lubi bardzo, ale to bardzo dużo basu i to jest dla niego priorytet. Słuchawki dla bassheadów to moim zdaniem przykładowo Fostex TH900, Yamaha pro400/500, Sony XB1000, Campfire Vega i wszystkie te słuchawki mają mniej basu niż Empire Vantage, Nemesis i Legend X. Z tej trójki Vantage wydają się mieć najwięcej ale to dlatego że są najciemniejsze i mają najbardziej zrelaksowaną górę. To oczywiscie nie znaczy że słuchawki dla bassheadów mają mieć tylko bas ale to jest ich motyw przewodni.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forumkach utarło się pejoratywne znaczenie słowa "basshead".

Przecież bycie "bassheadem" to nic złego, ani też powód do wstydu. W czymże "trebleheadzi" czy "neutralheadzi" mogą czuć się lepsi? ;)

 

Można być bassheadem na poziomie albo masować bębenki przy pomocy Sony EXTRA BASS, gdzie nic poza basem w zasadzie już nie słychać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Akustik napisał:

Przecież bycie "bassheadem" to nic złego, ani też powód do wstydu. 

 

Oczywiście, że nie ma w tym nic złego. Analogicznie jak ktoś lubi kobiety tzw "puszyste", to też nie ma w tym nic złego ani nie jest to powód do wstydu😉

Edytowane przez dj1978
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 miałem odwrotną drogę... musiałem trochę podnieść i zagęścić bas w EE, ale w Zeusach, wystarczył kabelek - Athena SA, tipsy - pianki lakierowane, i jest git, nic mi nie brakuje. a te podwójne sabłufery to dla basotłuków ;)

 

nie ma nic złego w zabawie dźwiękiem, a zabawy z basem to fajne zabawy. tym bardziej, że niektórzy mają iemy z basem i bez, z górą i bez... zależy do czego i na jaki humor (a góra z wiekiem przychodzi bo odchodzi)

 

 

natomiast jest złem serwowanie coraz nowszych modeli w zupełnie nierozumnych cenach... kiedyś i Zeusy kosztowały 2k$, teraz na massie 1k$, i ciągle wykupione. ja je kupiłem u nich ale w special mykupykusuperdeals promo za pół ceny - i tyle są warte :)

 

i niestety chore ceny i strzelanie nowościami jak z ruskiej pepeszy mogą zniszczyć te hobby. już od dawna nawet recenzenci nie wyrabiają

 

 

 

 

 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, mykupyku napisał:

 miałem odwrotną drogę... musiałem trochę podnieść i zagęścić bas w EE, ale w Zeusach, wystarczył kabelek - Athena SA, tipsy - pianki lakierowane, i jest git, nic mi nie brakuje. a te podwójne sabłufery to dla basotłuków ;)

 

nie ma nic złego w zabawie dźwiękiem, a zabawy z basem to fajne zabawy. tym bardziej, że niektórzy mają iemy z basem i bez, z górą i bez... zależy do czego i na jaki humor (a góra z wiekiem przychodzi bo odchodzi)

 

 

natomiast jest złem serwowanie coraz nowszych modeli w zupełnie nierozumnych cenach... kiedyś i Zeusy kosztowały 2k$, teraz na massie 1k$, i ciągle wykupione. ja je kupiłem u nich ale w special mykupykusuperdeals promo za pół ceny - i tyle są warte :)

 

i niestety chore ceny i strzelanie nowościami jak z ruskiej pepeszy mogą zniszczyć te hobby. już od dawna nawet recenzenci nie wyrabiają

 

 

 

 

 

 

No, właśnie jestem po kwerendzie i najdroższe iemy, jakie spotkałem to 12500$ (ale to dla cygańskiego króla, bo z szafirami), a zwykłe to około 7000$. Za 16 armatur. To troszeczkę jest niezdrowe.

 

Trzeba racjonalizować zakupy, po prostu. Nie słuchać bajek, tylko urządzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
25 minut temu, pawkos napisał:

A czy ktoś może mi powiedzieć czy Vantage kontra Campfire Vega, to będzie progres w jakości i ilości basu? Niestety lubię bas.;)

Moim skromnym zdaniem sprawdź Dorado 2020 a nie będziesz rozczarowany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, pawkos napisał:

A czy ktoś może mi powiedzieć czy Vantage kontra Campfire Vega, to będzie progres w jakości i ilości basu? Niestety lubię bas.;)

A które względem których mają być progresem?

 

Vantage w pełni fabrycznej konfiguracji, czyli z kablem EA Ares II i Final Audio E-Type, to jest kanonada gęstego, dość wolnego, masywnego basu z zaskakującą fakturą. On jest po prostu efektowny pod każdym względem, ale jakościowo naprawdę robi robotę. Wystarczy jednak założyć do nich Sedna Earfit Light i robi się zdecydowanie mniej gęsto, bas staje się twardszy, lepiej kontrolowany, a jak dołożyć jeszcze lepszy kabel...

 

Powiem krótko - trochę doków przerobiłem i póki co Vantage mają u mnie tak solidną pozycję, że ich sprzedaż nie wchodzi w rachubę po tym, jak odkryłem ile są w stanie zaoferować. Gdybym jednak został w standardowym, fabrycznym zestawie, to zapewne aż tak bym się nimi nie zachwycał, choć nadal uważam, że są absolutnie genialne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności