Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Recenzja ISK MDH9000


Szakovsky

Rekomendowane odpowiedzi


Kiedyś to było, nie to co teraz.
CAL, te trzy litery dziesięć lat temu znaczyły więcej niż 1000słów, ewentualnie więcej niż 500zł. Dlaczego 500zł? Ponieważ były to Denony kosztujące ok 500-600zł tylko w gorszym mundurku, ale wnętrze (bo najważniejsze jest wnętrze) było to samo… No prawie.
No prawie, bo kabel był tragiczny i pogarszał znacznie jakość audio, po lekkiej modyfikacji polegającej na recablingu (koszt ok 50zł) grały one jak ówczesne słuchawki nawet 2x droższe.
I sytuacja się powtarza z Iskami, po modzie zrobionego z tego co mamy w domu (jeżeli mamy wszystko, to koszt moda to 0zł) i mamy słuchawki grające lepiej niż niektóre hełmofony za 10x tyle. Tak, nie przesadzam, hifimany he400s poszły w odstawkę na rzecz isków. Ale dlaczego? Zapraszam do lektury.

KCgT8KN.jpg
Teraz to tak w Chinach robią.
Isk to chiński producent sprzętu audio, i to nie byle jaki! Trzeci z największych producentów mikrofonów na świecie! Przynajmniej według ichniejszej strony. Ale dlaczego o tym wspominam?
Zależności kochani, zależności. Dwie najbardziej znane firmy produkujące słuchawki? AKG i Sennheiser, a czym się owi giganci zajmowali na początku? Bingo!
270zł- Tyle musimy zapłacić w sklepie za tytułowe MDH9000, czy to dużo? Jak za to co oferują to absolutne grosze, ale o tym zaraz.

Słuchawki wyjątkowo recenzuje po modyfikacji którą może wykonać każdy. Najbardziej kosztowne jest w nim ruszenie się do sklepu po kilka pierdół. Odnośnik do moda, i do tego co zmienia na dole.
 
Wstydźcie się!
Tylko tyle mi przychodzi do głowy, jeżeli myślę o wiele droższych konkurentach ISK’ów. Słuchawki za ponad 200zł a zestaw mamy królewski.
W ładnym czerwonym pudełku przypominającym nieco pudła od produktów Beats znajduje się twardy futerał. W ładnie wyścielanym czerwonym materiałem futerale znajdują się: słuchawki, 2 pary kabli, papirologia (której ja „niestety” nie mam)  i przejściówka na dużego jacka (zakręcana) i siateczkowy futerał.
Za niespełna 300zł mamy zestaw którego nie powstydziła by się konkurencja za 1000zł, jak i 5000zł.
Czuję stuprocentową satysfakcję.

Pewne „trudności”.
Postawmy sprawę jasno, iski to nie są jasne słuchawki, i nie są to też łatwe do napędzenia i wysterowania słuchawki. A jak jest dużo basu, i jakaś trudność to wiadomo, że chodzi o napięcie.
Iski ciągną prąd w zastraszającej ilości jak na słuchawki w tym budżecie. Trzeba mieć to na uwadze.

Oo, jak mięciutko!
Ergonomia stoi na wysokim poziomie, głównie można to zawdzięczać niesamowicie miękkim padom.
Porównując je do takich padów Brainwavz czy Audeze, to porównania nie ma. Przy padach od Isków tamte wydają się słomiane. 
Słuchawki nie są ciężkie dzięki czemu można w nich siedzieć bardzo długo. Przez cały czas testów nie miałem jakichkolwiek niedogodności związanych z ergonomią.
Jedyny większy minus, to regulacja pałąka jest trochę zbyt mała, a właściwie to zbyt wielka. Brakuję mi oczka, albo dwóch poniżej do pełnego dopasowania. 

Na paragon czy na fakturę?
Widzę ciemność, ciemność widzę. Iski to nie są jasne słuchawki. Ciemno grają, bardzo ciemno.
Ale w tej ciemnej materii kryją się kształty zapakowane w magicznym pudełeczku.
Pierwsze chwile odsłuchu pokazują nam, że w tym cudownym pudełku znajduje się scena z artystami, wyrywająca się za owe pudło.
Nie jest to typowa scena jaką można posądzić słuchawki, tutaj jest wszędzie blisko, widać każdego uczestnika i każdy z nich ma własne miejsce, każdy ma „własny kącik”.
Gdy już zobaczymy scenę, to teraz wystarczy posłuchać co na niej grają.
A jest co słuchać, i jest kogo! Nikt się nie zgubił przed spektaklem, każdy jest.

…. Dobra, dość tej audiofilskiej paplaniny. Jak te iski grają? Cudownie, naprawdę.
Pierwsze co się rzuca w uszy to scena, absolutnie fenomenalna. Stereofonia przypomina tą znaną z kolumn, rewelacja. Ma się wrażenia obcowania z spektaklem granym specjalnie dla nas, z wyjątkowej okazji. Wszystko jest rysowane z chirurgiczną precyzją, wszystko ma swoje miejsce i jest całkowity ład i porządek.

Ilość detali przytłacza, mózg nie może ogarnąć co się dzieje. Nie da się skupić na wszystkim za jednym podejściem, dzięki czemu słuchawki dużo dłużej się nudzą. Za każdym razem jak słuchamy utwór poznajemy nowe smaczki. Ale co za tym idzie- bez litości dla słabych realizacji. Dla szumu, trzeszczenia- No merci, no merci, że jesteś tu. Nic nie jest zagłuszane przez muzykę, szum ma własne miejsce na scenie w którym sobie siedzi i szumi. Piękna bezlitosność.

Sporo szału również robią faktury dźwięku, jak na dynamika oczywiście.
Nie jest to planar gdzie faktury są fenomenalne, gdzie słychać każdą wibracje struny ale tutaj nie jest żle, a nawet jest bardzo dobrze. Poziom podobny do Sennheiser HD800, chociaż nie wiem czy to duża pochwała.
Barwa jest raczej niespotykana, chociaż to V’ka. W dużej części V’ek w słuchawkach wokal jest olewany, i przez to słabiutki. Tutaj wokal jest wycofajmy, lecz jego jakość jest naprawdę świetna.
Jest realistyczny, nikt nie czuję się oszukany, nie czujemy jego braku. Oczywiście występują w nim pewne podkoloryzowania wynikające bezpośrednio z barwy samych słuchawek ale mógłbym być przekonany, że mój ulubiony wokalista brzmi naprawdę tak, jak to przedstawiają mi Iski. Są po prostu przekonywujące.
Niski wokal przypomina mi w pewnych aspektach ten z Ether Flow, niestety brakuje mu tej fakturowości planarnego przetwornika.
Góra w naturze jest dosyć piasczysta, ale szybka i w miarę zwiewna. Trochę jej brakuje do tej z Ultrasone tribute 9, ale i tak jest bardzo ok. Przy złym wykonaniu modyfikacji potrafi być lekko jazgotliwa, ale przez pryzmat ceny można to wybaczyć. W porównaniu do ISK HD9999(999999…) czy różnorakich modeli Superlux’ów czy Takstarów to jest i tak naprawdę nieźle.
W stocku ilość basu może wprawiać o mdłości, albo uczulenie. Jest go cała masa. Lecz po modyfikacji jest naprawdę nieźle. Przypomina mi on bas z DT1990Pro, tylko z gorszą fakturą i jakieś 30% niższą prędkością. Ale w DT to jednak jest tesla, to jeżeli chodzi o szybkość liga światowa.

6fDNuT8.jpg 

Już tylko Kiler, o sobie tylko tyle..
Isk MDH9000 to wybitne słuchawki. Łączą sobie cechy słuchawek topowych w śmiesznej cenie. Barwą przypominają mi Tribute 9 z gorszą jakościowo górą i wolniejszym dołem. 
Technicznie to połączenie SR009, Andromed i LCD, SQ jest na niesamowitym poziomie, tym bardziej patrząc przez pryzmat ceny.
Słuchawki które zdeklasowały droższe o 1500zł he400s, tak bardzo, że tych nie ruszałem od ponad 2 miesięcy. 
Organiczne, lekko v'kowe granie z niesamowitą sceną za śmieszne pieniądze. Od mnie pełna rekomendacja!


Ocena: 10/10

fgyY5zO.jpg


Odnośnik do Moda: WKRÓTCE
Domowy zestaw testowy: Aim SC808,IfI Ican micro.
Sprzęt na którym testowałem: Cayin iDAC-6 + iHA-6, Chord 2qute, Aune S16, Woo Audio WA22, Questyle 400i, Ak300…

Czas testów: od marca 2017

Dystrybutor w PL: HardPc

Cena w PL: ok 250/300zł

Sprzęt dostarczył: HardPc
 

Edytowane przez Szakovsky
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To słynne "zjadają słuchawki 10x droższe" :D Od 10 lat takie recki się pojawiają, no to albo te słuchawki 10x droższe to lipa albo już dawno pułap cenowy się zmienił do porównania. W sensie skoro sporo słuchawek gra "lepiej niż 10x droższe" to już nie należy ich porównywać do 10x drożej ceny a do właśnie tej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Andrewek napisał:

To słynne "zjadają słuchawki 10x droższe" :D Od 10 lat takie recki się pojawiają, no to albo te słuchawki 10x droższe to lipa albo już dawno pułap cenowy się zmienił do porównania. W sensie skoro sporo słuchawek gra "lepiej niż 10x droższe" to już nie należy ich porównywać do 10x drożej ceny a do właśnie tej.

No ale tak jest. Najtańsze porównywalnie dobre słuchawki to TH610, tylko dlatego, że mają przyjemniejszą barwę i sporo lepszą spójność. SQ jest w nich gorsze.
Imo iski grały lepiej od LCD4 i porównywalnie do LCD3. Tylko scena w MDH była gęstsza, precyzyjniejsza, prawdziwsza. Imo poziom SQ porównywalny, brzmieniowo też dosyć podobnie. Jedyne co było zauważalnie lepsze w LCD to góra i faktura dźwięku. Nad górą pracuję w modzie, a wspaniałe faktury dźwięku to domena planarów niestety (niestety bo drogie to). 

Edytowane przez Szakovsky
Dodanie tekstu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale tak jest. Najtańsze porównywalnie dobre słuchawki to TH610, tylko dlatego, że mają przyjemniejszą barwę i sporo lepszą spójność. SQ jest w nich gorsze. 
No na pewno :) Słuchałeś tylu modeli, że ręczysz za to co mówisz?

Największego killera w cenie którego znam to modowane T50RP i tu powoli (albo całkowicie) lista się kończy, potem głównie vintage ale to wiadomo inna sprawa.

Od 10 lat czytam za właśnie tak jest w tym konkretnym modelu, ale w innych już nie. Dlatego mam dystans do takich recenzji bo potem jest jak zwykle, plierwsza z brzegu to hd380pro. Dlatego imo sens mają recenzje głównie opisowe, a nie wartosciujące, bo te nabijają hype i po latach nic z tego dla ludzi nie wynika, oprócz tego że stracili dużo czasu i kasy a wracają do "starych" konstrukcji.

Wysłane z mojego Z2 Plus przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Andrewek napisał:

No na pewno :) Słuchałeś tylu modeli, że ręczysz za to co mówisz?

Największego killera w cenie którego znam to modowane T50RP i tu powoli (albo całkowicie) lista się kończy, potem głównie vintage ale to wiadomo inna sprawa.

Od 10 lat czytam za właśnie tak jest w tym konkretnym modelu, ale w innych już nie. Dlatego mam dystans do takich recenzji bo potem jest jak zwykle, plierwsza z brzegu to hd380pro. Dlatego imo sens mają recenzje głównie opisowe, a nie wartosciujące, bo te nabijają hype i po latach nic z tego dla ludzi nie wynika, oprócz tego że stracili dużo czasu i kasy a wracają do "starych" konstrukcji.

Wysłane z mojego Z2 Plus przy użyciu Tapatalka
 

Ręczę, słuchałem chyba w tej cenie prawie wszystkiego. 
Od stockowych T50rp iski podobały mi się nieporównywalnie bardziej. Z modem głośniczka poziom jest podobny (choć lekko przechylony na korzyść t50rp), sq ciągle będzie gorsze. 
SQ w iskach to turbokiller. Zjadły HD800S z WA22 w bezpośrednim porównaniu. (Oczywiście, w HD800S scena była ogromna, ale pusta i nieprawdziwa. Źródła w porównaniu do Isków były upośledzone i ślepe. Zero grania z przodu, a to się dzieje w iskach). 

Edytowane przez Szakovsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręczę, słuchałem chyba w tej cenie prawie wszystkiego. 
Od stockowych T50rp iski podobały mi się nieporównywalnie bardziej. Z modem głośniczka poziom jest podobny (choć lekko przechylony na korzyść t50rp), sq ciągle będzie gorsze. 
SQ w iskach to turbokiller. Zjadły HD800S z WA22 w bezpośrednim porównaniu. (Oczywiście, w HD800S scena była ogromna, ale pusta i nieprawdziwa. Źródła w porównaniu do Isków były upośledzone i ślepe. Zero grania z przodu, a to się dzieje w iskach). 
No zobaczymy jak się inne recki i opinie pojawią :) Ja w tsloe cuda nie uwierzę- driver, tym bardsiej dynamiczny, ma ssoje mozliwoaci i ograniczenia, dlatego kluczowe jest strojenie, buda i pady. I tu też w cuda mię wierzę, bo maczałem zmodowałem w życiu ok kilkadziesit pat słuchawek.

Wysłane z mojego Z2 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i oboje macie racje. 

Z jednej strony subiektywizm i wartościowanie dźwięku Szaka, z drugiej racjonalne  tonowanie Andrzeja.

Na ten przykład hd681 siedmioletnie ? , co to są jak wino, a grają jak miód po tysiącach godzin w zestawieniu z 1990 pro.

Laik usłyszy różnice, ale jak dowie się jak jest różnica w cenie, puknie się w głowę.

Trzydziestokrotna różnica  w cenie absolutnie nie tłumaczy zdecydowanie mniejszych różnic w dźwięku.

Także, ten tego. Coś jest na rzeczy.

Niemniej nie słucham hd681, po co miałbym, skoro mam lepsze.

Niemniej kiedy zaczniemy brać pod uwagę relacje cena jakość, to rozsądek każe  stopować.

Edytowane przez hit the road
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Andrewek napisał:

No zobaczymy jak się inne recki i opinie pojawią :) Ja w tsloe cuda nie uwierzę- driver, tym bardsiej dynamiczny, ma ssoje mozliwoaci i ograniczenia, dlatego kluczowe jest strojenie, buda i pady. I tu też w cuda mię wierzę, bo maczałem zmodowałem w życiu ok kilkadziesit pat słuchawek.

Wysłane z mojego Z2 Plus przy użyciu Tapatalka
 

Recki pewnie się nie pojawią, w stocku grają bardzo specyficznie i cholernie ciemno. Na Icanie zauważyłem w nich genialną średnicę zatopioną w czeluściach ciemnego jak smoła basu. Były w "paczce" razem z HD9999 i Somic V2. Więc jak latały po Polsce Somici i HD9999 to mdh leżały w pudełku. 
Modem trochę ukróciłem rządzę niskich częstotliwości i pokazało się... Scena, totalny killer.
Średnica się pogorszyła niestety (w szczególności ta wyższa) ale ta niższa zostaje na poziomie. 
Pady robią kooolosalną różnicę. Od tego zakładania i zdejmowania padów (kilka razy dziennie) zaczęła ta skórzana faktura odchodzić. Scena się rozmyła i straciła większość swojego blasku. Na AVS'ie będę testować nowe pady Brainwavz (te okrągłe XL), jeżeli wejdą to kupuje, a jeżeli nie to jeszcze raz je kupię a te albo sprzedam, albo rozdam na forum. 

Jak chciałem robić tour nimi to nikt nie był chętny, więc ten tego. A w tym stanie co teraz są to wstyd komukolwiek wysyłać 

Edytowane przez Szakovsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i oboje macie racje. 
Z jednej strony subiektywizm i wartościowanie dźwięku Szaka, z drugiej racjonalne  tonowanie Andrzeja.
Na ten przykład hd681 siedmioletnie ? , co to są jak wino, a grają jak miód po tysiącach godzin w zestawieniu z 1990 pro.
Laik usłyszy różnice, ale jak dowie się jak jest różnica w cenie, puknie się w głowę.
Trzydziestokrotna różnica  w cenie absolutnie nie tłumaczy zdecydowanie mniejszych różnic w dźwięku.
Także, ten tego. Coś jest na rzeczy.
Niemniej nie słucham hd681, po co miałbym, skoro mam lepsze.
Niemniej kiedy zaczniemy brać pod uwagę relacje cena jakość, to rozsądek każe  stopować.
Tu dochodzi kolejna kwestia czyli wysoka cena flagowców zwanych firm. Wzrost jakości w stpounku do ceny nie rośnie liniowo a w odwrotnej charakterystyce logarytmicznej. Choc oczywiście należy pamiętać że w słuchawkach nie płaci się tylko za dźwięk, a bardzo często za prestiż, bilet do elitarnego klubu audiofilów. Kiedy patrzysz na swoje piękne dt1990 za 1500zł to czujesz się KIMŚ.

Wysłane z mojego Z2 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Andrewek napisał:

Tu dochodzi kolejna kwestia czyli wysoka cena flagowców zwanych firm. Wzrost jakości w stpounku do ceny nie rośnie liniowo a w odwrotnej charakterystyce logarytmicznej. Choc oczywiście należy pamiętać że w słuchawkach nie płaci się tylko za dźwięk, a bardzo często za prestiż, bilet do elitarnego klubu audiofilów. Kiedy patrzysz na swoje piękne dt1990 za 1500zł to czujesz się KIMŚ.

Wysłane z mojego Z2 Plus przy użyciu Tapatalka
 

Akurat DT1990 grają rewelacyjnie. Gorzej od T1rev2, ale i tak b.fajnie. Naprawdę, kurde... Dlaczego ich nie mam? Aaaa no tak, nie mam 2500zł. Ale jakbym miał to bym kupił. 
Iski mają w sobie rzeczy kompletnie nie spotykane jak na swoją cenę, a nawet cenę słuchawek 10x droższych. Ale nie są bez wad, o czym już wypominałem. Droższe słuchawki są sporo bezpieczniejsze, mają wszystko dawkowane dużo bardziej spokojnie. Tutaj scena jest kompletnie referencyjna jeżeli chodzi słuchawki, jedynie andromedy z tych których słuchałem scenę miały lepszą, chociaż mniej gęstą. Ale góra jest gorsza od tej w Somicach, jak i spójność. Lecz jak się przełknie te 2 największe bolączki to mamy słuchawki naprawdę niesamowite. 
Były w zeszłym miesiącu na meet'upie, niestety z zepsutymi padami i skaszanioną w modzie górą (o czym wiedziałem, ale nie miałem czasu poprawić). Misiek narzekał, że są za wolne (w porównaniu do... staxów) a Rev mówił o skaszanionej górze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Compton napisał:

@Szakovsky podeślij ISKi jakiemuś użytkownikowi 10-krotnie doższych słuchawek.

Ewentualnie mi, zamiast 400s ;)

Jak tylko rozwiążę sprawę popsutych padów, czyli po AVS.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego ocena ogólna jest 100/100, skoro cząstkowe są dużo niższe i to prawie wszystkie?

Piszesz o braku fakturowości, o piaszczystej górze i wycofanych wokalach, a jednocześnie te słuchawki mają zjadać konkurentów z pułapu cenowego kilku tysięcy? Okeej ;).

Rozumiem, że w swojej cenie są cudem, zdarza się czasami taki model i warto ten fakt podkreślać. Ale może odrobinkę, tyci, tyciuńko nie przesadzajmy w tych pochwałach.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Compton napisał:

Trzymam za słowo.

Z dużym prawdopodobieństwem zakładam, że wstrzeliły się w Twoje upodobania.

Sam tak mam z ZST za "pieńć" dych.

 

Jakbym nie mógł się z Iskami pożegnać na ten czas, to co miesiąc są na meetach w audiomagic.
Raczej nie wpadły "od tak" w mój gust, bo są to słuchawki naprawdę podobne do LCD3. Tylko tutaj jest wszystko bardziej organiczne, i scena potrafi zagrać z przodu.

 

1 minutę temu, timecage napisał:

Dlaczego ocena ogólna jest 100/100, skoro cząstkowe są dużo niższe i to prawie wszystkie?

Piszesz o braku fakturowości, o piaszczystej górze i wycofanych wokalach, a jednocześnie te słuchawki mają zjadać konkurentów z pułapu cenowego kilku tysięcy? Okeej ;).

Rozumiem, że w swojej cenie są cudem, zdarza się czasami taki model i warto ten fakt podkreślać. Ale może odrobinkę, tyci, tyciuńko nie przesadzajmy w tych pochwałach.

Punktacja jest bezwzględna, ale ocena jest względna. Zaraz poprawię, tylko zupkę zjem. 
"Piszesz o braku fakturowości,", no nie. Jak na dynamika to faktury są naprawdę b.dobre. Trochę śliskie, ale to nie planar. Porównałbym do jakiś dynamików, ale ostatnio mało ich słuchałem. Jak coś sobie w głowię przypomnę to porównam. Ale z tego co ostatnio słuchałem, to faktura góry i średnich jest porównywalna do HD800 i odstają mocno fakturą basu od DT1990pro. 
Przypomnę sobie TH610 i jeszcze coś to dopisze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko staram się zauważyć, że oceniasz je 100/100, a wymieniasz zasadnicze wady. Właśnie fakturowość, brak piaszczystości w górze i brak wycofania wokali to często są cechy odróżniające słuchawki droższe od tanich.

Osobiście nie jestem zwolennikiem wysokich cen, do tej pory JVC HA-S500 uważam za jedne z najlepszych dźwiękowo słuchawek, a ostatnio Sonorusy III wygrały u mnie z Sonorusami VI. Ale jednocześnie jestem zwolennikiem rozsądku. Nie lepiej, zamiast robić hype, na spokojnie opisać ich zalety i wady, a całość podsumować stwierdzeniem, że w swojej cenie to absolutny klejnot opłacalności?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko staram się zauważyć, że oceniasz je 100/100, a wymieniasz zasadnicze wady. Właśnie fakturowość, brak piaszczystości w górze i brak wycofania wokali to często są cechy odróżniające słuchawki droższe od tanich.
Osobiście nie jestem zwolennikiem wysokich cen, do tej pory JVC HA-S500 uważam za jedne z najlepszych dźwiękowo słuchawek, a ostatnio Sonorusy III wygrały u mnie z Sonorusami VI. Ale jednocześnie jestem zwolennikiem rozsądku. Nie lepiej, zamiast robić hype, na spokojnie opisać ich zalety i wady, a całość podsumować stwierdzeniem, że w swojej cenie to absolutny klejnot opłacalności?
To samo pisałem. Można z resztą osobno ocenić jakoś w stosunku do ceny :)

Wysłane z mojego Z2 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, timecage napisał:

Ja tylko staram się zauważyć, że oceniasz je 100/100, a wymieniasz zasadnicze wady. Właśnie fakturowość, brak piaszczystości w górze i brak wycofania wokali to często są cechy odróżniające słuchawki droższe od tanich.

Osobiście nie jestem zwolennikiem wysokich cen, do tej pory JVC HA-S500 uważam za jedne z najlepszych dźwiękowo słuchawek, a ostatnio Sonorusy III wygrały u mnie z Sonorusami VI. Ale jednocześnie jestem zwolennikiem rozsądku. Nie lepiej, zamiast robić hype, na spokojnie opisać ich zalety i wady, a całość podsumować stwierdzeniem, że w swojej cenie to absolutny klejnot opłacalności?

Ale brak jest kontekstu. Nie wystawie oceny bezwzględnej w której na razie nic nie ma. Nie ma punktu porównania, nie ma jak zahaczyć o to. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tej oceny ogólnej - jak bym nie liczył, wychodzi mi 82/100, a nie 100/100 (chyba że ten realizm, to faktycznie 72/10, choć to trochę bez sensu). I skąd w ogóle takie liczby jak 85 czy 72? Jak różnicujesz je od 80 i 70?

No i jest jeden zasadniczy problem: wiemy, że wykonałeś jakiegoś moda, dzięki któremu dźwięk Ci się podoba. Ale nie wiemy co to za mod i czy nam również przypadnie do gustu. Choćby dlatego, że po przeczytaniu recenzji nie mam pojęcia jak grają te ISK, prócz tego, że mają dużą scenę, sporą szczegółowość i podbijają skraje pasm (chyba). Jednak co tam dokładnie się dzieje, nie wiadomo.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Inszy napisał:

Nie rozumiem tej oceny ogólnej - jak bym nie liczył, wychodzi mi 82/100, a nie 100/100 (chyba że ten realizm, to faktycznie 72/10, choć to trochę bez sensu). I skąd w ogóle takie liczby jak 85 czy 72? Jak różnicujesz je od 80 i 70?

No i jest jeden zasadniczy problem: wiemy, że wykonałeś jakiegoś moda, dzięki któremu dźwięk Ci się podoba. Ale nie wiemy co to za mod i czy nam również przypadnie do gustu. Choćby dlatego, że po przeczytaniu recenzji nie mam pojęcia jak grają te ISK, prócz tego, że mają dużą scenę, sporą szczegółowość i podbijają skraje pasm (chyba). Jednak co tam dokładnie się dzieje, nie wiadomo.

"Odnośnik do Moda: WKRÓTCE"
Zaraz tą skalę poprawię, aby była czytelniejsza i bardziej "z sensem". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy się ten Szakovsky szaleju najadł czy ziółka jakieś były, chińskie zabawki do tuzów światowych równa, fakturę dźwięku do HD800 porównuje....he,he.

Albo rzeczywiście takie dobre albo ulega emocjom jak ....ja, :P

Widzę że te zamknięte dj-owskie słuchawki zrobiły wrażenie....ale jakoś powątpiewam..

Ani to komory nie mają rezonansowej jak dobre zamknięte...dźwięk pewnie ściśnięty i po środku podawany , ale kto wie...

Pewnie z HD380pro byłoby ciężko wygrać...

Edytowane przez Soundman1200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się wydawać, że albo poniosły mnie emocje albo sprzedałem ale tak nie jest.
Słuchawki mam od marca, i przyszły razem z Isk HD9999 i Somic V2. 
Na początku wszystko grało z Aimem Sc808, bo Ican był na gwarancji. Brylowały Somici, MDH się po prostu słuchać nie dało. To był straszny muł, coś jak trochę lepiej wykonane Razer Kraken. Ale jakiś tydzień czy dwa przed odesłaniem sprzętu coś mnie wzięło do podpięcia MDH pod Icana (bo ten już wrócił). Sytuacja odwróciła się o 180 stopni, albo i nawet więcej (hehe). I w przeciągu kilkunastu minut z słuchawek których się słuchać nie dało, zrobiły się słuchawki przez które he400s nie dało się słuchać. Nie było nawet mowy aby te u mnie nie zostały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy się ten Szakovsky szaleju najadł czy ziółka jakieś były, chińskie zabawki do tuzów światowych równa, fakturę dźwięku do HD800 porównuje....he,he.
Albo rzeczywiście takie dobre albo ulega emocjom jak ....ja, 
Widzę że te zamknięte dj-owskie słuchawki zrobiły wrażenie....ale jakoś powątpiewam..
Ani to komory nie mają rezonansowej jak dobre zamknięte...dźwięk pewnie ściśnięty i po środku podawany , ale kto wie...
Pewnie z HD380pro byłoby ciężko wygrać...
Z HD380 :D? Przecież to tragiczne słuchawki.

Wysłane z mojego Z2 Plus przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też słabo wierzę w porównania do hd800 albo th-610.Porównywać by chyba trzeba obie pary albo po modzie albo bez grzebania bo jak kogoś stać na grzebanie w hd800 to może być jeszcze lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności