iBasso DX220 - już jest...

[fusserg]

2 godziny temu, LuQi napisał:

No to jestem mega ciekawy Twoich wrażeń i zwycięzcy pojedynku Ibasso i Sony

 

Ja również 😎

[Spawn]

No to akurat pasuje kawalek "Duel of the Fates"

 

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Spawn

[Beh0lder]

Oj ekranik to na pewno ma lepszy :D

[wegiel21]

4 godziny temu, Spawn napisał:

No to akurat pasuje kawalek "Duel of the Fates"

 

No właśnie a jak wypada porównanie ich?

[Spawn]

Godzinę temu, wegiel21 napisał:

No właśnie a jak wypada porównanie ich?

A wolisz na goraco i chaotycznie po 2 dniach zabawy czy przemyslana i wywazona recenzje po dluzszym czasie testowania?

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Spawn

[waski]

Na gorąco 😋

[wegiel21]

6 minut temu, Spawn napisał:

A wolisz na goraco i chaotycznie po 2 dniach zabawy czy przemyslana i wywazona recenzje po dluzszym czasie testowania?

Na cieplutko bo ciekawosc zjada i oceń proszę co lepciejsze?

[chico99]

Na gorąco, to ja spróbuję.

Ibasso jest większy.

[Eldamari]

I pewnie też cieplejszy 😉 Przy gęstym pliku można czasem jajecznicę smażyć.

 

Którykolwiek okaże się lepszy, głównie myślę tu o relacji jakości/osiągów do ceny - to i tak u mnie pojedynek się kończy na etapie możliwości streamingowych. 

Za dużo dobrej muzyki by to wszystko odkryć z zaciągniętych flaczków :-)

 

DX220 jest moim zdaniem już wystarczająco wybitne, a sam fakt jego ciągłych porównań do najlepszych w klasie - najlepszą recenzją.

 

 

[Spawn]

No to tak. Dx220 jest neutralny i tutaj kropka. Rozumiem tu przez to ze ma zarowno cechy cieple, zimne, analityczne i muzykalne czyli wszystko podane w wywazony sposob w odpowiednich proporcjach. Nic mnie nie gniecie i niczego mi nie brakuje. Mam wrazenie ze gra transparentnie czyli nie doklada niczego od siebie i muzyka moze mowic sama za siebie. Podobaja mi sie nieprzesadzone i bardzo selektywne wysokie tony i duzo przewiewu na srednicy. Rozdzielczosc jest superowa, przestrzen ogromna, waga i wielkosc instrumentow odpowiednia dla dapowej ekstraklasy.

 

WM1A z tym swoim s-masterem czyli cyfrowym wzmacniaczem w klasie D inaczej konstruuje dzwiek. Przestrzen wydaje mi sie rownie duza na boki (to bardzo duzy komplement dla DX220) tyle ze sony inaczej uklada wszystko, bardziej warstwami w glab. Przy tym mam wrazenie jakby bawil sie swiatlem i cieniem i niektore elementy sa bardziej z tylu lub ciemniejsze niz ja deixie za to inne znowu wychodza bardziej na przod i blizej. Tak czy inaczej dx220 ma troche wyzsza rozdzielczosc na wysokich tonach, sa one tez w nim gladsze i bardziej selektywne. W sonym sa troche ostrzejsze i bardziej iskrzace ale nie tak czyste. Srednica w dx lepiej doswietlona, sprawia wrazenie rowniejszej i z wieksza iloscia powietrza. Ta w sonym troche barwniejsza i dzwieczna ale znowu nie az tak czysta i nie az z tak wyraznymi krawedziami oraz grubsza. Bas bardziej obecny w sonym, z wiekszym impaktem i z taka troche jakby przy podlozu rozchodzaca sie fala uderzeniowa. DX220 ma bas bardziej zwarty, uderzajacy w punkt i doskonale kontrolowany i zupelnie niczego mu nie brakuje.

 

Ktory lepszy? Ciezko powiedziec, choc niestety (bo lubialem pruc beke z sabrów, a tu sie nie da) sklaniam sie jednak zeby powiedziec DX220 bo gra uczciwiej i bardziej wiernie. Sony troszke klamczuszkuje, tu podjasni, tam przyciemni, tu wysunie tam przesunie, mnie to sie akurat podoba ale ja tez zawsze wolalem podkolorowane zrodla i lampowe czary mary. Obydwa sa super, sonym sie jaram juz ze dwa lata to wiadomo ze mi siadl ale musze powiedziec ze DX220 to kawal sprzecicha i daje do myslenia. Przygarnalbym go jak rolnik doplaty

 

 

3 godziny temu, chico99 napisał:

Na gorąco, to ja spróbuję.

Ibasso jest większy.

 

Bardzo niewiele, jedynie o te wciecia w sonym a grube i ciezkie tak samo - cegly.

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Spawn

[LuQi]

No to robi się mega ciekawie jeśli @Spawn pisze, że to mógłby być potencjalny następca lub kompan dla WM1A. Gdyby jeszcze w Ibasso czas działania na baterii był taki jak w Sony  

 

Czekam na pełną recenzję!

[mykupyku]

w amp9 ma być lampowe czary mary. ostatnie ploty - koniec czerwca/początek lipca premiera

[Spawn]

22 minuty temu, LuQi napisał:

No to robi się mega ciekawie jeśli @Spawn pisze, że to mógłby być potencjalny następca lub kompan dla WM1A. Gdyby jeszcze w Ibasso czas działania na baterii był taki jak w Sony  

 

Czekam na pełną recenzję!

 

No czasu dzialania to nie ma co porownywac. Sony w tych samych warunkach dziala mi ze 4 razy dluzej ale ma tez o wiele mniej mocy. Ibasso sie tez dosc wyraznie grzeje podczas pracy, a sony nic.

[euter]

@Spawn Czy dx220 napędził Z1r czy to jednak DAP do doków?

[Spawn]

Nie podłączałem Z1R jeszcze do niego ale DX220 ma bodaj 6Vrms po balansie a to dużo. Trudnych plenarów raczej nie napędzisz ale z większością nausznych słuchawek na rynku już nie będzie problemu. W ogóle to bawią mnie te przeciwstawne trendy. W słuchawkach jest ciśnienie na robienie niskoohmowych, skutecznych i łatwych do pędzenia a w dapach na zwiększanie mocy

[westberg]

46 minut temu, Spawn napisał:

Nie podłączałem Z1R jeszcze do niego ale DX220 ma bodaj 6Vrms po balansie a to dużo. Trudnych plenarów raczej nie napędzisz ale z większością nausznych słuchawek na rynku już nie będzie problemu. W ogóle to bawią mnie te przeciwstawne trendy. W słuchawkach jest ciśnienie na robienie niskoohmowych, skutecznych i łatwych do pędzenia a w dapach na zwiększanie mocy

 

A czasami ma to jednak znaczenie. Pamiętam, jak ofuknąłeś mnie za opowieści o konieczności zastosowania mocniejszego wzmacniacza do Andromed. Otóż w przypadku AK300 bez problemu dało się "zrobić głośno" na Andromedach, ale czasami pojawiało się w pewnych rejestrach takie jakby rzężenie (coś podobnego do przesterowanych głośników). Czyli brak kontroli. W połączeniu ze wzmacniaczem na tym samym poziomie głośności kontrola nad dźwiękiem była idealna. No to chyba ma to sens, nie? 

11 godzin temu, Spawn napisał:

No to tak. Dx220 jest neutralny i tutaj kropka. Rozumiem tu przez to ze ma zarowno cechy cieple, zimne, analityczne i muzykalne czyli wszystko podane w wywazony sposob w odpowiednich proporcjach. Nic mnie nie gniecie i niczego mi nie brakuje. Mam wrazenie ze gra transparentnie czyli nie doklada niczego od siebie i muzyka moze mowic sama za siebie. Podobaja mi sie nieprzesadzone i bardzo selektywne wysokie tony i duzo przewiewu na srednicy. Rozdzielczosc jest superowa, przestrzen ogromna, waga i wielkosc instrumentow odpowiednia dla dapowej ekstraklasy.

 

 

A basior schodzi nisko, kiedy jest nisko na nagraniu, czy jest żylaście, punktowo i szybkowygasająco?

 

I jak z tzw. żwawością? Czy jest takie tranzystorowe piedrolnięcie w muzyce rokendrolowej, czy raczej taka lampowa rozlazłość?

 

 

[Spawn]

7 minut temu, westberg napisał:

 

A czasami ma to jednak znaczenie. Pamiętam, jak ofuknąłeś mnie za opowieści o konieczności zastosowania mocniejszego wzmacniacza do Andromed. Otóż w przypadku AK300 bez problemu dało się "zrobić głośno" na Andromedach, ale czasami pojawiało się w pewnych rejestrach takie jakby rzężenie (coś podobnego do przesterowanych głośników). Czyli brak kontroli. W połączeniu ze wzmacniaczem na tym samym poziomie głośności kontrola nad dźwiękiem była idealna. No to chyba ma to sens, nie? 

 

Andromedy to są jedne z, jeśli nawet nie najbardziej czułe słuchawki na rynku i wyciągają szum z urządzeń które uchodzą za bezszumne. Do tego są czułe na oporność na wyjściu słuchawkowym. Moim zdaniem amp ma niższą oporność niż sam odtwarzacz i stąd różnica.

[mykupyku]

kiedyś w wesołych początkach allegro, gdzie system miał sporo niedoróbek, był gość, który wchodził na aukcje samochodów i... kupował, kupował, oczywiście dla jaj, a potem wystawiał jeden komentarz: "samochodów nigdy dość"

 

zatem ...

 

dobrej mocy nigdy dość

 

mi najbardziej spektakularnie Andromedy zagrały z bursonem cv2+, gdzie dostały pewnie z 10W. oczywiście szumiały jak cholera.

 

 

[Spawn]

7 minut temu, mykupyku napisał:

kiedyś w wesołych początkach allegro, gdzie system miał sporo niedoróbek, był gość, który wchodził na aukcje samochodów i... kupował, kupował, oczywiście dla jaj, a potem wystawiał jeden komentarz: "samochodów nigdy dość"

 

zatem ...

 

dobrej mocy nigdy dość

 

mi najbardziej spektakularnie Andromedy zagrały z bursonem cv2+, gdzie dostały pewnie z 10W. oczywiście szumiały jak cholera.

 

 

 

Jeśli słuchałeś z głośnością 94db to dostały 0,002mW bo tyle są w stanie przyjąć. Nie mylcie proszę synergii z zapotrzebowaniem na prąd.

Edytowane 5 Czerwca 2019 przez Spawn

[mykupyku]

1 minutę temu, Spawn napisał:

 

Jeśli słuchałeś z głośnością 94db to dostały 0,002mW bo tyle są w stanie przyjąć.

 

skoro się nie zjarały to stawiły dzielnie opór, ale ta walka brzmiała spektakularnie

 

o dziwo Solarisy, choć hybryda, szumią nawet ciut mocniej

[Marianeee]

W dniu 31.05.2019 o 01:52, Joseph_k78 napisał:

192 działa bez zająknięcia, a także mamy informację o szybkim ładowaniu w Androidzie, działają QC3 oraz Power Delivery, ikonka baterii jest wtedy z zieloną błyskawicą.

Witam,

Zastanawiam się nad ibasso dx220 ale nie będę go słuchał w słuchawkach. Interesuję mnie to urządzenie tylko i wyłącznie jako transport Tidal po wyjściu coax do DSP w aucie.

 

Czy może ktoś napisać czy na tym grajku utwory zapisane offline w tidalu ,będą miały 192 Khz czy mniej?

Obecnie mam w aucie bardzo dobry sprzęt ale słuchanie z telefonu po usb do karty dsp to nieporozumienie.

Czy ten grajek coś zmieni jako transport?

 

Dzięki i pozdrawiam.

Marian 

 

[hibi]

On 6/5/2019 at 8:49 AM, Spawn said:

Nie podłączałem Z1R jeszcze do niego ale DX220 ma bodaj 6Vrms po balansie a to dużo. Trudnych plenarów raczej nie napędzisz ale z większością nausznych słuchawek na rynku już nie będzie problemu. W ogóle to bawią mnie te przeciwstawne trendy. W słuchawkach jest ciśnienie na robienie niskoohmowych, skutecznych i łatwych do pędzenia a w dapach na zwiększanie mocy

Grzejniczek przenośny na zimę + cyferkowy marketing, śmich na sali..

[Spawn]

1 godzinę temu, hibi napisał:

Grzejniczek przenośny na zimę + cyferkowy marketing, śmich na sali..

 

Tez bym sie posmial ale za dobrze gra skubaniec, a i grzeje sie mniej niz Mojo wiec zawsze moze byc gorzej

[Joseph_k78]

@Marianeee

Problem w tym, że pliki 192 tną się na coaxialu. A pliki Tidala podejrzewam, że też pójdą tylko 48kHz.

Chodziło mi o pliki offline.

Coś popieprzyli w tapatalku, nie mogę ani edytować posta ani odpowiedzieć konkretnej osobie

[bigmaras]

Bez przedniego szkła