Skocz do zawartości

FiiO Q5 + FH5 vs Astell Kern SR15 + Campfire Andromeda S


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Najner napisał:

 

+1, Comply nigdy mi nie zagrały jak dobrze dopasowane silikony.

 

Ja znam i mam pianki, które zagrały mi w kilku przypadkach lepiej niż silikony. To InAirs i Crystal Tips.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, maciux napisał:

 

No to odbieram je zupełnie inaczej, właściwie na każdych tipsach. Piękna, bliska i techniczna średnica, zwarty bas i kontrolowana, ale zarysowana góra. Atlasy to IMO V-ka :) Andromedy u mnie rządzą np. w jazzie.

 

Balans tonalny to nie kwestia opinii bo można sobie to pomierzyć. Atlas, Vega i andromeda to wszystko są v-ki większe lub mniejsze. Nie mówię że to źle ale tak po prostu jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, all999 napisał:

 

Ja znam i mam pianki, które zagrały mi w kilku przypadkach lepiej niż silikony. To InAirs i Crystal Tips.

 

No właśnie, "w kilku przypadkach", a jesteś osłuchany milion razy bardziej ode mnie. Dlatego piszę, że mi nie zagrały lepiej ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Spawn napisał:

 

Balans tonalny to nie kwestia opinii bo można sobie to pomierzyć. Atlas, Vega i andromeda to wszystko są v-ki większe lub mniejsze. Nie mówię że to źle ale tak po prostu jest.

 

Oczywiście, ale moim zdaniem lekkie odchylenia typu dołek w niskiej średnicy, mały peak w sopranie, to za mało, by określać słuchawki mianem V-ki. Potem dochodzi małżowina uszna/kanał słuchowy, które pewne częstotliwości zniwelują, inne wzmocnią i już nie ma V-ki z pomiarów.

 

Możliwe, że to kwestia samego nazewnictwa. V-kami określam słuchawki, które mają ewidentne wzmocnienia w skrajach lub wycięcie średnicy, tam gdzie nie ma wątpliwości, że jest "loudness". Mały dołek lub górna na wykresie to imo jeszcze nie pretekst do określania słuchawek V-kami. Według mnie nie wszystko co nie gra idealnie liniowo jest od razu V-ką.

 

Nie chcę jednak nikogo przekonywać do mojej racji, to mocno obiektywne (wiadomo) szczególnie z dokami. To tylko moje zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minutes ago, all999 said:

 

Nie wiem czy to jest dobry pomysł. Comply to specyficzne pianki, poprawią komfort, ale w 90% przypadków wypaczą brzmienie słuchawek. One się sprawdzają tylko z iemami, które zostały zaprojektowane do użytku z tymi piankami. Takie mam z nimi doświadczenia.

 

OK, przesiadka na takie same silikony. Dzięki za podpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Nicodem napisał:

 

OK, przesiadka na takie same silikony. Dzięki za podpowiedź

Hm... W ogóle pomysł porównywania różnych iemów na tych samych tipsach jest wg mnie nietrafiony. Każde zagrają inaczej w różnych kombinacjach, nie ma uniwersalnych tipsów. Mnie Andromedy np. grają tylko z piankami z zestawu (marshmallow), albo podobnymi, a FH5 nie zagrały mi w ogóle z niczym :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, all999 napisał:

Hm... W ogóle pomysł porównywania różnych iemów na tych samych tipsach jest wg mnie nietrafiony. Każde zagrają inaczej w różnych kombinacjach, nie ma uniwersalnych tipsów. Mnie Andromedy np. grają tylko z piankami z zestawu (marshmallow), albo podobnymi, a FH5 nie zagrały mi w ogóle z niczym :)

 

Ja nawet czasami muszę używać różnych rozmiarów tipsów w zależności od słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, all999 napisał:

Hm... W ogóle pomysł porównywania różnych iemów na tych samych tipsach jest wg mnie nietrafiony. Każde zagrają inaczej w różnych kombinacjach, nie ma uniwersalnych tipsów. Mnie Andromedy np. grają tylko z piankami z zestawu (marshmallow), albo podobnymi, a FH5 nie zagrały mi w ogóle z niczym :)

 

Do Andromed polecam też Spiral Dotsy. Tylko na nich jest problem z kondensacją pary wodnej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Nicodem napisał:

Dżizas. Nie ułatwiacie mi życia :)

 

Nie po to tu jesteśmy :) Dobierz do obu par tipsy, które wg Ciebie grają z nimi najlepiej, potem zabierz się za porównania. 

Edytowane przez all999
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andro S - wymienili armaturę odpowiedzialną za średnicę - dociążyli ją, no i buda ze stali inaczej rezonuje niż aluminium

 

najbardziej lubię Andro z symbio W (utwardza brzmienie), spiral dots (magiczny pył wzbudza), jest spoko na firmowych piankach lub airs - comply robi bułę

 

 

koniecznie przetestuj FA7 - niewiele gorsze od Andro, a kierunek podobny - a nawet bardziej muzykalne z dobrym kablem

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, all999 said:

Nie po to tu jesteśmy :) Dobierz do obu par tipsy, które wg Ciebie grają z nimi najlepiej, potem zabierz się za porównania. 

 

Ej, FH5 na tipsach z pudełka oznaczonych "Vocal" size M - nowe odkrycie dla mnie. Jak dotąd głównie grałem je na comply bo było mega wygodnie dla mnie.

A teraz już chyba wiem czemu mówiłem że bas ociężały. Te FH5 to jednak kawał słuchawek jest, jak za ten poziom cenowy.

 

Andromedy S na zwykłych tipsach. 

Na razie na to się zdecydowałem. OK to jadę na testy LCD-XC i zwykłych Andromed.

 

Ciężkie życie. Zwłaszcza, że mam home office i jak widać opierniczam się dziś zamiast pracować. Od wymiany tipów już mnie palce bolą :)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Adamesq said:

Kurde, plusow mi zabraklo na dzisiaj zeby Was wszystkich obdarowac. @Nicodem Jesli Ci zalezy, to moge pozyczyc Ci pare CP145, z tym ze to L. 

 

Wstyd online się przyznać ale ja mam rozmiar M :)

BTW: problem z doborem tipsów rozwiązany. W lewym uchu właśnie został mi silikon vocal od FH5, teraz nie muszę przemieniać przy zmianie słuchawek :)

 

Alleluja, że pracuję z domu. W biurze mieliby ubaw jakbym pincetą w uchu dłubał...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie podsumowanie 3 dni z SR15 + Andromeda S:
- w weekend sprzedane FH5 (choć nadal z bólem, najchętniej bym je sobie zostawił), Wysłane w poniedziałek.
- FiiO Q5 wystawiony na Allegro z futerałem
- Andromeda S już w uchu, oddałem testowy zestaw i kupiłem swoje.
- SR15 czekam na dostawę
- CustomArt robią mi custom tipsy

I w ten oto sposób mogę podsumować.
Słychać różnicę choć na Q5+FH5 nie dam złego słowa powiedzieć. SR15 + Andromeda to już jest wg mnie ideał dla mnie.
Oczywiście nie wart dopłaty jakby na to patrzeć realistycznie, ale na szczęście w audio zakupy robi się emocjami

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Nicodem napisał:

Słychać różnicę choć na Q5+FH5 nie dam złego słowa powiedzieć. SR15 + Andromeda to już jest wg mnie ideał dla mnie.
Oczywiście nie wart dopłaty jakby na to patrzeć realistycznie, ale na szczęście w audio zakupy robi się emocjami emoji12.png

 

Ten SR15 tak fajnie gra :) ?
Jak obsługa ?

 

10 minut temu, Nicodem napisał:

CustomArt robią mi custom tipsy

 

Ile kosztuje takie coś ;) ?

Edytowane przez fusserg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze SR15 nie ma funkcji USBDAC
?
Działa jako DAC po podłączeniu do kompa.
 
Ile kosztuje takie coś  ?
Wyciski na miejscu za 40zl robiłem, tipsy za 180zl
Przechowują u siebie zrobione wyciski więc potem można robić kolejne.

Co do SR15 - dla mnie nie gra dużo lepiej od Q5 ale jednak wolę DAP niż sam DAC, no i jest zgrabniejszy. W kieszeni wygodniej.
Obsługa bardzo ok, przynajmniej w porównaniu do fiio m9, x7ii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Nicodem napisał:

?
Działa jako DAC po podłączeniu do kompa. Wyciski na miejscu za 40zl robiłem, tipsy za 180zl
Przechowują u siebie zrobione wyciski więc potem można robić kolejne.

Co do SR15 - dla mnie nie gra dużo lepiej od Q5 ale jednak wolę DAP niż sam DAC, no i jest zgrabniejszy. W kieszeni wygodniej.
Obsługa bardzo ok, przynajmniej w porównaniu do fiio m9, x7ii

Dziala? Myslalem ze dzwiek jest znieksztalcony i pelen szumow, przynajmniej tak ktos pisal na forum. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działa, u mnie co prawda jest właśnie problem z buforowaniem i lekko pierdzi po kilka sekund zanim mu się bufor wypełni ale potem bardzo dobrze.

To pewnie kwestia sterowników lub ustawień buforowania, ogarnę jak już dojedzie do mnie mój egzemplarz. Jestem dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
W dniu 18.01.2019 o 09:21, Nicodem napisał:

Do drugiej w nocy wczoraj słuchałem. 

Wpierw uwagi co do źródła - Q5 vs SR15. 

Otóż dla mnie różnicy dużej nie ma. Po raz kolejny Q5 broni się w mojej ocenie z konkurencją dużo droższą.

Ja już tego nie słyszę. Tak jak wyraźnie słyszałem różnicę z M9 to tutaj dla mnie nie ma w SR tego wow. Co innego ze słuchawkami, ale to dalej.

 

Muszę jeszcze na tym się skupić. Tak czy inaczej - to jest pierwszy DAP w jeszcze dość rozsądnej cenie który bardzo mi się podoba bo nie ma lagów, ładnie śmiga Tidal offline, jest do tego dużo poręczniejszy od Q5 czy X7II. Wcześniej zdecydowałem się na Q5 ze względu na dźwięk, możliwość rozbudowy o moduły, moc z firmowym, BT itd. X7II odpadł bo za wolno działał. Wkurzało mnie to okrutnie i uznałem, że przeżyję podłączanie Q5 do telefonu i odtwarzanie z niego.

Teraz uznaję wyższość DAP nad DAC, jednak wygoda jest dużo większa. Bez stackowania, nawet przez BT nie jest tak wygodnie jak mi się wydawało.

 

Przez to SR15 jest wart uwagi - gra dla mnie trochę lepiej niż Q5 ale obsługa, wielkość, ergonomia kierują ku powrotowi do pomysłu na DAP.

 

Jak wspomniałem - kolejne testy będę robił by porównać jeszcze raz Q5 do SR15 odsłuchowo.

Może coś źle robię? Jakieś uwagi?

Tor: laptop z Tidal master -> Q5 lub telefon Android z USB Player PRO w trybie bitperfect, MQA włączone -> Q5

i to porównuję z SR15 Tidal master

 

A teraz słuchawki.

 

Myślałem, że ja lubię coś co określiłbym studyjnym słuchaniem. Tak jak sobie to ułożyli muzycy i realizatorzy. FH5 wydawało mi się że gra tak mniej więcej ale dodaje od siebie basu.

To mi odpowiadało. Na chwilę porównywałem z AK Billy i tam dla mnie było płasko jak cholera i w tej konfrontacji FH5 wygrywały. W sklepie, w 5 minut.

 

Natomiast w konfrontacji z Andromedami S - FH5 okazują się być nie z dodatkiem basu. One są z jego nadmiarem i do tego nie wyrabiającym się. Nachalnym momentami. Teraz mnie ta sygnatura męczy bo w Andromedach wszystko jest takie niewymuszone. Bas o dziwo jest. Ale jakiś dokładniejszy, bez pogłosu, bez atakowania. A jednak czuć kiedy ma być. Magia.

 

W tym aspekcie, powrotu do FH5 nie ma. Na szczęście różnice się zmniejszają gdy muza jest ostrzejsza. Wtedy mniej to słyszę.

 

Ale łyżka dziegciu - po piersze, primo - jakbym testował w sklepie to po 5 minutach oddałbym Andromedy i powiedział, że nie dla mnie. Takie pierwsze wrażenie. Kabelek - łańcuszek, nie sprawia wrażenia solidnego. Do tego ciężkie, ale to OK. Najgorsze jest to, że nie mogą się dobrze ułożyć. Są kanciaste (chyba trochę na siłę) i po prostu raniły mi uszy. Po pierwszej godziny się jakoś ułożyłem pod nie. Ale w sklepie nie byłoby na to czasu. Odpadłyby, a ja wyszedłbym z kolejnym wnioskiem, że FH5 to dobry wybór. Że grają ok i wygodne, a przecież 3 razy tańsze. Normalnie jestem Januszem Audio, wybrałem best-the-best.

 

Błąd, nie wybrałem dobrze. Historia jest taka, że teraz nie jestem zadowolony z tego co mam i wiem, że trzeba sprzedać. Lipa.

 

Kolejne testy między słuchawkami - skupię się na mocniejszej muzie. Bez przesady, ale jak dotąd głównie był blues, lżejszy jazz, wokale. Teraz czas na pierdnięcie.

Dam znać.

 

 

BTW - a jak czas mi na to pozwoli to dziś w sklepie porównam z LCD-XC. 

FInalnie - jak wybiorę i jednak dokonam zakupu, przełknę sprzedaż sprzętu który mam (niecałe 2 tygodnie, żeby nie było!) to zamknę się w jaskini bez internetu i zlikwiduję tu konto.

Akysz siły nieczyste co mi pokazuję kolejne, lepsze, ciekawsze i kurna w 95% dużo droższe zabawki...

 


Kabelek podmieniłem. Na szczęście dla mnie wielkiej różnicy nie robi. To już na moje 40 letnie uszy zbyt mały detal. Pomijalny.

Przy czym muszę zaznaczyć, że takie sprawy muszę sobie wmówić jako pomijalne. Zacząłem od budżetu 2tys, teraz testuję sprzęt za 7-8tys. Jak wejdę w kable, to za chwilę w lampy itd.

Gdzieś trzeba sobie ustawić twardą granicę.

 

Co do dystansu - zgodzę się. Jak się nie porównuje to nadal to są rewelacyjne słuchawki. Na pewno nic w ich cenie im nie podskoczy. Dopiero te właśnie które kosztują już krotności ceny.

 

...a ja bym posłuchał FH5 z DX150...

 

tyle ode mnie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Superata said:

...a ja bym posłuchał FH5 z DX150...

 

tyle ode mnie :) 

 

Wiem ale tak można w nieskończoność. Andromedy straszni mi podeszły. Trudno. SR15 także. I na tym koniec.

Mam jeszcze te custom tipy zamówione i kabel będę wymieniał ale pod warunkiem, że usłyszę różnicę.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności