Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Jakość muzyki Hi-Res


vonBaron

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, Corvin74 napisał:

Ktoś ma link do takich testów?? Sam z chęcią o tym był poczytał.

Po co opierać się na cudzych opiniach i wrażeniach. Wejdź na tą stronę i kup np. tą płytę https://trptk.com/shop/elegy/ w wersji CD, później pliki: 24/96, 24/192, 24/352,8, później na tą https://trptk.nativedsd.com/albums/TTK0010-elegy i kup DSD64, DSD128, DSD256 w wersjach Stereo, Multi oraz Stereo+Multi i sam wyciągnij wnioski :) Polecam każdemu... wydacie tyle kasy, że przestanie się chcieć jałowych dyskusji :) A sama płyta zacna... warto mieć... sam mam dwie wersje.

 

P.S. Jest jeszcze na Tidalu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, audionanik napisał:

A nie lepiej po prostu samemu posłuchać i porównać?

Ale to wtedy nie jest ślepy test. 

Aby test był miarodajny to:

1. Słuchacz nie może znać jaki materiał mu puszczamy - inaczej może sam siebie zasugerować i szukać "wirtualnych" różnic

2. Próba musi być dość duża - spora ilość słuchaczy.

Edytowane przez Corvin74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Corvin74 napisał:

Słuchacz nie może znać jaki materiał mu puszczamy - inaczej może sam siebie zasugerować i szukać "wirtualnych" różnic

Do tego wystarczy jeden kolega, najlepiej wredny i sprytny.

8 minut temu, Corvin74 napisał:

Próba musi być dość duża - spora ilość słuchaczy.

Nie wiem po kiego grzyba potrzebni Ci inni słuchacze do sprawdzenia czy Ty słyszysz jakąś różnicę czy nie.

Edytowane przez audionanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, audionanik napisał:

Do tego wystarczy jeden kolega, najlepiej wredny i sprytny.

Nie wiem po kiego grzyba potrzebni Ci inni słuchacze do sprawdzenia czy Ty słyszysz jakąś różnicę czy nie.

ja mogę sobie posprawdzać i nie mam z tym problemu. Odnosiłem się tylko do materiału jaki zalinkował @Arthass - tj. badań naukowych i spytałem czy ktoś takie badania może jeszcze inne zna.. Dla mnie liczy się dobra muzyka, zabawa przy niej i miła atmosfera ... format pliku to drugorzędna  sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Corvin74 napisał:

Dla mnie liczy się dobra muzyka, zabawa przy niej i miła atmosfera ... format pliku to drugorzędna  sprawa.

Oj chyba nie bałdzo;):

 

Godzinę temu, Corvin74 napisał:

Uff z ciekawości przeczytałem wszystko w tym wątku i mam wrażenie, że @Arthass źle zinterpretował materiał źródłowy.

 

Arthass podał materiał źródłowy (https://web.archive.org/web/20070927200955/http://www.hfm-detmold.de/eti/projekte/diplomarbeiten/dsdvspcm/aes_paper_6086.pdf), w którym porównywano w ślepym teście różnice w materiale nagranym w DSD  i  high-resolution PCM (24-bit / 176.4 kHz).

Tytuł pracy: "Listening Comparison Test between DSD and High Resolution PCM (24-bit / 176.4 kHz)"

Z testu wynikało że nie ma różnicy w jakości między tymi dwoma formami kodowania dźwięku. Nigdzie nie było napisane że DSD oraz PCM (24-bit / 176.4 kHz) nie  wnoszą lepszej jakości ponad standard płyty CD.

Pytanie na które należałoby odpowiedzieć i podać do niego materiały źródłowe to np: "porównanie jakości w ślepym teście miedzy nagraniem w PCM (24-bit / 176.4 kHz) a PCM (16-bit /44,1 kHz).

Ktoś ma link do takich testów?? Sam z chęcią o tym był poczytał.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej bawi jak w każdym naukowym teście jest napisane że badania przeprowadzono w optymalnych i komfortowych warunkach odsłuchowych. No sorry ale dla mnie każde odsłuchy muzyki poza tymi dla własnej przyjemności i we własnym zakresie to odsłuchy w niesprzyjających warunkach. Recenzje też sobie piszę wtedy kiedy mi się chcę i mam wenę i to nie po 30 minutowym odsłuchu, dziesiątek 15 sekundowych sampli muzyki której nawet nie lubie do tego wybranej przez kogoś na chybił trafił.  Słucham sobie na spokojnie czasami tygodniami kontemplując "własną" muzykę w formie pełnych albumów. Tak na komendę to się ścieli łóżko w wojsku albo psa tresuje.

 

Edytowane przez Spawn
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, audionanik napisał:

Oj chyba nie bałdzo;):

 

 

ja tam mam właściwie tylko płyty CD i plik FLAC zgrane z nich i mi wystarcza 😝

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, audionanik napisał:

W skrócie i uproszczeniu - kierunki dochodzenia dźwięku (a więc i pozycjonowanie źródeł) rozpoznajemy min.(bo nie tylko) dzięki  "pomiarom" opóźnień z jakim czoło fali dociera najpierw do jednego potem do drugiego ucha; jesteśmy w stanie "wyłapać" opóźnienia o rząd  wielkości (lub pieć razy, już nie pamiętam) krótsze niż okres najwyższej słyszalnej częstotliwości - w każdym razie przydaje się tu trochę więcej próbek opisujących kształt fali niż dwie na 50 mikrosekund.

Time resolution of digital audio:

A frequent claim by detractors of digital audio is that the time resolution is equal to the sampling interval, 22.7 μs for the CD format. This is incorrect. [...] With CD quality audio, 16 bits at 44.1 kHz, the best-case time resolution is obtained with a full-scale signal at 22.05 kHz. The above formula then yields 110 ps. For a more typical 1 kHz signal at -20 dB, i.e. with an amplitude of 0.1, the same calculation produces a value of 24 ns. Although not nearly as good as the best case, it is still 1000 times better than the erroneously claimed limit of one sample interval.

 

7 godzin temu, SlawekR napisał:

Praktyka jest taka, że wystarczy spróbować zapisać przy takich parametrach sinusoidę o częstotliwości 20kHz. I jak się źle trafi, to po takim zapisie i ponownym odczycie, ta pierwotna sinusoida będzie przypominać wszystko, tylko nie sinusoidę,

Hm... na oscyloskopie dalej wygląda jak sinusoida:

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na oscyloskopie owszem, na podstawie, ciągle powtarzającego się,  przebiegu okresowego, jeśli trwa wystarczająco długo, to jest on w stanie uśrednić że jest to sinusoida.  Na tym samym zjawisku zresztą opiera się zasada pozornego zwiększania częstotliwości pracy cyfrowych oscyloskopów, przy pomiarach tego typu sygnałów.

Ale gdybyś wziął próbkę dla jednego okresu przebiegu, czy nawet dwóch albo trzech, albo dla przebiegu który zmienia się co okres, oscylując w okolicach tej częstotliwości, to niewiele sensownego byś był w stanie z nich wywnioskować. A dźwięki instrumentów są bardziej złożone i zmienne w czasie, niż sinusoida. Przykład z sinusoidą stanowił uproszczenie sytuacji rzeczywistej, bo realnie taki rzadko występuje w naturalnych warunkach, a który miał unaocznić jak mało informacji jest cyfrowo zapisywane dla górnych częstotliwości granicznych mierzonego przebiegu.

Ale to już wchodzimy w technikalia takie, gdzie pewnie większości populacji film się urywa :)

 

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, SlawekR napisał:

Na oscyloskopie owszem, na podstawie, ciągle powtarzającego się,  przebiegu okresowego, jeśli trwa wystarczająco długo, to jest on w stanie uśrednić że jest to sinusoida.

Tak dla jasności, oscyloskop w tej prezentacji jest czysto analogowy, więc zakładam, że przez "on" masz na myśli DACa, który był "testowany".

 

10 godzin temu, SlawekR napisał:

Ale gdybyś wziął próbkę dla jednego okresu przebiegu, czy nawet dwóch albo trzech

3 okresy fali 20kHz wygenerowane z próbkowaniem 352'800 Hz, skonwertowane do 44'100 Hz i z powrotem do 352'800 Hz. Jasne, te 7 próbek to za mało żeby dokładnie odtworzyć pierwotną sinusoidę, ale nie powiedziałbym, że "przypomina wszystko, tylko nie sinusoidę":

 

short.thumb.png.cdfc7a4bfef4695054f14bbc0aee2556.png

 

10 godzin temu, SlawekR napisał:

Przykład z sinusoidą stanowił uproszczenie sytuacji rzeczywistej, bo realnie taki rzadko występuje w naturalnych warunkach

Uff, to dobrze, bo fale ograniczone tylko do 3 okresów również 🙂

A jeśli już mówimy o naturalnych warunkach to wypadałoby też wspomnieć na jakim poziomie w porówaniu do całego spektrum te graniczne częstotliwości zwykle występują (czytaj: na niskim), tak żeby być świadomym skali problemu (albo nie-problemu).

 

10 godzin temu, SlawekR napisał:

Ale to już wchodzimy w technikalia takie, gdzie pewnie większości populacji film się urywa

I dzięki temu cały ten audiofilski interes się kręci 🙂

 

Edytowane przez danadam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, danadam napisał:

skonwertowane do 44'100 Hz i z powrotem do 352'800 Hz. Jasne, te 7 próbek to za mało żeby dokładnie odtworzyć pierwotną sinusoidę

Tylko że w tym przypadku (środkowy rysunek) materiałem źródłowym dla radosnej twórczości pokazanej na trzecim grafie nie jest już sinusoida.;)

W ten sposób to z trzech- czterech czy tam siedmiu punktów można se narysować kota, dom, logo Kindle czy co tam chcesz, a raczej wiesz z góry co ma być narysowane:D

Edytowane przez audionanik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, danadam napisał:

Tak dla jasności, oscyloskop w tej prezentacji jest czysto analogowy, więc zakładam, że przez "on" masz na myśli DACa, który był "testowany".

 

3 okresy fali 20kHz wygenerowane z próbkowaniem 352'800 Hz, skonwertowane do 44'100 Hz i z powrotem do 352'800 Hz. Jasne, te 7 próbek to za mało żeby dokładnie odtworzyć pierwotną sinusoidę, ale nie powiedziałbym, że "przypomina wszystko, tylko nie sinusoidę":

 

 

Dla praktyka, szczególnie inżyniera pomiarowca, przebieg wynikowy z 15 do 25% błędem amplitudy przypomina dokładnie wszystko, tylko nie przebieg pierwotny. Ja wiem że dla niektórych to  może być prawie to samo, bo są górki i doliny więc "o co kaman". Tyle że "prawie" w tym przypadku robi różnicę. I nawet gdyby odchyłka była 5 razy mniejsza, to nadal praktyk uwzględni takie zjawisko jak możliwie kumulowanie się błędów, gdzie w całym procesie przetwarzania sygnału, masteringu, postprocesingu, konwersji,  takie "drobne" błędy na poszczególnych etapach, mogą skumulować się do wartości niepomijalnej, w tym wypadku niepomijalnej dla ludzkiego słuchu. Dlatego warto równać w górę, żeby mieć margines na kumulację błędów, a nie w dół do poziomu "prawie wystarczy", bo może się okazać że z kilku zesumowanych "prawie wystarczy", zrobi się "nie wystarczy". Dlatego zapis informacji za pomocą słowa 24bit, będzie zawsze lepszy od 16bit, nawet jeśli ktoś uważa że ta druga wartość w zasadzie wystarcza. Choćby dlatego żeby w odtwarzaczu móc sobie pozwolić na regulację głośności w domenie cyfrowej  (co na dziś jest bardzo powszechną  praktyką) z wystarczającym zapasem na degradację informacji bitowej.

Tyle podpowiada rozsądna praktyka, a teoria.... wiadomo, analiza zjawiska w ograniczonym zakresie, wykresy, pobieżne wnioski, bez uwzględnienia całości zagadnienia.

 

EDIT

Co do oscyloskopu, to to co pokaże nam lampa oscyloskopu analogowego też będzie wartością uśrednioną. Przykładowo, jeśli weźmiemy przebieg okresowy, powiedzmy z 10 okresów, z czego 2 z nich będą lekko zniekształcone przez zakłócenie i przy założeniu że podstawa czasu nie ulegnie zmianie, to i tak na ekranie zobaczymy dokładnie przebieg uśredniony. W oscyloskopie cyfrowym, pozorne zwiększanie rozdzielczości opiera się na trafianiu z próbką nie w to samo miejsce w kolejnych okresach tego samego przebiegu, dzięki temu otrzymujemy dokładniejszy opis w domenie cyfrowej, poprzez zagęszczenie próbek opisujących przebieg. Oczywiście to przy założeniu że kolejne okresy nie różnią się od siebie.

 

A wracając do tematu głównego, to cała kwestia sprowadza się do tego, że jednemu wystarczy "prawie" i dziwi się czego te inne ludzie chcą, którym prawie to za mało. Przecież prawie to naprawdę jest git. A jak jeszcze te ludzie są chętne dopłacić żeby mieć więcej niż prawie, to już całkiem fanaberie jakieś.

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę po zalewie powiadomień jakie dostałem, że temat rozgorzał od mojego ostatniego posta. Miałem nie prowadzić już dyskusji i nie będę dyskutował. Zamieszczę jedynie duże streszczenie na temat High-Res Audio w formie przykładów literatury i wypowiedzi źródłowych. Źródła wybierane w sposób mający na celu unikanie w miarę możliwości konfliktu interesów. Samodzielną, głębszą analizę poszczególnych zagadnień oraz wyciągnięcie wniosków pozostawiam w kwestii indywidualnej inicjatywy.
Wybaczcie, ale nie mam zupełnie ochoty, szkoda mi też czasu i wysiłku, by prowadzić tutaj wielostronicowe epopeje, błądząc po jakichś nieistotnych/absurdalnych szczegółach zagadnień rozmywających temat.

🔲Audio Engineering Society

│❱│Audibility of a CD-Standard A/D/A Loop Inserted into a High-Resolution Audio Playback
Meyer, E. Brad and David R. Moran. Journal of the Audio Engineering Society, Sept. 2007, pp. 775-779


To ensure that higher-quality recordings for the audiophile market weren't a factor, Moran and Meyer created CD versions from the higher-resolution originals. Series of double-blind listening tests over the course of a year using an A/B/X box. These tests compared the direct output of an SACD player to an A/D/A conversion at the 16-bit/44.1kHz CD standard. In other words, the analog output of the SACD player was fed through the CD-standard conversion, and an A/B/X box was used to switch between the direct output from the SACD player and the output from the CD-standard converters. Out of 554 trials, there were 276 correct answers - no better than “coin flip” results.

"Our test results indicate that all of these recordings could be released on conventional CDs with no audible difference. They would not, however, find such a reliable conduit to the homes of those with the systems and listening habits to appreciate them. The secret, for two-channel recordings at least, seems to lie not in the high-bit recording but in the high-bit market."

 

 

[ 1 ] J. R. Stuart, “Coding for High-Resolution Audio Systems,” J. Audio Eng. Soc., vol. 52, pp. 117–144 (2004 Mar.)

[ 2 ] G. Plenge, H. Jakubowski, and P. Schöne, “Which Bandwidth Is Necessary for Optimal Sound Transmis- sion?,” J. Audio Eng. Soc., vol. 28, pp. 114–119 (1980 Mar.)

[ 3 ] T. Nishiguchi, K. Hamasaki, M. Iwaki, and A. Ando, “Perceptual Discrimination between Musical Sounds with and without Very High Frequency Compo- nents,” presented at the 115th Convention of the Audio Engineering Society, J. Audio Eng. Soc. (Abstracts), vol., 51, p. 1222 (2003 Dec.), convention paper 5876

[ 4 ] D. Blech and M. Yang, “DVD-Audio versus SACD: Perceptual Discrimination of Digital Coding Formats,” presented at the 116th Convention of the Audio Engineer- ing Society, Berlin, Germany, 2004 May 8–11, convention paper 6086


│❱│The Audibility of Typical Digital Audio Filters in a High-Fidelity Playback System
Jackson, Helen M.; Capp, Michael D.; Stuart, J. Robert. Journal of the Audio Engineering Society, Oct. 8, 2014

 

"Results suggest that listeners are sensitive to the small signal alterations introduced by these filters and quantization."

 

│❱│Why 1-Bit Sigma-Delta Conversion is Unsuitable for High-Quality Applications

Stanley P. Lipshitz and John Vanderkooy Audio Research Group, University of Waterloo Waterloo, Ontario N2L 3G1, Canada

"One-bit converters, as employed by DSD, are unsuitable for high-end applications due to their high distortion."

 

I ciąg dalszy w odpowiedzi na krytycyzm
 

 

[ 1 ] S. P. Lipshitz and J. Vanderkooy, “Why Professional 1-Bit Sigma-Delta Conversion is a Bad Idea”, presented at the 109thConvention of the Audio Engineering Society, Los Angeles, CA, 2000 Sept. 22-25, preprint 5188; a Supplementary Information booklet (9 pp.), handed out at the presentation, is obtainable from SPL by e-mail at spl@audiolab.uwaterloo.ca. (This reference should be considered superseded by the present paper.)
[ 2 ] J. Vanderkooy and S. P. Lipshitz, “Towards a Better Understanding of 1-Bit Sigma-Delta Modulators”, presented at the 110th Convention of the Audio Engineering Society, Amsterdam, The Netherlands, 2001 May 12-15. (Companion to the present paper.)
[ 3 ] S. P. Lipshitz, R. A. Wannamaker, and J. Vanderkooy, “Quantization and Dither: A Theoretical Survey”, J. Audio Eng. Soc., vol. 40, pp. 355-375 (1992 May).
[ 4 ] R. A. Wannamaker, S. P. Lipshitz, J. Vanderkooy, and J. N. Wright, “A Theory of Nonsubtractive Dither”, IEEE Transactions On Signal Processing,vol. 48, pp. 499-516 (2000 Feb.); erratum ibid., p. 3258 (2000 Nov.).
[ 5 ] A. Nishio, G. Ichimura, Y. Inazawa, N. Horikawa, and T. Suzuki, “Direct Stream Digital Audio System”, presented at the 100th Convention of the Audio Engineering Society, Copenhagen, 1996 May 11-14, preprint 4163.
[ 6 ] “Super Audio Compact Disc: A Technical Proposal”, Philips/Sony white paper, 12 pp. (1997).
[ 7 ] S. P. Lipshitz, J. Vanderkooy, and R. A. Wannamaker, “Minimally Audible Noise Shaping”, J. Audio Eng. Soc., vol. 39, pp. 836-852 (1991 Nov.).
[ 8 ] R. A. Wannamaker, “Psychoacoustically Optimal Noise Shaping”, J. Audio Eng. Soc., vol. 40, pp. 611-620 (1992 July/Aug.)


│❱│Coding for High-Resolution Audio Systems

Stuart, J. Robert (March 2004)

 

"Sigma delta modulation is a "totally unsuitable choice" for high resolution digital audio."

 

 

[ 1 ] M. Akune, R. Heddle, and K. Akagiri, “Super Bit Mapping: Psychoacoustically Optimized Digital Recording,” presented at the 93rd Convention of the Audio Engineering Society, J. Audio Eng. Soc.(Abstracts),vol. 40, p. 1044 (1992 Dec.), preprint 3371.
[ 2 ] P. G. Craven and M. A. Gerzon, “Compatible Improvement of 16-Bit Systems Using Subtractive Dither,” presented at the 93rd Convention of the Audio Engineering Society, J. Audio Eng. Soc. (Abstracts),vol.40, p. 1039 (1992 Dec.), preprint 3356.
[ 3 ] J. Vanderkooy and S. P. Lipshitz, “Digital Dither: Signal Processing with Resolution Far below the Least Significant Bit,” in Proc. AES 7th Int. Conf.on Audio in Digital Times (Toronto, Ont., Canada, 1989), pp. 87 – 96.
[ 4 ] M. A. Gerzon and P. G. Craven, “Optimal Noise Shaping and Dither of Digital Signals,” presented at the 87th Convention of the Audio Engineering Society, J.Audio Eng. Soc. (Abstracts),vol. 37, p. 1072 (1989 Dec.),preprint 2822.
[ 5 ] M. A. Gerzon, P. G. Craven, J. R. Stuart, and R. J.Wilson, “Psychoacoustic Noise-Shaped Improvements toCD and Other Linear Digital Media,” presented at the 94th Convention of the Audio Engineering Society, J. AudioEng. Soc. (Abstracts),vol. 41, p. 394 (1993 May), preprint3501.
[ 6 ] J. R. Stuart and R. J. Wilson, “Dynamic RangeEnhancement Using Noise-Shaped Dither Applied toSignals with and without Preemphasis,” presented at the 96th Convention of the Audio Engineering Society,J.Audio Eng. Soc. (Abstracts),vol. 42, p. 400 (1994 May),preprint 3871.
[ 7 ] J. R. Stuart, “Auditory Modeling Related to the BitBudget, ”Proc. of AES UK Conf. on Managing the BitBudget (1994), pp. 167 – 178.
[ 8 ] A. W. J. Oomen, M. E. Groenwegen, R. G. van der Waal, and R. N. J. Veldhuis, “A Variable-Bit-Rate Buried-Data Channel for Compact Disc,”J. Audio Eng. Soc., vol.43, pp. 23 – 28 (1995 Jan./Feb.).
[ 9 ] M. A. Gerzon and P. G. Craven, “A High-Rate Buried Data Channel for Audio CD,” presented at the 94th Convention of the Audio Engineering Society, J. AudioEng. Soc. (Abstracts),vol. 41, p. 402 (1993 May), preprint3551.
[ 10 ] J. R. Stuart and R. J. Wilson, “A Search for Efficient Dither for DSP Applications,” presented at the 94th Convention of the Audio Engineering Society, J.Audio Eng. Soc. (Abstracts),vol. 40, p. 431 (1992 May),preprint 3334.
[ 11 ] Acoustic Renaissance for Audio, “A Proposal for High-Quality Application of High-Density CD Carriers, ”private publication (1995 April) www.meridian-audio.com/ara; reprinted in Stereophile(1995 Aug.); inJapanese in J. Japan Audio Soc., vol. 35 (1995 Oct.).
[ 12 ] J. R. Stuart, “Noise: Methods for Estimating Detectability and Threshold,”J. Audio Eng. Soc., vol. 42,pp. 124 – 140 (1994 Mar.).
[ 13 ] Advanced Digital Audio, “Proposal of Desirable Requirements for the Next Generation’s Digital Audio,”presented at the Advanced Digital Audio Conf., JapanAudio Society (1996 Apr.).
[ 14 ] M. Story, “Audio Analog-to-Digital Converters,”J. Audio Eng. Soc.,this issue, pp. 145 – 158.142J.Audio Eng. Soc., Vol. 52, No. 3, 2004 March PAPERSCODING FOR HIGH-RESOLUTION AUDIO SYSTEMS
[ 15 ] S. P. Lipshitz and J. Vanderkooy, “Pulse-Code Modulation—An Overview,” J. Audio Eng. Soc.,thisissue, pp. 200 – 215.
[ 16 ] J. R. Stuart, “Predicting the Audibility, Detectability and Loudness of Errors in Audio Systems,” pre-sented at the 91st Convention of the Audio Engineering Society, J. Audio Eng. Soc. (Abstracts),vol. 39, p. 1010(1991 Dec.), preprint 3209.
[ 17 ] J. R. Stuart, “Estimating the Significance ofErrors in Audio Systems,” presented at the 91st Convention of the Audio Engineering Society, J. AudioEng. Soc. (Abstracts),vol. 39, p. 1011 (1991 Dec.),preprint 3208.
[ 18 ] J. R. Stuart, “Psychoacoustic Models for Evaluating Errors in Audio Systems,”Proc. Inst. Acous.,vol. 13, pt. 7, pp. 11 – 33 (1991).
[ 19 ] L. Fielder, “Dynamic Range Issues in the Modern Digital Audio Environment,” in Proc. of AES UK Conf.Managing the Bit Budget(1994) pp. 3 – 19.
[ 20 ] D. W. Robinson and R. S. Dadson, “Acoustics—Expression of Physical and Subjective Magnitudes ofSound or Noise in Air,” ISO131-1959.[
[ 21 ] D. W. Robinson and R. S. Dadson, “A Redeter-mination of the Equal-Loudness Relations for PureTones,”Brit. J. Appl. Phys., vol. 7, pp. 166 – 181 (1956May).
[ 22 ] R. S. Dadson, and J. H. King, “A Determination ofthe Normal Threshold of Hearing and Its Relation to the Standardization of Audiometers,”J. Laryngol. Otol., vol.66, pp. 366 – 378 (1952).
[ 23 ] E. A. Cohen and L. D. Fielder, “Determining Noise Criteria for Recording Environments,”J. AudioEng. Soc., vol. 40, pp. 384 – 402 (1992 May).
[ 24 ] D. J. Meares and K. F. L. Lansdowne, “Revised Background Noise Criteria for Broadcast Studios,” BBCResearch Rep. RD1980/8 (1980).
[ 25 ] G. G. Harris, “Brownian Motion in the Cochlear Partition,”J. Acoust. Soc. Am., vol. 44, pp. 176 – 186(1968).
[ 26 ] P. B. Fellgett, “Thermal Noise Limits of Microphones,”J. IERE,vol. 57, pp. 161 – 166 (1987).
[ 27 ] B. J. C. Moore, Ed.,Frequency Selectivity in Hearing(Academic Press, New York, 1986).
[ 28 ] S. Buus, et al. “Tuning Curves at High Frequencies and Their Relation to the Absolute ThresholdCurve,” in B. J. C. Moore and R. D. Patterson, Eds.,Auditory Frequency Selectivity(Plenum Press, NewYork, 1986).
[ 29 ] M. J. Shailer, B. J. C. Moore, B. R. Glasberg, N.Watson, and S. Harris, “Auditory Filter Shapes at 8 and 10kHz,”J. Acoust. Soc. Am.,vol. 88, pp. 141 – 148 (1990).
[ 30 ] M. L. Lenhardt, “Human Ultrasonic Hearing,” Hearing Rev., vol. 5, no. 3, pp. 50 – 52 (1998).
[ 31 ] M. L. Lenhardt, R. Skellett, P. Wang, and A. M.Clarke, “Human Ultrasonic Speech Perception,” Science,vol. 253, pp. 82 – 85 (1991).
[ 32 ] M. L. Lenhardt, “Ultrasonic Hearing in Humans: Applications for Tinnitus Treatment,” Int. Tinnitus J.,vol.9, no. 2 (2003).
[ 33 ] F. J. Corso, “Bone Conduction Thresholds forSonic and Ultrasonic Frequencies,”J. Acoust. Soc. Am.,vol. 35, pp. 1738 – 1743 (1963).
[ 34 ] B. H. Deatherage, L. A. Jeffress, and H. C.Blodgett, “A Note on the Audibility of Intense Ultrasound,”J. Acoust. Soc. Am.,vol. 26, p. 282 (1954).
[ 35 ] R. J. Pumphrey, “Upper Limit of Frequency for Human Hearing,” Nature,vol. 166, p. 571 (1950).
[ 36 ] T. Oohashi, E. Nishina, N. Kawai, Y. Fuwamoto,and H. Imai., “High-Frequency Sound above the AudibleRange Affects Brain Electric Activity and Sound Perception,” presented at the 91st Convention of the Audio Engineering Society, J. Audio Eng. Soc. (Abstracts),vol.39, p. 1010 (1991 Oct.), preprint 3207.
[ 37 ] T. Oohashi, E. Nishina, Y. Fuwamoto, and N.Kawai, “On the Mechanism of Hypersonic Effect,” inProc. Int. Computer Music Conf. (Tokyo, Japan, 1993).
[ 38 ] S. Yoshikawa, S. Noge, M. Ohsu, S. Toyama, H.Yanagawa, T. Yamamoto, “Sound-Quality Evaluation of 96-kHz Sampling Digital Audio,” presented at the 99thConvention of the Audio Engineering Society, J. AudioEng. Soc. (Abstracts),vol. 43, p. 1095 (1995 Dec.),preprint 4112.
[ 39 ] A.S. Bregman,Auditory Scene Analysis: The Perceptual Organization of Sound(MIT Press,Cambridge, MA, 1990).
[ 40 ] J. O. Nordmark, “Binaural Time Discrimination,”J. Acoust. Soc. Am., vol. 35, pp. 870 – 880 (1976).
[ 41 ] B. G. Henning, “Detectability of Interaural Delayin High-Frequency Complex Waveforms,”J. Acoust. Soc.Am., vol. 55, pp. 84 – 90 (1974).
[ 42 ] R. G. Klump and H. R. Eady, “Some Measure-ments of Interaural Time Difference Thresholds,”J.Acoust. Soc. Am., vol. 28, pp. 859 – 860 (1956).
[ 43 ] K. Krumbholz and R. D. Patterson, “Microsecond Temporal Resolution in Monaural Hearing without Spectal Cues?,”J. Acoust. Soc. Am., vol. 113, pp.2790 – 2800 (2003).
[ 44 ] M. A. Gerzon, P. G. Craven, J. R. Stuart, M. J.Law, R. J. Wilson, “The MLP Lossless Compression System for PCM Audio,”J. Audio Eng. Soc., this issue,pp. 243 – 260.
[ 45 ] J. Boyk, “There’s Life above 20 kilohertz! A Survey of Musical Instrument Spectra to 102.4 kHz,” private publication www.cco.caltech.edu/~boyk/spectra/spectra.htm (2000).
[ 46 ] P. G. Craven, “Antialias Filters and System Transient Response at High Sample Rates,”J. Audio Eng.Soc., this issue, pp. 216 – 242.
[ 47 ] J. R. Stuart and R. J. Wilson, “Dynamic Range Enhancement Using Noise-Shaped Dither at 44.1, 48, and 96 kHz,” presented at the 100th Convention of the AudioEngineering Society, J. Audio Eng. Soc. (Abstracts), vol.44, p. 646 (1996 July/Aug.), preprint 4236.
[ 48 ] Acoustic Renaissance for Audio, “DVD: Pre-emphasis for Use at 96 kHz or 88.2 kHz,” private publica-tion www.meridian-audio.com/ara (1996 Nov.).
[ 49 ] D. Reefman and E. Janssen, “One-Bit Audio: An Overview,”J. Audio Eng. Soc., this issue, pp.166 – 189.
[ 50 ] C. Anderson, “Poking a Round Hole in a Square J.Audio Eng. Soc., Vol. 52, No. 3, 2004 March143STUARTPAPERSWave,”/www.smr-home-theatre.org/surround2002/tech-nology/page_07.shtml.
[ 51 ] S. P. Lipshitz, J. Vanderkooy, “Why 1-Bit Sigma-Delta Conversion is Unsuitable for High-Quality Applications,” presented at the 110th Convention of the Audio Engineering Society, J. Audio Eng. Soc.(Abstracts),vol. 49, p. 544 (2001 June), convention paper5395


🔲Sampling Theory For Digital Audio

Dan Lavry, Lavry Engineering, Inc.


Suffice is to say that to human ears 44.1/16 audio is mathematically perfect sound reproduction.

"Clearly it has nothing to do with more bandwidth: the instruments make next to no 96KHz sound, the microphones don't respond to it, the speakers don't produce it, and the ear cannot hear it."

 

🔲Bernhard Grill
Leader of Fraunhofer Institute's audio and multimedia division and one of the creators of the MP3 and AAC audio compression formats


"From a scientific point of view, there's no need to go beyond"


"The limiting factor is the loudspeaker, the room acoustics, and the human ear"

"Any purported benefit would be lost in the real world."

"Once you're up to age 18 or 19, you're well within the capability of 44.1kHz. The older people get, the more they lose their ability to hear the high frequencies, too - a fact that amuses wags who point out that the people who've lived long enough to afford expensive audiophile equipment are also those worst equipped to actually hear any advantage."

 

Bit Depth
"You'd need extraordinary circumstances to be able to use more than 96dB. Even in the quietest rooms, the human body's noise accounts for about 30 or 40 decibels, so putting CD's dynamic range on top of that spans nearly to 140dB. That's getting close to sound pressure level a jet engine produces close up."

"Whatever you do, your loudspeakers and room acoustics will be the weakest link in the chain."


"It's always nice to have higher numbers on the box, and 24 bits sounds better than 16 bits. But practically, I think people should much more worry about speakers and room acoustics."


🔲Christopher "Monty" Montgomery

Creator of the Ogg Free Software container format and Vorbis audio codec and others, and the founder of The Xiph.Org Foundation


"Why push back against 24/192? Because it's a solution to a problem that doesn't exist, a business model based on willful ignorance and scamming people."

"To the extent they're selling high-quality, well mastered recordings, they're not silly. When they attribute the superiority of anything they're selling to the higher resolution, that is indeed silly."


"Playback of ultrasonic sounds can produce an "uncontrolled spray" of audible distortion problems lower down in the audible range. Best not to record them in the first place than try to screen them out during playback."


"192kHz digital music files offer no benefits. They’re not quite neutral either; practical fidelity is slightly worse. The ultrasonics are a liability during playback."

24/192 Music Downloads ...and why they make no sense

CD quality sound is good enough
 

🔲Ian Shepherd

Mastering engineer, Blu-ray and DVD author

"High resolution files that are downloaded from niche websites that cater to "audiophile" listeners often include different mastering in the release – thus many comparisons of CD to "special" releases are evaluating differences in mastering, rather than bit depth."

🔳 Nieistniejący "stair step diagram", czyli typowy marketing Hi-Res Audio (nie) dla idiotów od Sony i spółka inc.

aka rynek audio prawdę Ci powie...

Sony, WTF is this!?

image_14.png

Mam dziwne deja vu - jakbym czytał szamanów alternatywnej medycyny w wersji audio.

 

Fakty:
"All signals with content entirely below the Nyquist frequency (half the sampling rate) are captured perfectly and completely by sampling; an infinite sampling rate is not required. Sampling doesn't affect frequency response or phase. The analog signal can be reconstructed losslessly, smoothly, and with the exact timing of the original analog signal." ~Christopher "Monty" Montgomery
 

There's one domain that HD audio is accepted as a good idea: the recording studio.


To taki powiedzmy wstęp w temacie, przysłowiowy czubek góry lodowej, który może zachęci osoby zdolne jeszcze do krytycznego, racjonalnego myślenia, by głębiej zapoznać się z przedstawionymi zagadnieniami i dokonać samodzielnej weryfikacji faktów, zanim zanurkują i zagubią się w tej króliczej norze świata Hi-Res Audio. Nie musicie wierzyć w nic co napisałem w tym temacie, wręcz zachęcam by nie wierzyć tutaj nikomu, tylko włączyć samodzielne myślenie i wysnuć własne wnioski.
Wyznawców religii Hi-Res Audio nawet nie zamierzam do niczego przekonywać, bo jeśli uwierzyli w marketing bez podparcia w aktualnych faktach to żadne fakty ich nie przekonają. Zresztą, ilu ludzi miałoby odwagę, by przyznać się do błędu i powiedzieć sobie: "dałeś się urobić jak dziecko, naiwniaku"? Zmarnowany czas, pieniądze, wysiłek - zbyt dużo leży na szali, zbyt bolesne byłoby to zderzenie rzeczywistością.

Ja osobiście nie rozumiem po co komu w praktyce do odtwarzania muzyki zakres częstotliwości pokrywający absurdalnie wysokie ultradźwięki? Do wprowadzenia organów ciała w rezonans drgań własnych? Nie polecam.
Absurdalnie wysoka głębia bitowa? No tak, bo ludzie słuchają muzyki na poziomie natężenia dźwięku startującej rakiety kosmicznej - wtedy teoretycznie istnieje możliwość usłyszenia (nieistotnych) różnic. Chociaż, normalni ludzie to nie bardzo bo już ponad 120dB uszkadza narząd słuchu. Ale nie mieszajmy do tego normalnych ludzi :)

Edytowane przez Arthass
  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, audionanik napisał:

Tylko że w tym przypadku (środkowy rysunek) materiałem źródłowym dla radosnej twórczości pokazanej na trzecim grafie nie jest już sinusoida.;)

W ten sposób to z trzech- czterech czy tam siedmiu punktów można se narysować kota, dom, logo Kindle czy co tam chcesz, a raczej wiesz z góry co ma być narysowane:D

 

Nie, nie można narysować "co tam chcesz" i tak, z góry wiadomo co ma być narysowane: ma być narysowany sygnał z pasmem ograniczonym do 22'050Hz. To redukuje ilość możliwych połączeń do jednego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj @Arthass żebyś ty chociaż rozumiał co cytujesz, Hi-Res audio nie chodzi o częstotliwości powyżej 20kHz, a o lepsze odtworzenie tych poniżej. Więc Twoje teorie  są wręcz szkodliwe zwłaszcza o ultra dźwiękach. Przetworzenie kilku próbek cyfrowych na sygnał analogowy wymaga interpolacji poziomu pomiędzy próbkami, w zależności od rodzaju przetwornika jest to robione w różny sposób, a do tego potrzebujemy filtrów aby odciąć szkodliwe zjawiska z tego procesu. Ponieważ z próbkowaniem 44,1 jesteśmy dość blisko zakresu słyszalnego, dlatego próbkowanie z większą częstotliwością, przesuwa filtrowanie całkowicie poza zakres słyszalny. Po co masz filtry w DACach?

A teraz poczytaj jeszcze o kierunkowości odbierania dźwięku, której unikasz jak ognia, człowiek rozpoznaje przesunięcie źródła dźwięku o 3 stopnie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Arthass napisał:

To taki powiedzmy wstęp w temacie, przysłowiowy czubek góry lodowej, który może zachęci osoby zdolne jeszcze do krytycznego, racjonalnego myślenia, by głębiej zapoznać się z przedstawionymi zagadnieniami i dokonać samodzielnej weryfikacji faktów, zanim zanurkują i zagubią się w tej króliczej norze świata Hi-Res Audio. Nie musicie wierzyć w nic co napisałem w tym temacie, wręcz zachęcam by nie wierzyć tutaj nikomu, tylko włączyć samodzielne myślenie i wysnuć własne wnioski.
Wyznawców religii Hi-Res Audio nawet nie zamierzam do niczego przekonywać, bo jeśli uwierzyli w marketing bez podparcia w aktualnych faktach to żadne fakty ich nie przekonają. Zresztą, ilu ludzi miałoby odwagę, by przyznać się do błędu i powiedzieć sobie: "dałeś się urobić jak dziecko, naiwniaku"? Zmarnowany czas, pieniądze, wysiłek - zbyt dużo leży na szali, zbyt bolesne byłoby to zderzenie rzeczywistością.



Ja osobiście nie rozumiem po co komu w praktyce do odtwarzania muzyki zakres częstotliwości pokrywający absurdalnie wysokie ultradźwięki? Do wprowadzenia organów ciała w rezonans drgań własnych? Nie polecam.
Absurdalnie wysoka głębia bitowa? No tak, bo ludzie słuchają muzyki na poziomie natężenia dźwięku startującej rakiety kosmicznej - wtedy teoretycznie istnieje możliwość usłyszenia (nieistotnych) różnic. Chociaż, normalni ludzie to nie bardzo bo już ponad 120dB uszkadza narząd słuchu. Ale nie mieszajmy do tego normalnych ludzi :)

 

No i co tu można napisać... Czyli nie zrozumiałeś, albo nie przeczytałeś, albo nie chcesz przyjąć do wiadomości, tego co napisałem o filtracji szkodliwych produktów kwantyzacji i że w praktyce nie chodzi o jak to ładnie ująłeś o absurdalnie wysokie ultradźwięki, a o odsunięcie określonych zjawisk jak najdalej od pasma użytecznego, bo to nie o to chodzi w jakim zakresie słyszysz, a o to jak działa konkretny sprzęt który "słyszy" wyżej i reaguje na szkodliwe zjawiska.

 

Tak samo nie zrozumiałeś, nie przeczytałeś, albo nie chcesz przyjąć do wiadomości, jak pisałem o długim słowie bitowym, aby mieć zapas na, z natury stratne, wszelkie przetwarzanie w domenie cyfrowej, choćby prostą regulację głośności, a nie o słuchanie dźwięków o poziomie startującej rakiety.

 

Poza tym przestań pitolić o wyznawcach religii jakiejś tam, bo zachowujesz się dokładnie tak samo, jak byś miał jakąś misję do spełnienia. Ja tam osobiście nie mam problemu ze słuchaniem CD, Flaców, MP3, streamów, stratnych, bezstratnych, po prostu słucham muzyki z przyjemnością, niezależnie od standardu. Co nie znaczy że nie potrafię z punktu widzenia praktyka spojrzeć na konkretne zjawiska i możliwą przydatność konkretnych rozwiązań. I nie widzę powodu aby je negować, ale i przy okazji nie proóbuję nawracać wszystkich innych wokół na jedynie słuszną linię  myślenia.  Bo to właśnie zakrawa na działalność misyjną.  Niech każdy słucha jak chce, czego chce, gdzie chce i za ile chce. Póki robi to za swoją kasę i nie wchodzi innym na głowę, mnie nic do tego. Nie zamierzam nikogo nawracać, wyśmiewać, wykpiwać itp. I bardzo prosiłbym o podobne podejście.

Z mojej strony EOT, bo i tak co napiszę to trafia w próżnię.  Poza tym trudno nazwać dyskusją, bezrefleksyjne cytowanie innych, a od siebie co najwyżej dorzucanie pokpiwających tekstów. Więc tym bardziej taka "dyskusja" nie ma dalszego sensu :(

 

15 godzin temu, danadam napisał:

 

Nie, nie można narysować "co tam chcesz" i tak, z góry wiadomo co ma być narysowane: ma być narysowany sygnał z pasmem ograniczonym do 22'050Hz. To redukuje ilość możliwych połączeń do jednego.

 

Co nie zmienia faktu, że błąd amplitudy sygnału wynikowego,w  stosunku do źródła, sięga od kilkunastu do kilkudziesięciu procent. A jak "doskonałe" i "wystarczające" jest to przetwarzanie wystarczy sprawdzić wykonując je ze 3 razy z rzędu na tym samym sygnale, wtedy błąd przekroczy 50%.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności