Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Higiena uszu.


Brain

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem identycznie, trzy lata temu miałem zapalenie ucha i po tym mi zaczopowało ucho. Użyłem pierwszy raz spreju. przez tydzień żadnych słuchawek a przez 10 dni dokanałowych. Co prawda w takich przypadkach sprej jest przydatny bo oszczędza czas (i kasę) na wizytę u laryngologa.
Głupie pytanie, ale dlaczego żadnych słuchawek?

- Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteśmy przy wodzie utlenionej to przy okazji podam Wam skuteczny sposób na walkę z infekcjami.

Może już o tym pisałem, ale nie odzywałem się na Forum prawie 2 lata więc nie pamiętam ...

 

Te małe skurczybyki odpowiedzialne za infekcje gardłowe ( ale nie tylko za te ) namnażają się w uszach.

Jak już jest ich dużo i robi im się za ciasno w mieszkanku to zdobywają nowe terytoria - gardło.

 

Sposób na skurczybyki.

Woda utleniona do jednego ucha - głowa na boku przez 5 min. Potem zmiana ucha.

Zaraz potem płukanie gardła, ważne żeby zaraz, bo te co przeżyją to spieprzają z uszu do gardła:

2/3 szklanki ciepłej wody, 2 łyżki stołowe wody utlenionej i ok 15-20 kropli jodyny.

 

Czemu jodyna ?

Otóż te łajzy odpowiedzialne za infekcje gardłowe mają zerową odporność na jod.

Ja bardzo rzadko choruję ( kwestia diety ), ale jak mnie rok temu dopadło i kupowałem jodynę oraz H2O2 w aptece,

farmaceutka słysząc po co to kupuję powiedziała po cichu ( baaardzo po cichu ;) ) :

 

"najlepszy sposób".

 

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie od lat sprawdza się metoda z użyciem wody pod sporym ciśnieniem ze słuchawki prysznicowej. Czasami zatka ucho, ale wypracowana metoda skakania na jednej nodze szybko je oddtyka :P Poźniej doczyszczenie patyczkiem i zebranie wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteśmy przy wodzie utlenionej to przy okazji podam Wam skuteczny sposób na walkę z infekcjami.
Może już o tym pisałem, ale nie odzywałem się na Forum prawie 2 lata więc nie pamiętam ...
 
Te małe skurczybyki odpowiedzialne za infekcje gardłowe ( ale nie tylko za te ) namnażają się w uszach.
Jak już jest ich dużo i robi im się za ciasno w mieszkanku to zdobywają nowe terytoria - gardło.
 
Sposób na skurczybyki.
Woda utleniona do jednego ucha - głowa na boku przez 5 min. Potem zmiana ucha.
Zaraz potem płukanie gardła, ważne żeby zaraz, bo te co przeżyją to spieprzają z uszu do gardła:
2/3 szklanki ciepłej wody, 2 łyżki stołowe wody utlenionej i ok 15-20 kropli jodyny.
 
Czemu jodyna ?
Otóż te łajzy odpowiedzialne za infekcje gardłowe mają zerową odporność na jod.
Ja bardzo rzadko choruję ( kwestia diety ), ale jak mnie rok temu dopadło i kupowałem jodynę oraz H2O2 w aptece,
farmaceutka słysząc po co to kupuję powiedziała po cichu ( baaardzo po cichu ) :
 
"najlepszy sposób".
 
Ciekawy sposób.
Ale warto jednak potwierdzić u kilku osób bo można sobie kuku zrobić.

- Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, paratykus napisał:

Jak jesteśmy przy wodzie utlenionej to przy okazji podam Wam skuteczny sposób na walkę z infekcjami.

Może już o tym pisałem, ale nie odzywałem się na Forum prawie 2 lata więc nie pamiętam ...

 

Te małe skurczybyki odpowiedzialne za infekcje gardłowe ( ale nie tylko za te ) namnażają się w uszach.

Jak już jest ich dużo i robi im się za ciasno w mieszkanku to zdobywają nowe terytoria - gardło.

 

Sposób na skurczybyki.

Woda utleniona do jednego ucha - głowa na boku przez 5 min. Potem zmiana ucha.

Zaraz potem płukanie gardła, ważne żeby zaraz, bo te co przeżyją to spieprzają z uszu do gardła:

2/3 szklanki ciepłej wody, 2 łyżki stołowe wody utlenionej i ok 15-20 kropli jodyny.

 

Czemu jodyna ?

Otóż te łajzy odpowiedzialne za infekcje gardłowe mają zerową odporność na jod.

Ja bardzo rzadko choruję ( kwestia diety ), ale jak mnie rok temu dopadło i kupowałem jodynę oraz H2O2 w aptece,

farmaceutka słysząc po co to kupuję powiedziała po cichu ( baaardzo po cichu ;) ) :

 

"najlepszy sposób".

 

Nie do końca zrozumiałem: "2/3 szklanki ciepłej wody, 2 łyżki stołowe wody utlenionej i ok 15-20 kropli jodyny." - tym płuczesz gardło i to zalewasz do ucha, czy do ucha tylko woda utleniona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Ciekawy sposób.
Ale warto jednak potwierdzić u kilku osób bo można sobie kuku zrobić."

Retter - córka przyjechała ze studiów z okropną infekcją gardła.

Namówiłem ją na siłę. Po dwóch dniach wróciła zdrowa na uczelnię

 

Wilku - H2O2 do uszu, a potem płukanką gardło.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

mam taki problem i sięgnę po internetową medycynę, gdy konwencjonalna zawiodła.
szumi mi w lewym uchu, tak od 1.5 tygodnia. głownie szumi, czasem troche dzwoni.
nie mam przy tym odczucia zatkanego ucha, jedynie jakby nieco obrzmiałe, "przepełnione" - ale nie jakoś bardzo. słyszę dosyć ok.
laryngolog stwierdził stan zapalny, dał antybiotyk. wziąłem, szumi dalej. ktoś przerabiał?
może sobie tam coś siedzi po prostu i trzeba płukać? ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, trzcionka napisał:

dał antybiotyk. wziąłem, szumi dalej

Co to znaczy wziąłem ?

Wybrałeś całą serię? Robiłeś wymaz z ucha i posiew ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wziąłem, tak.
wymazu nie robiłem, posiewu też.
Pan dr. spojrzał w uszy, w lewy stwuerdził san zapalny, dał leki.
sytuacja aktualnie jest jaka jest, trudno się będzie umówić na kolejną wizytę w najbliższych dniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam kiedy brałem ostatnio antybiotyk, ale zasada jest taka - jak chcą Ci go przepisać to mówisz, że weźmiesz, ale ma być celowany czyli poprzedzony antybiogramem. Teraz jest mnóstwo tzw. opornych szczepów czyli niewrażliwych na dany antybiotyk.

Przepisywanie tzw."lekką rączką" antybiotyku to barbarzyństwo, bo raz, że flora bakteryjna czasami potrzebuje nawet roku żeby się odbudować, dwa, że to loteria. Tobie właśnie to się przytrafiło - szczep odporny na dany antybiotyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam kiedy brałem ostatnio antybiotyk, ale zasada jest taka - jak chcą Ci go przepisać to mówisz, że weźmiesz, ale ma być celowany czyli poprzedzony antybiogramem. Teraz jest mnóstwo tzw. opornych szczepów czyli niewrażliwych na dany antybiotyk.
Przepisywanie tzw."lekką rączką" antybiotyku to barbarzyństwo, bo raz, że flora bakteryjna czasami potrzebuje nawet roku żeby się odbudować, dwa, że to loteria. Tobie właśnie to się przytrafiło - szczep odporny na dany antybiotyk.
Co jeśli lekarz odmawia? Jak sprawdzić czy dany test antybiogramu jest prawidłowy?

- Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Retter, antybiotyk brałem ostatnio ze 20 lat temu.

Odpowiem za siebie, gdybym MUSIAŁ wziąć antybiotyk to bez posiewu nie wziąłbym.

Od lekarza zażądałbym wpisania w kartę, że odmawiam i z jakiego powodu.

Napatrzyłem się tyle na antybiogramy niemowląt! gdzie wrażliwość bakterii z 15-20 antybiotyków była na 1-2, że mi to wystarczy.

 

Trzcionka : hmmm, z domowych sposobów : okład rozgrzewający ( może być podgrzana sól, do woreczka i ogrzewać ucho), sprawdź parapety czy gdzieś nie stoi doniczka z geranium, a może ktoś z rodziny ma w swoim domu - przeczytaj co z tym zrobić.

Ludzie stosują też sok z wyciśniętego czosnku, albo dwie, trzy krople oliwy z oliwek. Możliwe, że stan zapalny ma podłoże mechaniczne, wciskanie doków do uszu - oliwka działa wtedy nawilżająco i łagodzi dolegliwości bólowe.

 

 

 

 

Edytowane przez paratykus
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 19.03.2020 o 15:11, trzcionka napisał:

mam taki problem i sięgnę po internetową medycynę, gdy konwencjonalna zawiodła.
szumi mi w lewym uchu, tak od 1.5 tygodnia. głownie szumi, czasem troche dzwoni.
nie mam przy tym odczucia zatkanego ucha, jedynie jakby nieco obrzmiałe, "przepełnione" - ale nie jakoś bardzo. słyszę dosyć ok.
laryngolog stwierdził stan zapalny, dał antybiotyk. wziąłem, szumi dalej. ktoś przerabiał?
może sobie tam coś siedzi po prostu i trzeba płukać? ;>

 

@zdzichon miał podobny problem, może się podzieli jakimiś sposobami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobne uczucie pełności i szum w obu uszach. U mnie się to skończyło zabiegiem przyżegania śluzówek w nosie. Uczucie wypełnienia zniknęło, szum choć mniejszy już ze mną pozostał. Raz jest mniejszy, raz większy ale jest. Zależy od pogody, ciśnienia, samopoczucia. Pomaga kodeina, ale nie mogę przecież chodzić naćpany cały czas ;) Generalnie szumy uszne to ciężki temat i medycyna jeszcze go nie rozwiązała na dobre. Zgłębiam temat, ale na razie najbardziej obiecująco wygląda terapia przyzwyczajająca do szumu na tej częstotliwości tylko że raz boję się że obetnie sporo pasma, dwa trzeba przez rok słuchać szumu z IEMów.

 

Jak masz w jednym uchu to rzeczywiście może być kwestia zapalenia, a to może się ciągnąć bo ucho to wspaniałe miejsce dla rozwoju takich rzeczy :) Tego ci w sumie życzę bo to jednak zaleczalne, tylko nie lekceważ, bo moja babcia ma totalny niedosłuch przez zlekceważone zapalenie ucha.

 

Polecam jak zawsze w przypadku lekarzy zasięgnąć drugiej/trzeciej opinii, bo wiadomo jeden miał na studiach piątki inny tróje, a do tego różnią się zapałem do pracy i samodoskonalenia zawodowego. Jak to ludzie w każdej branży. U mnie dopiero trzeci lekarz coś sensownego poradził, pierwszy na przykład  totalnie olał sprawę.

Edytowane przez zdzichon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zdzichon to jeszcze powiedz jak dbać aby nie dopuścić do takiego problemu. Może to głupie ale prościej taniej i skuteczniej zapobiegać niż leczyć już istniejący problem.

Niby proste ale każdy może robić coś jeszcze co sprawia że jesteśmy dalej od problemu móc więcej się cieszyć muzyką.



- Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modlić się do wybranego bóstwa :)

 

Bo do którego problemu? Śluzówki mi przerosły ze względu na alergię i z tym nic nie zrobisz, podobno mogą też przerosnąć ot tak. Szumy jak już pisałem to sprawa dla laryngologów dalej niewyjaśniona, powodów może być tysiąc i mogą być psychosomatyczne (np. nerwica). Jest jakaś relacja z hałasem, ale też nie jest to główny winowajca, bo ludzie na wsi żyjący we względnej ciszy też się mogą nabawić, ale katowanie głośną muzyką/ życie w mieście nie pomaga. Zapalenie złapać też nie sztuka.

 

Nosić czapkę w zimie, utrzymywać uszy w czystości i suchości (korki na basenie jak pływacie pod wodą) i nie katować uszu. No i  zbalansowana dieta i mało stresu (bardzo lubię jak to się doradza, łatwo powiedzieć cwaniaczki).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Modlić się do wybranego bóstwa
Nosić czapkę w zimie, utrzymywać uszy w czystości i suchości (korki na basenie jak pływacie pod wodą) i nie katować uszu. No i  zbalansowana dieta i mało stresu (bardzo lubię jak to się doradza, łatwo powiedzieć cwaniaczki).


O i o to chodzi.

Ja dodam że używam iem w komunikacji dla ochrony słuchu, robię spore przerwy w używaniu iem wole nauszne. Im więcej używasz tym więcej ucho się broni i więcej tego produkuje.

Czyszczę oliwki i słuchawki alkoholem.

W płyny się nie zagłębiałem, woda z mydłem i ostrożne czyszczenie.






- Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
8 godzin temu, vonBaron napisał:

Właśnie umyłem gruntownie uszy, coś tam z nich wyleciało :P

Ale za to teraz mam dźwięk Dolby Atmos w uszach!

O dziwo znikły wszelkie ostrości na górze D8000, czyli teraz wiem że jak się pojawią to trzeba zająć się uszami.

Po porządnym myciu czy też czyszczeniu to raczej góra potrafi być przez pewien czas za ostra i nieprzyjemna. Możliwe więc, że w czasie mycia część woskowiny dostała się głębiej i trochę Cię przytkała 😉

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności