Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

NIKKO TRM-650


Kuba83

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Jako że chodzę po różnych"graciarniach" w drodze na siłownię to coś fajnego mi się trafia.

Ostatnio w jednym ze "szmateksów" oferującym artykuły dekoracyjne z Niemiec, trafiłem za 100 zł stary wzmacniacz Nikko TRM-650.Miał lewy kanał martwy ale popatrzyłem czy się nic nie pali i nie jest popalone i kupiłem.Przyczyną był upalony bezpiecznik 4A na wyjściu końcówki mocy.Wzmacniacz ciężki jak cholera bo 8,5kg i solidnie zbudowany(tranzystory NEC-na szczęście są oyginalne).Sprzęt nie był grzebany,potencjometry też nie trzeszczą.Wzmacniacz może pracować od 4 ohm i ma wyjście na 2 pary kolumn.Gniazda typu DIN i do tego starego typu gniazda głośnikowe-musiałem robić przejściówki.Użyłem kabli z lat 60-tych, bo nowe to nawet miedziane nie są.Zresztą miałem 2 kabelki DIN-RCA i objaw był taki,że 2 kanały grały w mono.Cholerna tandeta.Ile to ma mocy?W internecie piszą,że 50W na 8 ohm i 75 na 4 ohm.Może i prawda, bo to kawał porządnego kloca i do tego prawie się nie nagrzewa-nie jak badziewia z lat 90-tych.Wzmacniacz gra mi z kolumienkami Dali Concept 1 i basu jest od cholery.Słucham z włączonym Loudness,bo nie znoszę"pure audio"-takie spaczenie z dawnych czasów.Bez tego Loudness licho się słucha.Walnięcie mocą jest niesamowite ale nie chcę spalić tych monitorków-kupiłem je w idealnym stanie na olx za 360zł.Ciekawy jestem jak zagrają Jamo s506, które mam na strychu.Ale te postawię dopiero w nowym domu o ile myszy ich nie zeżarły(mam to diabelstwo od 20 lat).W obecnym domu nie ma opcji, by walić basem-niedosłuch ojca i to nietypowy, bo od kręgosłupa.I tak słucham cicho, bo ojciec awanturuje się przez hałas.

Proszę o odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma 50w/8ohm. Słuchanie z loudnessem to głupota ;) . No chyba że sie słucha cicho. Wtedy loudness jest wskazany. Te badziewa z lat 90 się nie nagrzewają tylko pracują w optymalnych warunkach. Wzmacniacz musi być trochę nagrzany żeby pracował odpowiednio. Ten nikko także. Zgaduje że wypadało by mu chociaż zmierzyć prąd spoczynkowy i pomierzyć czy kondensatory są w dobrej kondycji (stare japońskie kondensatory nie trzymały tak dobrze pojemności). Nie prawda że nowe przewody nie są miedziane :) . Są miedziane i ameliniowe :)

Edytowane przez Oskar2905
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby 50W na 8 ohm ale może pracować od 4 ohm.

Tak wszędzie pisze i są zdjęcia

Tylko ja mam wersję na RFN a na inne kraje miały gniazda RCA i normalne terminale głośnikowe.

Co do loudness to właśnie słucham cicho(właściwie nigdy głośno nie słuchałem).Może dlatego się nie grzeje?

Kondensatory może i stare ale kiedyś robiono porządnie.A dziś?Nowy wzmacniacz i po roku potencjometr trzeszczy.A po gwarancji elektrolity puchną albo się wylewają.Kiedyś to miało miejsce w przegrzewanych,źle chłodzonych sprzętach.

Nikko-TRM-650-Vintage-Amplifier-Circa-1978-_57.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Was czytam, czytam i pomyślałem sobie : kurczę, mój Dual nie ma loudness ( a słucham właśnie w tej chwili b.cicho) Otwieram klapkę, a tam "loudness" jak byk ;)

No to "se" wcisnąłem. Dziwaczne odczucie. Jednak wolę podkręcić gałę ...

Pozdrówki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jeden lubi bułki,drugi córkę piekarza.....

Ja wychowałem się w latach 90-tych i wtedy był zalew tandety typu"jamniki"."mini wieże" i inne badziewia.Wszystko miało funkcję Super albo Mega Bass.Grało to byle jak, bo jak mogą grać szerokopasmowe głośniczki 10cm o mocy 1-5W.Dużo tego śmiecia było.Na porządny sprzęt nie miałem i nie mam kasy.Na 18 dostałem starego Technicsa SA-303.Loudness miał, ale basu wcale.Szybko go sprzedałem.Potem był Amator 2 stereo i stary 30 letni Telefunken(amplituner).To miało bas i to mocny.Ale są już zutylizowane,bo się posypały.Na kolumny nigdy nie miałem, zawsze robiłem sam, czasem ze złomowych głośników i starych mebli.Jazzu nie znoszę,metalu też nie.A do techno,EDM czy Disco-Polo loudness pasuje jak najbardziej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybieram opcję, że śniadanie ( z bułkami ) robi mi córka piekarza ;)

Jesteś nieźle pokręconym dziwakiem. Przy czym to określenie nie ma pejoratywnego wydźwięku, ma pozytywny :)

Moja świadomość muzyczna kształtowała się w latach 70-tych i 80-tych. Fakt, posucha sprzętowa była okrutna.A jak kupiłem Amatora, kolumny i gramofon to na wieczory muzyczne przy piwie ściągało do mnie mnóstwo luda.

Idę słuchać jazzu. Wiele lat trwało zanim zacząłem cenić żywą muzykę tworzoną na bieżąco w danej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz za bardzo wyidealizowany obraz starych sprzętów. Niestety nie wyglądało to tak pięknie jak piszesz :) . Dzisiaj też nie jest to regułą że nowy sprzęt się posypie. Zależy co kupisz. Mam wrażenie że nie słuchałeś nigdy dobrego nowego klocka i nie wiesz jak może zagrać dobry sprzęt nowej produkcji :) , bo oczywiście super grające stare klocki można dzisiaj dostać po śmiesznej cenie, ale już nie przesadzajmy że wszystko co nowe to szajs :P . 

 

Wracając do nikko. Wzmacniacz musi być lekko nagrzany nawet na "biegu jałowym". Nie może być mocno nagrzany, ale radiator nie może być też kompletnie zimny bo wtedy już coś jest nie tak (za mały prąd spoczynkowy i rezultatem tego są zniekształcenia (charczenie) i ogólnie niewłaściwy dźwięk). Te dali z olx to był moim zdaniem strzał w kolano. Mogłeś za te 360zł. kupić o wiele lepsze kolumny. To są malutkie monitorki. One były właśnie stworzone do jazzu, klasyki, popu czy rocka, a nie techno czy (o zgrozo ;):P ) disco-polo. 

 

Moja rada: sprzedaj to wszystko co masz oprócz tego nikko, kup dobre i pasujące do twojej muzyki kolumny. 

Edytowane przez Oskar2905
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na słuchanie na starym 30 letnim Eltronie 100U?To monofoniczny powermixer estradowy 100W/4ohm.Wydaje się to śmieszne, ale jak miałem 16 lat to chciałem mieć tego wzmacniacza.Kupiłem go dopiero w 2015 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Oskar2905 napisał:

Masz za bardzo wyidealizowany obraz starych sprzętów. Niestety nie wyglądało to tak pięknie jak piszesz :) . Dzisiaj też nie jest to regułą że nowy sprzęt się posypie. Zależy co kupisz. Mam wrażenie że nie słuchałeś nigdy dobrego nowego klocka i nie wiesz jak może zagrać dobry sprzęt nowej produkcji :) , bo oczywiście super grające stare klocki można dzisiaj dostać po śmiesznej cenie, ale już nie przesadzajmy że wszystko co nowe to szajs :P . 

 

Wracając do nikko. Wzmacniacz musi być lekko nagrzany nawet na "biegu jałowym". Nie może być mocno nagrzany, ale radiator nie może być też kompletnie zimny bo wtedy już coś jest nie tak (za mały prąd spoczynkowy i rezultatem tego są zniekształcenia (charczenie) i ogólnie niewłaściwy dźwięk). Te dali z olx to był moim zdaniem strzał w kolano. Mogłeś za te 360zł. kupić o wiele lepsze kolumny. To są malutkie monitorki. One były właśnie stworzone do jazzu, klasyki, popu czy rocka, a nie techno czy (o zgrozo ;):P ) disco-polo. 

 

Moja rada: sprzedaj to wszystko co masz oprócz tego nikko, kup dobre kolumny. 

 

 

Jest lekko nagrzany,nawet przy odłączonych kolumnach.Ja nie mówiłem o grzaniu lekkim tylko o "gotowaniu się" jak niegdyś posiadany(chyba najgorszy jaki miałem wzmacniacz) Technics SU-Z450.Ale to był śmieć na SVI-taki STK Matsushity,też hybryda.

Co do Dali to kupiłem tymczasowo,bo moje jamo,po serii awantur wylądowały na strychu,pośród złomu i latających wszędzie myszy.Nie miałem po prostu na czym słuchać.Ale budowa dobiega końca,jest to nowy dom, nie rudera z żużla i postawię te Jamo.Na nic lepszego mnie nie stać, czasami to na białko serwatkowe nie mam, o innych duperelach nie wspominając.

Edytowane przez Kuba83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Oskar2905 napisał:

Sprzedaj te plastikowe jamo jak są jeszcze całe i kup sobie jakieś normalne kolumny. 

 

 

 

O ile ktoś to badziewie kupi.

Zresztą i tak nie stać mnie na płyty i słucham ze Spotify i mp3 albo radia internetowego.

Kiedyś chciałem kupić Dali Concept 6 ale nie mam samochodu, a ojciec mi tego nie przewiezie, bo uważa,że"boombox" za 150zł starczy.Ciemnota i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności