Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Takstar HF 580B / HI 3050


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

42 minuty temu, bob2000 napisał:

@Rotgut i jak wrażenia?

 

Powiem Ci, że już poszły w świat. Jako słuchawki otwarte były tak otwarte, że musiałem zamykać balkon i okna, żeby słuchanie miało sens. Dźwiękowo ok, w moim odczuciu leciutka V-ka, ale taka jak trzeba. Za to średnica po prostu zwykła, mało czaru charaktyrystycznego dla planarów, mało swoistej smolistości. HD650 bardziej czarują. 
Tak że tak... Muszę jednak unikać otwartych, co najwyżej półotwarte.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie żadne słuchawki jeszcze tak nie "oczarowały" co HD650/600. Zastanawia mnie jak grają te mistyczne planarne których nie dane mi było słuchać bo HF580 odbieram jako ocieplone i nasycone w barwie, nie wiem jak to dobrze nazwać ale mają w sobie sporo przypraw. Prezentacja też jest tak ciekawie ugładzona, w mocniejszy sposób niż w HE4xx ale jednocześnie w bardziej urozmaicony i różnicujący dźwięki sposób. Jeśli hifimany to takie pół słodkie białe wino to takatary to czerwowe półwytrawne/wytrawne z bogatym bukietem. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.09.2020 o 13:37, MrBrainwash napisał:

Mnie żadne słuchawki jeszcze tak nie "oczarowały" co HD650/600. Zastanawia mnie jak grają te mistyczne planarne których nie dane mi było słuchać

Mnie też to zastanawia tak samo jak czarujące zenki 600/650 - jednych i drugich nie słyszałem. Ta zwyczajność w taksach bardzo mi się podoba, tym bardziej, że jest na poziomie. Taksy są dla mnie dźwiękowo niemęczące. Z wagą dobrze sobie poradzili moim zdaniem, jedynie docisk po czasie trochę mnie męczy. Ale na pewno nie są to słuchawki dla ludzi bardzo wrażliwych w kwestiach wygody.

Edytowane przez bob2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bob2000 napisał:

Mnie też to zastanawia tak samo jak czarujące zenki 600/650 - jednych i drugich nie słyszałem. Ta zwyczajność w taksach bardzo mi się podoba, tym bardziej, że jest na poziomie. Taksy są dla mnie dźwiękowo niemęczące. Z wagą dobrze sobie poradzili moim zdaniem, jedynie docisk po czasie trochę mnie męczy. Ale na pewno nie są to słuchawki dla ludzi bardzo wrażliwych w kwestiach wygody.



Jeśli chodzi o wygodę to po długim okresie nieużywania muszę mieć parę minut akomodacji, ale potem już jest ok, jakoś mi nie doskwierają. 

Jako czynnik "czarujący" określam takie coś czego brakuje innym słuchawkom, co mają tylko one, taki plankton w dźwięku, specyficzna faktura i bardzo ciekawa prezentacja przestrzeni z dużą ilością powietrza, a mimo to kształtną rzeźbą dźwięku. W takstarach dla mnie czarująca jest dopieszczona normalność, do tego stopnia, że również zaczynają tworzyć kategorie same dla siebie. Nie muszą u mnie konkurować z innymi słuchawkami i ich sygnaturami, bo zwyczajnie mają ten czynnik, że wiem, że jak założę je na głowę to będę zadowolony. W dodatku są bardzo konsekwentne w tym, wiem czego się po nich spodziewać i że się nie zawiodę. Tutaj senki jednak tracą z uwagi na wyraźną kapryśność względem odtwarzanego materiału. Były u mnie do zadań specjalnych, więc paradoksalnie mimo swojej klasy to nie słuchałem ich tak całkiem dużo jak miałem je u siebie. R70x mnie z początku nie porywały, ale koniec końców to po nie najczęściej sięgałem. Nie wiem czemu tak się dzieje. Widocznie nad czarowanie przedkładam niezawodność (w tym dość dużą neutralność) i wygodę...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBrainwash Ze słuchawek które obecnie posiadam najbardziej czarujące są chyba hd520, czyli też zenki, ciekawe. One to takie Lo-Hi-Fi :ph34r: O taksach też mogę powiedzieć, że mnie czarują swą normalnością/zwyczajnością, wszystkim w odpowiednich ilościach. Taką pewnością "stary, bez obaw, wiemy co robimy, mamy wszystko pod kontrolą" ;). ATH nigdy nie słyszałem. Żadnych. Nawet w biegu, przelotem. 

A jeśli chodzi o zadania specjalne to ja tak nie mam. Bardziej zwykła zmiana sygnatury.

Edytowane przez bob2000
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak HD520 ale 6-- są eteryczne trochę spowolnione, równe, z trochę okrojonym/dziwnym basem. Dla mnie taka definicja audiofilskiego hifi. Nie wiem jakbym je teraz odebrał. Przełączanie między różnymi słuchawkami a nimi to był dylemat między wybitną kreacją, a pewną narzucającą się manierą którą nie koniecznie trzeba polubić i która nie koniecznie się wszędzie sprawdzi. Jakaś cięższa elektronika dla mnie na nich odpadała, ale jakaś wyrafinowana muzyczka to było 7 niebo. Jak ich nie mam to nie ma dylematów, a tak to bym wątpił w resztę nauszników i  zgrzytał zębami w niektórych momentach. W pewien sposób z tych właśnie powodów przekonuje się co raz bardziej do X2 i HF580 (do R70x już dawno się przekonałem, ale wszystkiego na raz i tak nie dam rady słuchać, więc postanowiłem ograniczyć kolekcje, choć jeszcze z tym trochę walczę). Jako użytkownikowi HF580 radziłbym Ci po prostu cieszyć się takstarami jeśli Ci odpowiadają, bo  naprawdę dają radę, jeśli chodzi o przyjemność słuchania. Inne słuchawki mogą dać Ci coś innego, urozmaicenie, ale to droga bez końca. 

 

Ja mam w sobie jakiś impuls za nowością/innością, ale tak sobie to skonstruwałem, że za każdym razem, gdy patrzę co mam do nasłuchania się u siebie to stwierdzam, że w sumie niczego innego nie potrzebuje, a za progres musiałbym wyłożyć 2k minimum, a i tak nie dostałbym nic drastycznie innego bo też nie szukałbym w jakiś dziwnych sygnaturach. Trochę mnie jeszcze ciekawią TH610 bo ciekawi mnie czy dają taką fakturę i zejście basu jak D2000 oraz scenę i powietrze, ale z prezentacją słuchawek półzamkniętych. To by było coś ciekawego i wartego rozważenia, SR2 też wyglądają ciekawie. Jakbym pozbył się wszystkich słuchawek albo by mi je wszystkie ukradli to wtedy bym myślał o posiadaniu jednej pary i silnie rozważałbym w tym celu HD650/6xx choć sprawdziłbym też HD660s. Chyba że jednak zostałbym z planarami to wtedy albo HE-4xx HF-580 lub może Sundary. 

 

Szkoda, że nie ma dostępnych takich elex/clear za mniej niż 2k. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, MrBrainwash napisał:

Jako użytkownikowi HF580 radziłbym Ci po prostu cieszyć się takstarami jeśli Ci odpowiadają, bo  naprawdę dają radę, jeśli chodzi o przyjemność słuchania. Inne słuchawki mogą dać Ci coś innego, urozmaicenie, ale to droga bez końca.

Przez lata używałem dt150, które zaczęły mnie w końcu męczyć i to dosłownie, nie że znudziły mi się. W tym roku kupiłem, jak na mnie, mnóstwo słuchawek. I ze wszystkich jestem nawet zadowolony (chociaż najmniej chyba z dt880 przez ich słabą jakościowo górę - przynajmniej na moim sprzęcie). Na tę chwilę taksy to ciągle/jeszcze mój numer jeden (t90 walczą). Nie szukam na siłę czegoś lepszego i nie dążę do jakiegoś swojego wyimaginowanego, ścisłego wzorca jak powinno mi dokładnie brzmieć. Zresztą nawet go nie znam i nigdy nie znałem. Po prostu doszedłem do wniosku, że sobie zafunduję od czasu do czasu jakiegoś klasyka lub sprawdzę inną technikę niż dynamiki, z czystej ciekawości, dla odmiany. Ale wszystko w ściśle niskim budżecie. Możliwe, że R70x też kiedyś u mnie zagoszczą ;) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, bob2000 napisał:

I ze wszystkich jestem nawet zadowolony (chociaż najmniej chyba z dt880 przez ich słabą jakościowo górę - przynajmniej na moim sprzęcie).

Może każdy egzemplarz gra trochę inaczej. Mój w porównaniu do DT880 miał więcej iskierek. Dla mnie to była gorsza góra, mniej gładka, choć może ciut bardziej szczegółowa, ale ta szczegółowość była dość techniczna. Oczywiście lepiej dociążone niż DT880.

Dodam, że słuchałem na "szmatkach", bo "skórki" odebrałem po pięciu minutach jako męczące. W ogóle miejsca na ucho mniej niż w 880 czy HD650, ale do zaakceptowania. 

W dniu 1.10.2020 o 00:39, MrBrainwash napisał:

Jako czynnik "czarujący" określam takie coś czego brakuje innym słuchawkom, co mają tylko one, taki plankton w dźwięku, specyficzna faktura i bardzo ciekawa prezentacja przestrzeni z dużą ilością powietrza, a mimo to kształtną rzeźbą dźwięku.

Jednak każdy wypracowuje sobie inny słownik, używając tych samych terminów. Dla mnie "czarujący" wiąże się głównie z charakterem średnicy, bardzo plastycznej, dobrze wypełnionej, bardziej niż przeciętna wygładzonej, takiej "jakby" lampowej. "Czarujący" u mnie stoi blisko "słodki", ale "słodka" zwykle jest lub nie góra. Dlatego przy Twoim porównaniu win, sądziłem, że H4xx są bardziej średnicowe, z delikatniejszą górą, a chyba nie tak je postrzegasz.:)

Edytowane przez Rotgut
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rotgut napisał:

Może każdy egzemplarz gra trochę inaczej. Mój w porównaniu do DT880 miał więcej iskierek. Dla mnie to była gorsza góra, mniej gładka, choć może ciut bardziej szczegółowa, ale ta szczegółowość była dość techniczna. Oczywiście lepiej dociążone niż DT880.

Dodam, że słuchałem na "szmatkach", bo "skórki" odebrałem po pięciu minutach jako męczące. W ogóle miejsca na ucho mniej niż w 880 czy HD650, ale do zaakceptowania. 

U mnie w dt880 edition góra jest szara/sucha, a w taksach bardziej rozdzielcza i... niesucha/szara, hehe. O górze w taksach powiedziałbym, że jest gładka, nie taka szorstka jak w bajerach. Nie odstaje poziomem od reszty dźwięków, a w bajerach góra psuje całościowy odbiór po kilku chwilach. Ma więcej iskier, bo mniej rozdzielcza. Taksów ciągle słucham na skórzanych, na szmatach nigdy nie próbowałem. Ciekawe czy jest tak jak to opisujemy, czy tylko nasz odbiór dźwięków jest inny. Muszę się przyjrzeć górze w dt880 pro, bo już nie pamiętam dokładnie jak to jest w ich przypadku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Taksów ciągle słucham na skórzanych, na szmatach nigdy nie próbowałem. 


😲

Jak posłuchałem przez szmatę (hehe) to już do "skór" nie wróciłem. Polecam jednak spróbować.

 

Cytat

Jednak każdy wypracowuje sobie inny słownik 


I tak i nie. Ja bardziej nazywam rzeczy chwilowo w odniesieniu do kontekstu, nie przypisuje konkretnych słów do konkretnej cechy, bo i tak każdy inaczej to rozumie, a o samym dźwięku i jego odbiorze mówi to tyle co nic (no chyba że dobrze wyjaśnimy w jakimś znajomym kontekście, ale to też jest mocno ograniczone). "Magiczność" może u mnie oznaczać różne rzeczy, lecz zawsze staram się to jakoś szerzej opisać. Traktuje to trochę jak poezję, przy której na maturze masz klucz interpretacyjny. :)

HE-4xx po equalizacji są w bardzo przyjemny sposób neutralne, ale ciężko komuś przekazać jakie to wrażenie neutralności jest, nie szarość, nie wodnistość i nie suchość tak jak czasem bywa w dynamikach, tylko taki trochę liquid ;)





 
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Posłuchałem jakiś czas temu taksów na szmatach, ale krótko. Pierwsze wrażenie było takie, że więcej - lepszej - góry i mniej basu, chyba też lepszego. Chociaż nie pomyślałem sobie, że jest zdecydowanie lepiej niż na skórach. Muszę więcej posłuchać. Ostatnio tylko t90 i hd265 leci. Możliwe też, że przekaz na szmatach mną nie wstrząsnął, bo idzie w kierunku t90, ale nim nie jest ;). A na skórach w stronę dt150, więc większe urozmaicenie względem t90.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę musiał sprawdzić jeszcze raz "skórę", szczególnie gdy teraz.mam.konkretny sprzęt do którego je podpiąć. ;)

 

Pamiętam różnicę jako trochę inne granie. Więc tutaj na pewno preferencje będą.kieć znaczenie. Na skórach chyba były precyzyjniejsze, ale nie miały takiej swobody w dźwięku. Będe musial jeszxze raz to sprawdzić. 

 

Ogólnie dźwięk ich mi bardzo odpowiada, zobaczymy jak się będzie trzymał w porównaniu do Amironów jeśli uda im sie do mnie dotrzeć (proszę o modlitwę ze wstawiennictwem.:P). Jedyną wadą jest dla mnie to, że by w pełni je docenić to trzeba rozkręcić je głośniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.10.2020 o 03:04, bob2000 napisał:

 

x2.jpg

 

 

Wymodliłeś mi, dzięx :D Na poniedziałek u mnie będą. Wylukałem dostępność na stronie, zadzwoniłem i się okazało że jedna sztuka się zwolniła. :lol:

 

Modlitwa czyni cuda. 👍:win:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, MrBrainwash napisał:

Modlitwa czyni cuda. 👍:win:

No to pięknie :D Oby się spodobały.

A w temacie taksów, to tam wyżej napisałem, że na nausznikach szmacianych idą w kierunku t90 i dalej tak uważam. Ale żeby było jasne, to są kompletnie różne słuchawki. Żywioł i agresja ze strony t90 kontra  potulność oraz wielka gładkość/miękkość(?) ze strony hf580. Nie uważam dźwięku t90 za jakiś lodowaty, wręcz uważam, że mają w sobie ciepło, ale przy nich to hf580 są bardzo ciepłe. Ogólnie dwa różne światy, których nic nie łączy.

 

W dniu 13.10.2020 o 14:29, MrBrainwash napisał:

Na skórach chyba były precyzyjniejsze, ale nie miały takiej swobody w dźwięku.

... Jedyną wadą jest dla mnie to, że by w pełni je docenić to trzeba rozkręcić je głośniej. 

Miałem wrażenie, że na szmatach były bardziej rozdzielcze. A z tym podkręceniem głośności nie wiem o co chodzi. Czytałem już o tym wcześniej tutaj, ale dla mnie grają wtedy po prostu głośniej ;) 
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bob2000 napisał:

A z tym podkręceniem głośności nie wiem o co chodzi.

Głównie o to, że po podkręceniu głośniej bas lepiej "kopie".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Perul napisał:

Głównie o to, że po podkręceniu głośniej bas lepiej "kopie".

Jak dla mnie to zachowują się podobnie jak inne sprzęty na większej głośności. Może jestem mało wrażliwy na lepszość większej głośności. Słyszę, że mocniej kopie, ale dla mnie to jest to typowe i na niskiej głośności po prostu odpowiednio mniej kopią. Ten efekt kopania bardziej rzuca mi się w uszy na hd265 - mocniej bujają im głośniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot subiektywna sprawa. Być może właśnie o bas chodzi bo on ma spore znaczenie przy odbiorze całości. Jakbym miał to porównać to było trochę jak odbiór w którymś momencie D600 vs K241. AKG dawały mi DUŻY dźwięk obiekty miały sporą wielkość, operując na jeszcze większej przestrzeni, a jak przesiadałem się na D600 to wszystko było miniaturowe i odchudzone. Nie wiem co to było bo dużo później słuchając D600 już takiego wrażania nie sprawiały i dźwięk wydał się większy. Może była kwestia porównania, nie wiem. Ale tutaj różnica w prezentacji dźwięku jest na type znacząca, że o tym piszę. Pewnie, że nie każdy musi to tak odbierać i że inne słuchawki też grają inaczej przy innej głośności. Na niższej dźwięk jest dla mnie tutaj taki stłoczony, bas też jakiś taki niewyraźny jakby się dusił. Po zwiększeniu głośnosci kultura basu się poprawia, znika wrażenie stłoczenia, a prezentacja robi się dla mnie popisowa. 

 

Być może za jakiś czas te wrażenia mi zniknął. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, bob2000 napisał:

Słyszę, że mocniej kopie, ale dla mnie to jest to typowe i na niskiej głośności po prostu odpowiednio mniej kopią. Ten efekt kopania bardziej rzuca mi się w uszy na hd265 - mocniej bujają im głośniej.

 

1 godzinę temu, MrBrainwash napisał:

Na niższej dźwięk jest dla mnie tutaj taki stłoczony, bas też jakiś taki niewyraźny jakby się dusił. Po zwiększeniu głośnosci kultura basu się poprawia, znika wrażenie stłoczenia, a prezentacja robi się dla mnie popisowa

No właśnie to miałem na myśli. Dynamika basu przy niższych głośnościach jest słabsza w planarach, podczas gdy w dynamikach zostaje na zbliżonym poziomie - kwestia konstrukcji przetwornika. Podejrzewam (bo nie miałem okazji posłuchać), że MrSpeakers Flow (i inne oparte na przetworniku z harmonijkową membraną) będą na to dużo mniej wrażliwe, a przy okazji też najniższy bas będą miały lepszy.

 

1 godzinę temu, MrBrainwash napisał:

AKG dawały mi DUŻY dźwięk obiekty miały sporą wielkość, operując na jeszcze większej przestrzeni, a jak przesiadałem się na D600 to wszystko było miniaturowe i odchudzone.

D600 mają odchudzoną niższą średnicę, ja to nazywam, że wokalista śpiewa ze "ściśniętym gardłem" - brak dociążenia w głosie (i w instrumentach też, ale to się mniej rzuca w uszy). Zupełne przeciwieństwo HD600/650. Bierze się to z nierównomiernie zdampingowanego przetwornika i można poprawić modem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dynamikę basu taksów nie narzekam na niskich głośnościach. Ogólnie chyba nie ma to dla mnie jakiegoś specjalnego znaczenia, albo łatwo mnie w tej kwestii zadowolić.

Największe wrażenie pod względem dynamiki basu zrobiła na mnie wymiana WO w aim808 z jrc na lme49990. Pierwsze co rzucało się w uszy to energia basu (i to na zwykłych edkach 1600). Chociaż ślepego testu nie robiłem, haha - ale czuło się ten bas na biurku, a wcześniej uważam, że nie. Nie był taki skupiony.


Co do grania małym/dużym dźwiękiem to podobno dt150 grają dźwiękiem kolumnowym, ale szczerze mówiąc dt150 czy dt880, bez różnicy. Jedne grają większym basem a drugie bardziej chudo i mógłbym to podciągnąć po duży/mały dźwięk, ale jakoś tego nie czuję - bardziej inna forma przekazu.
Dokanałówki mały dźwięk, pełno rozmiarowe średni, monitory studyjne duży. Czyli pewnie im większe głośniki albo przestrzeń w której słucham, tym większy dźwięk dla mnie ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzis mi je polecil Pan Patryk w mp3store w salonie Warszawa i brzmia doskonale! mimo ze testowalem 7 innych w tym sundary i beyerdynamic 1990 te pobily w nich wszystko! i sa tansze :) tylko radze zmienic pady na customowe :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodzi o pady welurowe od Shure SRH940 lub przy zasobniejszym portfelu z alcantary od SRH1540. Od siebie polecam też zrobić 2 mody, wymianę kabla i założenie gniazd MMCX (ten fabryczny niestety jest słabej jakości) oraz wyłożenie środka muszli od strony grilla pianką, wystarczą same krawędzie na szerokość nie większą niż 0.8 cm

Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności