W co pogrywacie w wolnym czasie?

[troloolo3]

Witajcie , ciekawi mnie jedna rzecz. W co pogrywacie w wolnym czasie

 

[EDIT] Osobiście sam głównie gram w Grand Theft Auto i Forze Horizon 3.

Edited November 5, 2017 by troloolo3
add

[D7D]

Od kilku lat moja ulubiona seria

 

 

[Inszy]

W końcu przechodzę pierwszego Wieśka. Ale już w drugim akcie dopadł mnie bug, przez który musiałem użyć edytora sejwów - ot, nie pojawił się trup jednej postaci oraz nie odpaliła się misja z golemem.

[adikadik]

Ja regularnie pogrywam z moją Małżonką w temacie "audiozakupy"

[Greezye]

aktualnie Gothic 2 NK, oprócz tego Diablo II i Monster Hunter.

[Seler666]

Dota 2 i Hearthstone. 

[LoCzekk]

Ostatnio pogrywam w Borderlands 2 a na ogół Battlefield 4. 

[Spawn]

Aktualnie Wolfenstein 2, Forza Motorsport 7, Super Mario Odyssey i Cuphead a w kolejce czeka Yakuza Kiwami, Assasins Creed Origins, Persona 5 i jeszcze pare ale przez brak czasu kupka rosnie

Edited November 6, 2017 by Spawn

[szugary68]

Allen Isolation, a czasem na odprężenie PES 2017.

[Ugz]

3 godziny temu, Inszy napisał:

W końcu przechodzę pierwszego Wieśka. Ale już w drugim akcie dopadł mnie bug, przez który musiałem użyć edytora sejwów - ot, nie pojawił się trup jednej postaci oraz nie odpaliła się misja z golemem.

Ja się wziąłem za pierwszego wieśka rok temu, i jeszcze go nie skończyłem. Gra fajna ale czasu mało.

 

Za to outlast mnie wciągnął na tyle że przeszedłem podstawę, i kawałek DLC.
A wieczorami standardowo Counter Strike z bratem i kilkoma kolegami, jak tylko zbierze się 10 na jakiegoś mixa

[Sound John]

Lol, CS i Hearthstone, ostatnio pogrywam też w Gwinta, ale raczej szybko mi się znudzi.

 

No i właśnie instaluje pierwszego Wieśka  

[Arthass]

Ja raczej jak już gram, to w jakieś retro klasyki. Obecnie Donkey Kong z 1994 na Gameboy. Platformówka z niewielkimi elementami logicznych zagadek. Początkowo irytuje, później jeszcze bardziej irytuje Ale drobne elementy logicznych zagadek to właśnie jeden z głównym aspektów grywalności. Gra tylko dla naprawdę hardcorowych oldschoolowców. Mnie wcale nie przeszkadza prostota, a wręcz lubię takie klimaty jak chce coś odpalić z doskoku. Zdecydowanie jest to opcja "on-the-go" np. w autobusie, czy długiej kolejce - nie angażuje fabularnie, można w każdym momencie odpalić i zakończyć.



Może w sumie nawet sens miałby osobny temat dla graczy "retro".

Edited February 28, 2018 by Arthass

[Chcheckitout]

U mnie non stop na tapecie jest Left 4 Dead 2. Na konsoli Tekken 7, Resident Evil 7 i w kolejce czeka Monster Hunter i Shadow of the Colossus.

[Spawn]

Ja od ostatniego wpisu przeszedlem:

Wolfenstein 2

Super Mario oddysey

Yakuza Kiwami

Uncharted Lost Legacy

Splatoon 2 po sieci popykalem

South Park Fractured but whole

Assassins creed origins

 

Teraz gram w Shadow of the Colossus na ps4, koncze Lego City Undercover na switchu i pykam czasami w Puyo Puyo Tetris tez na switchu.

Edited February 24, 2018 by Spawn

[Guest]

Obecnie Dark Souls 2 i Aquanox.
Z ostatnich ukończonych będą:
Broken Sword
Mark of the Ninja
Neverwinter Nights: Shadows of Undrentide
Grim Fandango

W kolejce Septerra Core, wszystkie inne dodatki do Neverwinter Nights 1 i 2, potem może Betrayal at Krondor. A kupa gier czeka na nowy komputer, bo już laptop nie uciągnie

[Sound John]

Obecnie tylko w Heartstone i Wota, czasami też w lola ale coraz rzadziej.

 

W single player nie gram, ze względu na ułomność SI.

[Arthass]

Strasznie ograniczone doświadczenia musisz mieć z AI, że tak generalizujesz. Fakt, że od określonego czasu "nowoczesne" gry zaczęto robić dla idiotów, bo produkt miał trafić do jak największej ilości nabywców. Są też gry wymagające, i wątpię żeby większość tych "elytystów" dało radę na najwyższych poziomach trudności przykładowo NInja Gaiden, czy nawet jeszcze nienajtrudniejszego Devil May Cry od poziomu Dante Must Die i wyżej. Poza tym, są gry będące wyzwaniem na innych płaszczyznach: zagadek logicznych, czy choćby złożone symulatory. Spróbuje jakiejś wymagającej gry logicznej to zobaczysz kto jest ułomny.

 

PS. Poza tym, przypomnę że AI już dawno temu pokonało mistrzów szachów, więc to głównie kwestia tego czy producent danej gry planuje w ogóle, by stwarzała wyzwanie dla gracza, czy po prostu ma być zabawą skierowaną dla masówki.

Edited February 24, 2018 by Arthass

[Sound John]

Pograj na naprawdę wysokim poziomie w dowolnej grze multiplayer. 

Szachy są naprawdę bardzo złożone w porównaniu do najnowszych gier 3d  

Edited February 26, 2018 by Sound John

[Arthass]

Pograj w dowolną grę nastawioną na wysoki poziom wyzwania dla gracza. Szachy z AI lepszym od topowych graczy wymagają kompleksowego myślenia, strategii i planowania. Najnowsze gry 3D wymagają często jedynie wydajnego sprzętu. Myślenia czy szczególnych umiejętności już niekoniecznie. Był nawet ciekawy film na youtube jak producenci oszukują gracza programując grę tak by była łatwiejsza, ale gracz tego nie dostrzegał np. celownik, który jak magnez przyciąga się na cel, albo nowy gracz w multi dostaje bonusy w stylu cheatów jak omijające go kule.
Zresztą co ja Ci będę tłumaczył. Pewnie nigdy nie miałeś do czynienia z wymagającą grą na singlu, bo to głównie pozycje oldschoolowe, a są osoby które zbyt mocno przywiązane są do poziomu oprawy graficznej. Tak czy inaczej, każdy gra w co lubi. Ja się jedynie nie zgadzam, że single to zawsze ułomne AI, czy brak wyzwania. To zależy od zamierzeń producenta. Gry będące wyzwaniem dla graczy na single produkowano niemal od początków ich istnienia. Dobre gry symulacyjne mogą choćby sprawić duże wyzwanie.

Edited February 26, 2018 by Arthass

[Sound John]

4 minuty temu, Arthass napisał:

(..)np. celownik, który jak magnez przyciąga się na cel, albo nowy gracz w multi dostaje bonusy w stylu cheatów jak omijające go kule.

Tak, w grach multiplayer na pewno  

Granie na SI zawsze opiera się na utartych schematach i wykorzystywaniu bugów programowania, bądź silnika gry. Ja wolę grać na "żywego" przeciwnika który czasami popełnia błędy, ale też uczy się, może zagrać niestandardowo.

A ty wolisz bezmózgiego przeciwnika, który wykorzystuje gotowe makra w zależności od sytuacji....

[Arthass]

Tak, człowiek nie stosuje schematycznego myślenia... Naprawdę, mało wiesz na temat tego w jaki sposób funkcjonuje człowiek. Wiesz jak działają podświadome odruchy bezwarunkowe? Wiesz, że większość rzeczy, które w codziennym życiu wykonujesz jest oparte na zautomatyzowanych, wyuczonych mechanizmach? Wiesz, że tak naprawdę przechodzenie na "wyższy" poziom w grze polega tak naprawdę głównie na powtarzaniu wybranych, potwarzalnych czynności/ruchów, aż do momentu coraz wyższej doskonałości w ich wykonywaniu?
A "gotowe makra" nie dały zwycięstwa topowym, zawodowym graczom szachowym, bo być może to nie jest takie proste jak to opisujesz? Może dobre AI potrafi dokonywać optymalnych do zmieniającej się sytuacji wyborów? Może nie różni się to zbytnio od mechanizmów decyzyjnych człowieka? A może często potrafi je przewyższyć?
Posiadanie mózgu wcale nie oznacza, że się go efektywnie wykorzystuje, lub w ogóle wykorzystuje.

PS. Tak, w multi było to wykorzystywane. Ale to są sztuczki tak zręcznie zaszyte w kod gry, że tego gracz nie dostrzega.
PS2. Gra sama w sobie jest zbiorem algorytmów, więc niezależnie od tego czy jesteś człowiekiem z możliwością abstrakcyjnego myślenia, uczestnicząc w grze zostają Ci narzucone zasady obowiązujące w tej grze i efektywność gry zależy od tego jak dobrze wykorzystasz samą schematyczność algorytmów. Tak więc sam sobie zaprzeczasz. Gracz może zagrać niestandardowo, ale co z tego, jeśli jego niestandardowe zagranie będzie mało efektywne w kontekście narzuconych przez grę schematycznych algorytmów rozgrywki? Dalej jego niestandardowość nie da mu żadnej przewagi, a wręcz ułatwi pokonanie korzystając z najefektywniejszych rozwiązań schematycznych jakie w danej sytuacji najoptymalniej wykorzystają zasady określone algorytmami gry.

Edited February 26, 2018 by Arthass

[Sound John]

człowiek myśli, a maszynę się programuje 

[Guest]

@Sound John ale nie można gier dla pojedynczego gracza wyłącznie z walki rozliczać - mam na myśli dobre tytuły.
Fabuła, klimat, eksploracja świata i wiele wiele innych elementów jest istotnych. Planescape: Torment to niemalże książka z drobną oprawą graficzną, a ciągle w panteonie najlepszych gier w historii.
Half Life 1 i 2 - to fabuła i klimat pozwoliły je zapamiętać
Nooo i wiele innych tytułów. Ale jak ktoś rozlicza grę tylko z walki no to nic dziwnego...

[Arthass]

59 minut temu, Sound John napisał:

człowiek myśli, a maszynę się programuje 

Zdefiniuj myślenie. Myślenie opiera się w większości na wyuczonych, "predefiniowanych" procesach. Człowiek to też swego rodzaju zaprogramowana "maszyna", tyle że warunkowana procesami chemicznymi.

Poza tym, tak jak pisałem - jakie to ma znaczenie, skoro i tak realia gry są ograniczone do tego na co pozwalają algorytmy? Twoje działania w realiach gry są tak czy inaczej skrępowane przez te narzucone zasady, a efektywność wyników tych działań podlega interpretacji narzuconej przez te algorytmy. Tak więc, ostatecznie efekty zależą od efektywnego wykorzystania szablonowości narzuconej przez algorytmy tworzące dane realia gry.
Popełniasz tutaj błąd logiczny dopatrując się ograniczeń AI w tym, że jest zbiorem określonych algorytmów, natomiast umknęło Ci, że świat gry sam w sobie jest również zbiorem - jak to ująłeś - gotowych makr, spośród których mamy równie ograniczone możliwości wyboru, tak więc ostatecznie i tak sprowadza się to do mniej lub bardziej kompleksowego zlepku makr również po naszej stronie.

PS. Poczytaj sobie jakąś literaturę z dziedziny psychologii to się przekonasz jak bardzo człowiek jest uwarunkowany do określonych, szablonowych zachowań i jak to się wykorzystuje.

59 minut temu, bachankas napisał:

@Sound John ale nie można gier dla pojedynczego gracza wyłącznie z walki rozliczać - mam na myśli dobre tytuły.
Fabuła, klimat, eksploracja świata i wiele wiele innych elementów jest istotnych. Planescape: Torment to niemalże książka z drobną oprawą graficzną, a ciągle w panteonie najlepszych gier w historii.
Half Life 1 i 2 - to fabuła i klimat pozwoliły je zapamiętać
Nooo i wiele innych tytułów. Ale jak ktoś rozlicza grę tylko z walki no to nic dziwnego...

Dokładnie, jest też wiele innych aspektów, które sprawiają że single może być wartościowy, a nawet przewyższać multi. No ale SJ pewnie nie ogląda również żadnych filmów, bo przecież mają z góry narzucony scenariusz, ani też pewnie z tego powodu książek, bo autor z nim na żywo nie rozmawia i na bieżąco nie zmienia fabuły na podstawie jego przemyśleń. Muzyka też jest niesamowicie szablonowa, to przecież dźwiękowy "zbiór makro", więc jak można czerpać z tego przyjemność? Serio, znów widać twórczość SJ z kategorii cherry picking i straw man fallacy.
To że nie rozumiesz SJ powodów osób preferujących tryb single w dobrych grach, nie oznacza że te powody są nielogiczne ani też nieistotne. Preferujesz multi - spoko. Ale nie pozycjonuj się z tego względu jako ktoś "lepszy" pod jakimś względem, a osobom o przeciwnych upodobaniach nie sugeruj, że ich predyspozycje są powodowane przez "preferowanie bezmózgiego przeciwnika" i upodobanie do "gotowych makr" (czyżby ukryta sugestia, że ktoś preferujący single również jest "bezmózgiem"?), bo widać że zupełnie nie rozumiesz - albo nie chcesz zrozumieć - ich powodów.

Edited February 26, 2018 by Arthass

[Sound John]

Pozycjonuję gry online jako lepsze pod względem systemu walki, nieosiągalnego dla gier single player.

Dywagacje nad tym stwierdzeniem, są tak samo sensowne jak dyskusje nad tym czy woda jest mokra i o argumentach na tym samym poziomie merytorycznym. 

Pisałem o tym kilkukrotnie (także na czacie), a ty znowu rozpatrujesz moje ukierunkowane stwierdzenia, na innych (wymyslonych przez ciebie) płaszczyznach. 

No ale jak ma się problemy z czytaniem że zrozumieniem....

Gdybym w gamingu cenił inne aspekty które lepiej wypadają w grach single player np. fabułę, to w takie gry grałbym, gdyż posiadają lepszą fabułę od gier multi, o ile te drugie w ogóle ją posiadają.

 

Co do tego co napisałeś o botach nie będę komentował  

Popatrz sobie jak działają w grach, boty które możesz odpalić i mogą "grać za ciebie", może przestaniesz wypisywać tego rodzaju bzdury w internetach.

 

Nie zamierzam nikogo rozliczać z tego w co gra i jakie gierki lubi, no bo co mnie to obchodzi. Pisałem o tym jakie części składowe gry są dla mnie ważne i czym kieruje się przy ich wyborze.

Edited February 27, 2018 by Sound John