Skocz do zawartości

Karmazynowe meety


Karmazynowy

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, whero napisał:

@Karmazynowy dzień po spotkaniu przypomniałem sobie że nie spróbowałem ich przesunąć przełącznikami na spodzie urządzenia - może przy kolejnej okazji?).

 

Na spodzie możesz zmniejszyć gain dla IEMow co nam nie potrzebne.

 

13 godzin temu, whero napisał:

od właściciela otrzymaliśmy informację iż była to sztuka posiadająca drobny defekt wpływający na dźwięk przez co ocenianie klarowności byłoby tutaj bezcelowe

 

Chodzi o lekkie brumienie i miałem na myśli podłączanie słuchawek bardzo czułych z niską impedancja, jak np. Meze. To nie ma sensu. Ale D8000? To nie miało wpływu na dźwięk podczas odtwarzania muzyki.

 

9 godzin temu, whero napisał:

żadne z tych na miejscu nie dawały odpowiedniej mocy

 

Ja się z tym nie zgodzę. Questyle i Cayin a nawet Aune - mocy wystarczająco jak dla mnie pod D8000.

Edytowane przez Karmazynowy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc przechodząc już do najdłuższej listy - słuchawek (z pominięciem elektrostatyków i kilku par słuchawek - komentowanie o swoim sprzęcie zazwyczaj nie jest zbyt odpowiednie w przypadku porównań) to w kolejności losowej: 

hd58x

focal clear

finał d8000

aq nighthawk

meze 99

ath r70x

mrspeakers ether flow (sztuka najwyraźniej niespełniająca wymogów QC)

Pioneer se-a1000

pozostałe

 

pewnie od razu też dorzucę jak co z czym działało

 

jadąc według listy natrafiamy na najnowsze (jeżeli się nie mylę wciąż) słuchawki Sennheiser'a - 58x będące wynikiem kolaboracji z massdropem ... i rzekomo posiadające drivery od 660s (ale jest to trochę skomplikowane) jedynie inaczej wytłumione... ale dosyć informacji technicznych - przejdźmy do dźwięku a grają one.. zdumiewająco podobnie do hd660 - płynnie, gładko, mile dla ucha.. na myśl przychodzi mi przyrównanie do hd600 (oczywiście bardzo lubianych i 'cenionych' słuchawek) z tylko trochę bardziej narzucającym się basem, lekkimi problemami z wysokimi i ogólnie pozbawione 1/3 najważniejszej cechy hd600 przez które słuchawki te się tak dobrze sprzedawały - tego jak misiowo, niedetalicznie, słabo oraz pełnią fałszywego detalu zarzucają one użytkownika - otrzymujesz pełną michę dźwięku który na pierwszy odsłuch brzmi dobrze ale przy porównaniu z czymkolwiek wyższej klasy/ szybszym lub bardziej detalicznym przegrywa z kretesem - decyzja Sennheiser'a o wpuszczeniu następcy hd600->hd650(hd6xx)-> hd58x w cenie za którą chętnie być może w końcu bym się skusił nie byłaby zła... ale odebranie tej parze 1/3 charakteru który ją definiował i zastąpienie go czymś co brzmi bardziej jak jej konkurencja cenowa... nie było dobrym posunięciem - otrzymaliśmy parę nijaką, próbująca być wszystkim i niebędąca niczym (od razu dorzucę też informację że osoby posiadające informacje na łatwość w napędzeniu się mylą - wciąż nie gra to z telefonu a ze słabszych źródeł nie rozwija skrzydeł) - wniosek jest prosty - jak ktoś szuka nowej pary hd600 to wciąż niech to będzie hd600, jak ktoś szuka hd650 to można się zastanowić nad 58x ... a 660s ... szczerze mówiąc doradzałbym kupić 58x kiedy kolejny raz będą dostępne a następnie wysłać do forumowych magików na indywidualne dopasowanie pod personalne gusta

co do parowania ze wzmacniaczami to ponownie nie ma zastrzeżeń - wszystko na miejscu ponad telefony i shanling m1 dawało sobie radę z czego wyjątkowo fajnie było z phastem w którym natura wzmacniaczy lampowych ładnie współgrała z charakterem słuchawek co dalej umilało doznania słuchowe

 

focal clear - para od firmy z której filozofią dźwiękową nie do końca się zgadzam i charakterystyka brzmieniowa nie do końca mi odpowiada przez niewyrównane wysokie - dźwięki nawet minimalnie zmieniające swoją wysokość w całym górnym paśmie co chwilę spadają i podnoszą się w głośności co według mnie rujnuje ich dźwięk całkowicie. Pomimo licznej rzeszy zwolenników no cóż... osobiście nie zapłaciłbym 1/5 ceny rynkowej nawet po uwzględnieniu wybitnie wygodnych padów których pozostaje pozazdrościć i pożałować że nie trafiły one do jakiejkolwiek ciekawszej pary

 

final d8000 - perełka spotkania, para słuchawek które bezkompromisowo przebiła całą resztę a swoją klasę okazała dopiero na cayin ha-3, para bardzo dobrze zbalansowana we wszystkich aspektach do której nawet w porównaniu ze staxami nie ma się do czego przyczepić, szybkie, równe, detaliczne ale nie narzucające się, jednym z aspektów do których ludzie mogliby się przyczepić jest scena ale to tylko i wyłącznie dlatego że jesteśmy przyzwyczajeni do lekko rozdmuchanej a tutaj po prostu jest odpowiednia - żeby na szybko przedstawić różnicę w źródłach - na questyle'u se grały płytko, lepiej ale nie zaskakująco i o całą ligę lepiej niż reszta sprzętów, na balansie z cma12 doszło trochę basu, całość stała się minimalnie lepiej kontrolowana ale na tym zakończyły się różnice, po podpięciu pod cayin'a słuchawki rozwinęły skrzydła, pokazały klasę, każdy spędził z nimi przy tamtym stoliku odpowiednią ilość czasu nie tylko oceniając jakość sprzętu o ile również ciesząc się danym doświadczeniem odsłuchu (jak się czasem trafi na wybitną parę człowiek nie ma siły na nic innego jak tylko przysiąść i zacząć się cieszyć doświadczeniem) ... para znacznie droższa i każdy musi sobie zadać pytanie: czy jest ona warta tyle co zestaw stax'a, he1000 i nienajgorszy zestaw kolumn razem wzięte .. i każdy otrzyma inną odpowiedź.. ale przynajmniej ten jeden raz w życiu warto sobie zadać to pytanie siedząc nad tą parą finali i ciesząc się z tego jak one brzmią

 

aq nighthawk - słuchawki... na pewno wygodne, ładne wykonanie, akcesoria, zaskakujące trwałością, dokładnością wykonania i nie brzmiące źle (przynajmniej przez pierwsze 45 sekund po których budowa komory akustycznej wewnątrz obudowy daje o sobie znać) , ale jeżeli ktoś szuka względnie przenośnej pary co mile i odpowiednio zagra ze wszystkiego jednocześnie zapewniając miłą izolację w podobnym przedziale cenowym... to jest to bardzo dobry wybór (szczególnie uwzględniwszy drobne wąchania w cenach ostatnio) pomijając fakt że po chwili od założenia słuchawki grając zaczynają podbijać średnie ciśnienie akustyczne wewnątrz powodując niemiłe wrażenie nacisku na bębenki (podobne do ciśnienia powstającego przy większości aktualnych implementacji ANC) które według aktualnych badań negatywnie wpływa na słuch przy dłuższej aplikacji :( nie wiem więc czy polecać czy nie - każdy odczuwa to minimalnie inaczej a badania wciąż trwają. zagrają praktycznie na wszystkim chociaż skrzydła rozwiną dopiero na dobrym dapie / przenośnym dac/ampie 

 

meze 99 ... słuchawki zamknięte drobne, grające mocno dołem idealnie wpisujące w końcówkę rynku nie audiofilskiego a jednocześnie osób interesujących się audio ale nie przeglądających internetowych forów w stopniu pozwalającym im dowiedzieć się o istnienieniu hd600 (bo takiego brzmienie oczekują) a gotowych na zakup słuchawek które uderzają nisko, mocno i często... ale na szczęście taki pesymistyczny obraz nie do końca pasuje - nie nazwał bym ich idealnymi za tą cenę (w porównaniu słuchawek zamkniętych z otwartymi w 9 przypadkach na 10 werdykt jest oczywisty) ale na pewno nie mamy do czynienia z kompletną tragedią i jeżeli ktoś poszukuje pary o dokładnie tym czym te meze wydają się być na pierwszy rzut oka.. to źle nie trafił - wszystko ma swoją cenę a przy tej parze zbytnio nie przepłacamy za drewniane wykończenie, słuchawki zamknięte i jednocześnie nie grające katastrofalnie które jednocześnie są odpowiednio wygodne również zagrają na wszystkim 

 

ath r70x - para otwartych słuchawek od audio technika, grająca dynamicznie, wyższymi partiami i średnicą do przodu, chwaląca się miła przejrzystością, napowietrzeniem dźwięku i brakiem ogólnych wad, komfort jest kontrowersyjny ponieważ jest on w dużej mierze zależny od kształtu głowy i po prostu trzeba samemu sprawdzić samodzielnie czy pasuje nam on.. co do źródeł sądzę że zagrają ponownie prawie ze wszystkiego, dla pełni szczęścia wymagając czystego źródła ale granicę minimum z czym bym je parował postawiłbym przy fiio q1mk2 (które wygodne by było do wykonywania porównań jako przykład tańszego przenośnego dac ampa)

 

ether flow grały... sygnaturą t50rp a po spotkaniu dostaliśmy wiadomość że para posiada defekt i nie jest reprezentatywna odnośnie możliwości swojego modelu.. po części ze względu na to że naprawdę po części dziwnie to brzmiało nie spróbowałem na wszystkich źródłach przez dłuższy czas więc nie opiszę jak się parowało z resztą

 

se-a 1000 - jeżeli ktoś przesłuchał jedne referencyjne pioneery to zna ich charakterystykę - nie brzmi to źle jedynie lekko inaczej i nie zaskakuje stosunkiem jakości dźwięku do ceny, brzmi to porządnie ale lekko inaczej co do parowań ze wzmacniaczami to przepraszam wszystkich zainteresowanych ale po prostu zepchnąłem je na niższy priorytet i skupiłem się na innych parach

 

dt880 pro mógłbym jeszcze opisać ale mówi się że pady dużo w nich zmieniają a te na miejscu posiadały ślady zużycia (jeżeli jeszcze jakieś pytania odnośnie reszty sprzętów to proszę zadawać)

 

 

 

  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

final d8000 sa wymagające wobec źródła, zdecydowanie po analogowej stronie ( na pewno nie jasne i suche), czary zaczynają się z gramofonem... 

Jest tez wiele opinii , ze potrafią zagrać ze wszystkiego, ale to nieprawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, xtpppp napisał:

final d8000 sa wymagające wobec źródła, zdecydowanie po analogowej stronie ( na pewno nie jasne i suche), czary zaczynają się z gramofonem... 

Jest tez wiele opinii , ze potrafią zagrać ze wszystkiego, ale to nieprawda.

Zagrają z wszystkiego i to bardzo dobrze, ale nie pokażą na co ich naprawdę stać. Mam wrażenie, że nie ma dla nich limitu. Co zmieniam w torze, to nieustannie zaskakują in plus...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie potrafią. Słuchałem ich na audioszole z kilku zestawów i do końca mi nie podeszły ale jak posłuchałem ich na dCS Bartók, to czapki z głów.

Jakość i klasa urządzenia zrobiły swoje, ale zapewne chodziło tu bardziej o synergię niż cenę.

iCAN PRO, T+A DAC8 , Mytek Brooklyn, Olasonic -  dla mnie bez rewelacji, a nie są to tanie klocki.

Dlatego wierzę co powyżej napisano, że synergia najważniejsza, a im drożej w tej materii, tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Compton napisał:

iCAN PRO, T+A DAC8 , Mytek Brooklyn, Olasonic -  dla mnie bez rewelacji, a nie są to tanie klocki.

 

Tu można się spierać o znaczenie słowa "bardzo dobrze" i "rewelacja"😉

Mi na przykład nie podeszły z Bursonem V2+. Wiem, ze grały bardzo dobrze ale prezentacja mi nie podeszła, było jeszcze mniej góry niż na ICAN Pro. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W egzemplarzu, który mieliśmy na meecie jak dla mnie nie brakowało góry. Było w sam raz. Nie wiem jakie odczucia mają inni? Testówka to pewnie ma na liczniku setki godzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, dj1978 napisał:

Tu można się spierać o znaczenie słowa "bardzo dobrze" i "rewelacja"😉

Mi na przykład nie podeszły z Bursonem V2+. Wiem, ze grały bardzo dobrze ale prezentacja mi nie podeszła, było jeszcze mniej góry niż na ICAN Pro. 

Oczywiście, kwestia co kto lubi co mu się podoba. :)

V2+ dla mnie ma wnerwiające podbicie górnej średnicy. Poza tym reszta jest bardzo dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Compton napisał:

Coś ponad 40 koła ;)

Wow. A myślałem że droższego cuda do słuchawek niż Chord Dave ni ma. Czasami lepiej żyć w nieświadomości :P

 

3 minuty temu, Karmazynowy napisał:

W egzemplarzu, który mieliśmy na meecie jak dla mnie nie brakowało góry. Było w sam raz. Nie wiem jakie odczucia mają inni? Testówka to pewnie ma na liczniku setki godzin.

Jak już słyszałem górę gdy akurat nie dudnił bas, to było ok :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Karmazynowy napisał:

W egzemplarzu, który mieliśmy na meecie jak dla mnie nie brakowało góry. Było w sam raz. Nie wiem jakie odczucia mają inni? Testówka to pewnie ma na liczniku setki godzin.

Jak dla mnie mają bardzo dobrą górę, ale wrażliwą na sprzęt, w sensie można szybko ją zdławić, trudniej ale też jest to możliwe, żeby było jej za dużo. U mnie jest w sam raz i więcej bym nie chciał🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Questyle 600i jest ok, wszystkiego jest akurat tyle ile trzeba, a nagranie/realizacja różnicuje jaka jest scena wokół słuchacz.

Pytanie czy kable są identyczne, a różnią się tylko wtyczką? Wtedy można by jeden poświęcić na przeszczep do 4 pin xlr.

Edytowane przez KaszaWspraju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie góra jest ok, po prostu nie błyszczy/nie wybija się, jak to ma miejsce w sporej części flagowców. Natomiast bas jest mocno zaznaczony i potrzebuje toru,

który będzie trzymał nad nim kontrolę. Po części też jego ilość, ma wpływ na odbiór stonowanej góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, neonlight napisał:

Dla mnie góra jest ok, po prostu nie błyszczy/nie wybija się, jak to ma miejsce w sporej części flagowców. Natomiast bas jest mocno zaznaczony i potrzebuje toru,

który będzie trzymał nad nim kontrolę. Po części też jego ilość, ma wpływ na odbiór stonowanej góry.

correctly 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Dzingi napisał:

Wow. A myślałem że droższego cuda do słuchawek niż Chord Dave ni ma. Czasami lepiej żyć w nieświadomości :P

Taaa jak się poslucha go z Blu II, jest lepiej :ph34r: i lepiej tego nie robić. Z tym życiem potem to racja.

Jest parę firm robiących jeszcze większe czary mary np. MSB i to sam wzmak.

Edytowane przez saudio
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, xtpppp napisał:

final d8000 sa wymagające wobec źródła, zdecydowanie po analogowej stronie ( na pewno nie jasne i suche), czary zaczynają się z gramofonem... 

Jest tez wiele opinii , ze potrafią zagrać ze wszystkiego, ale to nieprawda.

Nie musi być gramofon, zresztą wysokiej klasy gramofony i odtwarzacze CD/SACD grają IMHO na jednakowym poziomie. Mówię o przedziale 5-6 cyfr PLN, ale i niżej też, jak dobrze pogrzebać.

Robiliśmy z kolegą @Thar porównania transportów - kieszonkowy na pliki kontra stacjonarny CD/DVD, na tym samym DACu. Potwierdzam - źródło jest ważne, i potrafi zrobić z tymi słuchawkami za pomocą dostatecznie przeźroczystego sygnałowo wzmacniacza co chce. Przy czym źródło dla mnie zaczyna się w momencie odczytu nośnika i już tutaj można utracić sporo jakości, której cokolwiek byłoby dalej, nie odzyska. Poprzednie zdanie nie odnosi się do tego konkretnego porównania, tylko jest to mój wniosek ogólny z dotychczasowych doświadczeń.

Edytowane przez majkel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

D8000 potrafią zabrzmieć ( w zależności od zestawienia toru ) od absolutnej ciemności i bliskości do jasności i otwartości, z tym basem tez jest rożnie, według mojej opinii więcej maja go CA Cascade :) .

Edytowane przez xtpppp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, xtpppp napisał:

D8000 potrafią zabrzmieć ( w zależności od zestawienia toru ) od absolutnej ciemności i bliskości do jasności i otwartości. 

No to muszę im chyba dać jeszcze jedną szansę, ale tym razem z innym źródłem. Z Questyle dla mnie, to nie jest to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, majkel napisał:

Nie musi być gramofon, zresztą wysokiej klasy gramofony i odtwarzacze CD/SACD grają IMHO na jednakowym poziomie. Mówię o przedziale 5-6 cyfr PLN, ale i niżej też, jak dobrze pogrzebać.

Robiliśmy z kolegą @Thar porównania transportów - kieszonkowy na pliki kontra stacjonarny CD/DVD, na tym samym DACu. Potwierdzam - źródło jest ważne, i potrafi zrobić z tymi słuchawkami za pomocą dostatecznie przeźroczystego sygnałowo wzmacniacza co chce. Przy czym źródło dla mnie zaczyna się w momencie odczytu nośnika i już tutaj można utracić sporo jakości, której cokolwiek byłoby dalej, nie odzyska. Poprzednie zdanie nie odnosi się do tego konkretnego porównania, tylko jest to mój wniosek ogólny z dotychczasowych doświadczeń.

jakiego wzmaka do d8000 polecałbyś ze swojej strony?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, whero napisał:

jakiego wzmaka do d8000 polecałbyś ze swojej strony?

Headonic z przełącznikiem wzmocnienia, bo do wyboru jest nie tylko gain, ale i zasada działania napędzającego układu - na niższym ze sprzężeniem napięciowym, a na wyższym - z prądowym. Te słuchawki są na tyle łatwe do napędzenia, że grają z obydwu, o ile źródło nie ma znacznie zaniżonego napięcia wyjściowego względem przyjętego standardu 2V.

Gdybym miał D8000, to bym sobie wpiął do Balantine, ale nie miałem okazji ich posłuchać symetrycznie z powodu braku takiego kabla u ich właścicieli, więc nie będę pisał w ciemno, że balans jest wskazany albo konieczny. Symetrycznie lubią grać np. Audeze LCD2F, tak na marginesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, majkel napisał:

Headonic z przełącznikiem wzmocnienia, bo do wyboru jest nie tylko gain, ale i zasada działania napędzającego układu - na niższym ze sprzężeniem napięciowym, a na wyższym - z prądowym. Te słuchawki są na tyle łatwe do napędzenia, że grają z obydwu, o ile źródło nie ma znacznie zaniżonego napięcia wyjściowego względem przyjętego standardu 2V.

Gdybym miał D8000, to bym sobie wpiął do Balantine, ale nie miałem okazji ich posłuchać symetrycznie z powodu braku takiego kabla u ich właścicieli, więc nie będę pisał w ciemno, że balans jest wskazany albo konieczny. Symetrycznie lubią grać np. Audeze LCD2F, tak na marginesie.

nie masz pewnie sztuki demo :(

(i tak niestety nie jest to moja półka cenowa pewnie ale miłoby było zobaczyć na co Polska myśl techniczna jest zdolna, ocenić i podzielić się wrażeniami - np. po kolejnym spotkaniu)

Edytowane przez whero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, whero napisał:

nie masz pewnie sztuki demo :(

(i tak niestety nie jest to moja półka cenowa pewnie ale miłoby było zobaczyć na co Polska myśl techniczna jest zdolna, ocenić i podzielić się wrażeniami - np. po kolejnym spotkaniu)

O, nie głupi pomysł w sumie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, majkel napisał:

Headonic z przełącznikiem wzmocnienia, bo do wyboru jest nie tylko gain, ale i zasada działania napędzającego układu - na niższym ze sprzężeniem napięciowym, a na wyższym - z prądowym.

A jak Headonic (+ jakiś DAC) ma się do Bursona v2+? W sumie byłoby ciekawe gdyby wykonać odsłuch porównawczy obu sprzętów, bo segment cenowy jest podobny.

Edytowane przez Melo2573
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności