No to jeszcze dorzućmy drugi temat, tym razem wychodne, będę bazował na podobnym koncepcie:
Bardzo dobra detaliczność, równowaga tonalna (względna), i pozycjonowanie instrumentów na najwyższym poziomie (ze sceną raczej tu nie poszalejemy). Do tego mała prośba: niech będą w miarę wygodne, co prawda wiem, że trzeba robić przerwy przy dokanałówkach ale przychodzi mi to ciężko, bo zazwyczaj w biurze nie mam ochoty nikogo słuchać.
Bazując na moich doświadczeniach:
Phonak PFE - bardzo przyjemne, trochę za mało detaliczne
Ety HF3 - świetna detaliczność, powiedziałbym że słuchawki niemalże kompletne, za cholere nie wiem czemu się ich pozbyłem, zwłaszcza że je chyba nówki za 350 zł dorwałem, natomiast gdyby się dało jeszcze lepiej to z pocałowaniem ręki "biere". Wady - na dłuższą metę jednak wygoda, po ok 1,5-2 godzin trochę w ucho kłuło... no i może leciutko więcej basu
KZ ZST - fajne za tę cenę, ale za mało detaliczne i za ciemne
KSE1200 mnie kuszą ale jednak noszenie prawie 8k w kieszeni to chyba za dużo jak na moje nerwy.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
Destruktor
No to jeszcze dorzućmy drugi temat, tym razem wychodne, będę bazował na podobnym koncepcie:
Bardzo dobra detaliczność, równowaga tonalna (względna), i pozycjonowanie instrumentów na najwyższym poziomie (ze sceną raczej tu nie poszalejemy). Do tego mała prośba: niech będą w miarę wygodne, co prawda wiem, że trzeba robić przerwy przy dokanałówkach ale przychodzi mi to ciężko, bo zazwyczaj w biurze nie mam ochoty nikogo słuchać.
Bazując na moich doświadczeniach:
Phonak PFE - bardzo przyjemne, trochę za mało detaliczne
Ety HF3 - świetna detaliczność, powiedziałbym że słuchawki niemalże kompletne, za cholere nie wiem czemu się ich pozbyłem, zwłaszcza że je chyba nówki za 350 zł dorwałem, natomiast gdyby się dało jeszcze lepiej to z pocałowaniem ręki "biere". Wady - na dłuższą metę jednak wygoda, po ok 1,5-2 godzin trochę w ucho kłuło... no i może leciutko więcej basu
KZ ZST - fajne za tę cenę, ale za mało detaliczne i za ciemne
KSE1200 mnie kuszą ale jednak noszenie prawie 8k w kieszeni to chyba za dużo jak na moje nerwy.
Any ideas? (ah, i nie chcę customów)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi