Recenzja Aune E1

[Swordfish_]

Aune E1 co prawa były już opisane chyba przez wszystkich, no ale nie przeze mnie, dlatego też tym razem proponuję Wam, jak to się ładnie mówi za wielką wodą "my take" w kwestii tych akurat dokanałówek:

" Tytułem wstępu do recenzji Aune E1 warto zwrócić na jedną cechę, która daje naprawdę dużo do myślenia. Otóż membrana tych – niedrogich w końcu – słuchawek jest wykonana z berylu. Materiał ten, dotychczas spotykany był najczęściej w głośnikach wysokotonowych wysokich modeli kolumn firm takich, jak chociażby Magico, czy Focal. "

 

https://hifizone.pl/recenzja-aune-e1/

 

Pozdrawiam!

 

[Lord Rayden]

Zapomniałeś dodać,że kabel się plącze !

[neonlight]

W 100% zgadzam się z recenzją. Jak pierwszy kontakt z tym modelem wywołał u mnie grymas na twarzy, (prawdopodobnie przez odsłuch na  nieoryginalnych tipsach, lub niewygrzanie , lub wadliwa sztuka), tak drugie podejście zaskoczyło zdecydowanie na plus, do tego stopnia, że postanowiłem zanabyć sztukę na prywatny użytek.

 

Jak dla mnie, są to najlepsze doki do 1kzł, jakie słyszałem, łączą precyzję i wgląd w nagranie, z dobrym wypełnieniem i nasyceniem, przy czym ani nie popadają w zbytnią techniczność i wyostrzenie, ani w pogrubienie i zawoalowanie.

 

Generalnie, ciężko się do czegoś przyczepić i nawet porównując je do słuchawek pełnowymiarowych, nie łatwo znaleźć równie poprawne strojenie, bez przegięć w jakąś stronę.

 

Szacun dla Aune i fajnie by było, gdyby zrobili rozwinięcie E1, w budżecie +-1kzł, ale z większą sceną, odpinanym kablem i kształtem na wzór CIEM (ehh.. rozmarzyłem się ).

 

Ps.

Istotna rzecz, a mianowicie, nie wolno ich parować z urządzeniami, które na wyjściu mają większą oporność, niż 1ohm, wtedy zrobią się mułowate i stracą precyzję. Ta sama sytuacja z FH5, i dla przykładu z V30 było w miarę ok, ale np. z Sabaj-a DA3 już kupa, dopiero DFB pokazał, na co stać obie pary.

 

I co dziwne, DFB podpięty pod V30 praktycznie nie wpłynął na dźwięk w stosunku do stock-owej dziurki, natomiast z G3 różnica jest już znaczna i zdecydowanie najlepiej wypadło to połączenie. 

 

Edytowane 21 Lutego 2019 przez neonlight

[Caution]

 

 

 

Generalnie, ciężko się do czegoś przyczepić

 

 

Otóż zabrakło bardzo waznej rzeczy - odłączanego kabelka.

[neonlight]

No tak, dlatego napisałem, że w wyższym modelu życzyłbym sobie takowy.

 

Aczkolwiek moja uwaga, tyczyła się ogólnej jakości dźwięku, a nie ergonomii i kwestii użytkowych.

 

[side]

52 minuty temu, neonlight napisał:

postanowiłem zanabyć sztukę na prywatny użytek.

 

A na jaki użytek jeszcze zanabywujesz?

[neonlight]

Tylko i wyłącznie na prywatny.

 

[side]

@neonlight Podoba mi się twój pomysł na rozwinięcie E1.

[neonlight]

To teraz piszmy petycję do producenta, może weźmie nasze  pobożne życzenia pod uwagę. 

[Mayster]

Takie coś jest w planach i nazywać się ma E2  Sam kabel na stałe nie jest minusem z perspektywy awaryjności, bo ten się kompletnie nie psuje. Jedynie przez wzgląd na np wykorzystanie balansu, ale ten też niespecjalnie jest potrzebny, bo E1 są łatwe w napędzeniu. Więcej miałem reklamacji słuchawek z odpinanym kablem i ich gniazd, niż E1, choć tych drugich sprzedałem x razy więcej. Budowa tego typu też jest jednak bardziej uniwersalna i bezpieczniejsza ergonomicznie od doków a'la ciemy.

[Swordfish_]

Mogę jeszcze dodać, że te słuchawki całkiem nieźle się skalują ze źródłem. Dzisaj słuchałem na czymś takim, jak na zdjęciu poniżej, i było całkiem nieźle

 

EDIT: Pozwolę sobie jeszcze na dwie uwagi. Pierwsza to odnośnie kabla oraz odnośnie tego, czy się placze czy nie, to tak w kontekście także zdjęcia powyżej, kable zazwyczaj mają to do siebie, że się placzą, a czy ten z Aune E1 się plącze? Pewnie i tak, ale nie bardziej, czy też mniej od kabli w innych słuchawkach  A odnośnie odłaczanego kabla - gdyby te Aune kosztowały powyżej, dajmy na to 1K to bym pewnie na to zwrócił uwagę. 

Natomiast inna kwestia jest też taka, że tak głośno myśląc, to się zastanawiam, czy koncepcja z E1 za 2x-3x większą kwotę będzie działać. Albo inaczej: ok, odłączany kabel, większa obudowa i co? Ten sam przetwornik, czy jakiś większy przetwornik, ale też berylowy? Weźcie pod uwagę, że w audio nie wszystko i nie zawsze jest logiczne i nie zawsze będzie działać tak, jak człowiek sobie coś założy, że będzie  Natomiast pomysł jest też z drugiej strony ciekawy, bo słucham sobie E1 na tym Phonitorze (można by założyć, że podłączanie słuchawek do wzmacniacza 20x droższego mija się z sensem, ale robię tak z jednego chociażby prostego powodu - bo mogę) i z tego drivera, który jest w E1 można naprawde wycisnąć dużo

 

Edytowane 22 Lutego 2019 przez Swordfish_