Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. maciux Opublikowano 6 Lutego 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2019 Gładko nie poszło Solaris to nowe, topowe, hybrydowe słuchawki dokanałowe Campfire Audio. Za bas odpowiada 10-milimetrowy przetwornik dynamiczny, za średnicę pojedynczy przetwornik armaturowy, a za wysokie tony dwie armatury. Obudowy zostały pozłocone 24-karatowym złotem, a kabel to nowy Super Litz. W trakcie testu modelu Atlas, podczas porównywania słuchawek z Andromedami, zastanawiałem się jaki byłby efekt połączenia ze sobą obu modeli. Jeszcze zanim zdążyliśmy opublikować test Atlasów, amerykański producent zapowiedział nowość, czyli właśnie tytułowe Solarisy. Słuchawki to czteroprzetwornikowe hybrydy, które posiadają przetwornik dynamiczny z membraną A.D.L.C. (znany z Atlasów) oraz trzy przetworniki armaturowe, z czego te wysokotonowe znajdują się w komorze T.A.E.C. (znanej z modelu Andromeda). Solaris zostały wycenione na 6500 zł, czyli są o 1000 zł droższe od Altasów i o 2000 zł od Andromed. Czy to rzeczywiście synteza poprzednich flagowców Campfire Audio? A może jednak coś zupełnie innego? https://kropka.audio/test/sluchawki/campfire-audio-solaris-recenzja/ 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 6 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2019 Ech, znów ta ergonomia. Do Andromed uszy mi się przyzwyczajały kilka ładnych dni. Pierwszy dzień w ogóle był tragiczny. Comet - kompletna porażka (u mnie) z wygodą. Seal złapać łatwo ale do wygodnych im bardzo daleko. Solaris - wygląda na to, że to samo. Aż się prosi by FiiO poprawili się dźwiękowo i w obudowę FA7 wepchnęli odpowiednik Andromed - sukces byłby murowany. I na koniec - złoto w uszach to jakoś zawsze kojarzyło mi się ze starszymi babkami. Czas chyba poczekać na jakieś limitowane edycje w stylu Andromed S itp 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordal Opublikowano 11 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 (edytowane) Od samego patrzenia na te słuchawki bolą mnie uszy. Od razu, jak pierwszy raz je zobaczyłem byłem wręcz przekonany, że z ergonomią będzie katastrofa...i miałem rację Andromedy tańsze, a przynajmniej z ergonomią nie ma takiej katastrofy. I brzmią wcale nie gorzej Edytowane 11 Lutego 2019 przez kordal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.