Audio-Technica ATH-ADX5000

[The Grand Wazoo]

@Spawn dajesz dziecku posłuchać?  

[Spawn]

2 minuty temu, The Grand Wazoo napisał:

@Spawn dajesz dziecku posłuchać?  

Nie, dziecko dało mi usiąść na jego lóżku

[audionanik]

2 godziny temu, Spawn napisał:

@audionanik I ty, Brutusie, przeciwko mnie?

Nie ma śmiacia z tym grzaniem; Pigwy do @Perula na oziębianie będą musiały jechać.

[manuelvetro]

30 minut temu, audionanik napisał:

Nie ma śmiacia z tym grzaniem; Pigwy do @Perula na oziębianie będą musiały jechać.

Kabel!

Wreszcie dociera…

[Undertaker]

@SpawnTy uważaj z tym grzaniem żeby Ci się czołg słuchawki nie spaliły

[audionanik]

Godzinę temu, manuelvetro napisał:

Kabel!

Wreszcie dociera…

Ech Manu, jak Ty nic o szybkości plenarów wiesz...kablem przyspieszać chcesz...ech...na seminarium do @Perula udać się musisz.

[manuelvetro]

35 minut temu, audionanik napisał:

Ech Manu, jak Ty nic o szybkości plenarów wiesz...kablem przyspieszać chcesz...ech...na seminarium do @Perula udać się musisz.

Chciałeś oziębiać!

2 godziny temu, audionanik napisał:

Pigwy do @Perula na oziębianie będą musiały jechać.

 

[audionanik]

11 minut temu, manuelvetro napisał:

Chciałeś oziębiać!

 

No bo w wyniku grzania zmiękły i zwolniły; pisałech.

[manuelvetro]

One od początku kapkę za ciepłe były dla mnie, barwowo. Stąd zasadne oziebiać kapkę. Tak kombinowałem. W co Ty nimi przygrzaleś ? Że tak zwolniły?

[mykupyku]

roznoszą te Pigvy po całym forum, a to poważny jest temat, jak się @Spawn cieszy słuchawkami, zanim je w cholerę sprzeda

 

 

[manuelvetro]

Biere 

[Spawn]

23 minuty temu, mykupyku napisał:

roznoszą te Pigvy po całym forum, a to poważny jest temat, jak się @Spawn cieszy słuchawkami, zanim je w cholerę sprzeda

 

 

 

Rzeczywiscie jakaś choroba. Ale cyk

 

 

I już wszystko na temat

[Spawn]

Pogoda nie sprzyja odsłuchom w nausznych ale zrobiłem sobie małe porównanie

 

 

Brzmi to przyznam szczerze troche podobnie tyle że R70x brzmią zaraz po ADX5000 jak bym sobie waty w uszy napchał  Tak czy inaczej jedne i drugie dobre, R70x spokojniejsze i bardziej wyrozumiałe a ADX5000 żywiołowe i ekscytujące. Najpierw kupilem R70x bo chciałem sie wyleczyć z zakupu ADX'ów ale jak widać skutek odwrotny

 

 

Nie ma to jak jeden producent mający 2 rodzaje odpinanych kabli

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez Spawn

[neonlight]

@Spawn Jak to pogoda nie sprzyja, toż to dzisiaj jest przefantaku...stycznie, 21°C mam na termometrze i w dodatku rześki wiaterek hula se po domu. Takie lato to ja uwielbiam. 😎👍

[Spawn]

Nie no lepiej niż wczorajsze 32 stopnie ale dzisiejsze bezwietrzne i parne 27 po ulewach wieczornych to nadal nie komfort

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez Spawn

[Hustler]

@Spawn R70x to jedyne Audio-Technica, które mnie interesują i podoba mi się ta naprawdę otwarta konstrukcja. Chciałbym jeszcze dać szansę tej firmie po wtopie z AD900X.

[lobuz1]

Też mnie interesują R70x. Chciałbym gdzieś posłuchać w Wawie. Może audiomagic takie ma na demo. Wtyki maja do bani bo ciężko o nowy kabel.

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez lobuz1

[Spawn]

Słucham i słucham tych ADX5000 i HD800s i nie sądziłem że będę miał taką zagwostkę między w sumie podobnymi słuchawkami.

 

W telegraficznym skrócie powiem że ADX5000 są ogólnie lepsze ale HD800s mają możliwość i potrafią w pewnych sytuacjach zagrać bardziej niesamowicie.

 

Wdając się w szczegóły to ADX5000 grają normalniej, ze sporą przestrzenią ale nadal jest to przestrzeń słuchawkowa. Otwarta bez granic, z dużą ilością powietrza ale grają blisko i bezpośrednio. Każdy element ma swoje precyzyjne miejsce ale niewątpliwie znajdują się one razem na jednej scenie.

 

HD800s grają przestrzenią większą, zupełnie inaczej budowaną, bardziej odseparowują od siebie każdy element, potrafią dać złudzenie jak w nagraniach binauralnych że np uber realistyczne, prawdziwe wręcz skrzypeczki są po lewej a dzwoneczki po prawej a pomiędzy nimi jest pustka. Słuchawki znikają i grają prawdziwe instrumenty. Dzieje się tak też ponieważ HD800s potrafią w nagraniu pewne elementy wypychać do przodu kosztem innych, przykładowo tam gdzie ADX5000 odnajdują pomruki basu, oddają większą pełność i więcej ciała tam w HD800s te pomruki ciężej odnaleźć, a i ciała jest mniej co sprawia że mamy wrażenie większej precyzji i separacji oraz mocniejszego odcinania się kształtów od tła czy wręcz próżni. ADX5000 grają bardziej spójnie i homogenicznie i nie rozbijają aż tak nagrania na składowe chociaż ciężko powiedzieć aby miały problemy z separacją czy szczegółowością bo to nadal jest ekstraklasa.

 

Gdybym miał oceniać w kategorii punktowej o 1 do 10 to w najlepszym razie z najlepszymi nagraniami (klasyka, soundtracki, samplery, małe składy, jazz) i jako przykład Danny Elfman - Mission Impossible OST

 

HD800s potrafią zagrać na punktów 9,5

ADX5000 potrafią zagrać na punktów 9 

 

 

ALE, sprawa się mocno komplikuje gdy zaczniemy słuchać nagrań bardziej normalnych, ostrej muzyki czy po prostu słabych realizacji. Weźmy na przykład Slipknot - Vol.3 The Subliminal Verses

 

HD800s - punktów 3

ADX5000 - punktów 7

 

HD800s zaczają brzmieć jazgotliwie, gitary nie tworzą ściany tylko wydmuszke, perkusja Jordisona brzmi kartonowo. Nie tnie to uszu od pierwszych chwil ale im dłużej się tego słucha tym bardziej zaczyna irytować i męczyć.

 

ADX5000 - to nadal nie muzyka pod którą bym te słuchawki kupił ale brzmi jak najbardziej akceptowalnie i poprawnie. Gitary mają mase, perkusja ma kopa, wokal nie jazgocze. Nadal wolałbym do tego coś grubszego i gęstszego ale czuć pazura w pozytywnym tego słowa znaczeniu i im dłużej słucham tym bardziej się wciągam w muzykę.

 

 

Tak jak zacząłęm to tak skończe, ADX5000 są ogólnie lepsze, są zdecydowanie bardziej używalne w różnych gatunkach, mają szerszy sweet spot gatunkowo-realizacyjny natomiast HD800s mają możliwość zagrać zniewalająco, tak samo jak potrafią zupełnie się pogubić.

[neonlight]

20 minut temu, Spawn napisał:

ALE, sprawa się mocno komplikuje gdy zaczniemy słuchać nagrań bardziej normalnych, ostrej muzyki czy po prostu słabych realizacji. Weźmy na przykład Slipknot - Vol.3 The Subliminal Verses

 

HD800s - punktów 3

ADX5000 - punktów 7

 

HD800s zaczają brzmieć jazgotliwie, gitary nie tworzą ściany tylko wydmuszke, perkusja Jordisona brzmi kartonowo. Nie tnie to uszu od pierwszych chwil ale im dłużej się tego słucha tym bardziej zaczyna irytować i męczyć.

I właśnie w takich sytuacjach ratuje.. 😎👍

[Spawn]

@neonlight sprawdzałem jak zachowują się z equalizerem i niestety tracą większość swojej niesamowitości, a bas który się pojawia niestety jest kiepskiej jakości. 

 

PS

Masz opka wymienionego w tym xduoo? Pytam bo on w standardzie jest bardzo rachityczny i do HD800 to bym odradzał bardzo zdecydowanie.

Edytowane 30 Czerwca 2021 przez Spawn

[neonlight]

Jak podbijam bas w EQ to faktycznie robi się za duży rozjazd, dlatego używam podbicia w Xduoo, bo bas jest lepiej zarysowany. Ale wiadomo, więcej basu, mniej powietrza w dźwięku. Też dużo zależy od konkretnej realizacji, bo jest np. dużo muzyki jazz'owej, gdzie w ogóle nie muszę basu podbijać, a wręcz bym go deko ściągnął, a z kolei przy jakichś płaskich rock'owych kawałkach, podbijam go i jest znacznie lepiej, bo wszystko nabiera swojej wagi.

14 minut temu, Spawn napisał:

PS

Masz opka wymienionego w tym xduoo? Pytam bo on w standardzie jest bardzo rachityczny i do HD800 to bym odradzał bardzo zdecydowanie.

Wymieniałem na Burson'a i żadnej różnicy nie usłyszałem, więc uznałem ją za pomijalną.  Ogólnie XD-05Plus to nie jest najlepszy kompan 800'ek, on jest neutralny, lekko rozjaśniony, a one potrzebują ciepła, wypełnienia i zaokrąglenia. 

Edytowane 30 Czerwca 2021 przez neonlight

[The Grand Wazoo]

@Spawn czy można powiedzieć, że ADX5000 to rozwinięcie wyższych modeli Grado? Np. GS1000? 

[dj1978]

8 godzin temu, Spawn napisał:

 

Tak jak zacząłęm to tak skończe, ADX5000 są ogólnie lepsze, są zdecydowanie bardziej używalne w różnych gatunkach, mają szerszy sweet spot gatunkowo-realizacyjny natomiast HD800s mają możliwość zagrać zniewalająco, tak samo jak potrafią zupełnie się pogubić.

HD800s miałem prawie rok i z lampą grały właśnie zniewalająco. ADX5000 miałem tylko przez jeden weekend, czyli za krótko aby powiedzieć, że całościowo lepsze od Senków.

Ale tak wyciągając z opisów najlepsze cechy ADX5000 i HD800s, wyjdą z tego wypisz wymaluj moje zmodowane K701 z kablem Forza Noir Hybrid😉

[Spawn]

33 minuty temu, The Grand Wazoo napisał:

@Spawn czy można powiedzieć, że ADX5000 to rozwinięcie wyższych modeli Grado? Np. GS1000? 

 

Zabiłeś mnie tym pytaniem bo nie wiem co powiedzieć Najpierw parsknąłem że no gdzie tam ale jak sie dłużej zastanawiam to może coś w tym być.... To jest tak że ADX grają troche jak słuchawki neutralne typu właśnie HD800s, Arya czy Heddphony ale są od nich bardziej podbajerzone zarówno na górze i na dole przez co wychodzi że to już lekka v-ka bo są troche bardziej od nich ekscytujące. Co do porównania do Grado to te mają najszczęściej podbity midbas po czym zupełnie zrollowany subbas i nierówną górę ze szpikulcami czym mogą wiercić. ADXy są równiejsze i bas mają troche podbity, raczej z kulminacją na ten wyzszy ale to jest łagodnie prowadzone i bas schodzi nisko, nie aż tak jak plenary ale jak na dynamika to bardzo imponująco. Góra też mocna, niby jak w grado ale tutaj nie ma specjalnych górek więc nie ma co wiercić. Nie są jakoś nadzwyczajnie gładkie ale ostre też nie. Jak coś zaiskrzy czy zaświergota to nie sprawia to przykrości i nie potrzebują lampy żeby wogóle być słuchalnymi.

[The Grand Wazoo]

Pisałem kiedyś z @fallow o ADX5000 i pamiętam, że padały tam porównania do Grado, ale to było jak kupowałem od niego DAC-a czyli ze 3 lata temu. A że lubię i Audio-Techniki, i Grado, to tak sobie poskładałem