Aune T1 mk2 + Bosshifi B8 vs Beyerdynamic dt990 Pro - jak to jest z tym damping factorem?

[pabloj]

Witam,

 

Jestem posiadaczem Aune T1 mk2, który do niedawna pracował z słuchawkami Beyerdynamic dt990 pro 250 Ohm. Impedancja wyjściowa tego wzmacniacza wynosi 10 Ohm. Zgodnie z teorią dotyczącą współczynnika dampingu powinnem używać z Aune słuchawek o impedancji conajmniej 8 krotnie większej niż jego impedancja wyjściowa tj. < 80 Ohm. Beyery mają 250 Ohm więc ok. Swoją drogą bardzo mi się ten zestaw podoba. 

Z ciekawości miesiąc temu (zanim jeszcze kupiłem dt990 i wyczytałem, że istnieje coś takiego jak damping factor) zamówiłem Bosshifi B8 i parę dni temu dotarły. Podlączyłem je do Aune i normalnie cud miód. Grają po prostu przecudownie mimo, że zgodnie z teorią powinnem słyszeć jakieś zniekształcenia dźwięku. A tutaj niespodzianka bo w porównaniu do dt990, B8 wykazują większą detaliczność, pozbawioną sybilantów górę, zdjęcie lekkiej mgiełki ze średnicy, bas jest porównywalny, ale chyba delikatnie mniej natarczywy niż w Beyerach. Gdyby nie to, że dt990 mają niesamowicie wygodne pady, w których mieszczą mi się całe uszy, to byłoby po prostu idealnie. Btw. zamierzam dokupić pady hybrydowe HM5 do Bossów i zobaczymy czy będzie lepiej.

 

Wracając do tematu, mało tego, że impedancja B8 jest tylko 1.6 raza większa od wyjściowej Aune, to jeszcze kombinowałem z zaworkami regulującymi gain (0 db, 10db, 16db) i co ciekawe najlepiej grają na 16db+... Na niższych słychać lekkie zachodzenie basu na średnie pasmo, ale takie akceptowalne, nie jakieś uniemożliwiające słuchanie pierdziochy, jest po prostu ciemniej.

Wiem, że przypadkowo przesuwając gałkę głośności na maxa mógłbym zapewne zepsuć słuchawki, mam nadzieje, że to się nie stanie, ale no, o co tu chodzi? Zgodnie z tym co wyczytałem nie powinno być tak jak jest. Więc czy ja robie coś źle czy jednak nie? Może obecność lampy tutaj coś zmienia w stosunku do wzmacniaczy jej nie posiadających? 

 

Proszę o jakieś wyjaśnienia

 

 

Edytowane 18 Listopada 2017 przez pabloj

[BamboszeK]

Nie wszystkie słuchawki są wrażliwe na impedancje wyjściową wzmacniacza. Gdybyś podpiął multiarmatury to już mogło by tak ciekawie nie być. Nie jest też tak że te 8 to magiczna liczba. Po prostu lepiej mieć wzmacniacz z niską impedancją wyjściową bo bezproblemowo będzie współpracował ze wszystkimi słuchawkami. Są tylko nieliczne wyjątki gdzie słuchawki rzeczywiście lepiej grają z wyższą impedancją wyjściową.

[Spawn]

O to co ten pan wyzej napisal. Sam mam wzmacniacz hybrydowy, niewiem ile ma ohmow na wyjsciu ale przynajmniej kilka jesli nie kilkanascie. Z beyerami T1 600ohm i dt150 250ohm super, z etymoticami er4s 100ohm super, z denonami D7000 25ohm bardzo spoko, z Inear Prophile 8 34 ohmy dramat, wyciete wysokie tony i graja jak popsute.

Edytowane 18 Listopada 2017 przez Spawn

[pabloj]

31 minutes ago, BamboszeK said:

Nie wszystkie słuchawki są wrażliwe na impedancje wyjściową wzmacniacza. Gdybyś podpiął multiarmatury to już mogło by tak ciekawie nie być. Nie jest też tak że te 8 to magiczna liczba. Po prostu lepiej mieć wzmacniacz z niską impedancją wyjściową bo bezproblemowo będzie współpracował ze wszystkimi słuchawkami. Są tylko nieliczne wyjątki gdzie słuchawki rzeczywiście lepiej grają z wyższą impedancją wyjściową.

Dzięki za odpowiedź. Jak natomiast wyjaśnić bardziej klarowne i przyjemniejsze granie przy zwiększeniu gainu zworkami o 16db?

[BamboszeK]

Tutaj sprawa już nie jest tak prosta i wchodzimy w trochę bardziej zaawansowaną elektronikę i subtelności  W grę wchodzą zjawiska zachodzące przy sprzężeniu zwrotnym, przesuniecie fazowe, oscylacje, kryterium stabilności Barkhausena i tak dalej. W skrócie niektóre układy lubią pracować przy większym wzmocnieniu lub wręcz nie będą działały poprawnie przy zbyt małym. Na przykład sporo opampów do działania w unity gainie wymaga dodatkowej, zewnętrznej kompensacji.

[pabloj]

11 minutes ago, BamboszeK said:

Tutaj sprawa już nie jest tak prosta i wchodzimy w trochę bardziej zaawansowaną elektronikę i subtelności  W grę wchodzą zjawiska zachodzące przy sprzężeniu zwrotnym, przesuniecie fazowe, oscylacje, kryterium stabilności Barkhausena i tak dalej. W skrócie niektóre układy lubią pracować przy większym wzmocnieniu lub wręcz nie będą działały poprawnie przy zbyt małym. Na przykład sporo opampów do działania w unity gainie wymaga dodatkowej, zewnętrznej kompensacji.

 

W takim razie pozostaje mi tylko polecić Aune T1 + Bosshifi B8 jako świetnie grający zestaw

ps. czekam jeszcze na lampę Amperex/GE 6GM8 ECC86 z USA, zamówioną pod wpływem tych recenzji -> http://audiokarma.org/forums/index.php?threads/aune-t1-24-96-tube-dac-tube-review.567610/

Mam nadzieje, że usłyszę jakieś róznice na plus

Edytowane 18 Listopada 2017 przez pabloj

[TempleInDreams]

Cześć! Usłyszałeś róznice?

[projack]

20 godzin temu, TempleInDreams napisał:

Cześć! Usłyszałeś róznice?

Lampy w T1 wprowadzają tylko kosmetyczne zmiany. Nie są to żadne zmiany które nagle sprawią że spadną Ci buty czy coś w tym stylu. Ale sam jestem ciekaw czy autor coś usłyszał

[Rafacio]

W dniu 18.11.2017 o 21:57, pabloj napisał:

B8 wykazują większą detaliczność, pozbawioną sybilantów górę, zdjęcie lekkiej mgiełki ze średnicy, bas jest porównywalny, ale chyba delikatnie mniej natarczywy niż w Beyerach

To teraz spróbuj sprawdzić jak te słuchawki zagrałby na poprawnie zaprojektowanym wzmacniaczu. Bo tym co najczęściej audiofilom się podoba są zniekształcenia i podkolorowania.

Edytowane 22 Maja 2018 przez Rafacio

[pabloj]

13 hours ago, Rafacio said:

To teraz spróbuj sprawdzić jak te słuchawki zagrałby na poprawnie zaprojektowanym wzmacniaczu. Bo tym co najczęściej audiofilom się podoba są zniekształcenia i podkolorowania.

A co to znaczy poprawnie zaprojektowany wzmacniacz? Coś jest nie tak z Aune T1?

[Rafacio]

14 godzin temu, Rafacio napisał:

To teraz spróbuj sprawdzić jak te słuchawki zagrałby na poprawnie zaprojektowanym wzmacniaczu.

Poprawny wzmacniacz nie pozwala latać membranom tak jak one sobie chcą tylko tak jak on chce. Można się czarować, że czasem gra to lepiej, ale nie gra to tak jak powinno. A, że może się podobać? Audiofilom różne rzeczy się podobają więc latające luzem membrany w głośniku dodające basu także. Tylko, że to bas dodawany przez sprzęt, a nie nagrany na płycie.

[pabloj]

On 5/22/2018 at 8:34 PM, Rafacio said:

Poprawny wzmacniacz nie pozwala latać membranom tak jak one sobie chcą tylko tak jak on chce. Można się czarować, że czasem gra to lepiej, ale nie gra to tak jak powinno. A, że może się podobać? Audiofilom różne rzeczy się podobają więc latające luzem membrany w głośniku dodające basu także. Tylko, że to bas dodawany przez sprzęt, a nie nagrany na płycie.

 

A parę przykładów takich wzmacniaczy? Chętnie bym posłuchał i skonfrontował jeden z drugim.