Spawn Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2017 (edytowane) 34 minuty temu, Art-S napisał: Rozwiniesz swoja mysl? Lub napisz to inaczej. Jak weźmiesz do ręki nowoczesny smartfon to wszystko jest natychmiastowe i super płynne,scrollowanie jest wręcz miękkie. Jak weźmiesz dapa czyli np ak300 to działa ok jak na dapa ale w porównaniu do nowoczesnych smartfonów wszystko jest zauważalnie opóźnione, mniej płynne, nawet samo rozpoznanie dotknięcia palcem ekranu widać że zajmuje ułamki sekund. Edytowane 30 Sierpnia 2017 przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chcheckitout Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2017 13 godzin temu, Szakovsky napisał: Słuchałem dziś z Andromedami. End Game Tyle, tyle i już. KANN gra dużo bardziej organicznie i żywiołowo, jest bardziej porywczy. SP1000 jest transparentny dla muzyki, po prostu ją gra. Nie słychać, żadnych naleciałości i braków. Coś fenomenalnego. Za to KANN daje całą masę czystego funu ze słuchania. KANN to DAP świetny, ale SP1000 jest po prostu wybitny. Nie mam się do czego przyczepić, ani do kloca ani do ultimy. A to jak Ultima chodzi to czysta poezja, jak topowy smartphone, na nic nie trzeba czekać, no to wszystko pięknie wygląda. Czyste premium. O to mi właśnie chodziło ! Gra na poziomie stacjonarki, chodzi i wygląda jak topowy smarphone. Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 (edytowane) Cały czas za bardzo nie wiem, czym się zachwycacie... SP1000 SS to rewelacyjny sprzęt, ale dla recenzenta, a nie dla melomana. Mnie ani jednego albumu nie udało się na nim przesłuchać do końca (techniczny, bezduszny dźwięk z wycofaną średnicą). Ale dosyć już tego biadolenia, bo robię się nudny Jeśli SP1000 Copper będzie tylko niewiele inny od SP1000 SS, to przechodzę do "obozu wroga" i kupuję Sony NW-WM1Z. Postanowione Edytowane 31 Sierpnia 2017 przez wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 21 minut temu, wulkan napisał: Cały czas za bardzo nie wiem, czym się zachwycacie... SP1000 SS to rewelacyjny sprzęt, ale dla recenzenta, a nie dla melomana. Mnie ani jednego albumu nie udało się na nim przesłuchać do końca (techniczny, bezduszny dźwięk z wycofaną średnicą). Ale dosyć już tego biadolenia, bo robię się nudny Jeśli SP1000 Copper będzie tylko niewiele inny od SP1000 SS, to przechodzę do "obozu wroga" i kupuję Sony NW-WM1Z. Postanowione Masz Kanna, ideał dla melomana, Ultima widać dla audiofili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 46 minut temu, bachankas napisał: Masz Kanna, ideał dla melomana, Ultima widać dla audiofili Oj, nie... KANN to nie poziom grania, który zadowala mój wybredny i wysoko postawiony jakościowo gust. Haha, napisałem jak jakiś burak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bywalec szczygiel Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Bywalec Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Cały czas za bardzo nie wiem, czym się zachwycacie... SP1000 SS to rewelacyjny sprzęt, ale dla recenzenta, a nie dla melomana. Mnie ani jednego albumu nie udało się na nim przesłuchać do końca (techniczny, bezduszny dźwięk z wycofaną średnicą). Ale dosyć już tego biadolenia, bo robię się nudny Jeśli SP1000 Copper będzie tylko niewiele inny od SP1000 SS, to przechodzę do "obozu wroga" i kupuję Sony NW-WM1Z. Postanowione Wulkan. Z tego co czytałem i tutaj tez na forum padło od mp3store. Stawiam ze miedziak może być spełnieniem Twoich oczekiwań. Ja tez jestem ciekaw jak gra. Pewnie nie tak ostro i jaskrawo jak SS. Tylko całkowicie inna bajka. SS to dla mnie typowo studyjne/monitorowy brzmienie. Ale na bardzo wysokim poziomie - zrobili to genialnie. Copper może być całkowitym przeciwieństwem. Słuchałem Ak380 zwykłego, SS oraz Coppera i podejrzewam ze to jest właśnie ten kierunek tylko już całkowicie inna liga. Co nie zmienia faktu ze dla mnie AK380 ciagle pozostaje w czołówce playerow. Problem w tym ze chętnie przytuliłbym Sp1000 SS oraz Coppera. Bo zapewne oferują całkowicie inne brzmienie. Ale wybór może paść na jednego. Jeśli komuś W SP1000SS przeszkadza cena oraz nie wszystko pasuje dźwiękowo to myśle ze godnym zamiennikiem będzie QP2R, którego miałem okazje w końcu posłuchać i na którego ciagle czekam. Dźwiękowo bomba. Brakuje tylko fajerwerków w stylu dotykowy ekran czy coś. Za to dźwięk jest świetny - widać ze producent skupił się głównie na tym. A brak innych rzeczy w ogole nie przeszkadza. Obsługa w sumie to jest przyjemna. Zakładam w brzmieniu coś poprawiaja jeszcze skoro są takie opóźnienia z jego wypuszczeniem. W końcu konkurencja nie śpi. W tej cenie mamy DXa 200, KANNa, AK300, NWZ1A, Plenue 2. Ciekawe co zaprezentuje FiiO w modelu X7. Sent from my iPhone using Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekkb Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 (edytowane) 1 godzinę temu, wulkan napisał: Cały czas za bardzo nie wiem, czym się zachwycacie... SP1000 SS to rewelacyjny sprzęt, ale dla recenzenta, a nie dla melomana. Mnie ani jednego albumu nie udało się na nim przesłuchać do końca (techniczny, bezduszny dźwięk z wycofaną średnicą). Ale dosyć już tego biadolenia, bo robię się nudny Jeśli SP1000 Copper będzie tylko niewiele inny od SP1000 SS, to przechodzę do "obozu wroga" i kupuję Sony NW-WM1Z. Postanowione @wulkan jak ja odsłuchiwałem SP1000 SS to też jakoś nie mogłem przesłuchać albumu do końca, nie dlatego że jest techniczny, gdyż to lubię, ale dlaczego że on ucina skrajne pasma i dziwi mnie że nikt tego tutaj nie napisał, kilka osób, które go słuchało miało takie same wrażenie że najniższego basu nie było i tak samo na górze. A tak to równe, bardzo szczegółowe i rozdzielcze granie. Do tego bardzo wygładzone i to było druga rzecz, która mi nie pasowała że względu na moje gusta, tutaj jak dla mnie jest dużo lepszy AK380. Edytowane 31 Sierpnia 2017 przez misiekkb 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
westberg Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 (edytowane) 1 godzinę temu, wulkan napisał: Cały czas za bardzo nie wiem, czym się zachwycacie... SP1000 SS to rewelacyjny sprzęt, ale dla recenzenta, a nie dla melomana. Mnie ani jednego albumu nie udało się na nim przesłuchać do końca (techniczny, bezduszny dźwięk z wycofaną średnicą). Ale dosyć już tego biadolenia, bo robię się nudny Jeśli SP1000 Copper będzie tylko niewiele inny od SP1000 SS, to przechodzę do "obozu wroga" i kupuję Sony NW-WM1Z. Postanowione Bez urazy Wulkan, ale Ty masz chłopie jakieś zakupowe adhd. Zawsze musi być nowe i kolorowe. Edytowane 31 Sierpnia 2017 przez westberg 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawkos Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Na szczęście to nie choroba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 (edytowane) 41 minut temu, szczygiel napisał: Wulkan. Z tego co czytałem i tutaj tez na forum padło od mp3store. Stawiam ze miedziak może być spełnieniem Twoich oczekiwań. Ja tez jestem ciekaw jak gra. Pewnie nie tak ostro i jaskrawo jak SS. Tylko całkowicie inna bajka. SS to dla mnie typowo studyjne/monitorowy brzmienie. Ale na bardzo wysokim poziomie - zrobili to genialnie. Copper może być całkowitym przeciwieństwem. Słuchałem Ak380 zwykłego, SS oraz Coppera i podejrzewam ze to jest właśnie ten kierunek tylko już całkowicie inna liga. Co nie zmienia faktu ze dla mnie AK380 ciagle pozostaje w czołówce playerow. Problem w tym ze chętnie przytuliłbym Sp1000 SS oraz Coppera. Bo zapewne oferują całkowicie inne brzmienie. Ale wybór może paść na jednego. Jeśli komuś W SP1000SS przeszkadza cena oraz nie wszystko pasuje dźwiękowo to myśle ze godnym zamiennikiem będzie QP2R, którego miałem okazje w końcu posłuchać i na którego ciagle czekam. Dźwiękowo bomba. Brakuje tylko fajerwerków w stylu dotykowy ekran czy coś. Za to dźwięk jest świetny - widać ze producent skupił się głównie na tym. A brak innych rzeczy w ogole nie przeszkadza. Obsługa w sumie to jest przyjemna. Zakładam w brzmieniu coś poprawiaja jeszcze skoro są takie opóźnienia z jego wypuszczeniem. W końcu konkurencja nie śpi. W tej cenie mamy DXa 200, KANNa, AK300, NWZ1A, Plenue 2. Ciekawe co zaprezentuje FiiO w modelu X7. Sent from my iPhone using Tapatalk QP2R proponował mi Wojtek, żebym wypożyczył na odsłuch. Skoro tak piszesz, uczynię to w najbliższym czasie i posłucham na spokojnie. Ja również jestem ciekawy nowej wersji modelu X7 po tym, co zaprezentował, FiiO X5 III. Najbardziej, jednak, w tej chwili kusi mnie Sony... 18 minut temu, westberg napisał: Bez urazy, ale Ty masz chłopie jakieś zakupowe adhd. Normalnie zawsze musi być nowe i kolorowe. Jak mawia mój znajomy, który ma warsztat samochodowy: "trzeba konsumować" A poza tym, AK380 mam już właściwie prawie dwa lata, więc czas na zmiany Pozdrawiam 34 minuty temu, misiekkb napisał: @wulkan jak ja odsłuchiwałem SP1000 SS to też jakoś nie mogłem przesłuchać albumu do końca, nie dlatego że jest techniczny, gdyż to lubię, ale dlaczego że on ucina skrajne pasma... A ja z uwagi na "zachowawczą" średnicę. Ucinania skrajów pasma nie zauważyłem. Być może dlatego, że ja akurat lubię taki dźwięk (czyli, żeby uwagę skupiać głównie na średnicy pasma). Edytowane 31 Sierpnia 2017 przez wulkan 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekkb Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Ja lubię równe pasmo po całości, ale z średnicą słodką, ale jednocześnie z pazurem, a SP1000 SS tutaj na średnicy jak napisałem jest wygładzona, czyli to co Ty uważasz za zachowawczą, ale tak też gra na innych pasmach, jak jest akcent na basie czy wysokich to go wygładza. Ale jak w kilku utworach nie słyszałem i nie poczułem najniższych dźwięków z organów czy taiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 1 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2017 (edytowane) Dzięki uprzejmości szefostwa MP3store i Wojtka, przez ten weekend mogę ponownie cieszyć uszy wygrzanym już modelem SP1000 SS i dziewiczym SP1000 Copper. Ujmę to tak. Art-S miał rację! Właśnie o coś takiego mi chodziło! Na Laylach II zdecydowanie bardziej "podchodzi" mi granie wersji Copper, niż SS. Różnice są niby niewielkie, a jednak decydujące o wyborze konkretnej wersji odtwarzacza. Z wersją Copper pojawiła się nareszcie intymność i namacalność wokali na średnicy pasma, zniknęła "mechaniczność" dźwięku. Pogorszyła się natomiast detaliczność (czytelność detali na wysokich tonach) i ogólny dynamiczny wykop (głównie na basie), który posiadała wersja SS. Pogorszeniu w wersji Copper uległo również napowietrzenie sceny i kontrola na basie. Moim zdaniem jednak, zyski, które zostały osiągnięte w wersji Copper, z nawiązką rekompensują straty. Poprawiła się, bowiem, koherencja całego pasma, jego ciągłość i spoistość. Żeby jednak nie było- z SP1000 Copper nie zrobił się nagle AK380/AMP380 (bo to jednak zupełnie inne "granie"), ale wersji Copper można słuchać długo bez uczucia zmęczenia, znurzenia i znudzenia. I to wszystko na jakościowo (klasowo) podobnym poziomie, co wersji SP1000 SS! A przy tym wersja Copper nie zmusza do ciągłego przełączania pomiędzy nagraniami, jak to czyniłem z wersją SS. Konkludując moje wrażenia: Astell&Kern w postaci odtwarzacza SP1000 Copper, stworzył KLASOWY PRODUKT Z DUSZĄ! Z miłości do muzyki. Dla melomanów, dla których przy tym ogromnie ważna jest jakość dźwięku. Z kolei dla recenzentów, słuchających pojedyńczych nagrań przez dwie, trzy minuty i porównujących w ten sposób DAP-y między sobą, zostawmy model SP1000 SS. Edytowane 1 Września 2017 przez wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barl Opublikowano 2 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2017 Wulkan, trzaśnij zdjęcie obu wersji 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 (edytowane) Barl-> Mówisz, masz Zwróćcie uwagę, że model Copper ma jakby zażółcony wyświetlacz w stosunku do wersji SS (zdjęcie 7. i 8.) przy takim samym ustawieniu jasności. Wydaje mi się, że to było działanie celowe producenta, bo takie ciepłe barwy wyświetlacza lepiej komponują się z wysmakowanym kolorem obudowy Coppera Osobiście żałuję, że wersja SS mi nie przypasowała brzmieniowo, bo ta z kolei znacznie lepiej komponuje się z kolorem Layli II. Na dzień dzisiejszy moim numerem 1, jeśli chodzi o DAP-y, jest SP1000 Copper. Im dłużej go wygrzewam, tym bardziej brzmieniowo wciąga. Również pod tym względem (muzykalności) to jest wyższy poziom od AK380/AMP380. I to wszystko dzieje się przy zachowaniu ogólnego charakteru brzmienia modelu SP1000 SS! Edytowane 3 Września 2017 przez wulkan 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sly30 Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 Ciekawe czy będzie na nim chodzić karta microSD 400GB. Właśnie wchodzi na rynek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kommel Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 Barl-> Mówisz, masz Zwróćcie uwagę, że model Copper ma jakby zażółcony wyświetlacz w stosunku do wersji SS (zdjęcie 7. i 8.) przy takim samym ustawieniu jasności. Wydaje mi się, że to było działanie celowe producenta, bo takie ciepłe barwy wyświetlacza lepiej komponują się z wysmakowanym kolorem obudowy Coppera E tam, w cooperze masz pewnie włączoną opcję Night Shift 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rollomay Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 Również miałem okazję posłuchać SP1000 w obu wersjach. Szczerze... trochę mnie przycisnęło i zacząłem się zastanawiać nad zakupem. Oprócz faktu, że cegły są to straszliwe i dla mnie to raczej sprzęt kanapowy niż stricte przenośny (co nie stanowi, w moim przypadku wielkiego problemu bo nie biegam nigdzie z muzyką w kieszeni) to gra to bardzo dobrze i odstawia tańszą konkurencję. Trochę szkoda, że trzeba za ten przeskok tyle zapłacić. Mam wrażenie, że mamy fajny wybór sprzętów mobilnych do jakiś 5kzł, potem dziura i dopiero SP1000. Ale nic to, jak wspomniałem gra to bardzo dobrze. Opinie o techniczności, schowanej średnicy, beznamiętności itp. bym sobie darował. Zarówno wersja SS jak i Copper grają ze świetną rozdzielczością, gładko aczkolwiek równo i bez dopalania któregoś z zakresów. Copper jest delikatnym ukłonem w stronę większej gładkości i odrobine większego wypełnienia ale nie są to imho duże różnice - szkielet brzmienia pozostaje taki sam. Drobne zmiany nieco inaczej szlifują brzmienie. Myślę, że ostateczny wybór między wersjami zależy od lepszej synergii z konkretnymi słuchawkami. Z aspektów, które nie do końca mi odpowiadały... oprócz ceny, gabarytu i ciężaru, imho nieco słaba jest ta tacka na kartę pamięci. Słuchałem na moich Shure'ach 215 (wiem, wiem..., ale szczególnie z wersją SS synergia była świetna) oraz krótko z MrSpeakers Ether Flow. Nie ma co, fajny sprzęt. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 (edytowane) @rollomay I na tych SE215 jesteś w stanie tak dokładnie wyłapać różnice pomiędzy dapami za 5k a Ultimą? Edytowane 3 Września 2017 przez all999 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barl Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 Wulkan, miedziany ładniejszy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rollomay Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 48 minut temu, all999 napisał: @rollomay I na tych SE215 jesteś w stanie tak dokładnie wyłapać różnice pomiędzy dapami za 5k a Ultimą? Wiadomo, że to nie słuchawki to takiego źródła, ale znam je dobrze i różnice słychać bez problemu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 (edytowane) 4 godziny temu, Sly30 napisał: Ciekawe czy będzie na nim chodzić karta microSD 400GB. Właśnie wchodzi na rynek. Podobno tak. Pisali na FB stronie ludziska z Astella. 2 godziny temu, rollomay napisał: Również miałem okazję posłuchać SP1000 w obu wersjach. Szczerze... trochę mnie przycisnęło i zacząłem się zastanawiać nad zakupem. Oprócz faktu, że cegły są to straszliwe i dla mnie to raczej sprzęt kanapowy niż stricte przenośny (co nie stanowi, w moim przypadku wielkiego problemu bo nie biegam nigdzie z muzyką w kieszeni) to gra to bardzo dobrze i odstawia tańszą konkurencję. Trochę szkoda, że trzeba za ten przeskok tyle zapłacić. Mam wrażenie, że mamy fajny wybór sprzętów mobilnych do jakiś 5kzł, potem dziura i dopiero SP1000. Ale nic to, jak wspomniałem gra to bardzo dobrze. Opinie o techniczności, schowanej średnicy, beznamiętności itp. bym sobie darował. Zarówno wersja SS jak i Copper grają ze świetną rozdzielczością, gładko aczkolwiek równo i bez dopalania któregoś z zakresów. Copper jest delikatnym ukłonem w stronę większej gładkości i odrobine większego wypełnienia ale nie są to imho duże różnice - szkielet brzmienia pozostaje taki sam. Drobne zmiany nieco inaczej szlifują brzmienie. Myślę, że ostateczny wybór między wersjami zależy od lepszej synergii z konkretnymi słuchawkami. Z aspektów, które nie do końca mi odpowiadały... oprócz ceny, gabarytu i ciężaru, imho nieco słaba jest ta tacka na kartę pamięci. Słuchałem na moich Shure'ach 215 (wiem, wiem..., ale szczególnie z wersją SS synergia była świetna) oraz krótko z MrSpeakers Ether Flow. Nie ma co, fajny sprzęt. Dokładnie tak! Copper idzie w kierunku gładkości i wypełnienia. Wprawdzie w Copperze ginie trochę szczegółów (detali) z góry pasma, znanych z wersji SS, ale przyjemność odsłuchu wersji Copper jest wyższa, niż wersji SS, a całe pasmo dźwiękowe w wersji Copper jest bardziej jednorodne i spójne. Edytowane 3 Września 2017 przez wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusFenix69 Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 Wulkan czyli dobrze rozumiem że SS wyciąga więcej detali z nagrań i jest tym bardziej technicznie grającym dapem, natomiast Coppem jest bardziej muzykalny grający z większym wykopem? Jeżeli miałbyś porównać je do Kanna to który z tej dwójki jest w jakimś stopniu bardziej zbliżony brzmieniowo do niego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art-S Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 (edytowane) Ciekaw jestem jaka miedz zostala uzyta do stworzenia czesci skladowej toru/obudowy? Jestem pewien ze jak dobrze sie wygrzeje (obudowa) tak to nie jest tylko ladna paczka ale wazny podzespol ktory tworzy dzwiek to z pewnoscia dzwiek dostanie jeszcze koloru i "dzuszy" sie wykoloruje i nabierze charakteru i tego czegos w sluchaniu. W wersii SS to raczej nic nie zmieni sie ale miedz ewoluuje poddana przeplywowi pradu przez "krysztalki" . Sadze ze "magii" przybedzie. Jakie krysztalki? A jakia jest budowa miedzi wie ? https://pl.wikipedia.org/wiki/Miedź Edytowane 3 Września 2017 przez Art-S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 Jakie "kryształki" to wolne elektrony niesione przez krasnoludki, one tam wydeptują ścieżki. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gorionn Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 27 minut temu, Art-S napisał: W wersii SS to raczej niz nie zmieni sie ale miedz ewoluje poddana przeplywowi przez "krysztalki" pradu. Sadze ze "magii" przybedzie. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.