Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Colorfly C10 i dziwny problem. Pytanie do użytkowników C10


Pawellt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam pytanie do użytkowników Colorfly C10, ponieważ mam dziwną sytuację.

 

Kupiłem odtwarzacz 2 dni temu w Audeos (oficjalny dystrybutor). W trakcie odsłuchów zauważyłem, że każdorazowo przy zmianie

utworów słychać takie denerwujące "pstryknięcie" (identyczne kiedy startuje odtwarzacz tuż po włączeniu). Znalazłem na stronie producenta

info, sugerujące że poprawia to chyba najnowszy upgrade firmware'u (tzn najnowszy jest wg opisu z lipca 2016):

 

https://en.colorfly.net/en/downloadc10.html

 

Jest tam m.in na liście zmian:

 

"3. optimize the sonic boom appeared when changing the song;"

 

No i teraz plik zip do pobrania na powyższej stronie jest z 22.07.2016 (plik nazywa się: C10_20160722.zip)

 

Ja kiedy wchodzę w swoim C10 w ustawienia i informacje o systemie, to mam tam:

 

Name  Colorfly Pocket Hifi C10

System  Classic Pro V1.0

Version  JTCC-439860-C1028

Date  20160721

 

Wynika więc z powyższego, że  mam soft z 21.07, a upgrade na stronie jest jakby z jednego dnia później, z 22 (C10_20160722.zip).

 

Kiedy jednak rozpakowuje z tego zipa dwa pliki c10_update.bin i sys_update_file i wrzucam na główny filesystem (ten wewnętrzny, jak zalecają)

odtwarza, a później wciskam na odtwarzaczu "Press Confirm to scan upgrade file" to wypisuje mi że nic nie znajduje: "No upgrade file"... :(

 

Czy ktoś się może z czymś takim spotkał? Może mam najnowszą wersję softu, ale wówczas dlaczego u mnie jest data 20160721, a plik zip

jest z 07.22? (no i jednak cały czas mam to "pstrykanie" kiedy odtwarzacz przechodzi na kolejny utwór (czy to pliki APE, czy FLAC)

 

 

Edytowane przez Pawellt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Mayster napisał:

To ten sam soft, rozbieżność w datowaniu - masz najnowszy.

 

Pstryknięcie to przekaźniki odcinające końcówkę mocy na czas zmiany utworu - normalne.

 

Dziękuję za informację. Szczerze mówiąc to "pstrykanie" wkurza trochę, szczególnie jak się słucha klasyki (np. opera) i wiele

utworów powinno być jeden po drugim odtwarzane płynnie (bo np. za arią wchodzi od razu duet i powinno być wrażenie ciągłości).

Ktoś się orientuje, czy w innych odtwarzaczach też coś takiego występuje?

 

A swoją drogą na czym w takim razie polegał ten " the sonic boom appeared when changing the song" na wcześniejszej

wersji oprogramowania w C10? Poza tym głośnym pstryknięciem był jeszcze jakiś dźwięk?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płynne odtwarzanie bez przerw to gapless. Cześć odtwarzacz to ma, część (łącznie z C10) nie / póki co nie.

 

Zapewne chodziło o jakieś pyknięcie w słuchawkach, a nie dźwięk fizycznego przekaźnika. Nie kojarzę nawet czegoś takiego, więc pewnie sprawa dotyczyła pierwszych egzemplarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na starszych softach przy zmianach utworów było słychać głośne kliknięcie w słuchawkach. Nowszy soft ten efekt mocno złagodził ale nie wyeliminował całkowicie. Przerwę między utworami bedziesz mieć zawsze bo C10 nie ma funkcji gapless a kliknięcie spowodowane jest magnetycznym przełącznikiem który siedzi w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było brać Shanlinga i nie byłoby problemu :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mayster napisał:

Tyle, że Shanlingi majątrochę inne brzmienie oraz nawet M3s nieco odstaje jakościowo od C10 ;) 

Trochę tak ale dźwiękowo, pod innymi względami na odwrót, C10 odstaje w niewłaściwą stronę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wymaganiem był jak najlepszy dźwięk w budżecie, dlatego padło na C10.

 

A co do klasyki, to ja rozwiązałem to w ten sposób, że zgrałem całe płyty do pojedynczych plików. Najpewniejszy sposób na ciągłość.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo właśnie muszę przyznać że dźwięk C10 w połączeniu z moimi ATH MSR7 jest rewelacyjny. Trudno... przeboleję już nawet to pstryknięcie i brak gapless (chociaż to ostatnie by się przydało. Na żadnych innych funkcjonalnościach/bajerach/equalizerach zupełnie mi nie zależy)... Także oczywiście

WIELKIE dzięki za polecenie mi Colorfly, bo przyznam że zupełnie nie brałem go wcześniej pod uwagę.

 

Testowałem np. z tydzień temu z tymi słuchawkami (w sklepie TOP-HIFI) Pioniera XDP-30R i nie był tak muzykalny i detaliczny,  mimo że cenowo chcieli za niego

1700 zł. Oczywiście wiadomo że to wszystko w dużej mierze kwestia subiektywna.

 

A teraz pewnie wnerwię Was tym swoim dopytywaniem i laickim marudzeniem, ale zapytałbym o jeszcze jedną rzecz dotyczącą C10 bo jakoś nie daje mi to spokoju ?

 

Odtwarzacz jak wiadomo ma takie drewniane, "dizajnerskie" plecki z grawerowaniami. Przyznam że bardzo mi się to podoba, ale kiedy wypakowałem

grajka z pudełka, to kiedy spojrzeć pod światło, blisko górnej i dolnej krawędzi są takie "świecące" smugi (jakby minimalne otarcia). W pierwszej chwili

jak to zobaczyłem (no i te ryski i odciski na ochronnej folii na wyświetlaczu) to myślałem że to jakaś powystawowa używka czy coś (chociaż pudełko oczywiście przyszło zafoliowane). Czy u Was te "plecki" drewniane były idealnie matowe, czy też z takimi śladami? Może to efekt tego, że przynajmniej wg producenta ta grawerka

z tyłu częściowo jest wykonywana ręcznie? Aż się boję odkleić teraz tę naklejkę z tyłu, żeby nie został jakiś odbarwiony/błyszczący ślad ?

 

Edytowane przez Pawellt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi się odnieść nie widząc co to dokładnie masz za otarcia ale to drewno samo z siebie jest bardzo miękkie i podatne na uszkodzenia. Naciśniesz paznokciem i już masz wgniotkę więc jakoś strasznie bym do tego nie przykładał uwagi.

 

Co do samego odtwarzacza to użytkowo jest słabo ale są jeszcze gorsze. C10 używałem przez 2 lata i trochę mi się przewinęło odtwarzaczy przez łapki przez ten czas i to jest w pewien sposób specyficznie grający sprzęt ale ogólnie jakościowo ciężko o coś lepszego zarówno dźwiękowo jak i użytkowo bez wydawania kilku tysięcy. Jak go kupowałem to kosztował 1500-2000zł. W obecnej z tego co rozumiem promocyjnej cenie 600zł (?) to, to jest ultra mega genialny odtwarzacz.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Spawn napisał:

 W obecnej z tego co rozumiem promocyjnej cenie 600zł (?) to, to jest ultra mega genialny odtwarzacz.

 

No niestety aż tak dobrze nie jest ? Ja kupiłem za 799, ale i tak jestem zadowolony biorąc pod uwagę jak to gra

https://audeos.pl/pl/p/Colorfly-C10-odtwarzacz-przenosny-32bit192kHz-/553

 

Co do "świecących" otarć to wygląda to tak (identycznie jest z dolną częścią "pleców"). Niby nie jakaś duża sprawa, ale zdziwiłem się kiedy zobaczyłem

to tuż po wyjęciu z pudełka:

 

c10a.jpg

 

c10b.jpg

 

Edytowane przez Pawellt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pawellt napisał:

Bo właśnie muszę przyznać że dźwięk C10 w połączeniu z moimi ATH MSR7 jest rewelacyjny. Trudno... przeboleję już nawet to pstryknięcie i brak gapless (chociaż to ostatnie by się przydało. Na żadnych innych funkcjonalnościach/bajerach/equalizerach zupełnie mi nie zależy)... Także oczywiście

WIELKIE dzięki za polecenie mi Colorfly, bo przyznam że zupełnie nie brałem go wcześniej pod uwagę.

 

Testowałem np. z tydzień temu z tymi słuchawkami (w sklepie TOP-HIFI) Pioniera XDP-30R i nie był tak muzykalny i detaliczny,  mimo że cenowo chcieli za niego

1700 zł. Oczywiście wiadomo że to wszystko w dużej mierze kwestia subiektywna.

 

A teraz pewnie wnerwię Was tym swoim dopytywaniem i laickim marudzeniem, ale zapytałbym o jeszcze jedną rzecz dotyczącą C10 bo jakoś nie daje mi to spokoju ?

 

Odtwarzacz jak wiadomo ma takie drewniane, "dizajnerskie" plecki z grawerowaniami. Przyznam że bardzo mi się to podoba, ale kiedy wypakowałem

grajka z pudełka, to kiedy spojrzeć pod światło, blisko górnej i dolnej krawędzi są takie "świecące" smugi (jakby minimalne otarcia). W pierwszej chwili

jak to zobaczyłem (no i te ryski i odciski na ochronnej folii na wyświetlaczu) to myślałem że to jakaś powystawowa używka czy coś (chociaż pudełko oczywiście przyszło zafoliowane). Czy u Was te "plecki" drewniane były idealnie matowe, czy też z takimi śladami? Może to efekt tego, że przynajmniej wg producenta ta grawerka

z tyłu częściowo jest wykonywana ręcznie? Aż się boję odkleić teraz tę naklejkę z tyłu, żeby nie został jakiś odbarwiony/błyszczący ślad ?

 

 

Po zdjęciu naklejki zostanie błyszczący ślad i trzeba by całość wtedy przejechąć czymś nabłyszczającym i przepolerować.

 

5 minut temu, Pawellt napisał:

 

No niestety aż tak dobrze nie jest ? Ja kupiłem za 799, ale i tak jestem zadowolony biorąc pod uwagę jak to gra

https://audeos.pl/pl/p/Colorfly-C10-odtwarzacz-przenosny-32bit192kHz-/553

 

Co do "świecących" otarć to wygląda to tak (identycznie jest z dolną częścią "pleców"). Niby nie jakaś duża sprawa, ale zdziwiłem się kiedy zobaczyłem

to tuż po wyjęciu z pudełka:

 

c10a.jpg

 

c10b.jpg

 

 

Otarcia pewnie nawet od transportu, bo to drewno łatwo może się zabłyszczeć itp. Raczej wszystkie mają jakieś ślady / niejednolite plecki, bo to manufaktura w końcu i drewno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Pawellt napisał:

 

No niestety aż tak dobrze nie jest ? Ja kupiłem za 799, ale i tak jestem zadowolony biorąc pod uwagę jak to gra

https://audeos.pl/pl/p/Colorfly-C10-odtwarzacz-przenosny-32bit192kHz-/553

 

Co do "świecących" otarć to wygląda to tak (identycznie jest z dolną częścią "pleców"). Niby nie jakaś duża sprawa, ale zdziwiłem się kiedy zobaczyłem

to tuż po wyjęciu z pudełka:

[ZDJĘCIA]

 

 

Ten model tak ma - te "rysy" są chyba celowe. U mnie też to jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

..a u mnie tego białego ustrojstwa nie ma :P ...ale to pewnie dlatego że się już wytarło :D

No ale za to przyciski do sterowania się czasem blokują. Ale za dźwięk mu wybaczam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności