Szukam słuchawek do laptopa (integra z MacBook Pro, w przyszłości możliwa zew. karta albo DAC), a czasem do telefonu (iPhone SE). Nie jestem jeszcze w 100% pewien czy na kablu czy bez, ale na podstawie doświadczeń z Sony MDR-AS600BT (jak raz się sparują z kompem to nie idzie przełączyć ich na telefon - trzeba wyłączać bluetooth w jednym z urządzeń; swoją drogą problemu nie zaobserwowałem z JBL charge 3, który hula z kilkoma urządzeniami), które nie potrafią współpracować z kilkoma urządzeniami na raz zastanawiam się czy cytując klasyka "I’m not too old for this sh*t".
Słuchawki głównie do muzyki, czasem gier (czy opóźnienie z Bluetooth nie będzie przeszkadzało?). Jeśli chodzi o muzykę to głównie elektroniczna (trance, deep house, etc.), rzadziej rock, od święta jakiś hh.
Zależy mi, żeby słuchawki były wygodne przez osobę noszącą okulary - nie uciskały zbyt mocno itp.
Wstępnie wytypowałem następujące modele:
Kabel:
- Creative Aurvana Live!
- Sennheiser HD 2.30 / HD 2.20S
- Sennheiser HD 4.20S
- SteelSeries Siberia V3 (mierzyłem w sklepie, bardzo wygodne, lekkie, ale pewnie zagrają najgorzej)
Bez kabla:
- Philips SHB7150FB/00
- MEE Audio Matrix2
- JBL E45BT
- MARSHALL MAJOR II BLUETOOTH
- SONY MDR-ZX770BNB (trochę ponad budżet, ale jeśli naprawdę warto to można rozważyć)
- NOONTEC ZORO WIRELESS
- AUDIO-TECHNICA ATH-AR3BT (podobnie jak Sony)
Budżet: ok 350zł, ale jeśli warto dopłacić te 50-80zł to jakoś to przełknę ;).
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
luq-88
Witam wszystkich!
Szukam słuchawek do laptopa (integra z MacBook Pro, w przyszłości możliwa zew. karta albo DAC), a czasem do telefonu (iPhone SE). Nie jestem jeszcze w 100% pewien czy na kablu czy bez, ale na podstawie doświadczeń z Sony MDR-AS600BT (jak raz się sparują z kompem to nie idzie przełączyć ich na telefon - trzeba wyłączać bluetooth w jednym z urządzeń; swoją drogą problemu nie zaobserwowałem z JBL charge 3, który hula z kilkoma urządzeniami), które nie potrafią współpracować z kilkoma urządzeniami na raz zastanawiam się czy cytując klasyka "I’m not too old for this sh*t".
Słuchawki głównie do muzyki, czasem gier (czy opóźnienie z Bluetooth nie będzie przeszkadzało?). Jeśli chodzi o muzykę to głównie elektroniczna (trance, deep house, etc.), rzadziej rock, od święta jakiś hh.
Zależy mi, żeby słuchawki były wygodne przez osobę noszącą okulary - nie uciskały zbyt mocno itp.
Wstępnie wytypowałem następujące modele:
Kabel:
- Creative Aurvana Live!
- Sennheiser HD 2.30 / HD 2.20S
- Sennheiser HD 4.20S
- SteelSeries Siberia V3 (mierzyłem w sklepie, bardzo wygodne, lekkie, ale pewnie zagrają najgorzej)
Bez kabla:
- Philips SHB7150FB/00
- MEE Audio Matrix2
- JBL E45BT
- MARSHALL MAJOR II BLUETOOTH
- SONY MDR-ZX770BNB (trochę ponad budżet, ale jeśli naprawdę warto to można rozważyć)
- NOONTEC ZORO WIRELESS
- AUDIO-TECHNICA ATH-AR3BT (podobnie jak Sony)
Budżet: ok 350zł, ale jeśli warto dopłacić te 50-80zł to jakoś to przełknę ;).
Co polecacie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.