Setmag Opublikowano 24 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2019 Tanie Chińskie manufaktury, nieznane marki z dystrybutorami na Europę lub najlepiej bez, Aliexpress, Gearbest itp., konstrukcje DIY i KITy od Chińczyków. Oczywiście godne polecenia i warte uwagi. Słuchawki droższe i tańsze mają swoje gorące chińskie tematy - czas na tory Od siebie dodam mój pierwszy Chiński wykwint. Grający kabel USB do telefonu, zachwalany na Head-Fi - Venture Electronics Odyssey USB-C mikro DAC/AMP wart całe 10$ -> link Działa pod androidem i iOS, waży 10g, sercem tego małego kabelka jest wbudowany w port mikro USB-C zintegrowany chip Realteka, prawdopodobnie ALC4040. Wg producenta Odysei posiada 1V RMS, 45mA przy 32Ohm, niecałe 100dB SNR i przesłuchy poniżej 78dB. W Tidalu pod Windowsem w trybie exclusive głośność na Takstarach HD2000 32Ohm w większości utworów nie przekracza 25% jest wystarczająco głośno i o dziwo Fiio X3 potrzebuje już 50% Hi-Gain. Na Androidzie w Odysei ten sam poziom głośności osiągniemy dopiero przy 50%. Wygląda na to że Android ogranicza działanie urządzenia do 0,5V. Odyseja również nie trzaska nieprzyjemnie w windowsie jak ma to miejsce na androidzie gdy wybudza się do pracy. Są to dwie wady jakie udało mi się znaleźć. Trzeba jej wybaczyć, to bardzo prosty chip wbudowany w gniazdo kabla mikro USB-C i nie posiada pewnie sprzętowego zabezpieczenia przed skokiem napięcia w układzie przy wybudzeniu. Na szczęście dzielny kabelek rekompensuje wszystko przyzwoitym graniem, zdecydowanie lepszym niż dziurka w smartfonie i nieco lepszym niż niejedna integra na płycie głównej. Wyjątkami wg relacji na forach zagranicznych mogą być takie konkretne sprzęty jak LG V30 z quad DACiem, jednak już takiemu P20 Pro potrafi pokazać, że powinni następnym razem wypuszczając drogiego flagowca bardziej się postarać W porównaniu do Fiio X3 Odyseja gra chudszym dźwiękiem z przyjemnym dla ucha złagodzeniem wysokich tonów, ma też bardziej dociążony najniższy bas. Jest mniej rozdzielcza za to bardziej przestrzenna na boki, dźwięk jest lekko oddalony nie tak bezpośredni jak w Fiio. Używane X3 można wyrwać za 300 zł a Odyseję za 40 zł z przesyłką a jest mniej wybredna pod względem warunków pracy. W porównaniu do Xiaomi Mi A1 który ma ponoć oddzielny układ DAC/AMP gra zdecydowanie czyściej, bez zakłóceń i ogromnego poziomu szumu szczególnie przy skutecznych słuchawkach armaturowych. Komfort słuchania jest przez to znacznie lepszy. Porównanie ze sprzętem stacjonarnym oczywiście jest zupełnie nie fair. Na przykład z HeadRoom Desktop Amp (DAC/AMP) za ok 800$ Odyseja nie wypada tak fatalnie biorąc pod uwagę różnicę w cenie i mobilności 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.