Wydarzenie: Nagrody roku 2018 HiFi Philosophy

[prolim]

Myślę, że sposób formułowania ranku, jakimi walorami się kierowano, oraz pula sprzętu z którego wybierano powinny być jednak jawne i podane na początku. Bo tak to wygląda na zasadzie: niech pomyślę, o, to mi się podobało i tamto, a to było w tym roku czy tamtym? Chyba tym, no to też mi się podobało. Ale pewnie powinienem przeczytać 10 stronicową reckę każdej sztuni z ranku.

[saudio]

Cóż ranking jak ranking, jest dobry bo wzmaga dyskusję, jakoś tak rok temu nagrodzone D8000 nie wzbudzały zachwytów, a chyba po roku się podobają.... i nie tylko mi😛

Wiadomo że jest subiektywny bo to jego uszy i ... (zachowajmy to dla siebie)

A co do jawności widać co było recenzowane, a co do sposobu oceny hmmmmmm zostawmy to jak jest ... (zachowajmy to dla siebie)tak jest bardziej tajemniczo.

Edytowane 2 Stycznia 2019 przez saudio

[audionanik]

Godzinę temu, prolim napisał:

Dość specyficzny rank

Ale to nie jest żaden ranking tylko kilka wyróżnień/nagród bez ustalonej kolejności/wysokości miejsc.

 

Godzinę temu, prolim napisał:

Sonjacze MDR Z1R - ciężko znaleźć nawet mieszaną recenzje, nie mówiąc o pozytywnej.

Jakoś mnie to nie dziwi ani martwi.

Większość recenzentów audio, to są tacy samozwańczy eksperci od dźwięku, znawcy (od znania się z dystrybutorem) sprzętu audio; na żywo z reguły nie odróżniają fagotu od klarnetu basowego, skrzypiec od altówki, a nawet (byłem świadkiem) saksofonu sopranowego od trąbki z tłumikiem; brzmienie fortepianu znają głównie z klocków za pierdylion złotych a kontakt z rzeczywistością mają znikomy.

[prolim]

Absolutnie nikogo nie krytykuję za preferencje, tylko stwierdzam duży rozstrzał co do oceny poszczególnych produktów i to mnie zaciekawiło :P. Pamiętam, że Tyller z innerfidelity i currawong zjechali Sony, a raczej ufam im, chociażby przez to, że sporo sprzętu przerobili :P. Chociaż z drugiej strony też zrobili hype elearom... A teraz na rynku wtórnym nadzwyczaj sporo ich jest. Ale też zgadzam się, że wielu recenzentów nie do końca reprezentuje odpowiedni poziom doświadczenia w tych fachu.

[audionanik]

Tyll to przesympatyczny facet, który uwielbia(ł) słuchawki i tylle.

 

22 minuty temu, prolim napisał:

też zrobili hype elearom.

He he...już sobie obiecałem ze dam im spokój, więc milczę.

 

A co do soniaczy, to dziwiły mnie tylko słabe opinie innych zwykłych zjadaczy dźwięku, ale ostatnio dotarły do mnie tez pozytywne.

Edytowane 2 Stycznia 2019 przez audionanik

[dj1978]

31 minut temu, saudio napisał:

Cóż ranking jak ranking, jest dobry bo wzmaga dyskusję, jakoś tak rok temu nagrodzone D8000 nie wzbudzały zachwytów, a chyba po roku się podobają.... i nie tylko mi😛

 

no bo ostatnio zaczęli rozdawać je za "pół darmo", więc rzucili się ludziska, stąd też mamy więcej adoratorów😉

[saudio]

11 minut temu, dj1978 napisał:

no bo ostatnio zaczęli rozdawać je za "pół darmo", więc rzucili się ludziska, stąd też mamy więcej adoratorów😉

No no 10k to pół darmo

one po prostu trzymają cenę😛

[prolim]

21 minut temu, audionanik napisał:

 

A co do soniaczy, to dziwiły mnie tylko słabe opinie innych zwykłych zjadaczy dźwięku, ale ostatnio dotarły do mnie tez pozytywne.

Pewnie dopiero się wygrzały 😉

[dj1978]

7 minut temu, saudio napisał:

No no 10k to pół darmo

one po prostu trzymają cenę😛

Taka z mojej strony ironia z osobistą łezką🙂 Ostatnie promo z mp3store to i tak solidne trzebienie portfela.

Poza tym dytrybutor wypowiadał się, że japońce chcę się pozycjonować z Finalami jako produktem niezbyt dostępnym cenowo i promo mp3store to taki trochę wypadek przy pracy. Czas pokaże jak długo będą zdolni tak fikać😉

Edytowane 2 Stycznia 2019 przez dj1978

[Dzingi]

47 minut temu, saudio napisał:

Cóż ranking jak ranking, jest dobry bo wzmaga dyskusję

Otóż to, dlatego się z Wami podzieliłem tym linkiem, żeby zachęcić strony do dyskusji, na zasadzie "Nie no, z tymi Grado to on jednak przesadzil. Co one tam w ogóle robią". Niestety dyskusja już na samym początku zboczyła na inne tory, tj. drogie kable :v

 

51 minut temu, audionanik napisał:

Jakoś mnie to nie dziwi ani martwi.

Większość recenzentów audio, to są tacy samozwańczy eksperci od dźwięku, znawcy (od znania się z dystrybutorem) sprzętu audio; na żywo z reguły nie odróżniają fagotu od klarnetu basowego, skrzypiec od altówki, a nawet (byłem świadkiem) saksofonu sopranowego od trąbki z tłumikiem; brzmienie fortepianu znają głównie z klocków za pierdylion złotych a kontakt z rzeczywistością mają znikomy.

Tak a propos uzupełniając Twoją myśl o moją, to dlaczego wielu ekspertów uznaje, że jest jeden jedyny słuszny i właściwy styl jakim słuchawki z segmentu high-end powinny grać. Pod tym względem, szanuję wszystkie osoby które zdają sobie sprawę z tego, że róźni ludzie szukają tak naprawdę różnych rzeczy. Jedni rozrywki, drudzy relaksu, inni jak najwierniejszej reprodukcji rzeczywistości itd. A tymczasem widzę wśród recenzentów silny bias względem słuchawek grających w stylu HD800 i Focal Utopia.

[saudio]

Cóż D8000 cenowo nie przebiły Sonorusów.

Zobaczymy co pokażą na razie tylko D6000 ale to raczej nauszne chyba są.

A kabelki, to kabelki, to tak jak ze stołem i nożyczkami, choć bywają i tacy którym to sieciówki przestrzeni dodają.

Godzinę temu, audionanik napisał:

Jakoś mnie to nie dziwi ani martwi.

Większość recenzentów audio, to są tacy samozwańczy eksperci od dźwięku, znawcy (od znania się z dystrybutorem) sprzętu audio; na żywo z reguły nie odróżniają fagotu od klarnetu basowego, skrzypiec od altówki, a nawet (byłem świadkiem) saksofonu sopranowego od trąbki z tłumikiem; brzmienie fortepianu znają głównie z klocków za pierdylion złotych a kontakt z rzeczywistością mają znikomy.

Chyba Cię czytają

https://soundrebels.com/straszny-dwor/

Edytowane 2 Stycznia 2019 przez saudio

[audionanik]

11 minut temu, Dzingi napisał:

A tymczasem widzę wśród recenzentów silny bias względem słuchawek grających w stylu HD800 i Focal Utopia.

Recenzenci zawodowi (ale nie tylko), to mają akurat silny bias żeby się utrzymać na powierzchni i nie wyjść na dyletantów, więc muszą śledzić trendy i nie wychylać się zanadto ze szczerymi  opiniami lub takimi zbyt odbiegającymi od utartych.

Piotr Ryka potrafi przynajmniej wypiąć się czasem na „środowisko” i olać to „co ludziska powiedzą”. Ja akurat tak naprawdę go lubię, co oczywiście nie przeszkadza mi w obrzucaniu jego wynurzeń zgniłymi jajami - po prostu recenzentowi trzeba oddać co recenzenckie.

[Spawn]

33 minuty temu, audionanik napisał:

Recenzenci zawodowi (ale nie tylko), to mają akurat silny bias żeby się utrzymać na powierzchni i nie wyjść na dyletantów, więc muszą śledzić trendy i nie wychylać się zanadto ze szczerymi  opiniami lub takimi zbyt odbiegającymi od utartych.

 

"Najlepsi recenzenci nie śledzą trendów, oni je wyznaczają."

 

Spawn - audionervosa.pl

 

 

 

Edytowane 2 Stycznia 2019 przez Spawn

[audionanik]

@saudio fajnie że ekipa z Soundrebels odwiedziła operę. Pobieżnie przejrzałem i nawet doszukałem się zachwytu nad emisją głosu. No to jak trafią kiedyś na występ artystów z Rosji to mogą doznać szoku.

[saudio]

Najlepsi u nas nie śpiewają, nie grają też, albo bardzo rzadko. Cóż prowincja😕

[Oskar2905]

14 godzin temu, Corvin74 napisał:

Też mam te kable i jestem bardzo zadowolony, dobre wykonanie, trwałe, co do dźwięku, ja tam chyba kabli nie słyszę  ale ja stary już jestem i może słuch słaby.

 

13 godzin temu, Bednaar napisał:

@Corvin74 - sądząc po Twoim nicku jestem od Ciebie rok starszy - więc prawdopodobnie mam ten sam syndrom

ja jestem od was o wiele młodszy i kabelków też nie słyszę. Mają być trwałe i tyle .Za to strojenie kolumny o 5hz niżej słyszę  . 

 

 

Poza tym tak na marginesie. Zaciekawiłem się firmą avatar audio. Która jest tam chwalona...bardzo. I powiedzmy że kolumny tej firmy są dosyć...słabe raczej. Miałem wszystkie głośniki na których są ich kolumny i to nic specjalnego. Jakby ktoś nie wiedział co tam siedzi to już piszę. W numerze 4 siedzi isophon p203 i wysokotonowiec który można spotkać w wielu kolumnach z lat 60 i wczesnych 70'tych z RFN (nawiasem pisząc wole średnio-wysokotonowe rft od tych zastosowanych w avatar audio). Komplet głośników to jakieś 150-200zł. Ciekawi mnie też jakość średnicy z głośnika 25cm z ciężką membraną (chociaż z drugiej strony to pytanie retoryczne raczej  ) (numer 3)). 

 

Jeśli kogoś interesuje:                                                                                                       

isophon p203 (2).txt    isophon p170 (1).txt  . P203 4ohmowy z magnesem ferrytowym. P170 8ohmowy z magnesem alnico. Oba z zawieszeniem na gumie.

 

Doczytalem teraz ze b-r jest strojony tak nisko w nich ze prawie nie ma znaczenia...dzwnie ale ok...wyjasnialo by to czemu moze byc taki maly. Tak czy inaczej reszte podtrzymuje .

Edytowane 3 Stycznia 2019 przez Oskar2905

[Bednaar]

21 godzin temu, prolim napisał:

Potwierdzam ponadprzeciętne właściwości soniczne purple raina, niewiele słychać na nich.

 

A to ciekawe spostrzeżenie, musiałeś zrobić jakieś kuku swojej Melodice  - u mnie działa i nie ma żadnego wstydu przy droższych kablach (miałem do czynienia kiedyś z IC firmy Atlas - cena ok. 800 zł za półmetrowy interkonekt 2 x RCA - tylko testowałem, w życiu bym nie kupił).

[saudio]

Godzinę temu, Bednaar napisał:

 

A to ciekawe spostrzeżenie, musiałeś zrobić jakieś kuku swojej Melodice  - u mnie działa i nie ma żadnego wstydu przy droższych kablach (miałem do czynienia kiedyś z IC firmy Atlas - cena ok. 800 zł za półmetrowy interkonekt 2 x RCA - tylko testowałem, w życiu bym nie kupił).

A gniazdo Ci nie odpadło, albo co gorsza nie dostało jakiegoś syfu, choroby czy co, a fe IC za 800 wpinać

[prolim]

7 godzin temu, Bednaar napisał:

 

A to ciekawe spostrzeżenie, musiałeś zrobić jakieś kuku swojej Melodice  - u mnie działa i nie ma żadnego wstydu przy droższych kablach (miałem do czynienia kiedyś z IC firmy Atlas - cena ok. 800 zł za półmetrowy interkonekt 2 x RCA - tylko testowałem, w życiu bym nie kupił).

Nie no działała, ale nie wytrzymała porównania z DIY van den hul d102 mk III, który był ciupkę droższy (czy aby na pewno? pewien nie jestem). Ten drugi z kolei poległ z cardasem microlinkiem, a ten przegrał zdecydowanie z jakimś kablem z austriackiej manufaktury, ale trzeba oddać, że jest zrobiony z 3 przewodów RCA i mi chord qutesta ściąga z biurka. Ja słyszę kable po prostu :P, nic nie poradzę. Leki nie pomagają.

[Bednaar]

@saudio Wpinać można, ale szkoda mi aż takich pieniędzy wydawać na kabel - wolę sobie za tę kwotę płyt nakupować.

@prolim W jakimś stopniu tez słyszę, np. dziś jeszcze raz porównałem sobie Melodikę z Prolinkiem i wyraźnie zauważyłem, że Prolink ma lekko przytłumioną górę, za to bas i średnica praktycznie nie do odróżnienia. Melodika też trochę lepiej oddaje przestrzeń, ale z drugiej strony sam już nie wiem, czy to nie efekt placebo. Generalnie nie przywiązuję do tego aż takiej wagi, ma działac i nie psuć dźwięku  

[SoundRebels]

W dniu 2.01.2019 o 21:36, audionanik napisał:

@saudio fajnie że ekipa z Soundrebels odwiedziła operę. Pobieżnie przejrzałem i nawet doszukałem się zachwytu nad emisją głosu. No to jak trafią kiedyś na występ artystów z Rosji to mogą doznać szoku.

Jesteśmy już w takim wieku, że szok mógłby okazać się dla nas zabójczy, więc prewencyjnie - okresowo staramy się na niego szczepić, pojawiając się to tu, to tam wystawiając zmysły na dźwięk w wersji live 😉 

A w temacie - nijakich nagród i wyróżnień nie przyznajemy, żeby nie ułatwiać życia konsumentom. Jeśli ktoś jest danym urządzeniem zainteresowany to chciał, nie chciał i tak nawet pobieżnie z daną recenzją będzie musiał się zapoznać, bo nawet końcowej tabelki z % / gwiazdkami nie było, nie ma i nie będzie. 😉

 

[EvilKillaruna]

Moim zdaniem bez względu na to, czy celem recenzji jest zwykłe promowanie danego urządzenia, czy pełne udokumentowanie tego jak gra i dlaczego, tabele końcowe i nawet orientacyjne oceny przyznane produktom to mimo wszystko cenne informacje. Już na pierwszy rzut oka można na ich podstawie ocenić, czy dany produkt w ogóle zasługuje na jakąkolwiek uwagę i czy w ogóle jest sens poświęcać na lekturę recenzji czas. Utwierdzają też w przekonaniu, że przekaz recenzji (pozytywny/negatywny) został odebrany prawidłowo i ma swoje pokrycie w ocenach. Często nie wynika to bezpośrednio z treści recenzji, a konsument nie ma najczęściej rozeznania w temacie audio na tyle, aby móc oddzielić sprzęt godny zainteresowania od tego mniej ciekawego. Niemniej każdy ma swoją perspektywę i podchodzi do tematu jak uważa najlepiej. AF przykładowo nie rozdaje nagród, bo ciekawego sprzętu jest naprawdę sporo, a co głowa to inne preferencje i tym samym ocena tego, co jest "naj". 

[audionanik]

2 godziny temu, SoundRebels napisał:

szok mógłby okazać się dla nas zabójczy, więc prewencyjnie - okresowo staramy się na niego szczepić, pojawiając się to tu, to tam wystawiając zmysły na dźwięk w wersji live 😉 

To jeszcze bardziej fajnie. Zazdraszczam, bo ja od kilku lat szczepię się z rzadka, wręcz sporadycznie. Wcześniej robiłem to regularnie, nawet codziennie. 

A gwiazdki i procenty są akurat spoko - nieobeznani, potencjalni klienci mają prosty przekaz i drogowskaz, a starzy, pozbawieni złudzeń, sfrustrowani audiofile-znafcy powód do wymądrzania i krytyki.

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez audionanik

[Bednaar]

Co do tego typu zestawień, to doprowadziły mnie do audiolenistwa:  nagrodę EISA za rok 1998/99 w kategorii głośników przyznano modelowi Tannoy M1, ten fakt wraz z przystępną ceną skłonił mnie do ich kupna (odsłuch był w salonie Best Audio w Łodzi, ale bez porównania z niczym innym), w efekcie wciąż grają u mnie

[audionanik]

I właśnie tym się różni meloman od audiofila