Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Shanling M5s Recenzja - Arbiter elegancji


Spawn

Rekomendowane odpowiedzi

" M5s to jak oglądanie połykacza ognia z bliskiej, ale jednak bezpiecznej odległości. W przypadku Aliena połykaczem ognia jesteś Ty sam. Nie muszę chyba mówić że po spektaklu jeden na pewno pojedzie do domu, a drugi albo do domu albo do szpitala. "

 

Mistrz !

 

231907771106212.png

  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za recenzję. Po recenzji ma kropce zastanawaiłem się, czy nie wymienić dx150 na tego Shanlinga. Dx gra super, ale jest duzy, ciezki, Shanling akurat gabarytowo jak najbardziej mi pasuje, androida i streamingow nie potrzebuje. Ostatnio trafiła się okazja i kupiłem Colorlfy C10 i to jest brzmienie, które najbardziej mi pasuje, więc zanstawiałem się który gra najbardziej zbliżonym dźwiękiem (ibasso vs shanling). Tylko porównuje sobie obie recenzje i sam juz nie wiem co myslec. @Spawn piszesz, że cytuje: " Ibasso jest całościowo bardziej masywny, grubszy z o wiele większym impaktem ... Ibasso gra z bardziej rockowym charakterem natomiast Shanling w bardziej wyrafinowany i spokojniejszy sposób "

Na kropce znow mamy: " przez większe ciepło dźwięk M5s wydaje się być bardziej nasycony i naturalny. DX150 brzmi za to neutralnie, ale tym samym mniej nasyca brzmienie... lepiej słuchało mi się Shanlinga – sprawiał mi większą przyjemność, wciągał basem i miał więcej energii. "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Spawn napisał:

No kaman naprawde oczekujesz ze bede komentowac slowa innych recenzentow? Prowokacja

Chyba nie oto chodziło, dwóch recenzentów i dwa różne spostrzeżenia.

Prostując, czytając recenzję niczego się nie dowiesz 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie oto chodziło, dwóch recenzentów i dwa różne spostrzeżenia.
Prostując, czytając recenzję niczego się nie dowiesz
Dokładnie

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

 
To co, nie pisac kolejnych?
Pisać pisać...

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesłuchałem go dzisiaj i jest tak jak @Spawn napisał w recenzji. Jego sygnatura brzmieniowa jest bardzo spokojna z bardzo dobrą separacją, rozdzielczością, szczegółami. Mi w nim zabrakło wygaru na basie, pazura na wysokiej średnicy oraz attack i decay był dla mnie za wolny, szczególnie to odczuwałem na wydaniu koncertowym muzyki z Nier'a z 2017 czy na orkiestrowym, ale spokojniejsze utwory Anny Calvi słuchało mi się bardzo dobrze i niczego mi nie brakowało.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, robertos napisał:

Dzięki za recenzję. Po recenzji ma kropce zastanawaiłem się, czy nie wymienić dx150 na tego Shanlinga. Dx gra super, ale jest duzy, ciezki, Shanling akurat gabarytowo jak najbardziej mi pasuje, androida i streamingow nie potrzebuje. Ostatnio trafiła się okazja i kupiłem Colorlfy C10 i to jest brzmienie, które najbardziej mi pasuje, więc zanstawiałem się który gra najbardziej zbliżonym dźwiękiem (ibasso vs shanling). Tylko porównuje sobie obie recenzje i sam juz nie wiem co myslec. @Spawn piszesz, że cytuje: " Ibasso jest całościowo bardziej masywny, grubszy z o wiele większym impaktem ... Ibasso gra z bardziej rockowym charakterem natomiast Shanling w bardziej wyrafinowany i spokojniejszy sposób "

Na kropce znow mamy: " przez większe ciepło dźwięk M5s wydaje się być bardziej nasycony i naturalny. DX150 brzmi za to neutralnie, ale tym samym mniej nasyca brzmienie... lepiej słuchało mi się Shanlinga – sprawiał mi większą przyjemność, wciągał basem i miał więcej energii. "

W temacie recenzji z Kropki też swoje trzy zdania dorzuciłem na temat tego, jak odebrałem M5s na AVS :) Mam nadzieję, że niebawem dostanę go w łapki, ale zanim będę mógł coś więcej napisać, muszę ogarnąć... dużo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2018 o 21:35, misiekkb napisał:

Przesłuchałem go dzisiaj i jest tak jak @Spawn napisał w recenzji. Jego sygnatura brzmieniowa jest bardzo spokojna z bardzo dobrą separacją, rozdzielczością, szczegółami. Mi w nim zabrakło wygaru na basie, pazura na wysokiej średnicy oraz attack i decay był dla mnie za wolny, szczególnie to odczuwałem na wydaniu koncertowym muzyki z Nier'a z 2017 czy na orkiestrowym, ale spokojniejsze utwory Anny Calvi słuchało mi się bardzo dobrze i niczego mi nie brakowało.

@misiekkb masz sony A45? Mógłbyś go porównać z Shanlingiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M5s to poziom bardziej ZX300 niż A45. Ale dając się w szczegóły A45 w stosunku do Shanlinga jest zupełnie inną sygnaturę, gdyż ma wygar na basie, tzn, punch i kicka oraz pazura na wysokiej średnicy, czego Shanling nie posiada, gra bardzo spokojnie, słuchając na nim Archive, słyszałem jakby prędkość odtwarzania była ustawiona na 0,9, a nie na 1, czyli wszystko było jakby w zwolnionym tempie, bez żywiołowości. Natomiast na A45, którego sygnatura nie jest tak jak wyższych modeli gra tutaj bardzo żywiołowo, szybko, z wygarem i pazurem. Różnice w plastyce dźwięku też są, A45 gra typowym dźwiękiem Sony, Ci, którzy słyszeli starsze modele czy serie zx, wm1, albo klocki stacjonarne z starych serii ES będą wiedzieli o co chodzi, natomiast M5s gra bardzo dźwiękiem za okrąglonym, tworzącym duże bryły, ale nie z pojedynczych instrumentów lecz z całości, mówiąc jaśniej to jakby porównać wzmacniacz lampowy od Ayona czy Jadisa (Sony) do jakiegoś Sansui czy innego takiego "typowej lampy" jakie jest w stereotypie. Więć tutaj, który odtwarzacz wybierzemy, decydują nasze gusta. Natomiast M5s ma dużą lepszą separację, rozdzielczość, szczegółowość, wykończenie dźwięku i to go stawia na równi z ZX300. Holografia i scena jest lepsza u A45. 
 

Natomiast ZX300 do M5s maja podoby poziom jeśli chodzi o SQ, tylko że jest trochę szybszy, ma trochę więcej wygaru. No i tą charakterystyczną plastykę Sony.

Ja wolę A45, gdyż ta sygnatura mi się podoba, gdyż jest trochę ciepła, nasycona, ale z wygarem, pazurem i szybkością, kiedy potrzeba, a z DAP'ów, które słuchałem to tylko trzy są lepsze w tym względzie, jak i SQ.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam TH610 więć się tutaj nie wypowiem. Tylko zgadzam się z @Spawn co do niego, gra on bardzo w zachowawczy sposób, mi w nim brak szybkości, wygaru i pazura. Ale fanom sygnatury DAP'ów Shanlinga bardzo przypadnie do gusty, gdyż jest to ich najlepszy odtwarzacz, bardzo dobrze wykonany, z dobrą szczegółowością, rozdzielczością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie grał szybko i z dużą energią w wielu konfiguracjach z dokami. Mega PRaT, duży kop - angażował mnie. Jest łagodnie, gładko, ale nie zgodzę się, że wolno i bez energii. Zapewne synergia swoje robi, tak jak napisał Inszy :) @misiekkb Fajnie, że go odsłuchałeś i doceniłeś rozdzielczość/szczegółowość. Zgadzamy się też w łagodnym sposobie prezentacji, więc doszliśmy do jakiegoś konsensusu :)

 

Odnośnie iBasso DX150 - zabrzmiał mi jakoś szaro, mniej gęsto i bardziej klarownie w  bezpośrednich porównaniach z Shanlingiem. Też odbieram DX150 jako gładko grającego, ale jednocześnie mocniej zarysowującego dźwięk niż Shanling M5s. Możliwe, że to kwestia nazewnictwa i synergii, bo moja opinia nie jest specjalnie rozbieżna z testem @Spawn - wydaje mi się, że nasze wrażenie pokrywają się w większości aspektów. Co innego w kwestii wrażeń @Vaiet zawartych w wątku z moim testem, ale tutaj opis Vaieta nie pokrywa ani z moim testem, ani Spawna. @Vaiet Daj znać jak go dorwiesz i ponownie odsłuchasz, bo w sumie jako jedyny opisałeś Shanlinga M5s jako grającego technicznie, analitycznie i lekko. Może są większe niespodzianki synergiczne, niż się wydaje :)

Edytowane przez maciux
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z nowoczesnymi odtwarzaczami od pewnego poziomu jest taki że każdy z osobna gra bardzo dobrze i w sumie każdy jest w gruncie rzeczy neutralny. W zasadzie żaden nie ma jakoś specjalnie pojechanego balansu tonalnego żeby powiedzieć że oooo ten to kluska a tamten to suchotnik tym bardziej że prawie wszystkie korzystają z pewnej rodziny kostek i albo są to nowe sabre 9028 albo któreś AK44XX. Osobiście zarzuciłem już nawet odsłuchy w sklepach bo w ciągu 30 minut czy godziny nie jestem w stanie sobie za bardzo wyrobić zdania. Trzeba poświęcić trochę więcej czasu i posłuchać kilka dni żeby nie tyle usłyszeć co poczuć w jaki sposób dane urządzenie interpretuje nagrania.

 

Co do synergii to testuje zawsze na kilku, a zdarza się że na kilkunastu parach słuchawek a i tak potem zawsze ktoś mnie pyta jak sie zgrywa z jakimiś tam kolejnymi których nie posiadam. Dla mnie opis brzmienia to średnia którą w większym lub mniejszym stopniu słyszę na każdych słuchawkach a to czy to dobra czy zła synergia to sobie każdy już musi sam odpowiedzieć czego konkretnie szuka i oczekuje. M5s robi wszystko po trochę i jeśli ktoś chce ciepłego brzmienia to troche taki jest ale są cieplejsze, jak ktoś chce więcej energii to niby energiczny ale są bardziej, jak ktoś chce iść w analize to nie jest zły ale są bardziej analityczne itd itp. Jako allrounder jest świetny natomiast jest ktoś szuka większego zdecydowania na jakiś konkretny kierunek to może czuć niedosyt.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Spawn napisał:

Co do synergii to testuje zawsze na kilku, a zdarza się że na kilkunastu parach słuchawek a i tak potem zawsze ktoś mnie pyta jak sie zgrywa z jakimiś tam kolejnymi których nie posiadam. Dla mnie opis brzmienia to średnia którą w większym lub mniejszym stopniu słyszę na każdych słuchawkach a to czy to dobra czy zła synergia to sobie każdy już musi sam odpowiedzieć czego konkretnie szuka i oczekuje. M5s robi wszystko po trochę i jeśli ktoś chce ciepłego brzmienia to troche taki jest ale są cieplejsze, jak ktoś chce więcej energii to niby energiczny ale są bardziej, jak ktoś chce iść w analize to nie jest zły ale są bardziej analityczne itd itp. Jako allrounder jest świetny natomiast jest ktoś szuka większego zdecydowania na jakiś konkretny kierunek to może czuć niedosyt.


Podpisuje się pod tym wszystkimi rękoma, gdyż każdy sam sobie musi odpowiedzieć czego konkretnie szuka i oczekuje, wtedy dla niego będzie albo dobra synergia albo zła. Tak jak między mną a Tobą @maciux jak widać w tym przypadku. Słuchałem go na Andromedach czy FH5, na pierwszych jeszcze było do zaakceptowania PRAT. Ale na słuchawkach Fiio już nie, gdyż to był za ciemny, za gęsty dźwięk, brak swobody dźwięku, eteryczności, szybkości, natomiast na Sony A45 FH już mi się bardziej podobają, gdyż ma pobitą wysoką średnicę oraz mniejszy wolumen. I tak jak wspomniałem przy kawałkach wolniejszych, gdzie nie ma natłoku wydarzeń jak Anna Calvi, John, Coltrane, Warpaint, ale natomiast przy takich rzeczach jak OST z "Princess Mononoke", Archive, wczesne albumy The Prodigy dla mnie było za wolno, brakowało swobody w kreowaniu dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, maciux napisał:

U mnie grał szybko i z dużą energią w wielu konfiguracjach z dokami. Mega PRaT, duży kop - angażował mnie. Jest łagodnie, gładko, ale nie zgodzę się, że wolno i bez energii. Zapewne synergia swoje robi, tak jak napisał Inszy :) @misiekkb Fajnie, że go odsłuchałeś i doceniłeś rozdzielczość/szczegółowość. Zgadzamy się też w łagodnym sposobie prezentacji, więc doszliśmy do jakiegoś konsensusu :)

 

Odnośnie iBasso DX150 - zabrzmiał mi jakoś szaro, mniej gęsto i bardziej klarownie w  bezpośrednich porównaniach z Shanlingiem. Też odbieram DX150 jako gładko grającego, ale jednocześnie mocniej zarysowującego dźwięk niż Shanling M5s. Możliwe, że to kwestia nazewnictwa i synergii, bo moja opinia nie jest specjalnie rozbieżna z testem @Spawn - wydaje mi się, że nasze wrażenie pokrywają się w większości aspektów. Co innego w kwestii wrażeń @Vaiet zawartych w wątku z moim testem, ale tutaj opis Vaieta nie pokrywa ani z moim testem, ani Spawna. @Vaiet Daj znać jak go dorwiesz i ponownie odsłuchasz, bo w sumie jako jedyny opisałeś Shanlinga M5s jako grającego technicznie, analitycznie i lekko. Może są większe niespodzianki synergiczne, niż się wydaje :)

Grającego bardziej technicznie od DX150, ale na pewno nie jakoś mega technicznie i neutralnie sam w sobie. Niemniej dorwałbym M5s już teraz, ale mam za dużo do przetestowania, żeby dołożyć jeszcze Shanga i nie zbzikować xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności