Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

iFi ICan Pro


siara1975

Rekomendowane odpowiedzi

...a tymczasem IFI atakuje rynek pro!

 

The Pro series – planned are the iDSD, iCAN and the iUSB Power and others.

In terms of sonic results, the iCAN will be all out assault at the state of the art and drive every headphone out there. Even electrotatic Headphones like Stax can be driven (but requires a special external energiser module - separate item).

As is often the case, we got carried away and instead of making the iCAN+iTUBE, we combined the two. And just for kicks, we added a Pre-Amplifier.

So the iCAN is now the iCAN + iTUBE + iPre all rolled into one.

And then just to really things really interesting, we have put in TWO amplfication sections for the customer to choose. Read on.

 

The most salient features are:

Selectable Tube or Solid State Input , fully discrete Class A design
Balanced Output options on 3-Pin & 4-Pin XLR plus 6.3mm Jack on front panel.
Unbalanced outputs on 6.3mm Jack (direct) and two 3.5mm Jacks with built-in fixed iEMatch attenuation on front panel to drive IEMs etc.
1 pair of XLR Inputs and three pairs of RCA Inputs.

1 pair XLR & RCA outputs on back

> 20V maximum output, > 600mW into 600 Ohm headphones, appx 16,000mW maximum into 16 Ohm and appx. 6,000 mW continuous output into 16Ohm.

Three levels of gain selectable from Front Panel.

Balanced ALPS Volume control with remote control.

3D Holographic® for Headphones and XBass® (each adjustable in 3-Levels + Off).

Class A operation for all stages up to 500mW/16 Ohm, pure Class A at all levels for Headphones > 120 Ohm.

Circuitry derived from professional tube-based studio equipment, implemented in a hybrid design mixing Tubes or J-Fet Inputs (selectable) with Bipolar Transistors and Mosfets.

Full Dual-Mono design including internal power supplies, supplied with 15V/4A Ultra Low Noise PSU (Generation 2 same as iPOWER).

Optional Electrostatic Headphone Energiser in separate Box will be introduced, 1,700V Peak-Peak maximum output, Bias selectable for Stax HiFi/Pro, Sennheiser and others, Output Levels selectable, 3 * Stax Pro & HiFi Sockets fitted.

 

iCAN Pro - Features

Balanced Headphone Amplifier

PowerSource:
External DC 15V/4A

Inputs (Back):
1 x XLR True Balanced Stereo
3 x RCA Stereo

Output Front):
4-Pin XLR Headphone Balanced
Dual 3-Pin XLR Headphone Balanced
6.3mm Headphone x2, single ended or balanced
6.3mm to 3.5mm adapter included
3.5mm iEMatch attenuated x 2

Output (back):
1 X XLR True Balanced Stereo (preamp out)
1 X RCA Stereo (preamp out)

Multipin Link connector for Energiser module

Volume Control:
Motorised ALPS 6-Way potentiometer

Amplification:
2 * GE 5670 Tube or 4 * Ultra Low Noise J-Fet, selected via front panel switch

Analogue Processing:
X-Bass, +3dB at 80Hz, 160Hz, 320Hz
3D Sound. 30/45/60 Degrees virtual Speaker angle

Gain:
0dB, 12dB and 24dB user-selectable

Signal to Noise Ratio:
>117dB(A)

Total Harmonic Distortion (THD):
<0.003%

Frequency Response:
0.5Hz to 500KHz(-3dB)

Output Power (16R cont):
> 6,000mW

Output Voltage (600R):
>20V (Balanced); > 10V (single ended)

 

http://ifi-audio.com/audio_blog/ican-pro-featured-on-enjoy-the-music/

LL.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

odświeżę temat :ph34r:

 

kto miał okazję posłuchać tego wzmaka , i z jakimi słuchawkami?

 

Opinię P.Ryki znam, ale jestem ciekaw innych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją trochę znasz, więć tutaj będzie dokładniej. Dla mnie iCan Pro owszem gra bardzo plastycznie, nasyconym dźwiękiem, kosztem szczegółowości i rozdzielczości. Do tego ma strasznie dużo basu, nie ważne czy tranzystor czy lampa, który jest bardzo powolny. Sygnatura brzmienia jego to coś podobnego do Bakoona HPA21, a w trybie lampowym bardziej jeszcze nasycona średnica że szczegółowością i rozdzielczością niewiele większą od iCana, z tym że HPA21 ma szybszy i trochę twardszy baz.

Cayin iHa6 gra równiej, jest szybszy i ma lepszą szczegółowość i rozdzielczość. Nie jest tak że uważam Cayina za ósmy cud świata, gdyż brzmienie jego mi się nie podoba, jest zabardzo dla wygładzone, bez pazura, a przy słuchaniu klasyki czy anisonów to mi najbardziej w nim przeskadza, np. słuchająć Piątej Symfonii Beethovena pod batutą Carlosa Klebiera czułem się jakbym słuchał mantry czy jakiejś innej muzyki relaksacyjnej a nie Symfonii, tym bardziej jeszcze Piątej Beethovena. IHA6 jest dużo lepszym dla mnie wzmacniaczem i tańszym, za cenę iCan Pro można kupić np. cały zestaw Cayina czy owiele lepsze wzmacniacze razem z dac'ami. Wróciiwszy jeszcze do iCana to na nim "Caravan" z osta Whisplash grał niepoprawnie brakowało w nim szybkości "attack" i dynamiki, tak jakby cały utwór był puszczony w zwolnionym tempie. Album Lyn Stanley "Lost in Romance" też źle był oddawany, gdyż owszem nasyciło głoś Lyn, ale nie był wysunięty na przód, tylko zrównał się z instrumentami basowymi. Krzysiek od nas, mimo że lubi basowe brzmienie, ale ma być dla Niego dobrze kontrolowany bas powiedział o iFi że jest mułem.

iFi będzie dobry dla kogoś, kto lubi brzmienie o dużej ilości basu, który będzie powolny oraz średnica będzie nasycona. Powinien się dobrze sprawdzić z bardzo jasnymi i szybkimi słuchawkami oraz dac'ami.

Słuchawki użyte to były LCD-2 i LCD-3, obie z przetwornikami 2016, czyli schodzą trochę niżej, mają mniej podbity górny bas oraz trochę więcej góry. A dac'ki to 2qute i iDAC6.

Edytowane przez misiekkb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją trochę znasz, więć tutaj będzie dokładniej. Dla mnie iCan Pro owszem gra bardzo plastycznie, nasyconym dźwiękiem, kosztem szczegółowości i rozdzielczości. Do tego ma strasznie dużo basu, nie ważne czy tranzystor czy lampa, który jest bardzo powolny. Sygnatura brzmienia jego to coś podobnego do Bakoona HPA21, a w trybie lampowym bardziej jeszcze nasycona średnica że szczegółowością i rozdzielczością niewiele większą od iCana, z tym że HPA21 ma szybszy i trochę twardszy baz.

 

Cayin iHa6 gra równiej, jest szybszy i ma lepszą szczegółowość i rozdzielczość. Nie jest tak że uważam Cayina za ósmy cud świata, gdyż brzmienie jego mi się nie podoba, jest zabardzo dla wygładzone, bez pazura, a przy słuchaniu klasyki czy anisonów to mi najbardziej w nim przeskadza, np. słuchająć Piątej Symfonii Beethovena pod batutą Carlosa Klebiera czułem się jakbym słuchał mantry czy jakiejś innej muzyki relaksacyjnej a nie Symfonii, tym bardziej jeszcze Piątej Beethovena. IHA6 jest dużo lepszym dla mnie wzmacniaczem i tańszym, za cenę iCan Pro można kupić np. cały zestaw Cayina czy owiele lepsze wzmacniacze razem z dac'ami. Wróciiwszy jeszcze do iCana to na nim "Caravan" z osta Whisplash grał niepoprawnie brakowało w nim szybkości "attack" i dynamiki, tak jakby cały utwór był puszczony w zwolnionym tempie. Album Lyn Stanley "Lost in Romance" też źle był oddawany, gdyż owszem nasyciło głoś Lyn, ale nie był wysunięty na przód, tylko zrównał się z instrumentami basowymi. Krzysiek od nas, mimo że lubi basowe brzmienie, ale ma być dla Niego dobrze kontrolowany bas powiedział o iFi że jest mułem.

 

iFi będzie dobry dla kogoś, kto lubi brzmienie o dużej ilości basu, który będzie powolny oraz średnica będzie nasycona. Powinien się dobrze sprawdzić z bardzo jasnymi i szybkimi słuchawkami oraz dac'ami.

 

Słuchawki użyte to były LCD-2 i LCD-3, obie z przetwornikami 2016, czyli schodzą trochę niżej, mają mniej podbity górny bas oraz trochę więcej góry. A dac'ki to 2qute i iDAC6.

 

Dzięki :)

No to P.Ryka inaczej odebrał prezentację tego wzmaka :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam gustu P. Ryki co do sprzętu, jakie brzmienie lubi. Ale Jarku nie zapomnij że dla mnie sprzęt musi grać równo, organicznie, mieć szybki attack i decay, bas musi być punktowy, ale nie twardy, wybrzmiewać tylko wtedy kiedy jest, wysoka średnica musi mieć pazura. To dlatego nie lubię np. Etymotciów ER-4pt, a bardzo lubię ER-4s, nie podobają mi się He-1000 gdyż ten bas jest w nich sztucznie napompowany, średnica, czy wysokie są gorsze niż w He-4, a co dopiero do poziomu He-6. Dlatego musisz posłuchać sam i ocenić jak Tobie się podoba, gdyż każdy z nas lubi co innego, ma inny, tor i innej muzyki słucha.

Ciężko będzie, żeby ktoś więcej odpowiedział na twoje pytania, może ktoś był na majówce q21 i go słuchał, to by mógł coś tutaj powiedzieć.

PS. Jarku po przeczytaniu recenzji zgadzam się z ponad większością rzeczy, które Ryka napisał.

A te zdanie jest kwintesencją naszych różnić

"... Raz jeszcze ruszyłem wajchę, przechodząc do Tube+, i wówczas dwie rzeczy stały się inne, a może nawet trzy. Dźwięk stał się nieco twardszy i nieco ponownie ciemniejszy, a drapanie tekstur wyraźniejsze, takie mniej pieszczotliwe. Nie stało się bardziej szorstko, ale bardziej gruzełkowato, co dość mi się podobało i w sumie było prawdziwsze. "

Edytowane przez misiekkb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thx for sharing yr thoughts but...

 

Co do HE-6 - to świetne słuchawki, ale trochę im brakuje do HE-1000 :)

 

Wasze opinie są jednak odmienne, choć może tylko ja tak sobie to interpretuję ;) , a w rzeczywistości mówicie o tym samym tylko używając różnych słów.

 

Tutaj przypomina mi się historia z mojego życia - język polski jest straszliwie ubogi, z reguły mamy maksymalnie dwa określenia/nazwy dla określonej czynności lub rzeczy, ale nadrabiamy to właśnie własną interpretacją :)

 

Kiedyś moja zacna teściowa będąca Rosjanką i emerytowaną nauczycielką języka rosyjskiego jednocześnie powiedziała mi jedną rzecz - język rosyjski jest o wiele bogatszy, i rzeczywiście, wystarczy wziąc do ręki rosyjski słownik języka rosyjskiego, i przekonać się, że dla określenia czynności czy też rzeczy, średnio jest 10 różnych opcji :)

Dlatego też język rosyjski jest tak melodyjny :)

 

Спокойной ночи! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie ja bym rzekł inaczej to He-1000 brakuje do He-6 nie biorąć pod uwagę sceny. W iFi ten dźwięk jest dla mnie zagładki, za ciemny, a tekstury nie są szorstkie to tak interpretująć powyższy cytat do tego jak ja odebrałem wzmacniacz. Pozostaje tylko kwestia szczegółowości i attacku.

A rosyjski język bardzo ładny i lubię jego dźwięczność, także tutaj jedna z moich ulubionych wokalistek Origa była Rosjanką, była, dlatego gdyż już nie żyje. A słownik języka rosyjskiego miałem ostatni raz w rękach dawno temu, gdyż za czasów szkoły podstawowej :)

PS. Taurus też mi się nie podoba, jest zagładki dla mnie.


Również życzę spokojnej nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yulong A18 zamulony, hmm, pierwsze słyszę. Wzmacniacze, które mi się podobają to tak Trilogy 931, Bakoon HPA-01m, wspomniany Yulong Sabre A18. Ale wszystko i kwestia toru, gdyż takie Mr Speakers Ether by były pewnie bardzo dobre do iFi.

Raczej nie źródła, tylko tego co oczekujemy po całym systemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yulong A18 zamulony, hmm, pierwsze słyszę. Wzmacniacze, które mi się podobają to tak Trilogy 931, Bakoon HPA-01m, wspomniany Yulong Sabre A18. Ale wszystko i kwestia toru, gdyż takie Mr Speakers Ether by były pewnie bardzo dobre do iFi.

 

Raczej nie źródła, tylko tego co oczekujemy po całym systemie.

 

Tak przeczytałem w recenzji na HF (bodajże Project86 go tak opisywał).

Mnie jakoś Bakoony nie porwały, Trilogy słuchałem tylko 933, bez rewelacji ale dam mu może drugą szansę.

 

A tak na marginesie ciekawostka do iCANa ma być przystawka do electrostatów :)

 

A na jeszcze większym to bardzo ciekawie zapowiada się Milo.

 

 

A co to jest MILO ? :woot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wells audio, młodszy brat headtrip.

 

Ale to na razie prototyp. Chociaż cena do ugryzienia (1,5 kUSD) - tylko, że jakoś aktualnie "mam fazę" na elektrostaty w torze stacjonarnym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trilogy 933 też mnie nie porwał, poza basem, gdyż dla mnie ten bas jest w nim referencyjny, ale nie samym basem człowiek żyje, tylko jeszcze innymi pasmami, a 933 podaje wysokie tony w sposób bardzo oszczędny. Bakoonowi HPA-21 mówię zdecydowanie nie, ale 01m jak najbardziej tak, nie słuchałem 01, jeśli sygnaturę ma jak mniejszy brat, a nie 21 to będzie mi się podobał.

@jarku
Czytałem tą recenzję, gdyż dzięki niej trafiłem na świetną płytę "Dancing with drums" i nawet ją tutaj przytoczę i nie ma mowy o żadnym zamuleniu
"I'll be more specific about the different aspects of the sound. Starting with the lows - the A18 has some serious drive to it. Bass reproduction is hard hitting yet remains very well controlled. It's the type of thing that raises the bar for other amps; you quickly get used to it, then expect it all the time. Switching back to an otherwise nice amp like the Matrix Quattro or Yulong's own A100, I was struck by the difference. The Matrix seemed a bit "one note" in comparison; a bit sloppy and undefined. The A100 comes close in terms of articulation but can't match the A18 in speed, texture, or most importantly - authority. Listening to these amps on an individual basis makes these shortcomings far less obvious. But when I use a headphone known for deep bass reproduction (LA7000, Thunderpants), and play the XRCD release Dancing With Drums (featuring some great Taiko action), I get a more convincing sense of depth and realism with the A18 than I do with almost any other amp. "

i do wysokich
"
Highs on the A18 are really special - smooth yet articulate, extended yet controlled, airy but not bright. It's a study in seemingly contradictory behavior, yet somehow it just "works". This smoothness never left me wanting in terms of treble energy, though I know some people prefer a more "in your face" presentation. It is my opinion that a good number of people have conflated "brightness" with "detail", and thus won't accept an amp like this, however good sounding it may be, because it isn't pushing that "detail" down their throats. To each his own - obviously you have to go with what your ears prefer. But I maintain that this type of presentation is the more correct approach."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając go długi czas oraz porównujac ze wszystkim co mi wpadło w łapy o brak balansu bym sie nie martwił. Dopiero przy he6 klęknął. Cały set yulonga plus yh100 to dla mnie wręcz referent dla fanów bajecznej średnicy. Iha tylko dla he6 nabyłem bo a8 już za duży kłopot na kupowanie w ciemno.

M.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Iha6 grał zbyt mocno pierwszym planem, ze slaba holografia, slaba głębią. O braku powietrza wokół instrumentów już nie wspominając.

Tutaj Taurus jest zdecydowanie lepszy. Jego jednak największa wada to zbyt mała moc :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i podlaczylem w swoim systemie rzeczone iCan Pro oraz Yulonga A18.

Wykonanie wzmaka super, ale chodzinam o cos innego czyli brzmienie.

Na pierwszy rzut poszły Beyery DT150.

 

Skwituje krótko, nie rozumiem zachwytów P.Ryki nad iCan Pro. Juz wolalbym tego Yulonga. Chociaz ma pewne cech dla mnie nieakceptowalne.

 

Slucham dalej ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności