Jump to content
PREORDER na słuchawki ISN w tym przede wszystkim ISN EBC80 ×

Recommended Posts

Posted

A mnie się z wiekiem albo słuch albo sprzęt poprawił bo 2 lata tamu pisałem że słyszę do 15 khz a dzisiaj normalnje jakby nigdy nic 17khz bardzo wyraźnie :D 18khz to już głucha cisza.

Posted (edited)
W dniu 22.06.2020 o 18:06, xetras napisał:

Czyli - gdyby był pobudzany, to ten zakres może się poprawi ?

Mam kłopot z audiogramem, bo na 6 i 8 kHz wyszedł mi spory spadek SHL (sound hearing level) również przy przewodnictwie kostnym.

Może z dotlenieniem komórek problem (bóle głowy też mam) ?

Poza tym w wieku 55 lat cudów nie oczekuję.

 

Gdyby poprawić ukrwienie komórek, może by słuch się poprawił ? Tylko jak by to można zrobić ?  

Niestety w tym wieku najczęściej występuje niedosłuch odbiorczy czuciowy a jego  przyczyną jest zanik komórek słuchowych w ślimaku usznym i niewiele da się z tym zrobić - to po prostu  jeden z objawów starzenia się organizmu. Czasami stosuje się leki poprawiajace ukrwienie ślmaka, ale biorąc pod uwagę, że Twoje niedosłyszenie dotyczy tylko niektórych częstotliwości, to raczej nie tu tkwi problem. Niektórzy suplemantują też witaminy z grupy B, ale najczęściej to nic nie daje, bo rzadko występują niedobory witamin z tej grupy. Niestety lista czynników mogących uszkodzić komórki ślimaka jest tak długa, że w sumie szkoda czasu na szukanie przyczyn. Jeśli chciałbyś mieć pewność, że to na pewno niedosłuch czuciowy warto zrobić dodatkowo tympanometrię i otoemisję akustyczną.

A ten spory ubytek to ile?

Bóle głowy to często stany zapalne lub zwyrodnieniowe stawów skroniowo - żuchwowych. Warto sprawdzić.

Edited by bendezar
Posted (edited)
On 4/20/2018 at 2:35 PM, Spawn said:

Osoba w wieku “-nastu” lat słyszy dźwięki z przedziału około 30Hz – 18kHz.
Osoba w wieku “-dziestu” lat słyszy około 40Hz – 16kHz lub czasem 60Hz-14kHz.

 

Ciekawe to jest bo ja słysze od 16Hz do 14.5kHz. Troche dziwny zakres :D 

Testowane tutaj: https://www.szynalski.com/tone-generator/

 

Edited by pabloj
Posted
Godzinę temu, bendezar napisał:

ten spory ubytek 

Jutro spróbuję znaleźć audiogram - z pamięci to około 20 dB, a przy 8 kHz i lewe i prawe ucho symetrycznie (również kostnie było podobnie, ale bez tych 8 kHz) aż 30 dB.

Co do odbioru wysokich tonów - niestety słychać czasami jako nieprzyjemne syki.

Aha -

w dzieciństwie przebyłem zapalenie ucha środkowego i na lewe ucho po antybiotykach (z lat 70.) wyraźnie gorzej słyszałem, ale obecnie i jedno i drugie mają podobny ubytek słuchu. Dla zrozumiałości mowy to nie ma znaczenia, ale - co do fal o długościach mniejszych niż kilka centymetrów (czyli wysokich tonów) jest mało przyjemnie. 

Fizycznie i medycznie to nie przeszkadza, ale komfort psuje.

Co do generatorów (jedynie sinusa, a to nie muzyka) jeszcze: 

jakemandell.com

audiocheck.net

 

Dla mnie to raczej ocena pasma sprzętu, a nie swoich cech.

Ot, zabawa.

Posted

W naszym wieku ubytek do 30 db to jeszcze norma.  Ale przy odbiorze muzyki już to niestety słychać. 

Posted

Dodam- błędnik jest OK (na kalenicy sprawdzane w bieżącej dekadzie), ale wzrok też słabszy, bo (cytuję) "mętnienie rogówki".

Na razie -  Aflofarm (Pabianice) AkusTone plus do tego parafina ciekła z apteki (głównie chodzi o nos, bo to wszystko łącznie z gardłem, zatokami ma znaczenie) - bo płukania ucha zewnętrznego sam nie podejmę się, a o laryngologa -  nie emeryta, czyli z dobrym wzrokiem coraz trudniej.

Jest znośnie - ruchu zażywam i dolegliwościami się nie zrażam.

  • Like 1
  • 9 months later...
Posted

Ile mniej więcej kosztuje takie badanie słuchu? 100-500?

Czy wiecie może czy podstawowa prywatna opieka medyczna je obejmuje?

Posted
22 minuty temu, jacmiszcz92 napisał:

Ile mniej więcej kosztuje takie badanie słuchu? 100-500?

Czy wiecie może czy podstawowa prywatna opieka medyczna je obejmuje?

Spróbuj najpierw Sound ID z Google Play. Sprawdza twój słuch i ustawia dźwięk pod ciebie. Coś jak Samsunga Sound Alive 

Posted

Zrobienie audiogramu - 50 złotych.

 

Mierzy ubytek (250 Hz- 8000 Hz).

Przed 40 raczej nie ma potrzeby się martwić.

Posted (edited)

https://www.szynalski.com/tone-generator/

30-15960Hz wyszło mi na tym internetowym teście. Burek na głośności 1/100. Normalnie najmniej słucham na 15/100, ale różnice w słyszalności są marginalne

 

@Jaro54 Sound ID na Windows nie pozwala wykonać testu :P

 

@xetras Faktycznie, na takim zakresie to nie ma sensu robić. Myślałem o teście z pełnym zakresem

Edited by Guest
Posted (edited)

Sięgnąłem i użyłem tego generatora

https://www.szynalski.com/tone-generator/

 

1. Poniżej 20 Hz z volume na 31% boję się zjeżdżać na infradźwięki [coś tam ~rezonuje (?) ]

2. Z tym samym volume 31 % gdzieś do ~ 9.5 kHz, a kiedy oszukam i podkręcę na full to do ~13. 5 kHz. 

Dalej zupełnie nic.

 

1 kHz i 4 kHz szczególnie dokuczliwie piszczy.

 

35 minut temu, jacmiszcz92 napisał:

Myślałem o teście z pełnym zakresem

Nie wiem czy z sinusem przestrajanym się da.

 

Przecież badanie polega na sygnale  tonowym na jedną słuchawkę ze skokiem 5 dB i badany podaje kiedy go słyszy. Dla całego pasma nie uda się graficznie tego pokazać.

Faktycznie 20 razy podajesz czy dany poziom już słyszysz czy dopiero głośniejszy o dany skok i po tylu pomiarach okazuje się czy wykres jest wyrównany czy jest ubytek słuchu, w którym uchu i dla których części pasma.

Sam wykres to suma pomiarów dla różnych tonów  (to odnośnie SHL - sound hearing level).

Jest to metoda "air" a jest jeszcze metoda "bone", czyli kostna - wtedy do pomiaru przewodzenia kostnego służą inne słuchawki.

35 minut temu, jacmiszcz92 napisał:

wyszło mi na tym internetowym teście.

Pewnie na klawiszu z sinusem czyli ~

Przerzucisz na piłę  (czyli "sawtooth"), to wtedy wszystko usłyszysz (na prostokąt i trójkąt nie warto) :)

Edited by xetras
Dopisek
Posted (edited)

Tak, tylko jeszcze musiałbym mieć pilota do sterowania głośnością, aby być pewnym, że słyszę dźwięki o danej częstotliwości. Bez takiego pilota można nie wiedzieć jak brzmi dana częstotliwość. Przy założeniu, że to laborant zwiększa głośność otrzymamy przekłamany wynik.

 

@Jaro54 Nie mam androida, ale mam iOS

Edited by Guest
Posted
37 minut temu, jacmiszcz92 napisał:

 

@Jaro54 Sound ID na Windows nie pozwala wykonać testu :P

 

@xetras

Ale jest na androida 

Posted

Jeszcze - do każdego badania trzeba mieć dokument tożsamości. Nie słyszałem o anonimowych. 

 

To jest konieczne branży dla statystyk .

Posted (edited)
28 minut temu, xetras napisał:

Pewnie na klawiszu z sinusem czyli ~

Przerzucisz na piłę  (czyli "sawtooth"), to wtedy wszystko usłyszysz (na prostokąt i trójkąt nie warto) :)

Na sawtooth słyszę 1-15630 Hz przy głośności 1/100. Przy 15/100 słyszę już ponad 16000 Hz

Edited by Guest
Posted

Impulsy o przebiegu piłokształtnym lepiej modelują atak transjentów np. blach albo trójkąta czyli "gwałt" muzyczny na uszach, ale lepiej ich nie nadużywać.

Posted
W dniu 20.04.2018 o 17:42, Frenchcore napisał:

Problem taki, że jak się ustawić te 16kHz dla przykładu, to moje uszy to słyszą, choć jest to już nieprzyjemny pisk raczej nawet powoli w chodzi w fazę, że nie słyszę tego jako dźwięku, ale mimo, że prawie staje się niesłyszalny, to jednak mózg mówi, że coś go tam kłuje.

 

Najprościej dla testu zrobić dla niczego nieświadomych znajmoych i zapuścić częstotliwość z tych już prawie nie słyszalnych i kwestia jest taka, że będą wiedzieli, że im coś piszczy, ale nijak się nie połapią skąd to dochodzi nawet.

 

To jest częstotliwość, która raczej nie ma nic wspólnego z przyjemnością. Bo na generatorze nie da się tego słuchać, bo uszy pękają mimo ustawienia niskiej głośności. Jest to przenikliwy i przeszywający dźwięk.

 

Oczywiśćie jest tu też inna kwestia, że przy tak dużych częstotliwościach trzeba podkręcić potencjometr, bo złapałem się na tym, że niby na 12kHz bym się zatrzymał, bo nic nie słyszałem, ale miałem bardzo bardzo nisko ustawioną głośność, potem podkręciłem głośność i okazało się, że 16,2 kHz a dalej mi coś tam piszczy w tych słuchawkach.
 

Posted (edited)

Mamy jeszcze sezon grzewczy, czyli przesuszone pomieszczenia.

 

Akustone (Aflopharm Pabianice) stosowanie: (co jest konieczne zapobiegawczo )

1. Leżenie na boku.

2. Zalanie odsłoniętego ucha kilkoma psiknięciami** preparatu, aby spłynął blisko membrany/błony bębenkowej.

[Zgodnie z anatomią - przewód słuchowy zewnętrzny* idzie w głąb czaszki/do tyłu i do góry i ma przeciętnie aż 2.5 centymetra wgłąb )]

Co najmniej kilka minut na to potrzeba.

 

W innej pozycji niż 1. to dla mnie niewykonalne.

3. Odgięcie małżowin (kilkukrotne).

 

Relax!

[Przydaje się - ból głowy mija]

* trudniej jest z przewodem wyrównawczym (tym otwieranym podczas przełykania) łączącym ucho środkowe z gardłem, a w ogóle celem jest poprawa  kondycji  ucha wewnętrznego w ślimaku.

** cecha zauważalna - przy psiknięciu słychać przykry "sssyk". Przykry bo słychać go przy samym uchu.

Edited by xetras
Dopisek
Posted

Ja mam inny problem. Chyba mam zatkane w ogóle połączenie lewego ucha z gardłem. Słynny test z "dmuchnięciem" przy zaknietych ustach i zatkanym nosie nie powoduje "kliknięcia" błony bębenkowej [
Przełykanie również nie wyrównuje ciśnienia. Laryngolodzy są bezsilni Podobno od strony gardła jest ok. Brałem leki na zmniejszenie obrzęku i rozrzedzenie wydzieliny. I w uchu gwiżdże aż miło... spotkaliście się z czymś takim?

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka





Posted
W dniu 26.04.2021 o 16:10, Nehero napisał:

Najprościej dla testu zrobić dla niczego nieświadomych znajmoych i zapuścić częstotliwość z tych już prawie nie słyszalnych i kwestia jest taka, że będą wiedzieli, że im coś piszczy, ale nijak się nie połapią skąd to dochodzi nawet.

Czasem na urodzinach tak robię. Rzadko kto słyszy powyżej 13k.

Posted (edited)
7 godzin temu, Barbartek napisał:

Brałem leki na zmniejszenie obrzęku i rozrzedzenie wydzieliny. I w uchu gwiżdże aż miło... spotkaliście się z czymś takim?

Tak mnie strzela w uszach od ponad roku, niby jakiś obrzęk tam jest, bo zaczeły uszy się jakby przytykać i boleć,

dostałem tabletki antyhistaminowe i krople i tyle to zmieniło, że faktycznie jakby obrzęk był mniejszy, ale strzelać dalej strzela, a według lekarza miało ustąpić. A no i na zamianę mam zatkaną jedną dziurkę nosa, potem drugą i tak w kółko, też jakiś obrzęk, krople miały pomóc, ale też coś słabo działają.

 

Edited by Nehero
Posted
8 godzin temu, Barbartek napisał:

Ja mam inny problem. Chyba mam zatkane w ogóle połączenie lewego ucha z gardłem. Słynny test z "dmuchnięciem" przy zaknietych ustach i zatkanym nosie nie powoduje "kliknięcia" błony bębenkowej [
emoji853.png Przełykanie również nie wyrównuje ciśnienia. Laryngolodzy są bezsilni emoji3064.png Podobno od strony gardła jest ok. Brałem leki na zmniejszenie obrzęku i rozrzedzenie wydzieliny. I w uchu gwiżdże aż miło... spotkaliście się z czymś takim?

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka




 

Spróbuj przedmuchiwać trąbki przy różnych położeniach stawu skroniowo-żuchwowego. Czasami dysfunkcje w obrębie stawu uniemożliwiają wyrównanie ciśnienia.

  • 11 months later...
Posted

Ból ucha

Ponieważ Doda używa odsłuchów dousznych spodziewała się, że to właśnie one są przyczyną jej dolegliwości, a tymczasem ...

O tym w artykule: 

https://www.hellozdrowie.pl/doda-ma-problemy-ze-sluchem-wokalistka-prosi-fanow-o-pomoc/

(wpis sprzed 3 lat, ale warto wiedzieć, że także od zębów mogą boleć uszy).

 

  • 4 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

Register to have access to community resources. Forum rules Terms of Use and privacy anc cookies policy Privacy Policy