Zazdrość żony o pasje męża...

[zdzichon]

3 godziny temu, Swordfish_ napisał:

"byłeś ze mną pół roku a ja szukam męża, więc mi oddaj za pół roku bycia z Tobą".

 

hahaha, musi się fajnie żyć z tak wysokim mniemaniem o sobie

[chico99]

3 godziny temu, Swordfish_ napisał:

"byłeś ze mną pół roku a ja szukam męża, więc mi oddaj za pół roku bycia z Tobą". A że mam niewyparzony język, to jej powiedziałem to i owo.

 

Czyli: - " Masz absolutną rację kochanie "

[majkel]

4 godziny temu, Swordfish_ napisał:

Tak na marginesie to powiem Wam, że wczoraj (technicznie) odzyskiwałem od mojej byłej "narzeczonej" sprzęty i kota. Między innymi MSB Analog DAC, bo jak byłem u niej w weekendy to mi idealnie pasował jako DAC do słuchawek. Jakie chryje były, żeby to odzyskać. Panna zaczęła mi grozić, że wystawi MSB na Allegro i tak dalej. Ale jak zaczęła mi grozić, że zabierze kota, to puściłem temat torem alternatywnym i odzyskałem jedno i drugie w jeden dzień. Jak z nią pogadałem, to ona miała filozofię: "byłeś ze mną pół roku a ja szukam męża, więc mi oddaj za pół roku bycia z Tobą". A że mam niewyparzony język, to jej powiedziałem to i owo. 

Brawo Ty. Ja jak kiedyś powiedziałem byłej teściowej przez telefon, co myślę o jej akcjach (to ona do mnie dzwoniła), to zaczęła bełkotać w niezrozumiałym dla mnie języku. Pozostało się rozłączyć.

W ogóle to postawienie się zawsze procentuje. Kobiety nie szanują miętkich facetów, tyle że niektóre nie są tego świadome, ale te świadome potrafią to powiedzieć nawet wprost. Chamstwo i agresja prędzej zostaną wybaczone/zaakceptowane niż rozklejanie się faceta - bo to odbiera kobiecie poczucie bezpieczeństwa i ostatecznie wywołuje u kobiet pogardę.

[tommir]

6 minut temu, majkel napisał:

Brawo Ty. Ja jak kiedyś powiedziałem byłej teściowej przez telefon, co myślę o jej akcjach (to ona do mnie dzwoniła), to zaczęła bełkotać w niezrozumiałym dla mnie języku. Pozostało się rozłączyć.

W ogóle to postawienie się zawsze procentuje. Kobiety nie szanują miętkich facetów, tyle że niektóre nie są tego świadome, ale te świadome potrafią to powiedzieć nawet wprost. Chamstwo i agresja prędzej zostaną wybaczone/zaakceptowane niż rozklejanie się faceta - bo to odbiera kobiecie poczucie bezpieczeństwa i ostatecznie wywołuje u kobiet pogardę.

Jest dokładnie jak piszesz. Mnie zajęło to niestety sporo czasu żeby dojść do takiego wniosku. Ale to działa. Kilka razy dosadnie powiedziałem teściowej co sądzę na jej temat i od ostatniego razu mam spokój. Z żoną podobnie, w bardziej skrajnej sytuacji mówię co chcę powiedzieć i ucinam temat. Może czasem to chamskie, ale działa.

[marek_m]

Wczoraj maiłem awanturę z teściową. Tak jej wygarnąłem, że przyszła do mnie na kolanach.

Wow i co powiedziała "Wyłaź spod łóżka ty tchórzu"  

[Lord Rayden]

Z teściową i teściem u mnie wszystko ok. Pewnie mam szczęście. 

Z Żoną jak już kiedyś mówiłem , jesteśmy jak załoga F14 Tomcat. Pilot i nawigator/operator uzbrojenia. Maszyna potrzebuje obu. 

Mam szczęście - tak myślę jak Was czytam..

[marek_m]

6 minut temu, Lord Rayden napisał:

....Mam szczęście - tak myślę jak Was czytam..

 

Nie wykluczone, ale nie przywiązywałbym zbyt dużej wagi do wpisów w tym wątku  

[audionanik]

3 minuty temu, marek_m napisał:

 

nie przywiązywałbym zbyt dużej wagi do wpisów w tym wątku  

Nie tylko w tym.

[bakus1233]

Trzeba też zrozumieć kobiety, szybciej się starzeją, a co za tym idzie szanse na złapanie wartościowego (w ich przekonaniu)faceta drastycznie maleją, czas jest dla nich bezwzględny. Najlepsze lata pod względem urody to ~18-30 lat oczywiście są wyjątki, ale jednak starzenie się daje o sobie znać.

[espe0]

2 minuty temu, bakus1233 napisał:

Trzeba też zrozumieć kobiety, szybciej się starzeją, a co za tym idzie szanse na złapanie wartościowego (w ich przekonaniu)faceta drastycznie maleją, czas jest dla nich bezwzględny. Najlepsze lata pod względem urody to ~18-30 lat oczywiście są wyjątki, ale jednak starzenie się daje o sobie znać.

No to jest fakt - jedne idą w kierunku Penelope Cruz ...a drugie w kierunku pingwina z batmana

Edytowane 23 Maja 2019 przez espe0

[hammerh34d]

Za to faceci... Faceci w jakim kierunku idą?...
Niektórzy w kierunku np. Arniego S, ale przeważająca większość w kierunku Sławomira (dobrze mówię? Taki łysiejący wąchol z brzuchem?...).

[adivxv]

W dniu 5.05.2019 o 17:04, Kuba_622 napisał:

Hobby jak hobby, każdy tam jakoś spędza wolny czas po swojemu. Gorzej jest z wytłumaczeniem rzeczy w stylu: "kochanie, ta mała skrzyneczka nazywa się DAC i kosztowała 4 tys. zł." 

To jeszcze pół biedy ,gorzej  jak trzeba wytłumaczyć, że raz na jakiś czas potrzeba nowej skrzyneczki. 

[tommir]

7 minut temu, adivxv napisał:

To jeszcze pół biedy ,gorzej  jak trzeba wytłumaczyć, że raz na jakiś czas potrzeba nowej skrzyneczki. 

Dlatego moje podejście jest takie, że nie tłumaczę. Gdybym zaczynał od tłumaczenia przed zakupem, niczego bym pewnie nie kupił

[audionanik]

57 minut temu, hammerh34d napisał:

Za to faceci... Faceci w jakim kierunku idą?...
Niektórzy w kierunku np. Arniego S, ale przeważająca większość w kierunku Sławomira (dobrze mówię? Taki łysiejący wąchol z brzuchem?...).

Moim idolem jest Piszmów:

Edytowane 23 Maja 2019 przez audionanik

[hammerh34d]

O. To to

 

Edit: jak się kobitę traktuje jak przedmiot i vice versace, to tak się kończy. Jestem zdania że jeśli ludzie traktują sie2 nawzajem jak ludzie, to nie ma potrzeby "być twardym facetem" ani innych takich. Ale powtarzam się, więc znikam.

[Swordfish_]

W dniu 23.05.2019 o 08:30, audionanik napisał:

Narzeczone na godziny?

 

Czyli ładne i niedrogie

Edytowane 24 Maja 2019 przez Swordfish_