Słuchawki do cichego słuchania

[joseff]

Mam do Was następujące pytanie, być może dość niecodzienne pytanie - jakie słuchawki będą najlepiej nadawały się do cichego słuchania? Niestety zazwyczaj trzeba porządnie rozkręcić potencjometr, by móc się cieszyć muzyką. Jako że lubię jej słuchać podczas pracy, to ilość godzin przesiedzianych w słuchawkach o sporym natężeniu dźwięku na pewno negatywnie odciśnie się po wielu latach na słuchu. Wyjściem jest słuchanie ciszej, ale jakie słuchawki byłyby tutaj najlepszym rozwiązaniem. Rozważam jakieś zamknięte konstrukcje wokółuszne do ok 600 zł.

[neonlight]

Wybrałbym słuchawki, które mają bardzo dobre wyciszenie i relaksacyjną barwę oraz, są wygodne i tutaj może Definitive Technology Symphony 1?! 

[ZenekHajzer]

AKG k550, brainwavz hm5, ath m50x, focal spirit classic, takstar hd6000, cal, Sennheiser momentum over ear - wszystkie te wspominam (lub nadal mam) i grają fajnie gdy się ich nie odkręca mocno. Może poza k550, które mi grają świetnie, ale niektórym brakuje basu dopóki nie odkręcą mocniej. 

[Rafacio]

DT150.

[Bernie]

Spróbowałbym słuchawek z ANC, np. przewodowe Bose QuietComfort 25 (w tym budżecie używane ok. 400-500 zł) też powinny załatwić sprawę. Wygodne i można w nich wysiedzieć więcej godzin.

[Jaro54]

A może nowe w rozsądnej cenie ale z wyższej półki np 

Koledzy którzy kupili są bardzo zadowoleni, bo w cenie z Amazon.de nie mają żadnej konkurencji. Sądzę że do swojej polskiej ceny też nowych tak wygodnych i tak dobrze grających nie dostaniesz. I nie są wymagające do napędzania 

[retter]

Wszelkie BT, ANC odpadają ze względu na szum który słychać gdy cicho słuchamy, nie wyobrażam sobie siedzieć po 6-8h w zamkniętych słuchawkach bo te gotują uszy ...

 

Ja wybrałem otwarte akceptując naturalny szum zewnątrz ale nie miałem głośnego otoczenia.

[neonlight]

Nie wszystkie BT szumią, a już na pewno nie jest to bardziej uciążliwe, niż hałas otoczenia . Co do wygody, to nawet przy otwartych słuchawkach można się zmęczyć, jak będziesz siedział po 8h, bez odpoczynku .

[paratykus]

Aż muszę sprawdzić na ile ten szum z ANC jest upierdliwy, bo do tej pory zupełnie nie zwracałem na to uwagi.

[Jaro54]

9 godzin temu, retter napisał:

Wszelkie BT, ANC odpadają ze względu na szum który słychać gdy cicho słuchamy, nie wyobrażam sobie siedzieć po 6-8h w zamkniętych słuchawkach bo te gotują uszy ...

 

Ja wybrałem otwarte akceptując naturalny szum zewnątrz ale nie miałem głośnego otoczenia.

Czemu kolega @retter uogólnia na podstawie 1 czy 2 par które słuchał? To jest wprowadzanie w błąd mniej doświadczonych kolegów. Gdybyś napisał, że np AKG lub AT z ANC szumią (a najlepiej konkretny model, który ci szumiał) to byłaby to prawda, a tak jest to bzdura. Bardzo różny jest poziom działania nawet u tych samych producentów. Bardzo nie lubię jak ludzie na podstawie jednostkowych przypadków uogólniają do całości tematu (nie tylko audio)

[paratykus]

Właśnie sprawdziłem sobie moje Fidelio NC1 z ANC i bez. Rzadko z nich korzystam, a korzystam jak mi to ANC jest potrzebne.

Rzeczywiście jest delikatny szum z ANC, ale naprawdę baaardzo delikatny - kiedy nie gra muzyka. Przy włączonym odtwarzaniu jest to bez znaczenia dla odsłuchu.

Przy okazji okazało się, że słuchawki grają całkiem dobrze bez włączonego ANC.

Biorąc to pod uwagę oraz jakość wykonania tych słuchawek i cenę (329 zet) - zrobiłem kiedyś całkiem przypadkiem, niezły deal

[Bernie]

14 godzin temu, retter napisał:

Wszelkie BT, ANC odpadają ze względu na szum który słychać gdy cicho słuchamy, nie wyobrażam sobie siedzieć po 6-8h w zamkniętych słuchawkach bo te gotują uszy ...

 

Ja wybrałem otwarte akceptując naturalny szum zewnątrz ale nie miałem głośnego otoczenia.

Często jakieś tańsze zwłaszcza słuchawki z BT i ANC szumią, brumią. Ale tak jak Koledzy powyżej pisali nie można uogólniać. Ja zwykle słucham cicho i  nie daje mi się to we znaki.

 

Przykładowo wygoda takich Bose jest IMO porównywalna z niektórymi otwartymi słuchawkami, a tłumią dość dobrze nawet pasywnie i ANC jest akurat w nich bardzo dobre.

 

Ja tam nie wyobrażam sobie siedzenia tylu godzin w żadnych słuchawkach. Normalne jest, że trzeba robić przerwy. Dla mnie max to 1--2 godz.

 

Czemu otwarte słuchawki? To równie dobrze, zwłaszcza jeśli przebywa się samemu w pomieszczeniu, albo przy tolerancyjnym otoczeniu można i cicho słuchać z głośników.

Można zaakceptować szum otoczenia, ale czy nasze otoczenie zaakceptuje otwarte słuchawki? Nawet przy cichym słuchaniu czasem ze względu na otoczenie trzeba wybrać zamknięte.

 

[retter]

17 godzin temu, neonlight napisał:

Nie wszystkie BT szumią, a już na pewno nie jest to bardziej uciążliwe, niż hałas otoczenia . Co do wygody, to nawet przy otwartych słuchawkach można się zmęczyć, jak będziesz siedział po 8h, bez odpoczynku .

 

Mnie bardziej irytuje szum elekroniki nawet w takich momkach AEG a nie są to tanie słuchawki co nie? Niż otoczenie, otoczenie znowu nigdy się nie skarżyło, baaa za moim wzorem poszły kolejne osoby bo jest to jakiś sposób na skupienie się na pracy w pracy

 

W byłej pracy siedziałem po 8h w hd565 580 600 ale to dlatego że są bardzo wygodne. Nie mówię że ciągiem 8h bo przerwy robiłem po 10min + przerwa żeby zjeść. Ale w żadnych zamkniętych tyle nie wysiedzę.

 

Bose to pewien ewenement, marka która się w tym specjalizuje.

 

Słuchawki są o tyle dobre że w zasadzie słuchamy czego chcemy, a nie to co wszyscy jak z głośników.