Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

KZ ZS5


Jaro54

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie sobie zaczopkowałem ZS5.

Dziwna sprawa, ale ... ergonomicznie to one mi lepiej siedzą niż ZST, a ZST siedzą mi nad wyraz dobrze.

Tak więc ergonomię mam na szóstkę.

Dla mnie granie bardziej zrównoważone niż w ZST, basu mniej i taki jakiś lepiej poukładany.

Jest szerzej niż w ZST. Góra przycięta mniej, ale na razie mam mieszane odczucia co do jej charakteru.

Na razie lecę na standardowym kabelku i tak będzie ze 2 dni, potem zmienię na "sreberko", które przyszło w zestawie.

Tipsy z zestawu ( bo dobrze siedzą ) w rozmiarze M, czarne.

Słuchane z Pionka, bo leżał zaniedbany ( z M1 słucham na okrągło - mały i wygodny jeeebaaaniec ).

 

Na ten pierwszy moment jestem zadowolony, bo :

równiejsze niż ZST i ergonomia mniamniuśna ...

Mógłbym ich używać bez prowadnic - kształt idealnie wpasował się w małżowinę i to w zasadzie słuchawki trzymają tipsy na miejscu, a nie prowadnice.

Edytowane przez paratykus
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek zapoznawczy z tymi słuchawkami nie był dla mnie miły- chyba faktycznie za dużo od nich oczekiwałem. Żałuję że tak szybko się do nich zniechęciłem, ponieważ tak jak doradził mi  kolega @inszy powinny się troszkę wygrzac. Właśnie wyjąłem je z szafy po ponad 30h grzania i powiem że jest  zdecydowanie lepiej .
Poprawiła się średnica która mnie wprost wkurzała. Zostawię je sobie głównie pod elektronikę bo mają fan i wykop. W sumie to w tej cenie niezłe doki, bo o ile sobie przypominam dwa lata temu za Ostry KC 06A dałem 240 zeta, a tu z dodatkowym kablem 105 gdzie te pierwsze nie mają nawet polotu do kzetek. Teraz szukam jakiegoś grajka do nich byle był mały i lekki co by się nadawał na rowerowy wypad. Myślę, że za tą całą sytuację odpowiadają zamontowane drivery armaturowe , których nie potrafię zaakceptować. Ale zacytuję mojego starego dobrego kolegę " chciało by się wieś, tylko pieniądze gdzieś.:P
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje właśnie dotarły. Zanurzam się w słuchanie Goldfrappa - Silver Eye - na pierwszy rzut  oka, bas jeszcze lepiej kontrolowany, jest dokładnie tam gdzie być powinien. Przestrzenność dźwięku to może nie rewolucja względem ZST ale jest to szerokość o oczko wyżej. Słucham na stockowym kablu i co rzuca się w uszy o fakt, że vocal Cohena nie zlewa się z dolnymi rejestrami co niestety często zdarzało się w ZST. Tyle po pierwszych minutach odsłuchu out of box.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, szugary68 napisał:

Myślę, że za tą całą sytuację odpowiadają zamontowane drivery armaturowe , których nie potrafię zaakceptować. Ale zacytuję mojego starego dobrego kolegę " chciało by się wieś, tylko pieniądze gdzieś.:P
 

Daj sobie czas. Kwestia adaptacji i przyzwyczajenia.

Straszne z Was raptusy forumowi Koledzy ... Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł, nie przy muzyce ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem czy KZ powiedziało swoje ostatnie słowo...bo gdyby tak zastosować tylko drivery lepszej jakości (ktoś wcześniej zauważył, że są one raczej takie same jak poprzednich modelach) w oparciu o koncept ZS5 i całość kosztowałaby koło 50 dolców to kto wie...

Nawiasem mówiąc producent ma swoją stronę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, szugary68 napisał:

Teraz szukam jakiegoś grajka do nich byle był mały i lekki co by się nadawał na rowerowy wypad.
 

Z tych co je łączyłem, to bardzo fajnie ZS5 zgrywają się z Walnutem V2, ale nie wiem czy nie za duży na rower (no i brak ekranu).

Też całkiem nieźle jest z xDuoo X2, byle był na nim firmware v6, a nie v7.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2017 o 20:26, yogi_gti napisał:

Do mnie ZS5 od Wooeasy dotarły po 10 dniach od wysyłki, wczoraj odebrałem od nich MEMT X5 też na 10 dzień od wysyłki. A Tobie moim zdaniem tak naprawdę wysłał dopiero 11 czerwca - tak mi wynika z trackingu

 

Możesz napisać jak grają ZS5 w porównaniu z MEMT X5?

Właśnie jedne z tych słuchawek chciałbym zamówić - skłaniam się ku MEMT X5. Rozważam jeszcze Vjjb k4s

Edytowane przez tu_tek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

X5 mają cieplejszy dźwięk i mocniej zaakcentowany bas, góra łagodna, wokale bliskie. ZS5, to granie bardziej V, z dość agresywną górą i cofniętym środkiem (można z tym walczyć za pomocą odtwarzacza). KZ mają większą scenę i ilość szczegółów.

Technicznie lepsze są ZS5, bezpieczniejsze i bardziej uniwersalne X5.

 

Choć ja KZ się pozbyłem, MEMT też wystawię do komisu, bo czekam z nadzieją na ZhiYin Z3000 ;)

Edytowane przez Inszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Inszy napisał:

X5 mają cieplejszy dźwięk i mocniej zaakcentowany bas, góra łagodna, wokale bliskie. ZS5, to granie bardziej V, z dość agresywną górą i cofniętym środkiem (można z tym walczyć za pomocą odtwarzacza). KZ mają większą scenę i ilość szczegółów.

Technicznie lepsze są ZS5, bezpieczniejsze i bardziej uniwersalne X5.

 

Choć ja KZ się pozbyłem, MEMT też wystawię do komisu, bo czekam z nadzieją na ZhiYin Z3000 ;)

 

Hmm z Twojego opisu wygląda, że bardziej pasowałyby mi ZS5, lubię czystą górę i raczej słuchawki, które grają V właśnie. Masz może jeszcze porównanie z Vjjb k4s?

Obecnie mam słuchawka AKG K420 i je bardzo lubię ale chciałbym kupić jakieś doki - najlepiej żeby brzmiały podobnie do akg :D

Edytowane przez tu_tek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VJJB bliżej do ZS5. Też wyraźne V, przełom średnicy i góry może być męczący na jasnych odtwarzaczach.
Ale ogólnie fajne rozrywkowe granie z całkiem żwawym basem i niezłą separacją.

 

I czy przypadkiem K420, to nie są basowe mułki?

Edytowane przez Inszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecałem, że porównam ZS5 do FLC8s.

Nagranie :

Takie, bo wiele się w nim dzieje na różnych płaszczyznach od góry do dołu. Poza tym jest dosyć gęste co przy słabszych driverach zaraz wyłazi.

Pierwsze wrażenie jak po FLC wpiąłem ZS5 to ... niesmak i duży zawód, że KaZety takie słabe

Szok jednak minął przy drugim nawrocie utworu i spokojnie można żyć z ZS5.

Oczywiście, że nie mają takiej : holografii, sceny (głównie jeśli chodzi o głębię ), separacji, równowagi w pasmach, szczegółów, rozmachu w brzmieniu, wybrzmiewania dołu i instrumentów perkusyjnych, rozciągniętej i nieprzyciętej góry. Grają ciaśniej, instrumenty są bardziej "na kupie" ...

I tak można sobie wyliczać, ale ...

Ale ZS5 kosztują stówę, a FLC 12x więcej.

Jak tak słucham naprzemiennie jednych i drugich to mimo wszystko przepaść między nimi jest bardziej w kosztach niż w dźwiękach.

Przy czym oczywistym jest, że im sprzęt droższy tym przyrosty jakościowe dźwięku są mniejsze.

I w tym kontekście warto się ZS5 zainteresować.

Stówa ? No spokojnie można ją wydać na KaZety, bez mrugnięcia okiem. Mnie poza tym bardzo siadły ergonomicznie.

 

FLC8s : filtry - czarny, czerwony, złoty. Małe, potrójne "bigmarasowe" choinki.

ZS5 : kabel stock ( na "sreberko" przyjdzie czas wieczorem ), tipsy z zestawu - czarne M

Słuchane na DX80, bo zauważyłem, że lepiej mi KaZety brzmią z iBasso niż z Pionka.

 

edit: nagranie instrumentalne, bo głównie takiej muzyki słucham.

Edytowane przez paratykus
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co poprawia srebrny kabelek albo jakiś jeszcze inny? Ponieważ jeśli podkreśli dodatkowo górę, czy też przełom średnicy i góry to odpada, preferuję odwrotny efekt, bo w metalu taka sygnatura mi się nie sprawdza, natomiast jeśli wyłącznie nieco rozdzielczość i scenę to ok. Ogólnie po wygrzaniu stwierdzam, że za te 20-30 USD to jest okazja, świetnie siedzą w uchu a na początku byłem sceptyczny po wyglądzie. Dźwiękowo preferuję jednak RHA MA750i, choć przyznam, że czasem zwłaszcza przy zmęczeniu i przeciętnej realizacji albumu różnice nie są aż tak duże, dla wielu ponad 3 krotność ceny względem MA750i może nie być uzasadniona.  

Edytowane przez Bokrug
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kabelkach nie lubię pisać, bo co do kabelków sam sobie nie wierzę, w znaczeniu - placebo, nastawienie itp.

Gdybym np. miał zapłacić kilkaset zł za kabelek to wolałbym dołożyć taką kwotę do nowych słuchawek i wtedy różnice w podawaniu dźwięków byłyby znacznie większe ...

 

Przechodząc do meritum :

posłuchałem wczoraj KZ ZST i ZS5 na stockowych kabelkach (zapętlone The Feeling Begins), a potem przepiąłem na "sreberka".

Zrobiłem to raz, z racji tego, że ciężko było wypiąć i wpiąć ( co mi w sumie pasuje, bo znaczy, że dobrze siedzą ). Z racji tego nie było żonglowania kabelkami w tę i "nazad" ;) co by gniazd za bardzo nie rozdziewiczyć.

Jak dla mnie to sreberko wniosło mi więcej zmian w ZST niż w ZS5, ale uogólniając to może poprawiła się ciut rozdzielczość, detal i góra.

Co do sceny - nie zauważyłem, albo zapomniałem.

Kłopot miałem w tym, że przepięcie ze względu na bardzo ciasne spasowanie trwało kilka minut,  a pamięć słuchowa to raptem ok.20 sekund.

 

Z rzeczy czysto praktycznych : "srebrny" kabelek jest lepiej wykonany, bardziej miękki i plastyczny więc fajnie się układa. Nie ma takiego efektu mikrofonowania jak na stocku.Zausznice też bardziej mi pasują.I dla mnie z racji tych czysto fizycznych różnic warto było kabelki w KaZetach wymienić.

 

edit : prawdopodobnie wystąpił efekt lekkiego "odmulenia" KZ ZST ( cokolwiek miałoby to znaczyć ) I ZS5.

 

Zwróćcie uwagę na to , że użyłem w swoim poście sformułowań : " może" i "prawdopodobnie" ;)

 

Edytowane przez paratykus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kabelkach nie lubię pisać, bo co do kabelków sam sobie nie wierzę, w znaczeniu - placebo, nastawienie itp.
Gdybym np. miał zapłacić kilkaset zł za kabelek to wolałbym dołożyć taką kwotę do nowych słuchawek i wtedy różnice w podawaniu dźwięków byłyby znacznie większe ...
 
Przechodząc do meritum :
posłuchałem wczoraj KZ ZST i ZS5 na stockowych kabelkach (zapętlone The Feeling Begins), a potem przepiąłem na "sreberka".
Zrobiłem to raz, z racji tego, że ciężko było wypiąć i wpiąć ( co mi w sumie pasuje, bo znaczy, że dobrze siedzą ). Z racji tego nie było żonglowania kabelkami w tę i "nazad" co by gniazd za bardzo nie rozdziewiczyć.
Jak dla mnie to sreberko wniosło mi więcej zmian w ZST niż w ZS5, ale uogólniając to może poprawiła się ciut rozdzielczość, detal i góra.
Co do sceny - nie zauważyłem, albo zapomniałem.
Kłopot miałem w tym, że przepięcie ze względu na bardzo ciasne spasowanie trwało kilka minut,  a pamięć słuchowa to raptem ok.20 sekund.
 
Z rzeczy czysto praktycznych : "srebrny" kabelek jest lepiej wykonany, bardziej miękki i plastyczny więc fajnie się układa. Nie ma takiego efektu mikrofonowania jak na stocku.Zausznice też bardziej mi pasują.I dla mnie z racji tych czysto fizycznych różnic warto było kabelki w KaZetach wymienić.
 
edit : prawdopodobnie wystąpił efekt lekkiego "odmulenia" KZ ZST ( cokolwiek miałoby to znaczyć ) I ZS5.
 
Zwróćcie uwagę na to , że użyłem w swoim poście sformułowań : " może" i "prawdopodobnie"
 


Efekt odmulenia ZST jest słyszalny. W połączeniu z lepszą ergonomią w stosunku do stockowego kabla, wybór jest jasny - iść w sreberko. Przy ZS5, dla mnie, różnice są na skraju słyszalności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga! Post z gatunku "Nie znam się, ale się wypowiem". Proszę więc brać moją wypowiedź z przymrużeniem oka :)

 

Przyszły dzisiaj do mnie KZ ZST + kabelek srebrny i ZS5 + kabelek złoty. Do obydwu tipsy piankowe. "Wygrzane" ok 2h.

Z ZS5 bardzo łatwo wypada kabelek (z obydwu słuchawek). Nie ma znaczenia, czy podłączę stockowy, czy złoty, kabelek zbyt łatwo da się wyciągnąć. Słuchawka spadła na podłogę podczas trzymania słuchawek za końcówkę z jackiem, innym razem rozłączyła się podczas zakłądania słuchawek... W ZST nie ma tego problemu, kabelki siedzą ciasno.

ZST są głośniejsze od ZS5, tzn. na tej samej głośności ustawionej na źródle, ZST grają wyraźnie głośniej.

Basu więcej w ZST moim zdaniem, ale bardziej szczegółowy jest w ZS5. W ZS5 lepsza separacja poszczególnych dźwięków, jak i instrumentów. Po prostu ZS5 grają "wyraźniej", są mniej zamulone.

ZS5 mają duużo szerszą scenę.

Koniec końców, ZS5 wydają się zaskakująco jakieś... nudne(?) w porównaniu do ZST. Może nudne to złe słowo, ale w ZST po prostu mam wrażenie, że więcej się dzieje. Nie wiem, jak to określić... może to kwestia tego, że ZST wydają się grać "bliżej". Nadal wolę ZS5 ze względu na wcześniej wymienione różnice.

 

Porównując do wspomnień z JVC HA-KX100, ZS5 wydają się lepsze. Na pewno szersza scena, ale tych JVC używałem ostatnio z pół roku temu, więc ciężko teraz porównać.

 

@Inszy Słuchałeś jeszcze potem na czymś innym? Czy Walnut V2 okazał się najlepszym połączeniem Twoim zdaniem? Szukam właśnie jakiegoś odtwarzacza, bo coś mi szwankuje jack w telefonie, a i tak chciałem kupić odtwarzacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypadanie kabelka. Ja musiałem z całej siły (a trochę jej mam) wciskać wtyczkę do ZS5.Pierwsza próba skończyła się podobnym efektem w jednej słuchawce jak i u Ciebie. Mają wejść nie tylko piny w gniazdo. Cześć wtyczki ma się schować w słuchawce. Tak cisnąłem, że byłem pewny, że ją rozwalę, ale zaskoczyło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Jaari napisał:

@Inszy Słuchałeś jeszcze potem na czymś innym? Czy Walnut V2 okazał się najlepszym połączeniem Twoim zdaniem? Szukam właśnie jakiegoś odtwarzacza, bo coś mi szwankuje jack w telefonie, a i tak chciałem kupić odtwarzacz.

Najlepiej wypadły z Cozoy Rei. Do telefonu jak znalazł ;)

Pewnie też dobrze wypada z Audioheaven Z6, ale akurat posłałem go na testy, więc z ZS5 nie zdążyłem połączyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najprościej zdjąć odcinek pamięciowy ze srebrnego kabelka? Po prostu ostrożnie nożykiem? Czy ktoś jakiś magiczny sposób zna? 

 

Swoją drogą to strasznie mi on przeszkadza. Nic nie pomaga. 

Edytowane przez Mushabelly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności