Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Audio Show 2017 - wrażenia


Compton

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Firegon napisał:

http://aurisaudio.rs/en/products/headphone-amplifiers/headonia

Nie wiem czy @Compton  się zgodzi ale dla mnie Susvary brzmią jak HE1000v3 albo HE1001. Takie rozwinięcie formuły. Zwiewne i lekkie granie, bardzo audiofilskie muszę przyznać, ale przy krótkim odsłuchu po prostu wypadały blado w porównaniu do kontrolowanego szaleństwa Odina. Z drugiej strony takie granie pewnie docenia się po czasie, nawet nie dniach a tygodniach.

Dokładnie miałe takie samo wrażenie.

Ciągle nie mogę uwierzyć, że one kosztują tyle ile kosztują.

 

Ale te Odin...

Tak krystalicznie czystego i jednocześnie nasyconego dźwięku jeszcze nie słyszałem.

Dźwięki były tak realne i rzeczywiste, że przyprawiały mnie o gęsią skórkę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trld (jak wrócę do domu to napiszę więcej).

Pan głośniczek elektrostat- gry jak gumki z majtek. Zupełnie nie realnie, dziwnie, z kosmicznie oddalona scena.

F8000- najlepsze aktualnie słuchawki które można kupić. Gorsze od he90 i R10 ale od całej reszty lepsze. Chcem

Kennerton ssie pałkę, straszne żylety o uber rozdzielczości. Dźwięk nie do słuchania, a słuchawki nie do noszenia. 

Utopie ok, ale gitara jest tragiczna.

Cleary bez emocji, nudne jak flaki z flakami. 

 

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanowisko Audeze i HIFIMAN to jakieś nieporozumienie, po kilka płyt nieznanych mi utworów, organizatorzy chyba wychodzą z założenia że każdy kto się wybierał na AVS to osoba  w wieku 40+ która słucha rock metal czy muzyki z ich młodzieńczych lat.

Fajnie było słuchać ćwierkające ptaszki na nausznikach Audeze fajnie na prawdę fajnie polecam.

HFIMAN miał źle dobrane tor, ich słuchawki grały szorstko były wypalone z uczuć szczególnie Susvara

Beyerdynamic to w ogóle bieda jeden odtwarzacz do obsługi kilku słuchawek, jakiś progres w roku ubiegłym nawet tego nie było.

Sennheiser te same tory co w roku ubiegłym 660s w moim odczuciu nie warte zakupu odgrzewany kotlet co już wspominałem w wątku AVS 2017

Stoiska mp3Store bez zarzutów MrSpeakers świetny sprzęt.

 

AVS 2016 miło wspominam myślałem że będzie lepiej a wyszło gorzej, brak laptopów z Tidal pogrzebał zapały organizatorów jeśli chodzi o sprzęt słuchawkowy

AVS 2018 beze mnie.

Edytowane przez Frenchcore
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Szakovsky napisał:

Trld (jak wrócę do domu to napiszę więcej).

Pan głośniczek elektrostat- gry jak gumki z majtek. Zupełnie nie realnie, dziwnie, z kosmicznie oddalona scena.

F8000- najlepsze aktualnie słuchawki które można kupić. Gorsze od he90 i R10 ale od całej reszty lepsze. Chcem

Kennerton ssie pałkę, straszne żylety o uber rozdzielczości. Dźwięk nie do słuchania, a słuchawki nie do noszenia. 

Utopie ok, ale gitara jest tragiczna.

Cleary bez emocji, nudne jak flaki z flakami. 

 

Szakovskiego trzeba podzielić przez Comptona i wychodzi obraz właściwy...:P

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm jak na razie opinie podzielone, chyba tylko D8000 nie mają zagorzałych antyfanów.

Ciekawe co i kiedy Final w tańszej, planarnej opcji zmajstruje. W Sonorousach niekoniecznie droższe = lepsze.

 

A chciałem brać Ethery... ehh.

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Karmazynowy napisał:

Hm jak na razie opinie podzielone, chyba tylko D8000 nie mają zagorzałych antyfanów.

Ciekawe co i kiedy Final w tańszej, planarnej opcji zmajstruje. W Sonorousach niekoniecznie droższe = lepsze.

 

A chciałem brać Ethery... ehh.

No ta jest planarna. 

Jak gadałem z Nobumasa to ma być wersja droższa 2x i chyba analogicznie 2x tańsza. I wszystkie powinny być planarne.

Sam Nobumasa nie ma pojęcia kiedy. Wysyłka D8000 bodaj od grudnia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Eternal Seeker napisał:

O ile tańsze od krajowej dystrybucji ?

Między PL a resztą świata nie ma dużej różnicy. Pre-order w USA bodaj koło $3,799.00. W Polce powinny być za pietnastaka. Różnica Vatu etc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Compton napisał:

Ej, to jakim cudem podobają Ci się Andromedy??

Andromedy nie są tak ostre. Mają niesamowitą scenę, grają praktycznie jak kolumny. Człowiek czuje się jak na koncercie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Compton napisał:

Bo widocznie źródło Ci je łagodziło.

 

SP1000 nie zaliczył bym do źródeł zbyt łagodzących. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mnie susvary zrobiły świetne wrażenie, miałem bezpośrednie porownanie z HE1000 (były wolne) i uważam, że mocno się różnią. Susvara gra bardziej przejrzysto, a jej tonacja jest zdecydowanie bardziej naturalna (wzmacniacze zarówno iFi, jak i te ze stoiska RMS je ograniczały - potwierdzone info po rozmowie z wystawcami).

Edytowane przez Pioj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bachankas napisał:

@Szakovsky jak ludzie reagowali na ISK? Pojawiła się jakaś pozytywna opinia? :D
A już nie żartując poczytałbym więcej opinii o M3s, jak ktoś miał okazję posłuchać.

Nie pojawiła się ani jedna negatywna opinia, wszyscy byli pod wrażeniem.

10 godzin temu, Compton napisał:

To nadal nie wiem jakim cudem Andromedy są cacy, a Odiny be... :)

A ja nie wiem gdzie ty widzisz podobieństwa. 

Andromedy są lekko oddalone, z niesamowitą scena z przodu, lekko jasnawe, leciutko zamydlone (ciut ciut). A Kennerton jest ostry, bezpośredni, mega rozdzielczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja podzielę się wrażeniami, póki pamiętam :) Kolejność według tego, co zrobiło na mnie najlepsze wrażenie.

 

1. Final D8000 - dla mnie zdecydowany faworyt po całej imprezie. Dźwięk bardzo uniwersalny, muzykalny i szczegółowy jednocześnie, bez żadnych ostrości. Scena nie za duża, ale za to dobrze wypełniona i napowietrzona. Ze względu na moje preferencje, odjąłbym im nieco midbasu i dodał góry, ale wtedy cały efekt mógłby zostać zmarnowany. Dodam jeszcze, że mimo iż są ciężkie, wydają się wygodne, choć dłuższy odsłuch może nieco zmęczyć.

 

2. Stax 007 mk II - sam byłem zaskoczony. Spodziewałem się, że 009 znacząco bardziej wpiszą się w mój gust, a tymczasem niespodzianka. "Dziewiątki" na T8000 z źródłem Jadis JS2 zagrały dla mnie zbyt ostrym, niestety już nienaturalnym dźwiękiem. Wszystko było zbyt wyraziste, jakby przesilone. Lepiej nieco wypadło podłączenie 009 do 007tII. To też kwestia tego co kto lubi preferuje, ja akurat w Staxach szukam realizmu i w mojej ocenie większą jego dawkę znalazłem w 007 mk II, których dźwięk był też jednocześnie bardziej przyjemny, prostszy w odbiorze. Myślę, że gdybym miał decydować się na wyższy model Staxa, byłyby to właśnie 007 mk II. W L700, L500 i L300 nie znalazłem cech, które uzasadniałyby wymianę SR-507 na któryś z tych modeli.

 

3. MrSpeakers Ether (bez flow) - świetny dźwięk, ze świetną dociążoną planarną średnicą. Moim zdaniem nieco jaśniejszy względem następcy (Ether Flow). Różnice miedzy nimi są niewielkie, jednak ja preferują przekaz jaki zaoferowały wcześniejsze Ethery. Z WooAudio WA5-LE zagrały zjawiskowo. Czuć, że są to słuchawki absolutnie pod tor stacjonarny - odsłuch z DAPa mija się z celem i faktycznie jak wspominał @Compton, do odtwarzacza przenośnego równie dobrze można dobrać Aeony bo różnice będą małe.

 

4. MrSpeakers Ether E - elektorstaty od MrSpeakers to jak dla mnie zupełnie co innego niż Staxy. Inna szkoła grania, dźwięk nie niesie ze sobą takiej dawki realizmu ale ma wiele ciekawych cech, jak szeroka i głęboka scena. Przekaz jest bardzo czysty. Miałem też poczucie wyrównania poszczególnych pasm - w mojej ocenie Ethery elektrostatyczne znacznie mniej dokładają od siebie do dźwięku względem ich ortodynamicznego odpowiednika. No i muszę to powiedzieć - dla mnie to najładniejsze słuchawki jakie w życiu widziałem :) Do tego bardzo wygodne.

 

5. Focal Clear - Potęga brzmienia, które jednak absolutnie nie idzie w kierunku ciemnej strony. Wręcz przeciwnie, Clear wydały mi się jasne - zwłaszcza po odsłuchu bezpośrednio po Final D8000. Szczegółowe granie, z dobrą sceną - szerszą aniżeli w przypadku Elear. Wykonanie na bardzo wysokim poziomie, podobnie jak wygoda. Dobrze zagrały nawet wprost z DX200. Blisko im do Utopii. Pokusił bym się nawet o wniosek, że to moje ulubione dynamiki.

 

Z słuchawek które również przykuły moją uwagę, na pewno wymieniłbym jeszcze Kennerton Odin, które były niesłychanie rozdzielcze i muzykalne, ale niestety ergonomicznie dla mnie kiepskie - efekt imadła. Słuchałem ich jednak zbyt krótko, aby wyrokować ich ewentualną wyższość nad Finalami D8000.

 

Podobały mi się również Acoustic Research AR-H1. Orto z dźwiękiem w moim stylu - analitycznym i konturowym, ale absolutnie niebezdusznym. Scena co prawda dość kameralna. Jednak zarówno wygoda jak i wykonanie to bardzo wysoki poziom. Gdybym miał komuś polecić słuchawki do 3000 zł, to zachęciłbym do zainteresowania się tym modelem.

 

Ciekawie zagrały też HD800 podpięte do iFi micro Black. Scena ogromna, ale dla mnie już zbyt ogromna :) Bardzo efektowne brzmienie, ale mało naturalne - choć akurat w tych słuchawkach na pewno nie realizm jest głównym celem. No i jak dla mnie one w tym zestawieniu nie były wcale ostre. Wygoda to ścisła czołówka.

 

Z zamkniętych słuchawek natomiast, dobre wrażanie zrobiły na mnie Audio Technica A2000Z. Szczegółowe słuchawki, raczej jasne, lecz nie agresywne. Przy tym całkiem wygodne. Myślę, że z zestawem A2000Z jako zamknięte i AR-H1 jako otwarte spokojnie można cieszyć się dźwiękiem najwyższej próby - w jak na dzisiejsze czasy niewielkim budżecie.

 

Z rozczarowań wymieniłbym natomiast HiFiMany - nie wiem czy była to kwestia napędzenia czy braku wpasowania się w moje gusta, ale stwierdziłem ostatecznie, że to nie moja bajka. Nie podobały mi się również Sonorusy VIII i X - przy D8000, a zwłaszcza po ich bezpośrednim odsłuchu wypadają imo wręcz nieco karykaturalnie.

 

Audeze to również nie moje klimaty, choć wyjątek stanowią LCD-XC, które m.in. ze względu na świetną holografię uważam za najlepsze słuchawki zamknięte. Wolę je od Ether C Flow, które ze względu na bardzo surową barwę, pomimo świetnych aspektów technicznych, nie do końca mi odpowiadają.

 

No i po raz kolejny mogłem utwierdzić się w przekonaniu, że wolę Th-610 od Th-900 :)

 

Natomiast z pokojów odsłuchowych najbardziej podobało mi się u Grobel Audio w Golden Tulip. Klasa.

 

Było to moje pierwsze Audio-Show i ogólnie całą imprezę oceniam bardzo pozytywnie. Co prawda nie ma szans, aby wychwycić wszystkie aspekty dotyczące poszczególnych sprzętów, ale można wyrobić sobie ogólne zdanie na ich temat. Na koniec już byłem nieco znużony, jednak odsłuch około 25-30 par słuchawek w jeden dzień to przesada dla organizmu. Pouczające było natomiast powrócenie do danego sprzętu po pewnej chwili, mając za sobą odsłuch innego niż wcześniej urządzenia. Adaptacja do określonej sygnatury i potem konieczność przestawienia się na inną to jednak istotna sprawa.

 

Jeszcze taki luźny wniosek - wygląda na to, że Audio to jednak zabawa dla facetów :) Widziałem stosunkowo mało pań, które byłyby żywo zainteresowane poszczególnymi urządzeniami (zwłaszcza w pokojach odsłuchowych), choć zdarzały się wyjątki. W większości przypadków były to jednak towarzyszki swoich partnerów, być może starające się na wszelki wypadek dopilnować, aby szanownemu małżonkowi/narzeczonemu/chłopakowi przypadkiem nie spodobały się zbyt drogie zabawki. Nie mam pojęcia z czego to wynika, przecież w teorii to kobiety są z natury bardziej wrażliwe. Czyżby faktycznie piękno kryło się wyłącznie w samej muzyce, a w żadnym bądź prawie żadnym stopniu w jakości z jaką jest ona reprodukowana?

 

I na koniec uwaga, uwaga, najważniejszy wniosek z AVS, który nasunął mi się po powrocie do domu :)

Odsłuchałem sobie na spokojnie moje domowe sprzęty i stwierdziłem, że nie czuję specjalnej potrzeby zmian. Tak więc cała impreza była bardzo pouczająca. Nowość, inność robią na pewno wrażenie i mamy ochotę na "upgrade". Dopiero potem przychodzi chwila refleksji i zastanowienia. Oczywiście gdzieś po głowie chodzą mi trzy rzeczy: D8000, A&K Ultima oraz WooAudio WA5-LE (w tej kolejności). Czyli na oko ~50 000 zł. Pytanie tylko, czy aby warto? Gdzie postawić granicę? To już zawsze sprawa indywidualna, ale patrząc na kwoty, które musiałbym przeznaczyć na poprawę, bądź swego rodzaju odmianę sprawiają, że odnoszę wrażenie, że już jakiś czas temu dotarłem do tej swojej indywidualnej granicy :) Na ten moment stwierdzam - nie warto brnąć dalej.

 

 

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Thar napisał:

Jeszcze taki luźny wniosek - wygląda na to, że Audio to jednak zabawa dla facetów :) Widziałem stosunkowo mało pań, które byłyby żywo zainteresowane poszczególnymi urządzeniami (zwłaszcza w pokojach odsłuchowych), choć zdarzały się wyjątki. W większości przypadków były to jednak towarzyszki swoich partnerów, być może starające się na wszelki wypadek dopilnować, aby szanownemu małżonkowi/narzeczonemu/chłopakowi przypadkiem nie spodobały się zbyt drogie zabawki. Nie mam pojęcia z czego to wynika, przecież w teorii to kobiety są z natury bardziej wrażliwe.

Masz rację w teorii :) A zobaczyłeś praktykę. Męska część jest tą delikatniejszą, wrażliwszą :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod kolor sukienki czy lakieru do paznokci ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Thar napisał:

Odsłuchałem sobie na spokojnie moje domowe sprzęty i stwierdziłem, że nie czuję specjalnej potrzeby zmian.

Ja bym chętnie zmienił na sprzęt który wyprodukowała Nagra, chyba był jednym z lepiej brzmiących, tylko nie mam własnej drukarni pieniędzy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.11.2017 o 00:13, Szakovsky napisał:

SP1000 nie zaliczył bym do źródeł zbyt łagodzących. 

Które IEM-y w Twojej opinii dobrze wypadły z SP1000 (które Ci się na wystawie podobały we współpracy z SP1000?)?

Pytam, bo na wystawę z przyczyn zdrowotnych niestety nie dotarłem.

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności