Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Aune E1 [recenzja]


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, Superata napisał:

Gumki różne materiał różny. Moje playery QP1R, DX90 i dwa telefony nie wiem jakie. Nadal za dużo basu i nadal mi sie nie podobają. Scena gorsza niż w moich E3000.

Gumki do E1 muszą być z dużymi otworami, inaczej kaleczą dźwięk. Mnie na razie grają dobrze tylko te z zestawu z większym otworem, lepszych nie znalazłem.

Basu jest też mniej w E3000?

 

20 minut temu, Superata napisał:

Nadmiar basu i jego wybrzmiewanie nie nadaje się do jazzu - jak dla mnie. 

Jazz ma różne oblicza. Co konkretnie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Tez korzystałem z dużym otworem, bo o nich pisaliście. Basu nie ma mniej ale znacznie lepiej wybrzmiewa i nie zalewa. 

 

Jazz:

Adam Bałdych, Al Jarreau, Avishai Cohen, Blue Mitchell, EST, Ibrahim Maalouf, Jan Garbarek i wiele innych 

 

Zdecydowanie lepiej gra mi to na E3000 

Specjalnie zrobiłem sobie przerwę i przez tydzień nie słuchałem na dokach aby mieć w miarę świeże spojrzenie. Słuchawki grały ok 20h na teście w sklepie były świeże. Potem w domu wybrałem sobie kilka utworów i zrobiłem godzinny set w różnych gatunkach. Po godzinie zacząłem słuchać ulubionych kilku płyt. Drugiego dnia od rana wypoczęty ten sam set na zmianę te same utwory na e3000 i e1 - utwór tu i utwór tu (raczej te same fragmenty :) ) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kwestia tego, że świeże. Sam takiego przeobrażenia nie uświadczyłem, ale parę opinii o musie wygrzewania się pojawiło. Cytując Audiofanatyka:
"Aune E1 to słuchawki, które na samym początku niespecjalnie mnie od siebie przekonały. Brzmienie było ślamazarne, wolne, zabrudzone i pociemnione. Ależ byłem głupcem. Dałem się im nabrać jak małe dziecko. Zostawiając je na trochę same, aby mogły sobie dojść na spokojnie, faktycznie to uczyniły i przyznam, że doprawdy nie pamiętam kiedy ostatni raz spotkałem się z tak ewidentnie wygrzewającymi słuchawkami."

Oczywiście nie ma sensu na siłę przekonywać, nie siadły to nie siadły, ale zawsze szansa, że coś więcej się spodoba :)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

E8 Sennheisera grzałem 600h zmieniały sie falowo :) 

Co jakiś czas robiłem ich odsłuch i od ciemnej d..y  do szpilek i kolców, średnica do przodu do tyły, raz grały zza głowy ogólnie co chwile zmiana - raczej co 48h bo mniej więcej po takim czasie ich słuchałem. Po 300h już zacząłem podejrzewać podróby. Na szczęście wpadł na sklep klient ze swoimi, jak zobaczyłem że ma takie jak ja zagadałem. W rozmowie wyszło że tak w okolicach 600h przestały się zmieniać. 

Najlepsze jest to że po wyjęciu z pudełka były super, a potem tylko gorzej aż znów zaczęły grac zachwycająco. 

Nie mam czasu grzać specjalnie e1 ale jak ktoś z Łodzi chce się pochwalić zapraszam. 

15 minut temu, bachankas napisał:

Może kwestia tego, że świeże. Sam takiego przeobrażenia nie uświadczyłem, ale parę opinii o musie wygrzewania się pojawiło. Cytując Audiofanatyka:
"Aune E1 to słuchawki, które na samym początku niespecjalnie mnie od siebie przekonały. Brzmienie było ślamazarne, wolne, zabrudzone i pociemnione. Ależ byłem głupcem. Dałem się im nabrać jak małe dziecko. Zostawiając je na trochę same, aby mogły sobie dojść na spokojnie, faktycznie to uczyniły i przyznam, że doprawdy nie pamiętam kiedy ostatni raz spotkałem się z tak ewidentnie wygrzewającymi słuchawkami."

Oczywiście nie ma sensu na siłę przekonywać, nie siadły to nie siadły, ale zawsze szansa, że coś więcej się spodoba :)

 

Tylko, ze nie podoba mi się to samo co w dac/wzmacniaczach Aune - napompowanie/przesada. 

Miałem X1 i B1

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krytyczne uwagi często są bardziej cenne jak same zachwyty.

Co do np. takiego dac/amp Aune S6 to jak się okazuje (również po "zawodowych recenzjach" chociażby w ostatnim magazynie AV bodajże) też nie jest sprzęt tak "kapitalny"  dla każdego jak można odnieść wrażenie po recenzji Audiofanatyka. Jeden recenzent pisze o dużej neutralności a magazyn AV "delikatnie krytykuje" za właśnie brak neutralności! a mocno "wyśrubowaną" górną średnicę itd. Jak widać spora rozbieżność czyli jak zawsze osobisty odsłuch konieczny i tyle. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Superata napisał:

E8 Sennheisera grzałem 600h zmieniały sie falowo :) 

Co jakiś czas robiłem ich odsłuch i od ciemnej d..y  do szpilek i kolców, średnica do przodu do tyły, raz grały zza głowy ogólnie co chwile zmiana - raczej co 48h bo mniej więcej po takim czasie ich słuchałem. Po 300h już zacząłem podejrzewać podróby. Na szczęście wpadł na sklep klient ze swoimi, jak zobaczyłem że ma takie jak ja zagadałem. W rozmowie wyszło że tak w okolicach 600h przestały się zmieniać. 

Najlepsze jest to że po wyjęciu z pudełka były super, a potem tylko gorzej aż znów zaczęły grac zachwycająco. 

Nie mam czasu grzać specjalnie e1 ale jak ktoś z Łodzi chce się pochwalić zapraszam. 

 

Tylko, ze nie podoba mi się to samo co w dac/wzmacniaczach Aune - napompowanie/przesada. 

Miałem X1 i B1

 

A co jest napompowane / przesadzone w x1s czy b1/b1s? :o To akurat ostatnia rzecz jaką powiedziałbym o sprzętach Aune, że coś przedobrzają, koloryzują itp.

 

2 godziny temu, Adam 76 napisał:

Krytyczne uwagi często są bardziej cenne jak same zachwyty.

Co do np. takiego dac/amp Aune S6 to jak się okazuje (również po "zawodowych recenzjach" chociażby w ostatnim magazynie AV bodajże) też nie jest sprzęt tak "kapitalny"  dla każdego jak można odnieść wrażenie po recenzji Audiofanatyka. Jeden recenzent pisze o dużej neutralności a magazyn AV "delikatnie krytykuje" za właśnie brak neutralności! a mocno "wyśrubowaną" górną średnicę itd. Jak widać spora rozbieżność czyli jak zawsze osobisty odsłuch konieczny i tyle. 

 

AV bardziej patrzył na S6 pod kątem przetwornika (na tym skupiał się test), a AF na całość jako integrę. Poza tym tak S6 odebrał Michał piszący tekst (może kwestia porównania do gęstszego i przsuniętego nieco niżej tonalnie Playa Vivid), a już p. Filip Kulpa był zachwycony ;) 

 

Odsłuch samemu jest najbezpieczniejszy, bo jak widać jest kilka osób, które mają znacząco inne postrzeganie dźwięku i gusta. Coś, co dla 99% jest hitem, dla nich jest przeciętne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
23 minuty temu, Mayster napisał:

A co jest napompowane / przesadzone w x1s czy b1/b1s? :o To akurat ostatnia rzecz jaką powiedziałbym o sprzętach Aune, że coś przedobrzają, koloryzują itp.

 

Szukałem czegoś do 2k pod HD600 i Aune mocno dodawał niskich - oba modele. Do tego zawężały scenę. Oryginalnie na cd bas jest punktowy wchodzi ładnie nisko tyle ile potrzebuję  scena szeroka we wszystkich kierunkach. Chciałem to zachować jedynie dodać mocy. W Aunie basu dla mnie było za dużo, scena tez mi nie pasowała brakowało przestrzeni takiej jak w cd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz Wojtku, ale... to straszne bzdury i chyba masz bardzo specyficzny gust albo jakiś uraz do tej firmy ;) Żadne Aune nie dodaje niskich, a co dopiero X1s. To neutralno-techniczne brzmienie i powie Ci to każdy użytkownik i każda recenzja. Do sceny także zastrzeżeń nie można mieć. B1s jest nieco mniej techniczny i bardziej muzykalny, ale nadal nie ma w nim uwydatnionego dołu - jest fajny, zwarty i szybki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Aune X1s, ale mam Aune B1 i tak sobie porównuję właśnie. Może nie jest neutralne, bo podbarwia na pewno i nie jest mistrzem sceny, ale zawężenia nie słyszę ani napompowania też, w porównaniu na przykład jak słucham z samym Pioneerem XDP-100R. Owszem Pionek sam wydaje się tylko bardziej techniczny, suchy i na pewno bardziej neutralny. Aune B1 zaś dodaje mu muzykalności.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast wyraźnie słyszę jak B1 napowietrza przekaz. Staje się on taki zwiewny, lekki, może delikatnie rozdmuchany. Może o to chodzi Wojtkowi. Mi akurat to zjawisko przypadło do gustu z DX90. Nienaturalnego podbijania basu nie stwierdzam. Jedynie lekkie ocieplenie na średnicy szczególnie w klasie A. Bas mi mocno urósł na sile na HD600 i K701 z Aune B1 ale tylko dlatego, że samodzielny iBasso nie wyrabiał, a nie są to najłatwiejsze nauszniki do wysterowania :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Z Alienem Gold też grają kiepsko. Ale podpinałem jeszcze sześć innych odtwarzaczy, dwa telefony, dwa combo DAC/AMP i dwa wzmacniacze pociągnięte ze Scarlett 6i6 2gen i na każdym połączeniu było co najmniej dobrze.

Więc z mojej strony wygląda to tak, że Aune E1 grają bardzo dobrze, z nielicznymi wyjątkami potwierdzającymi regułę. Ewentualnie plus Łódź, gdzie dźwięk się kaszani ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Słuchawki o tej budowie nie będą nigdy szczególnie dobrze izolować, bo nie wypełniają małżowiny. Tyle co tipsami można coś ugrać. Kabel odpinany mógłby być, ale jeśli ten okazał super wytrzymały (wbrew pozorom), to tyle co kwestie ewentualnego podłączenia pod balans. Z drugiej strony przy tak łatwym napędzeniu nie ma to najczęściej sensu, więc... :)

 

Niemniej jednak te dwie rzeczy będzie miał model E2. Przy czym będzie on już sporo droższy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mayster

Ale zdajesz sobie sprawę, że słuchawki na kablu bez pilota to będzie wkrótce niszowy archaiczny segment jak pchełki, czyli relikt przeszłości?

Więc ok, unikniesz awaryjności, ale też unikniesz sprzedawania tych słuchawek i zarabiania na nich ??

Taki truizm: dzisiaj słucha się muzyki i ogląda wideo (filmy i multimedia) na smartfonie, zatem pilot to jest podstawa

A docelowo i przyszłościowo najlepiej iść w rozwiązania Bluetooth

Prędzej więc kupię FAD E4000 dzięki MMCX i sobie do nich dokupię kabel Bluetooth niż niepraktyczne dla mnie w tej wersji E1, szkoda, bo być może to są słuchawki które sprzedawałyby się na pniu z pilotem lub na kablu Bluetooth albo z konektorem MMCX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności