Skocz do zawartości

Gwarancja i serwis HIFMAN HE ....


romejo

Rekomendowane odpowiedzi

@Crysis jakie wtyki miał? Bo u mnie gdyby nie kabel, pady i wtyki Jack 2,5mm to też wszystko cacy by było :/

Skrobnięte w tapatlku ;)

Mialem 400i,560,edition X i teraz He-1000, zero problemow. Moze to tez kwestia obchodzenia sie ze sprzetem

Mnie się wydaje że dbam o słuchawki i resztę sprzętu. Raz nawet usłyszałem że bardziej niż o dziewczyny, ale to inny temat xD

 

Pady faktycznie są poklejone dość słabym klejem, wystarczy przycisnąć mocniej i odchodzi. A kabel jest bardziej sztywny niż moje 8 żyłowe IC'ki z skrętki :/ Co do gniazd to może miałem pecha, a może nie służy im odpinanie kabla przy odwieszaniu. Nie wiem na razie jest juz dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gniazd to może miałem pecha, a może nie służy im odpinanie kabla przy odwieszaniu.

Gniazda zawsze można wymienić DIY jeśli nie będzie gwarancji ;)

 

Konektory... wydaje mi się, że miał jeszcze SMC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że miniXLR się nie zmieszczą :( Bo w sumie polubiłem się z tymi gniazdami i wtykami xD

Akurat do HiFiManów powinny się zmieścić po rozwierceniu...

Chodziło mi o to, że gdyby padły to można wymienić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się wymienia pady i kabel to większość problemów z głowy. To są takie 2 pięty achillesowe chyba każdego modelu.
A co do Rafko: hajfimany kupiłem w mp3store i tam też je oddałem, ale to mija się z celem. Rafko ma serwis tu w polsce i wystarczy wypełnić druczek który jest dostępny na ich stronie, potem kontaktuje się w ciągu kilku dni (u mnie 3) ktoś z rafko pisząc "no siemano przesyłaj ten szajs, sfixujemy ci go i oddamy hajs za przesyłkę. elo" czy coś w ten deseń. Ogólnie od wysłania do odbioru minęły chyba z 2 lub 3 tygodnie, ale u mnie się zwlekało z jakiegoś powodu którego nie pamiętam. Więc może być krócej. Rafko jest w Białymstoku więc jak ktoś ma blisko to może sam podjechać i część czasu ma zaoszczędzoną.

Edytowane przez Szakovsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polecał jednak z Chin + wymiana kabla i padów :F

Jak padną gniazda to DIY, a i tak się bardzo opłaci od strony $-$

Oy tam, teraz jak mi tylko Siałomi przyjdzie i nawiguję się na Spartańską to lecę na Działdowską i wyślę hajfimany jeszcze raz na wymianę (a nawet mogą mi uciąć w miejscu złamania kabla i "przyszyć" jacki) kabla i na wymianę padów. Poproszę o sprawdzenie równowagi kanałów i siema. Fajnie było by ugadać się na wypożyczenie czegoś na czas gwary (bo i tak będę musiał odebrać hajfimany).

Zainwestuję trochę szekli na trochę miedzi i neutriki z audeos (w kablach nie ma pinów które mogły by wyleciećxD) i sam sobie zespawam kabel. Z padami od HE400s jest taki problem że te kółka w środku nie są wyjmowalne, trzeba drukować w 3D albo psuć pady.

Edytowane przez Szakovsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Wasze posty, doszedłem do wniosku że może nie ma co ryzykować

Podszedłem zatem do sklepu w sobotę i nabyłem metodą kupna za 1999zł

Wygrzewają się teraz - ale super grają :)

400S czy 400I?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Zastanawiam się nad sprowadzeniem 400i z Chin. Obecnie są w dość dobrej cenie (za ~1000zł) oczywiście pod warunkiem, że nie dowalą opłaty celnej.

Pytanie mam takie, czy nie lepiej wziąć z allegro za 1299zł i nie martwić się dodatkowymi opłatami? Sprzedawca wystawia fakturę i pisze o 24 miesięcznej gwarancji producenta. Wie ktoś jak to wygląda? W razie usterki musiałbym wysłać słuchawki do Chin czy mógłbym to załatwić za pośrednictwem sprzedającego? Czytałem w tym wątku o sporej awaryjności 400s, czy tak samo wygląda awaryjność 400i?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Awaryjność modeli 400i/s jest na takim samym poziomie. Miałem dwie pary 400i i wszystko z nimi było ok. Wiele osób na forum ma 400i/s i problem raczej bardziej rozdmuchany niż realny. Aczkolwiek są znane przypadki, że jedną parę wysyłało się kilka razy na serwis. 

Słuchawki na gwarancję wysyłasz do Chin. Ich serwis wygląda całkiem sprawnie jak na tak dużą odległość, ale przy powrocie możesz liczyć na kolejny Vat. Celników nie interesuje, że słuchawki wracają z serwisu :(

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie jeszcze nigdy nie musiałem reklamować słuchawek. W tym przypadku jednak ryzyko jest dość duże, więc nie wiem czy się zdecyduję :/ z drugiej strony dopłacać 700zł do produktu "krajowego" tylko po to by mieć gwarancję sklepową? Sam nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do 400S - to pomijając kwestie brzmienia, to konstrukcyjnie jest to fuszerka:

 

1. Kabel w zestawie - dziękuję bardzo, można na starcie wyrzucić do kosza (i pomyśleć o recablingu) albo poszukać jelenia co gdzieś kupi go od nas za połowę ceny, której i tak nie są warte.. Kabel przerywa się niezależnie czy będziemy spać na nim (wtedy nastąpi to prawdopodobnie tej samej nocy ;) ) albo uważać i wtedy wytrzyma kilka miechów. Cały wygląda tandetnie, a HiFiMan życzy sobie za niego kokosy... Mi oba kable - jeden nowy z wymiany gwarancyjnej - padły po paru miesiącach każdy.

2. Pady są ****iane w sumie też, bo są klejone i nieszyte a po paru miesiącach wyglądają jakby jakiś menel na nich spał. Rozpadają się, strasznie łuszczą i wyglądają jakby były ze śmietnika po naprawdę krótkim czasie.

3. Z plastiku zdziera się farba, co nie wygląda za ładnie.

4. Mi się dodatkowo odkleiły osłony magnesów - na gwarancji na szczęście poprawili to (jak i trochę kratkę - przynajmniej z jednej strony w każdym razie, tej która miała więcej luzu) i się póki co nie odkleiły znowu, a może to nastąpić, bo przy jednej kratownicy jest trochę luzu i trochę "chodzi" na boki.

5. Są wygodne to z plusów :) .

 

Brzmieniowo też już nie jestem ich entuzjastą. Chyba że ktoś lubi klimaty rodem z opowieści z krypty :D , Dracula czy inna strzyga wyłazi z trumny :D , ciemno, kurz, szczury, zapach stęchłego wina  :);) . Recabling może pomóc, ale też nie do końca, jeśli stwierdzimy już, że to nie to albo nie byliśmy wcześniej osłuchani. 

Edytowane przez Introverder
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest wcale tani (przynajmniej do brzmienia) - poza tym to raczej jakieś 1600-1700 zł chyba..,. Wg mnie wymagać można dużo, dużo więcej.. Zarówno w sferze brzmienia, jak i wspomnianej tragicznej jakości kabla (ten kabel wg gościa co robi kable jest produkcji za parę dolarów, a chcą go opylić za parę stów - wystarczy go zagiąć a już może przerywać i nerwicy można dostać próbując obchodzić się już z wymienioną na gwarancji sztuką kabla na nową, którą i tak czeka taki sam los jak poprzedniej..) , nausznic czy kiepskiego wykończenia i małej dbałości o szczegóły.

 

Sam kabel, pady i to że odkleiły się osłony magnesów (a kratka przysłaniająca magnes se dyndała) nie świadczy za dobrze o jakości wykonania :/ . 3 usterki, jakie miałem skłania mnie, by krytycznie patrzeć na jakość wykonania swoich HiFimanów.

 

Edytowane przez Introverder
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba wymagać ,żeby tak dziadosko nie robili, w tej cenie to tragedia jak się tak psują.

Jakoś Beyer czy AKG potrafią zrobić w tej cenie słuchawki niemal nie do zepsucia, jak DT990 lub K702.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba wymagać ,żeby tak dziadosko nie robili, w tej cenie to tragedia jak się tak psują.

Jakoś Beyer czy AKG potrafią zrobić w tej cenie słuchawki niemal nie do zepsucia, jak DT990 lub K702.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Introverder napisał:

Brzmieniowo też już nie jestem ich entuzjastą. Chyba że ktoś lubi klimaty rodem z opowieści z krypty :D , Dracula czy inna strzyga wyłazi z trumny :D , ciemno, kurz, szczury, zapach stęchłego wina  :);)

Rozumiem, że dostałeś je w prezencie?

Bo chyba nikt, mając choć szczyptę rozumu, nie kupiłby takich słuchawek przeczącym własnym gustom... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Introverder napisał:

Brzmieniowo też już nie jestem ich entuzjastą. Chyba że ktoś lubi klimaty rodem z opowieści z krypty :D , Dracula czy inna strzyga wyłazi z trumny :D , ciemno, kurz, szczury, zapach stęchłego wina  :);)

Rozumiem, że dostałeś je w prezencie?

Bo chyba nikt, mając choć szczyptę rozumu, nie kupiłby takich słuchawek przeczącym własnym gustom... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, gusta się zmieniają, doświadczenie się zmienia, osłuchanie, pamięć muzyczna wzrasta i świadomość. Kiedyś wydawały mi się fajne bardzo, a tylko krowa zdania nigdy nie zmienia :) . Dostałem kiedyś parę słuchawek na krzyż i kiedyś mi się podobało, że jako jedyny - i bodajże jedyne planary w zestawieniu - zagrały organicznie/naturalnie.. mi wtedy, a HD 600 czy HD 650 nie spodobały mi się - oprócz basu na HD 650, który zapamiętałem, jako nieco może powolny, ale piękny (za to nie zniosłem tego kocyka na dźwiękach i tego wyławiania dźwięków ;) ).. Plus kwestia na czym się słuchało może itp. Po prostu wtedy wydały mi się wow, a kiedy posłuchałem więcej to zdałem sobie sprawę, że można lepiej, że słuchawki są nierówne tonalnie, że góry praktycznie nie ma.. itd. zacząłem widzieć czego mi w nich brakuje i że to wcale nie jest prawdopodobnie to czego szukam.. Przez jakiś czas cieszyły mnie, a w sumie w pewnej chwili z ciekawości chciałem sprawdzić coś innego.

 

Byłem kiedyś ich zwolennikiem, kiedyś punktem odniesienia były dla mnie np. AKG K500, a potem posłuchalem innych AKG i przekonałem się, że też ta szkoła grania może to nie jest do końca to albo że nie wszystkie ich modele muszą mi się podobać.. Wtedy z K550 świadomość muzyczna wzrosła, kiedy zabrałem się do odsłuchów i zakupu HE400S, a wzrosła następnie niedawno, kiedy znowu posłuchałem słuchawki tym razem o segment wyżej, a wśród nich Sonorous 6..  I tak jak z K550 nie było dla mnie powrotu na HM5, tak z HE400S na K550 i z Sonorous 6 na 400S. Zresztą K550 nadal lubię myślę, bo nie tak dawno jak HE400S miałem w naprawie (a o Sonorousach 6 nawet nie wiedziałem) to słuchałem z powodzeniem K550, bo te słuchawki zawsze lubiłem - byłem i czułem chyba ich ograniczenia, ale mimo to nie odrzucały mnie tak do końca.. Prawdę mówiąc one - K550 dały mi najwięcej jeśli idzie o przyjemność z odsłuchów, bo  potem już jeśli idzie o słuchawki nie mialem aż tak dużego wow czy poczucia odkrycia wiesz czegoś takiego nowego i czystego - takiego przeskoku z momentu na moment, że jest tak, że słuchasz i mówisz: "Kurde, ale to gra..".. Nie czułem takiego dotknięcia tej muzyki. Sonorousy 6 w sumie myślę lubię, bo wybrałem je z paru par, ale nie wiem czy to jest koniec wędrówki, wygrały z Beyerami jedynkami i bodajże piątkami(?) z 7200 (od Denona chyba tak?), z PM-3, które wydały mi się porządne, ale nudne. Miały być zamknięte i do 3 tys. więc to też ograniczało wybór i z tego towarzystwa co było dostępne i co mogłem posłuchać wybrałem Sonorous 6 :) . K550 czuję, że nigdy może nie sprzedam :) . ALe nie lubię mówić nigdy, bo czuję, że to już 2 poziomy niżej niż Sonorous 6, ale mają coś w sobie, że ich nie umiem chyba zupełnie skreślić - K550 ;) . W pewnym momencie totalnie mnie kupiły i gdybym nie słuchał niczego innego może nadal bym je miał jako główne słuchawki.

 

Wiem, że Beyery są droższe trochę i słuchałem ich krótko może, ale nie poczułem przyjemności z obcowania z nimi, ale słuchałem ich też na AK Jrze może tylko albo chwilę na cma400i więc co to z drugiej strony jest może ;) . Ale czasem ufam swojemu uchu i jak ono nie czuje "funu" to nie ma może co słuchać czegoś dalej.. zwł. jeśli słuchasz wtedy słuchawki tańsze jednak - Sonorous 6 - i mówisz, nie - S6 to jest to jednak ;) , mają pazur, charakter itd.

 

Sentymentalnie nawet K550 chyba pozostaną u mnie na pierwszym miejscu może.., nawet jeśli jak się osłuchałem przekonałem się, że można lepiej ;) .

Edytowane przez Introverder
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności