Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub słuchawek bezprzewodowych (wireless)


Lord Rayden

Rekomendowane odpowiedzi

45 minut temu, Jaworrr napisał:

Może nie taniej, ale Piotr Ryka polecał razem z Sennheiser Momentum M3 - Sennheiser BT T100

 

Nie no, 350 za dongla BT to przesada. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.02.2020 o 16:20, Luqart napisał:

Dobrze, niech się uczą, bo Lagoony to kawał dobrych słuchawek..

Wczoraj je testowałem, 5 minut nie wytrzymałem i odłożyłem na miejsce. Dźwięk kartonowy, od basu po średnicę, góra cyfrowa (ANC - wyłączone). Z pamięci wolałbym WH-H900n. Na dzień dzisiejszy wszystko, co słuchałem z BT, to "syf" i nie ma startu do przewodowych modeli, może Panda'y zdzialają cuda, poczekamy, zobaczymy, a raczej usłyszymy. ;)

 

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Karmazynowy napisał:

Dzięki, wezmę coś z avantree, wyglądają spoko.

Mam kilka rzeczy od nich i na żadnej się nie zawiodłem

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Jaro54 napisał:

Mam kilka rzeczy od nich i na żadnej się nie zawiodłem

Powinieneś być u nich na procencie 🙂

Avantree Saturn Pro na który mnie kiedyś namówiłeś chodzi do dziś.

Ostatnio testowałem na nim TV z pchłami TWS 👍

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, paratykus napisał:

Powinieneś być u nich na procencie 🙂

Avantree Saturn Pro na który mnie kiedyś namówiłeś chodzi do dziś.

Ostatnio testowałem na nim TV z pchłami TWS 👍

Widzisz w tym mój problem, umiem wydawać bardzo dobrze kasę, gorzej z zarabianiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Jaro54 napisał:

Widzisz w tym mój problem, umiem wydawać bardzo dobrze kasę, gorzej z zarabianiem :)

Porób screeny jak coś będziesz zamawiał i im wyślij 😉

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, neonlight napisał:

Wczoraj je testowałem, 5 minut nie wytrzymałem i odłożyłem na miejsce. Dźwięk kartonowy, od basu po średnicę, góra cyfrowa (ANC - wyłączone). Z pamięci wolałbym WH-H900n. Na dzień dzisiejszy wszystko, co słuchałem z BT, to "syf" i nie ma startu do przewodowych modeli, może Panda'y zdzialają cuda, poczekamy, zobaczymy, a raczej usłyszymy. ;)

 

Po 5 minutach to bym powiedział, że wszystkie słuchawki są cudowne lub beznadziejne :D To za mało na jakąkolwiek konstruktywną krytykę.

Ja na odwrót. Zdecydowanie wolę Lagoony od H900N.

 

Ja lepszych bezprzewodowych od Lagoonów nie słyszałem, a ostatnimi czasy przewertowałem dosłownie dziesiątki słuchawek wireless.

Dla mnie Lagoonki grają lepiej od AQ NightOwl.

 

Po drugie jak ma się wygórowane wymagania to nie ma bóg wie czego oczekiwać po słuchawkach za 1000 pln. Przewodowych czy nie.

 

Edytowane przez Luqart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, neonlight napisał:

Wczoraj je testowałem, 5 minut nie wytrzymałem i odłożyłem na miejsce. Dźwięk kartonowy, od basu po średnicę, góra cyfrowa (ANC - wyłączone). Z pamięci wolałbym WH-H900n. Na dzień dzisiejszy wszystko, co słuchałem z BT, to "syf" i nie ma startu do przewodowych modeli, może Panda'y zdzialają cuda, poczekamy, zobaczymy, a raczej usłyszymy. ;)

 

Ale to jest forum dla fanów słuchawek bezprzewodowych, napewno na mp3store, znajdzie się coś dla "kablowych", to tak jakby wejść na forum xbox i pisać że to złom i nie ma startu do PS. Ja natomiast na co dzień używam słuchawek bluetooth audiotechniki nausznych, jak mi się rozładowały założyłem swoje byłe akg i nie widziałem wielkiej różnicy, wręcz coś mnie w nich kłuło i drażniło, a o szarpaniu z kablem to już nawet nie wspomnę. Po tym wyciągnąłem swojego modowanego aim sc808 z budy i wystawiłem na sprzedać. Podobnie miałem z myszką bezprzewodową, zanim przesiadłem się na taką lepszą drogą, nie sądziłem że coś z tego wogóle będzie a teraz nie wyobrażam sobie powrotu do kabla. Fakt słucham przeważnie coś na youtube, filmy i tidala, pewnie na flac poczuł bym różnicę, ale to jest kwestia wyważenia potrzeb ceny ocekiwań inaczej wszyscy mieli by u siebie na głowie słuchawki za 10tys. zł. 

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Luqart napisał:

Po 5 minutach to bym powiedział, że wszystkie słuchawki są cudowne lub beznadziejne :D To za mało na jakąkolwiek konstruktywną krytykę.

Ekhm.. kwestia osłuchania, a jak coś jest wybitnie nie tak, to przychodzi to z łatwością. ;)

1 godzinę temu, Luqart napisał:

Po drugie jak ma się wygórowane wymagania to nie ma bóg wie czego oczekiwać po słuchawkach za 1000 pln. Przewodowych czy nie.

To nie są wygórowane wymagania, a ułomność technologii bezprzewodowej. W cenie +-1000zł jest cała masa słuchawek przewodowych, grających co najmniej poprawnie, bez sztucznego nalotu. Jedyne, co przemawia za zakupem słuchawek BT, dla mnie, to komfort bezprzewodowości, bo ani dźwiękowo nie zachwycają, ani pod względem komfortu, gdzie uszy się gotują po 0.5h odsłuchu.

1 godzinę temu, Luqart napisał:

Dla mnie Lagoonki grają lepiej od AQ NightOwl.

Jak nie trawię żadnych Owli i Hawków, tak w tym przypadku zdecydowanie bym je wybrał, bo pomimo dziwnej charakterystyki, grają analogowym dźwiękiem, bez cyfrowości.

Edytowane przez neonlight
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o to ci chodzi :) W takim razie Pandy również odpadają.

Mi cyfrowy nalot nie przeszkadza, bo nie słucham muzyki instrumentalnej, za to komfort słuchawek bezprzewodowych jest dla mnie zdecydowanie warty grzechu.

Co do komfortu to to są słuchawki z ANC które mają tłumić. Więc czego tutaj się spodziewałeś? Tłumią to grzeją, normalne.

 

Ale z drugiej strony. Jak ci coś nie pasuje w słuchawkach to nie pisz, że są beznadziejne, bo nie każdemu przeszkadza cyfrowy nalot. Szczególnie jak ktoś słucha cyfrowej muzyki, czyli w zasadzie obecnie prawie wszystkiego co jest produkowane.

Edytowane przez Luqart
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, gentillo napisał:

Że niby wszyatkie słuchawki BT mają cyfrowy nalot. Bzdura. To już większy cyfrowy nalot dało się usłyszeć w chociażby starszych dacach i dapach fiio niż w dobrych słuchawkach BT. I wcale nie trzeba to nie wiadomo jakiego budżetu.

No to które to te "dobre" słuchawki BT, bez cyfrowego nalotu? Pytam serio, jestem ciekaw. :)

36 minut temu, Luqart napisał:

  W takim razie Pandy również odpadają.

A skąd wiesz, testowałeś już? :)

36 minut temu, Luqart napisał:

Ale z drugiej strony. Jak ci coś nie pasuje w słuchawkach to nie pisz, że są beznadziejne, bo nie każdemu przeszkadza cyfrowy nalot. Szczególnie jak ktoś słucha cyfrowej muzyki, czyli w zasadzie obecnie prawie wszystkiego co jest produkowane.

Wyraziłem osobistą opinię, nikt nie musi się z nią zgadzać, co jest/powinno być chyba oczywiste?! Nie rozumiem, co mają zniekształcenie dźwięku przez zawartą w słuchawkach elektronikę, do obecnych, cyfrowych realizacji?! ;)

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ze wszystkich modeli które słuchałem, to jedyne akceptowalne, bez tego charakterystycznego nalotu na wysokich, to były Soniacze 1000M3. Reszta słabo albo bardzo słabo, na czele z Sennheiserami. Aha, i jeszcze B&W P7 były ciekawe. Więc wg mnie coś jest na rzeczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wątpliwości, technologia bezprzewodowa jest nieco młodsza od kablowej :D 

 

Istotnym czynnikiem jest wygoda. BT wygrywa (szczególnie w podróży). ANC dla wielu też jest bardzo ważne.

 

Innymi słowy:

  • w domu, dla przyjemności słuchania - kabel, ale
  • w ruchu, w hałaśliwym środowisku - co raz częściej BT + ANC.

 

Optymistyczne jest to, że technologia BT & ANC poprawia się i tanieje :) 

 

 

Edytowane przez marek_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Luqart Też uważam, że Lagoony to nic ciekawego, są co najwyżej przeciętne. Wolałbym chyba wcześniej testowane AKG N700NCm2. Przy chwilowym odsłuchu na AVS Lagoony wydawały się całkiem niezłe, głównie dlatego wziąłem je do siebie na test na dłuższe poznanie. Ogólnie sam charakter dźwięku jest dosyć przyjemny: wyważony, z dobrze zaakcentowanym basem, nie sypią górą, średnica nie jest zapomniana jak to często bywa w BT. Jednak to co rzuca mi się w uszy po kilku dniach słuchania to generalnie dźwięk mało rozdzielczy, trochę zbity, z lekkim cyfrowym nalotem, no po prostu niezbyt wysoki jakościowo. Przetwornik nie jest jakoś specjalnie wybitny a beyer całość dźwięku próbuje nadrobić mocnym DSP i to niestety słychać. Faktycznie, w ruchu może to działać, do domu lub biura nie polecam. I tak jak kolega @neonlight nadal, po takim czasie za najlepsze BT uważam H900N lub P7W. Cała rzesza pozostałych słuchawek BT ciągle brzmi jak słuchawki BT z wszystkimi ich wadami. Poza tym nie wiem czy to mój egzemplarz, ale strasznie skrzypią 😕

 

W Pandach ostatnia nadzieja...

Edytowane przez Karmazynowy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zostawcie fanbojstwo na boku. Ostatnio też mnie jakiś fanboj sony "sprzezywał" że śmiem nie polecać sony WF1000XM3 bo to syf. Od tego jest własne zdanie żeby inni mogli wyciągać z niego wnioski. Nie ważne jak wypowiedziane - to ciągle osobiste zdanie. Jeżeli jedna osoba chwali jedne słuchawki a 7 osób pisze, że są przeciętne a nawet słabe.. No to kto ma rację?

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zostawcie fanbojstwo na boku. Ostatnio też mnie jakiś fanboj sony "sprzezywał" że śmiem nie polecać sony WF1000XM3 bo to syf. Od tego jest własne zdanie żeby inni mogli wyciągać z niego wnioski. Nie ważne jak wypowiedziane - to ciągle osobiste zdanie. Jeżeli jedna osoba chwali jedne słuchawki a 7 osób pisze, że są przeciętne a nawet słabe.. No to kto ma rację?
Nie fanboy'stwo tylko kwestia ANC wtedy była podniesiona.
Używałeś przez godzinę w domu: "Posłuchałem sobie dzisiaj rano przy kawce robiąc drugie podejście do tego modelu i jednak to jest absolutnie nie moja bajka." A od razu już wszystkim je zdecydowanie odradzałeś twierdząc że powinny kosztować 100zl.

Tylko że nie ma na rynku teraz lepszego ANC w TWS i jak to dla kogoś ważne to w sumie koniec poszukiwań (stan na luty 2020 :) ). SQ temat nie był podnoszony wtedy. Zresztą ja akurat jestem tutaj zadania że żadne tws dobrze nie zagrają i jak komuś zależy na BT i SQ to trzeba szukać półśrodków w stylu es100 i ulubione IEM.



pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Nicodem napisał:

jak komuś zależy na BT i SQ to trzeba szukać półśrodków w stylu es100 i ulubione IEM

 

To jest jedyna sensowna droga na chwilę obecną.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Karmazynowy napisał:

To jest jedyna sensowna droga na chwilę obecną.

 

W domu tak, ale w  hałaśliwym samolocie już nie. Tutaj bez ANC trudno.

Innymi słowy kompromisy, kompromisy.......

 

A tak na marginesie, może warto rozdzielić wątki:

  1. Bezprzewodowe z najwyższą możliwą jakością dźwięku (słuchanie dla przyjemności) :) 
  2. Bezprzewodowe ze skutecznym ANC (słuchanie dla przetrwania) :D 

Mam wrażenie, że część "sporów" wynika z różnej hierarchii priorytetów: jakość SQ vs skuteczność ANC / wygoda.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności