Wreszcie slyszę kable...

[Spawn]

16 minut temu, Bednaar napisał:

a myślałem, że celem tej całej zabawy jest słuchanie muzyki w wysokiej jakości...

 

Używać muzyki do testowania sprzętu..... Śmiałe i radykalne podejście ale podoba mi się! Muszę kiedyś spróbować.

[timecage]

Apropo przejściówki od audioquesta.

 

 

[Undertaker]

40 minut temu, Spawn napisał:

Używać muzyki do testowania sprzętu..... Śmiałe i radykalne podejście ale podoba mi się! Muszę kiedyś spróbować

 

Co nie? Czasem się człowień zapomni i przesłucha jakąś płytę. Jednak po chwili jak dociera to do niego, że jara się właśnie muzyką, to zaraz przychodzi autokorekta i powrót do nasłuchiwania, czy bas odpowiednio nisko schodzi, i czy wysokie fajnie wybrzmiewają. Analizowanie, czy coś się nie wybija za bardzo przed szereg, nie sybiluje, jaranie się barwą instrumentów. 

 

W skrócie, nie jest jeszcze z człowieniem tak źle. 

[Setmag]

@Undertaker

Nic dodać, nic ująć. 

Pamiętam jak ostatnio tak robiłem na Twoich HD545. Po zachwycie pięknym zwiewnym sopranem i relaksującą średnicą słuchałem ich z niemalejącym entuzjazmem kolejne 2 lata. Potem sobie pomyślałem, że przydało by się więcej basu. Nie dało się z Senków go wydobyć to teraz mam pogrzebane dt150

Pewnie się jeszcze pozachwycam i coś znowu wymyślę...

[Undertaker]

@Setmag HD545 bardzo mi się kiedyś podobały, jedne z moich pierwszych "lepszych" słuchawek. DT150 widzę, że masz po modach @Perula, to na pewno grają ciekawie. Takie HM5 po modach w wielu aspektach zawstydzały Beyery T5p.2 na przykład, ale to już temat na inną dyskusję.

[Jakubas100]

21 hours ago, Setmag said:

 

Ale nie rozumiem tego co napisałeś za bardzo zastosowałeś zwykłą przejściówkę z NightOwl tylko z dodatkiem srebra?

Dokladnie tak, wydluzylem tor o przejsciowke z duzego na malego jacka i na koncu jeszcze dodatkowo adapter Audioquest. Tak jak pisalem wczesniej wplywu zadnych roszad kabelkowy nie slyszalem a tu kurcze sie pojawilo (tyle razy wpinalem i wypinalem Audioquest ze juz nie jest taki ladny gladki :). Czy to ma sens z pkt widzenia fizyki? Mysle ze jak ludziska zamiast pozlacanych daja koncowki rodowane, wstawiaja jakies kwantowe polepszacze itd, to moze i tutaj jest cos na rzeczy. Chetnie uslyszalbym opinie kogos co zrobil ten sam manewr.

[audionanik]

41 minut temu, Jakubas100 napisał:

Czy to ma sens z pkt widzenia fizyki?

W audio często nie ma logiki. Przekonałem się o tym wielokrotnie. Ostatni raz u @majkela, kiedy to słyszałem wyraźne różnice między kablami sieciowymi wpiętymi w szereg z kablem zamontowanym w cd na stałe (przez odp przejściówkę).

[Arthass]

W jaki sposób dodawanie kolejnego elementu toru ma poprawić dźwięk? Dźwięk jest tak dobry jak najsłabszy element toru. Jeśli coś się zmieniło (bo mogło) to co najwyżej pewne elementy zostały "wycięte", a pewne częstotliwości pogłośnione/przyciszone. To tak jakbyś robił equalizacje, tyle że poprzez hardware a nie programowo. Wysokiej jakości element toru nie powinien ingerować w proces produkcji dźwięku.

[audionanik]

8 minut temu, Arthass napisał:

W jaki sposób dodawanie kolejnego elementu toru ma poprawić dźwięk?

Poprawić? Nieee.. Raczej zbliżyć do oczekiwań przez:

9 minut temu, Arthass napisał:

Jeśli coś się zmieniło (bo mogło) to co najwyżej pewne elementy zostały "wycięte", a pewne częstotliwości pogłośnione/przyciszone. To tak jakbyś robił equalizacje, tyle że poprzez hardware a nie programowo.

To takie doprawianie zupy.

Ale dlaczego w niektórych przypadkach zmiany soniczne zachodzą i jakim kierunku? Na to może jedynie odpowiedzieć metoda prób i błędów oraz zapomnienie o logice.

[Arthass]

Equalizacja niekoniecznie jest zła Sam dawno temu posiadałem tanie słuchaweczki Sony mdr-q68, z którymi dało się zrobić cuda po odpowiedniej equalizacji na Clipie+ z Rocboxem. Tyle, że robienie jej sprzętowo to taki sposób pod górkę. Wymiana elementu toru np. kabla może teoretycznie poprawić jakość dźwięku. Sam dawno temu eksperymentowałem z kablami - różnica była słyszalna nawet na tanich słuchawkach pokroju KSC75. No ale wpięcie wtyczki we wtyczkę to po prostu dodanie kolejnego elementu toru.

PS. Czasem takie adaptery mogą być przydatne w celu zwiększania impedancji słuchawek, tak jak to się robiło w przypadku słuchawek Etymotic. Pomaga to wyeliminować potencjalne problemy z damping factorem w niektórych konfiguracjach. Także różnicę autor tematu może słyszeć i nie jest to żadna magia, tylko fizyka Kwestia tylko tego w jaki sposób w tym przypadku wpłynął na tor poprzez ten adapter.

Edytowane 4 Lutego 2019 przez Arthass

[Bednaar]

7 godzin temu, Spawn napisał:

 

Używać muzyki do testowania sprzętu..... Śmiałe i radykalne podejście ale podoba mi się! Muszę kiedyś spróbować.

 

Moje podejście jest jeszcze bardziej wywrotowe: używam sprzętu do słuchania muzyki - dodatkowo często są to płyty słyszane przeze mnie po raz pierwszy 😎

[audionanik]

22 minuty temu, Arthass napisał:

Equalizacja niekoniecznie jest zła

Powiedz wędkarzowi muchowemu, że łowienie agregatem prądowym nie jest złe (a potem najlepiej szybko spie....).

Equalizacja jest lamerska, pedalska i fajansiarska!!!!!!!!!!.

22 minuty temu, Arthass napisał:

No ale wpięcie wtyczki we wtyczkę to po prostu dodanie kolejnego elementu toru.

To jest hmmm...takie audiofilskie-milusińskie.

W kolumnach wymiana krótkich blaszek/zworek w podwójnych terminalach na długie audiofylskie zworki z audiofylskiego kabla jest słyszalna... i jest często uprawiana jako jedna z typowych audiofylskich onanii.

11 minut temu, Bednaar napisał:

używam sprzętu do słuchania muzyki - dodatkowo często są to płyty słyszane przeze mnie po raz pierwszy

Przeginasz.

Edytowane 4 Lutego 2019 przez audionanik

[Bednaar]

9 godzin temu, audionanik napisał:

Przeginasz.

 Poróżniłem się jakiś czas temu z inżynierem Mamoniem i oto efekty - na przekór jemu (choć też jestem umysł ścisły).