Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. EvilKillaruna Opublikowano 8 Lutego 2017 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Zbyt często okazywało się, że chwalony tu i ówdzie sprzęt nie spełniał pokładanych w nim z mojej strony nadziei i nie prezentował się zgodnie z zapowiedziami, ale też i ten krytykowany okazywał się być czasami całkiem ciekawym, niesłusznie ganionym i niedocenianym na tym, na czym naprawdę polegała jego siła. Problem za każdym razem sprowadzał się do bardzo konkretnych doświadczeń, oczekiwań, gustów, czasami i guścików, czy wręcz uprzedzeń. Jednym słowem czynnika najbardziej zmiennego: człowieka. Stąd też chęć poznania danego urządzenia samodzielnie, aby mieć absolutną pewność co do zabieranego wobec niego stanowiska i tym samym gwarancję, że ktoś czytający później moją opinię będzie w pełni usatysfakcjonowany jej uzasadnieniem. Tak samo było z dotychczas dochodzącymi do mnie bardzo pozytywnymi opiniami nt. AudioQuesta, ale ostatecznie dopiero przy nadarzającej się okazji samodzielny odsłuch nie pozostawił najmniejszych złudzeń, co do zgodności opisów z rzeczywistością. http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-audioquest-dragonfly-black-v1-5/ 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Calf Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Chyba potrzebowałem akurat teraz tej recenzji, ponieważ DF Black jest w świetnej promocji w Mp3store Mam jeszcze pytanie połączenia DF z Msr7. Dół się zmienia? Jest go może delikatnie więcej? Czy zmienia się tylko albo aż jakość basu? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Sprzęt nie pochodzi akurat w tym przypadku z mp3store, ale miło że trafiłem na taki zbieg okoliczności. Zmienia się względem czego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Calf Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Względem tego jak MSR7 grają bez DF. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregdezet Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 czyli z powietrza grają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Play Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Fajna recka. Szkoda, że nie było porównania z jakimś dobrym dapem, no ale nie można mieć wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Calf Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) czyli z powietrza grają? Nie mam pojęcia do czego je Pan Evil podpinał i pytałem o różnicę w graniu grajka Pana Evila bez DF i z DF. Czy Pan recenzent zauważył różnicę w graniu MSR7 (cały czas pytam o bas) gdy były podpięte one do grajka Pana Evila a tym gdy były podpięte do grajka z DF? I jaka to jest różnica. No chyba, że ta różnica zawiera się w tym zdaniu z recenzji "Bas jak na tak małe urządzenie jest całkiem sprężysty, ani specjalnie podkreślony, ani też odchudzony." Źródło: http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-audioquest-dragonfly-black-v1-5/ Edytowane 8 Lutego 2017 przez Calf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Firegon Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Mój DF już kilka lat ma( no nie jest to 1.5), odpada mu usb, tak że podczas wyciągania trzeba za nie trzymać żeby nie zostało no i jest nie czarny a srebrny, bo po tym jak kolor zaczął schodzić stwierdziłem, że ten pod spodem jest ładniejszy. Moja mama pomyliła go ze starym modemem usb do internetu i stwierdziła, że jest on ruchomy w usb wyginając go pionowo. Ale działa. I nawet używam go czasem, w podróży z laptopem. Szczególnie z mniej wymagającymi słuchawkami myślę sobie " A może by tak wszystko sprzedać i tylko to zostawić?". Szybko znika kiedy wracam do domu, do mojego toru, ale samo istnienie takiej myśli chyba dobrze świadczy o urządzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) Fajna recka. Szkoda, że nie było porównania z jakimś dobrym dapem, no ale nie można mieć wszystkiego Astell & Kern AK300 + AMP380 Colorfly C200 OPUS #1 OPUS #1 LE OPUS #2 Którym z powyższych konkretnie jesteś zainteresowany? Nie mam pojęcia do czego je Pan Evil podpinał i pytałem o różnicę w graniu grajka Pana Evila bez DF i z DF. Czy Pan recenzent zauważył różnicę w graniu MSR7 (cały czas pytam o bas) gdy były podpięte one do grajka Pana Evila a tym gdy były podpięte do grajka z DF? I jaka to jest różnica. No chyba, że ta różnica zawiera się w tym zdaniu z recenzji "Bas jak na tak małe urządzenie jest całkiem sprężysty, ani specjalnie podkreślony, ani też odchudzony." AIM SC808 (stock) AIM SC808 (3x SS V5i) Audiotrak Prodigy Cube BE Asus Xonar Essence STX Burson Conductor V2+ Creative Sound Blaster G1 Creative Sound Blaster G5 Creative Omni Surround 5.1 NuForce DAC-80 + HAP-100 Taki sprzęt był używany przy pisaniu recenzji, aczkolwiek jako że tworzyłem ją jakieś 2 miesiące temu i dopiero dziś puściłem, części produktów pan recenzent już nie posiada. Edytowane 8 Lutego 2017 przez EvilKillaruna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Czy Czarną Ważkę podpiąć można pod telefon z Androidem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpromek666 Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 DF działa bardzo dobrze z androidem po kablu OTG USB. Właściwie to ten pipczyk został stworzony dla smartfonów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Play Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Fajna recka. Szkoda, że nie było porównania z jakimś dobrym dapem, no ale nie można mieć wszystkiego Astell & Kern AK300 + AMP380 Colorfly C200 OPUS #1 OPUS #1 LE OPUS #2 Którym z powyższych konkretnie jesteś zainteresowany?Krótkie porównanie z c200 i a&k i będę bardzo zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Ok, zatem jeszcze dziś postaram się znaleźć czas i przygotować takie porównanie. Trzy pytania: na coś konkretnie zwracać uwagę, czy po prostu tak ogólnie? czy słuchawkami mogą być nadal MSR7? Na dniach prawdopodobnie będę musiał je odesłać, więc wykorzystajmy je póki są. chcesz Astella "nago", czy może wraz ze wzmacniaczem? Czy Czarną Ważkę podpiąć można pod telefon z Androidem ? Tak, nawet AQ na swojej stronie oferuje takie akcesorium i podaje USB OTG jako działający w jego ramach standard. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krz Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 A miał ktoś możliwość porównania DF na tle konkurencji? Meridan Explorer? Geek Out? itd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snuffdbko Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 A miał ktoś możliwość porównania DF na tle konkurencji? Meridan Explorer? Geek Out? itd? Ja porównywalem DFB z GO450 i według mnie GO450 zostawia DFB w tyle. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) Słuchałem czarnej ważki kilka tygodni temu, moim jedynym zarzutem jest to, że gdy w utworze pojawia się wiele elementów dragonfly gubi się i to bardzo łatwo, wszystko się zlewa i nie brzmi to dobrze. Jak było z tym u ciebie @Evilu? Całościowo za tą kasę, bardzo fajny. Edit nie wiem która to wersja ale się dowiem Edytowane 8 Lutego 2017 przez Sound John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adikadik Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 A miał ktoś możliwość porównania DF na tle konkurencji? Meridan Explorer? Geek Out? itd? Ja porównywalem DFB z GO450 i według mnie GO450 zostawia DFB w tyle. Miałem to samo w przypadku starszej wersji - DF 1.2 trafił dość szybko do pudła i wrócił do właściciela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Słuchałem 1.5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gorionn Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 To kto wysyła Evilowi swojego Geeka? (Jeśli oczywiście Evil miałby czas i ochotę na kolejną recenzję/porównanie). Wtedy dopiero byłby hype! Skoro DFB taki dobry, a GO lepszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Play Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Ok, zatem jeszcze dziś postaram się znaleźć czas i przygotować takie porównanie. Trzy pytania: [*]na coś konkretnie zwracać uwagę, czy po prostu tak ogólnie? [*]czy słuchawkami mogą być nadal MSR7? Na dniach prawdopodobnie będę musiał je odesłać, więc wykorzystajmy je póki są. [*]chcesz Astella "nago", czy może wraz ze wzmacniaczem? Ogólnie, nie musisz pisać elaboratów tak w kilku słowach nawet. Astell może być bez wzmaka, słuchawki obojętnie jakie, byle fajnie oddawały różnice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) (...) moim jedynym zarzutem jest to, że gdy w utworze pojawia się wiele elementów dragonfly gubi się i to bardzo łatwo, wszystko się zlewa i nie brzmi to dobrze. Jak było z tym u ciebie @Evilu? Myślałem że w recenzji znalazło się o tym, ponieważ również miałem takie sytuacje, ale nie były one zbyt częste i wydało mi się to dosyć akceptowalne w ramach tego urządzenia. Możliwe że przez to ostatecznie zapomniałem o tym wspomnieć (dopisałem). (Jeśli oczywiście Evil miałby czas i ochotę na kolejną recenzję/porównanie). Bardziej pytanie czy uda się dopiąć to czasowo w kontekście odsyłki sprzętu jaka będzie miała miejsce jak liczę na dniach. Co do samego porównania - nie ma problemu. Takie porównanie równie dobrze możemy zrobić tutaj, aby było jeszcze szybciej. Ok, zatem jeszcze dziś postaram się znaleźć czas i przygotować takie porównanie. Trzy pytania: [*]na coś konkretnie zwracać uwagę, czy po prostu tak ogólnie? [*]czy słuchawkami mogą być nadal MSR7? Na dniach prawdopodobnie będę musiał je odesłać, więc wykorzystajmy je póki są. [*]chcesz Astella "nago", czy może wraz ze wzmacniaczem? Ogólnie, nie musisz pisać elaboratów tak w kilku słowach nawet. Astell może być bez wzmaka, słuchawki obojętnie jakie, byle fajnie oddawały różnice Ok. Więc spróbujemy MSR7 + HF2. ========== vs C200 BasW C200 troszkę szybszy i krótszy, zaś w DFB z lepszym wypełnieniem i nieco większą ilością. Bardziej jednak to C200 go odchudza, niż DFB dodaje. Średnica Trochę lepsze wypełnienie dałbym DFB, bardziej po ludzku jest to zrobione, z wyjściem w stronę słuchacza. C200 jest w tym względzie bardziej neutralny. Góra Równiejsza i minimalnie bardziej nosowa w C200. W DFB przyjemniejsza, kapkę cieplejsza i naturalniejsza. Różnicę słychać głównie w wyższych oktawach. C200 może wydawać się przez to na pierwszy rzut ucha klarowniejszy i bardziej poukładany "technicznie". ScenaW C200 troszkę większa na szerokość, ale płytsza. W DFB lepiej wyważona w ramach głównych osi i ze słyszalnie lepszymi przejściami międzyosiowymi. W C200 idzie to troszkę na skróty, jakby na planie rombu. W DFB jest bardziej obło, a co słychać gdy starasz się śledzić trasę źródeł pozornych. CałokształtOgólnie bardzo zbliżona jakość dźwięku i brak jakiegoś znaczącego dyskursu można poczytywać za plus, bo przechodząc z jednego urządzenia na drugie nie czuje się jakichś większych zmian dźwiękowych. Aczkolwiek charakter się zmienia i np. MSR7 na tych samych utworach subiektywnie lepiej mi się słucha z DFB z PC niż z C200. 200-tka jest dla mnie subiektywnie technicznie może i bardziej poprawna, ale czasami ciężko jest z niej wyciągnąć emocje i z częścią słuchawek po prostu brakuje mi tej specyficznej nuty naturalności ponad technicznością. Ale też są i słuchawki mocno z tego czerpiące, także wchodzi się tu już w typowe dylematy synergiczne i de gustibus. vs AK300 BasBardzo podobny ilościowo i charakterem, choć na DFB nieco bardziej zbudzony na midbasie i z mniejszym dzięki temu poczuciem rytmiki. To m.in. dlatego stwierdziłem w recenzji, że DFB jest jakby nie patrzeć dosyć wyważonym układem pod względem ilości i właściwości basu. Generalnie uważam AK300 za odtwarzacz chudszy basowo, także np. gdyby wyciągnąć Opusa, w sumie któregokolwiek, basu byłoby tam już np. więcej niż w DFB i AK. ŚrednicaBliższa i pełniejsza w AK300 niż w DFB. Wrażenie jest takie, że jest to wyegzaltowany kierunek w którym zmierza średnica z DFB. Wokale są bliżej i pełniej uchwycone, bardziej angażujące, ale odbywa się to kosztem odległości. W takich słuchawkach jak MSR7 jest to moim zdaniem akurat bardzo korzystne, bo ich średnica jest lekko wycofana i czerpie garściami z faktu przybliżenia wydarzeń ku nam. Góra Tym razem bardziej oszlifowana i naturalna w AK300. DFB ostrzej i bardziej chropowato, co sprawia wrażenie czasami, że AK jest bardziej ospały, a DFB przeciwnie - agresywny. ScenaW DFB lepsza na głębokość, ale na AK jest za to znacznie szerzej. Wszystko przez to, że AK gra bardziej elipsą i jest to pochodna mocniejszego skupienia na średnicy, również pozycyjnie. Częsta konsekwencja można powiedzieć. Masz w takich sytuacjach najczęściej do wyboru albo wzmacniać wokalizę kosztem odległości dźwięków od siebie i tym samym wrażenia głębi przestrzennej, albo nie naciskać i w ten sposób trudniej skupiać swoją uwagę na wokalistach, oddając często pole instrumentom z otoczenia. Całokształt AK300 to już klasa wyżej, przede wszystkim pod względem dynamiki i czystości, nie tylko ceny. Brzmienie bardziej wygładzone, oszlifowane, czystsze, ale też spokojniejsze i przez to całościowo: szlachetniejsze. Względem DFB i C200 zachowuje się tak, jakby stał po przeciwnej stronie barykady do C200 i z DFB miotającym się między jednym a drugim kierunkiem. W DFB np. ze względu na ten nieco mocniejszy midbas i ostrzejszy pazurek w sopranie ma się wrażenie nerwowości i napięcia, ale płynie z tego trochę emocji w odsłuchu i zwłaszcza z nudniejszymi słuchawkami myślę, że będzie mniej usypiało słuchacza niż to co oferuje AK. Z drugiej strony gdy recenzowałem 300-tkę, miałem w wielu przypadkach wrażenie bezkarności podpinania słuchawek, jako że zawsze mi się z nimi kulturalnie dogada. Mam nadzieję że nie przesadziłem z opisem jak na moje typowe zdolności. Edytowane 10 Lutego 2017 przez EvilKillaruna 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpromek666 Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Miałem długi czas DFa 1.5 i dziwią mnie trochę, aż tak pochlebne opinie. Jak dla mnie DF Black gra zbyt technicznie i sucho, niezależnie od roli jako DAC/AMP czy jako sam DAC. Moja ocena jest trochę stronnicza, bo nie przepadam za urządzeniami na kostce Sabre, ale stawiając go w szranki z (podobnym formą i zastosowaniem) M2Tech Hiface DACkiem, ten drugi jest lepszy pod każdym względem. Trzeba zaznaczyć, że chodzi o porównanie tylko funckji DAC, bo M2Tech w ogóle nie nadaje się na wzmacniacz słuchawkowy. Żeby nie było tak krytycznie, to DF Black jest funkcjonalnie świetnym urządzeniem do tego jakość wykonania jest znakomita. Hiface DAC przy nim wygląda tandetnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 10 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Biorąc pod uwagę, że każdy z nas ma inny gust i z tego względu też trochę inną optykę na dany sprzęt, nie widzę w tym akurat nic dziwnego, a bardziej właśnie naturalnego. Ja np. przyznam lubię bardzo budżetowe Sabre, o dziwo bardziej niż ich topowe układy (preferuję tu starsze ex-flagowe AKM), ale też znam znacznie bardziej techniczne i suchsze urządzenia od DFB. No i poza tym Hiface jest za 2x droższy, także tutaj bardziej porównywać trzeba byłoby go z wersją Red, której niestety nie słuchałem (nie dodam słowa "jeszcze" bo nie wiem czy w ogóle będzie ku temu szansa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpromek666 Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Miałem okazję porównać łeb w łeb Blacka z Redem. Red okazał się być jeszcze bardziej analityczny i odchudzony w stosunku do Blacka. Według mnie nie warto płacić za niego 2x więcej niż za DFB. Poza tym jest problem z regulacją poziomu głośności w Redzie przy połączeniu ze smartfonem. Kilka osób na forum już o tym wspominało. Pod tym wzgledem DFB sprawował się wzorowo. Czytając Twoje słowa o starszym modelach "kałachów" przypomniało mi się, że przed zakup Oppo PM-3, słuchałem ich właśnie na AK120. O ile dobrze kojarzę, w nim też siedzi kostka Sabre. To był chyba jedyny przypadek, kiedy sposób grania Sabre, naprawdę mi się podobał. Swoją drogą PM-3 i AK120 to bardzo fajne połaczenie. Jeszcze dwa słowa w temacie DF Black. Fajne jest to, że podłączony do kompa z linuxem czy iOSem, działa w nim sprzętowa regulacja głośności, pomimo sterowania nią suwakiem systemowym. Nie jestem pewien czy podobnie jest pod "windowsami"i, bo takowych od dawna nie używam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Mam teraz geeka 450 dzięki uprzejmości @krz, mam też HRT Microstreamera którym można grać z andka, poziom Microstreamera jest podobny do Hiface DACa, ciekaw jestem jak się ma to wszystko do nowszych Waszek, bo starsze były gorsze od HRT i Hiface'a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.