audionanik Opublikowano 28 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2019 Chodzi o tego: https://www.olx.pl/oferta/trilogy-931-wzmacniacz-sluchawkowy-sennheiser-akg-bayerdynamic-grado-CID99-IDsmwyZ.html Miał ktoś? Padł porażony jakością dźwięku? Porównywał z oryginałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam 76 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2019 Dołączam do pytania, wygląda to sensownie. Może jest tu producent? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 28 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2019 Na forum AH lub AS był poruszany temat tego klona i o ile pamiętam, to ktoś go słuchał i nie brzmiał jak 931. Wytykano inne podzespoły i przede wszystkim płytkę PCB. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 28 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2019 2 godziny temu, Compton napisał: ktoś go słuchał i nie brzmiał jak 931 Też takie cuś słyszałem. Chcę wincy źródeł informacji - ktoś jeszcze? Najlepiej jakby się wypowiedział były/obecny posiadacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
core3m Opublikowano 28 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2019 (edytowane) Słyszałem obydwa wygrzane. Leżały dwa obok siebie, więc przepinałem sobie jeden po drugim. Słuchałem w domu, nie w sklepie więc było cicho 🙂. Różnice były tak duże, że aż nawet nie ma sensu ich porównywać, ale... W skrócie: Oryginał: fajny wzmak, gra zdecydowanie ładniejszą barwą, gra tak delikatnie "do przodu", nie gra typową V'ką bo basu raczej troszkę zabiera niż dodaje na pewno nie należy w związku z tym do "dociążaczy" dźwięku. Gra dość lekko, ale na prawdę sympatycznie. Delikatnie ociepla, ale to na prawdę delikatnie. Nie gra jak "stereotypowa" klasa A (pogrubione wokale, gruba kreska, mocny bas) - bardziej słychać to przy wykańczaniu dźwięków (bardzo delikatne wygładzanie syfu z nagrań). Chociaż na 100% dużo będzie zależało też od źródla - Sam sobie raczej ani nie rozjaśni ani nie zaciemni przekazu (raczej z ciepłym źródłem zagra bardziej ciepło, a z jasnym pewnie doda sporo detalu, ale to wiadoma sprawa ). . Wzmak na prawdę fajny 🙂 czy warty tej ceny ? to już zależy jak dobrze się komuś wpasuje w system i jak bardzo się komu spodoba 🙂 na minus co udało się zauważyć to lekkie niezrównoważenie kanałów przy cichych głośnościach (standart ALPS) oraz trzaski przy uruchomieniu (dla mnie sprawy do pominięcia). Klon: brzmienie bardzo rozjaśnione i nijakie, chłodne, wyprute z jakiegokolwiek sensu. Dodatkowo słychać ciągle jakieś sprzężenie z trafo (jak przestaje grać muzyka) . Po pół godziny grania miałem wrażenie, że dźwięk stawał się jeszcze bardziej mniej przyjemny i harczący. Niższe średnie tony jakby nie istniały (wręcz miałem wrażenie, że usuwał niższe średnie tony z całego toru) Równie dobrze można byłoby napisać, że jest to klon Heeda, Sugdena, Lehmanna lub Chorda Hugo 2. Z każdym z nich miałby tyle samo wspólnego co z 931 🙂 ? czy warty 1000zł hakiem ? zdecydowanie nie, ponieważ dźwięk z niego po czasie jest drażniący. Biorąc pod uwagę, że używany oryginal 931 można znaleźć za ok 2500zł (ebay, od czasu do czasu na headfi) lub za ok 3 tys w PL to wydawanie ponad 1tys na klona mija się z celem. Edytowane 28 Stycznia 2019 przez core3m 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 28 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2019 (edytowane) Ja tylko dodam, że w Farnellu i TME nie ma w ofercie żadnych sensownych kondensatorów elektrolitycznych do audio, a tam właśnie się zaopatrywał budowniczy - jak sam przyznaje. W tym wzmacniaczu (jak i Trilogy 933, który różni się na pierwszy rzut oka tylko tym, że jest ta sama płytka wzmacniacza, tylko zasilacz osobny na dwóch trafach) elektrolitów jest tyle w różnych miejscach, że są one kluczowe dla brzmienia, bardziej niż producent tranzystorów. No może znalazłoby się z tych elektrolitów coś w TME, co można użyć, ale w licznym towarzystwie czegoś innego. Edytowane 28 Stycznia 2019 przez majkel 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziulek85 Opublikowano 18 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 W dniu 28.01.2019 o 18:10, majkel napisał: Ja tylko dodam, że w Farnellu i TME nie ma w ofercie żadnych sensownych kondensatorów elektrolitycznych do audio, a tam właśnie się zaopatrywał budowniczy - jak sam przyznaje. W tym wzmacniaczu (jak i Trilogy 933, który różni się na pierwszy rzut oka tylko tym, że jest ta sama płytka wzmacniacza, tylko zasilacz osobny na dwóch trafach) elektrolitów jest tyle w różnych miejscach, że są one kluczowe dla brzmienia, bardziej niż producent tranzystorów. No może znalazłoby się z tych elektrolitów coś w TME, co można użyć, ale w licznym towarzystwie czegoś innego. Ale bzdury... Po pierwsze nie są w tym projekcie potrzebne super wypasione highendowe kondensatory a jedynie takie jakie są w oryginale i takie też są dostępne zarówno w farnell jak i w TME... A dlaczego tam a nie na allegro? bo z nieoficjalnych źródeł jest masa podróbek. Trilogy 933 to zupłnie inny wzmacniacz i nie różni się on tylko budową zasilacza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 18 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 3 godziny temu, radziulek85 napisał: Ale bzdury... Po pierwsze nie są w tym projekcie potrzebne super wypasione highendowe kondensatory a jedynie takie jakie są w oryginale i takie też są dostępne zarówno w farnell jak i w TME... A dlaczego tam a nie na allegro? bo z nieoficjalnych źródeł jest masa podróbek. Trilogy 933 to zupłnie inny wzmacniacz i nie różni się on tylko budową zasilacza... Bzdury to napisałeś właśnie w powyższym poście. Po pierwsze - nie istnieje taki układ wzmacniacza, gdzie jakość kondensatorów nie miałaby znaczenia. Po wtóre - zainteresuj się jakie są serie kondensatorów typowo do audio u poważnych producentów, potestuj, posłuchaj. Mnie to zajęło ponad 10 lat i temat wciąż żyje. Nie ma nic ciekawego z elektrolitów w sklepach o profilu przemysłowym, chociaż oczywiście - będzie działało. Zgodzę się, że można niektóre rzeczy z tych sklepów użyć uzupełniająco. Oczywiście ja piszę z punktu widzenia maksymalizacji jakości i klasy dźwięku, a nie z pułapu "nadają się" lub "będzie działało". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziulek85 Opublikowano 18 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Celem tego projektu bylo stworzenie klona na identycznych elementach co oryginał trilogy czyli miedzy innymi na kondensatorach o tych samych wartosciach, tej samej marki i z tych samych serii. Te kondensatory były dostępne w tme i farnellu i sa to te same kondensatory co w oryginale . Jesli chcesz upgradu prosze bardzo mozesz kombinować z drozszymi elementami. Nic Poulson w pełni świadomie stosował takie a nie inne elementy. Jeśli miałby zstosować inne superwypasione które faktycznie mogłyby przynieść korzyść dla dźwięku to pewnie by je tam wsadził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.