hibi Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Cóż tak mnie naszło na taki temat po ostatnich zakupach długo dochodzących z CHRL Słuchawki pewnie nie idealne bo takich nie ma ale swoją budową, wykonaniem obnażają system korporacyjny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 2 pary chińskich słuchawek. Fajnie, ale chyba nie za bardzo wiadomo, o co chodzi w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 (edytowane) "Po kablu poznasz markowe słuchawki" Edytowane 7 Lutego 2018 przez Sound John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rhalf Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 No nie wiem. Mocowanie widełek do muszli w tych B8 jest na słowo honoru. Ktoś też zgłaszał delikatne zawiasy. Do tego regulacja ma za mały zakres na większość głów. Te małe to są też cudaki. Po co w nich tyle przetworników, skoro grają nierówno? Europejczycy by przynajmniej projekt dopięli, a ci to robią takie losowe składaki. Zdawałoby się, że w Chinach wypuszcza się każdą możliwą kombinację prefabrykatów, licząc na to, że któraś się przyjmie. Tak samo jest z zakupami w Chinach :-) Poza tym o co chodzi z targetami u tych firm? Superlux, Takstar, ISK, B8 grają jakimś dzikim V. Żaden model nie gra naturalnie pomimo tego, że wszystkie wyglądają na poważne monitory itd. I żeby nie było, mam w tej chwili w uszach RY4s, zrobione z obudów po podróbkach Sennheiser MX500, podpięte do Zishana Z3 z podrabianym LM4562. Gra to doskonale. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 @rhalf co ty bredzisz? Miałeś jedne i drugie w rękach? Wszystkie Listeny, Senki i AKG przy nich pod względem wykonania to tania "chińszczyzna". A co do wielkości to są większe i mają większą regulacje od większości słuchawek. Jak nie znasz to nie pisz bredni. Mogą być za małe dla słonia lub hipopotama 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Miałem je na głowie i w rękach, wykonane spoko, ale bez już spuszczania się nad nimi, po prostu dobrze. Małe raczej nie są, ale pady bym wymienił. A tańsze, bo Chińczyk ściepnął projekt od Denona, więc nie płacił projektantowi + ogólnie tańsza produkcja, ot całą magia. Każdy by chciał dobrze zarabiać, a jak co do czego, to kupujemy gdzie taniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekR Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 6 godzin temu, rhalf napisał: .... I żeby nie było, mam w tej chwili w uszach RY4s, zrobione z obudów po podróbkach Sennheiser MX500, podpięte do Zishana Z3 z podrabianym LM4562. Gra to doskonale. LM podrabiany? Jesteś pewien? Przecież to praktycznie nic nie kosztuje. To tak jakby ktoś chciał podrabiać monetę 50gr. Nie kalkuluje się raczej... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peperoni Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Co to za model? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rhalf Opublikowano 9 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 To tylko ja, dziękuję. A... To noname B8, Pewnie BossHifi B8 i KZ ZS6 Wow, znowu? Już mi się nie chce pisać wypowiedzi dłuższych niż dwa zdania, bo mi je forum zjada. Więc miałem B8. Rozkręcałem je i widełki są mocowane na plastikowych rureczkach, które są od środka przygrzane na "grzybek". Może nie puści, ale niechlujstwo okropne. B8 to typowy składak chiński. Mają regulację z małym zakresem, bo akurat takie dostępne części do siebie dobrali. To, że dobrze grają to efekt przypadku. Inne słuchawki tego typu, czyli markowane Msur, OOTDTY, BossHiFi itd. już nie grają. A części mają z tej samej puli. Europejskie podejście ze względu na prawa patentowe i mniej cudowną logistykę jest takie, że każdą z takich wad uwzględnia się na etapie projektowania... Albo branduje chińskie B8 Z tym opampem w Z3 to słuszna uwaga. Założyłem tak dlatego, że poprzednie wersje miały pdobno podróbki. Wracając do tematu to jazda na marce w korporacjach to jest dramat, np. Marshall... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 9 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 (edytowane) @rhalf czemu piszesz że mała regulacja. Wg mnie bardzo dużą regulację, chyba że trafiłeś na podróbke B8 większą niż np Takstar 80 Pro. Ja Bosshifi B8 używam z całkowicie zsunientymi prowadnicami Edytowane 9 Lutego 2018 przez Jaro54 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rhalf Opublikowano 9 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 (edytowane) Mało prawdopodobne, zeby trafić na podróbkę słuchawek, które pochodzą z Chin, ale też to mi przeszło przez myśl, @Jaro B8 pasują na razie tylko na jednego mojego kolegę, który ma dready i dziewczynę, która podaje mu piwo i pichci pyszne rzeczy Na dziewczyny brakuje regulacji, na mojego szefa minimalnie też. W Chinach wiedzą, że mamy duże niektóre części ciała, ale chyba przesadzają Ja sam na innych słuchawkach rozsuwam trochę, a B8 pasują mi, jeśli włożę palec pod pałąk. Podobny problem jest z Superluxami. Te dziewczyny, co przychodzą do mnie z HD668b i HD631, żałują, że kupowały przez internet. Chińskie słuchawki bardzo często mają dziwne wpadki jak te z wymiarami, a patenty Superluxa (te nie zerżnięte z AKG i Beyerdynamic) to jest jakaś rozpaczliwa próba dzieci szefa. Ich ogonek mocujący kable w SL to też jakiś żart. Jest delikatny. Wszystko to mogło być pominięte na etapie projektowania, ale pewnie nie zostało, bo słuchawki musiały mieć chińską cenę, a badania ją by zawyżyły. Niestety z takich powodów większość chińszczyzny to szmelc. Wiem o czym mówię, bo kiedyś prowadziłem bloga pokroju Audiobudget i zamawiałem nie tylko polecane słuchawki. Do tego oprócz samej marki zachodnie firmy muszą też męczyć się z badaniami, projektem, przygotowaniem produkcji, certyfikacją, kosztami wykonania narzędzi, patentami, kosztami licencji, karami za naruszenie licencji, podatkami, kosztami wysyłki i innymi kosztami dystrybucji, kosztami brandingu i opakowań, marketingiem, kosztami gwarancji i serwisowania, wreszcie wysokimi marżami dystrybutora, hurtownika i sprzedawcy... Wszystkie te koszty są dzielone po równo na limitowaną ilość sprzedanych produktów. Co zatem wchodzi w cenę B8? Celowo mówię B8 a nie BossHiFi B8 bo to, co kupujecie za $58 to nie jest BossHifi ani Blon, ani OOTDTY ani żadna z tych marek. To jest noname bez żadnego brandingu, świeżo od OEM. Sprzedawca na Ali dopisał sobie parę marek, które są kojarzone i które faktycznie sprzedają ten sam produkt. Ale te najtańsze B8 nie mają żadnego brandingu. Zależnie od marki i kanału dystrybucji można je kupić za kwotę od $58 do $150. Składają się z części dopasowanych z prefabrykatów dostępnych w katalogach fabryk, zapewne wyprodukowanych na narzędziach, które leżały w magazynie po jakimś zleceniu dla marki typu Denon. Dowiadujecie się o nich na jakimś forum, gdzię ktoś tam piszczy, że zawierają beryl, tak jak te drogie takie. Nie wiadomo czy i gdzie ten beryl jest. Do tego odpowiednie służby nie interesują się czy przypadkiem związki berylu zawarte w tym produkcie nie są trujące i nie trzeba tego na koszt producenta sprawdzić. Z fabryki lecą prosto do sklepu na Ali, stamtąd lecą przesyłką finansowaną przez państwo do Polski, omijając vat i cło oczywiście. Otwieramy paczkę a tam pizzabox bez żadnych papierów, akcesoriów i prawdziwej gwarancji. A co najlepsze to, jeśli hype na ten model przeminie (tak jak przemija na każdy produkt tego typu), to z tych samych części można zrobić następny model i następny... Właściwie to już wiele takich powstało, dzięki czemu koszty produkcji są możliwie niskie i nie ma ryzyka, że coś się nie przyjmie i towar wróci, albo części będą zalegać. Te zamienne też nie są potrzebne, bo nikt nie zwróci ich na gwarancję. Więc w zasadzie ta chciwość korporacji nie jest taka duża, jakby mogło się to wydawać, patrząc tylko na ceny. Edytowane 9 Lutego 2018 przez rhalf 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 9 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 1 hour ago, rhalf said: . Więc w zasadzie ta chciwość korporacji nie jest taka duża, jakby mogło się to wydawać, patrząc tylko na ceny. Nie no jasne - nie jest taka duża jak to ze średnia krajowa to 4500 zl. Markowe słuchawki to też tani chiński shit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 9 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Jeśli chcesz dyskutować @rhalf to jakie masz doświadczenie w korporacji? Bo chyba zerowe bo bredzisz. Ja 29 lat pracy w międzynarodowej korporacji i nie zgodzę się z bzdurami które piszesz. Rozbuchany marketing i nadmiar biurokracji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gourney Opublikowano 10 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Jaro, nie denerwuj się, że komuś w sumie nie spodobały się polecane przez Ciebie słuchawki... Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 10 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Słuchaj @Gourneymogą się niepodobać ale jak ktoś bredzi tego już nie lubię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 10 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Dnia 7.02.2018 o 18:30, Jaro54 napisał: @rhalf co ty bredzisz? Miałeś jedne i drugie w rękach? Wszystkie Listeny, Senki i AKG przy nich pod względem wykonania to tania "chińszczyzna". A co do wielkości to są większe i mają większą regulacje od większości słuchawek. Jak nie znasz to nie pisz bredni. Mogą być za małe dla słonia lub hipopotama Duża regulacja?....o to coś dla mnie, czyżby wreszcie chińskie słuchawki na moją głowę? Takie D2000, TH610 ledwo na styk mi wchodziły z uczuciem ucisku, z resztą jak niemal każde...he,he. Kiedyś myślałem o tych BossHifi 8 ale bałem się że za małe będą na mnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gourney Opublikowano 10 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Ale gdzie jest to brednie, bo nie wiem, serio?Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 10 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 (edytowane) @Gourney To była "prawda" Edytowane 10 Lutego 2018 przez Sound John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rhalf Opublikowano 10 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 @Soundman1200 zgadza się, są duże. Mój kolega ma ten sam problem co Ty i pasują na niego XB700 i B8. Moi drodzy, celowo NIE wypowiadam się na temat metod korporacji, bo nie pracuję w korporacji. Bo pokaż mi proszę gdzie bredziłem o korporacjach, @Jaro54. Przedstawiłem tylko różnicę pomiędzy wdrożeniem i dystrybucją produktu w zachodnim kraju a bezpośrednim importem do klienta z Chin. Na koniec zasugerowałem, aby nie kierować się wyłącznie cenami okazji na Alixpress, żeby oceniać ceny produktów korporacyjnych. To są niepełne dane. Nie mówię, że nie zgadzam się z tym, co mówisz, hibi, tylko dodaję do tego, co mówisz poprawkę, że cena tych słuchawek nie reprezentuje w 100% kosztów zachodniego handlu, czyli warunków, w których działają znane mi korporacje. Nie pracuję w mordorze, ale pracuję w sklepie/hurtowni i w produkcji seryjnej. Mam pełen wgląd w kosztorys mojego produktu. Mam też do czynienia z ludźmi, którzy są odbiorcami rzeczy, które produkuję i którzy na podstawie swoich widzimisie czasem mówią, że cena jest zawyżona. Znam też takich, którzy robią rzeczy na szaro i mają proste wyobrażenia o rynku. Potem słyszę, że skoro sprzedaję coś 2 razy drożej niż jakiś szarak, to jestem złodziejem. To jest dopiero "prawda" W rzeczywistości to ja zarabiam mniej jednostkowo, a pracuję dużo ciężej. Między innymi dlatego, że nie kradnę od nikogo rozwiązań, zostawiam margines na marże, daję gwarancję, a do ceny doliczam vat. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 10 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 wprowadzenie produktu na rynek europejski unijny to już jest dramat - haracze, certyfikaty dbające o moje zdrowie .. buhaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szakovsky Opublikowano 18 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 I S K I L E P S Z E 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.