Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Burson Audio


EvilKillaruna

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, vonBaron napisał:

Szkoda że Burek nie ma połowy funkcjonalności IDSD ale spoko ;)

 

No nie wiem czy jest aż tak kolorowo, bo tak samo IDSD nie ma pewnych funkcjonalności C3, jak choćby wejście mikrofonowe, wymiennie opampy, bluetooth + znacznie większa moc. Ifi ma funkcje sieciowe rozbudowane i co jeszcze? Filtry , gain i inne bzdury Burson ma pochowane w menu, a nie wywalone przełączniki na froncie do wszystkiego.

Edytowane przez Mayster
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to skomentować nawet :lol:

Wolę jak wszystko jest widoczne a nie pochowane. 

Mikrofon w sprzęcie hi-fi? :lol:

Opki no ok, zawsze to +. 

BT też może się komuś przydać, tak jak i większa moc. 

Ale brak lamp, brak balansu, brak wielu wyjść i wejść, brak WiFi, dziwny patent z usb-c...

Ktoś tu próbuje za wszelką cenę bronić coś co sprzedaje. 

Edytowane przez vonBaron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, vonBaron napisał:

Nie wiem jak to skomentować nawet :lol:

Wolę jak wszystko jest widoczne a nie pochowane. 

Mikrofon w sprzęcie hi-fi? :lol:

Opki no ok, zawsze to +. 

BT też może się komuś przydać, tak jak i większa moc. 

Ale brak lamp, brak balansu, brak wielu wyjść i wejść, brak WiFi, dziwny patent z usb-c...

 

To jak wolisz jest tu nieistotne, kwestia gustu i tego czy dana funkcjonalność jest.

Tak, często używa się takiego sprzętu z komputerem i sam osobiście zawsze narzekałem na to, że chcąc np zagrać trzeba słuchawki wpinać gdzie indziej, a mikrofon do wątpliwej jakości wejścia na płycie głównej.

Lampy ok, bo na nich z tego co Compton pisze zaczyna to grać. Tylko są upakowane wewnątrz i grzeją budę, więc są plusy, są minusy.

Balans przewagi tu nie daje nadal. Wejść i wyjść odliczając te do funkcji sieciowych jest nawet mniej, bo C3 ma 2 pary wejść analogowych, wejście pre i wyjście z DACa. Czyli pracuje też jako sam amp.

 

Nadal twierdzisz, że nie ma połowy funkcjonalności?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna istotna uważam kwestia "na minus" nowych wzmaków. Na stronie Bursona napisano "upgradable opamps". Zgoda, ale V6 są tak blisko siebie, że inne opki tzw. dyskretne się nie zmieszczą. Na wysokość też raczej nie. Stosowanie extenderów tu raczej odpada. Skazali nabywców na "swoje" opki, no chyba, że na tych V6 Vivid to już faktycznie jest dźwięk "ostateczny". Pokusiłbym się o sprawdzenie nie produkowanych już V5. To był raczej najlepszy opamp Bursona i gdyby nie był zalewany klejem może by nie ulegał awariom. Mam wrażenie, że on nie wyrabiał termicznie, dlatego Vivid już ma otwory wentylacyjne. Może też  tak jak pisał Majkel, pojawi się ostateczna wersja np. uzupełniona o wejścia RCA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, slawsim napisał:

Jest jeszcze jedna istotna uważam kwestia "na minus" nowych wzmaków. Na stronie Bursona napisano "upgradable opamps". Zgoda, ale V6 są tak blisko siebie, że inne opki tzw. dyskretne się nie zmieszczą. Na wysokość też raczej nie. Stosowanie extenderów tu raczej odpada. Skazali nabywców na "swoje" opki, no chyba, że na tych V6 Vivid to już faktycznie jest dźwięk "ostateczny". Pokusiłbym się o sprawdzenie nie produkowanych już V5. To był raczej najlepszy opamp Bursona i gdyby nie był zalewany klejem może by nie ulegał awariom. Mam wrażenie, że on nie wyrabiał termicznie, dlatego Vivid już ma otwory wentylacyjne. Może też  tak jak pisał Majkel, pojawi się ostateczna wersja np. uzupełniona o wejścia RCA.

 

V6 Vivid jest lepszy od V5 + zmodyfikowany jak chodzi o zakres parametrów pracy, zabezpieczenie przed reverse voltage itp. Głównie to sprawiało problemy w V5, a nie kwestie termalne.

 

Było już kilka pytań, więc też wystartowałem z preorderem:

 

https://audeos.pl/pl/p/Burson-Conductor-3X-flagowy-DACAMPPRE-AMP-ze-zlaczem-XLR/1051

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mayster napisał:

V6 Vivid jest lepszy od V5 + zmodyfikowany jak chodzi o zakres parametrów pracy, zabezpieczenie przed reverse voltage itp. Głównie to sprawiało problemy w V5, a nie kwestie termalne.

Maciej, gdy porównuję V6 i V5 w Lycanie to raczej jestem za V5. Co do trwałości to na wyjściu RCA w CD V5 nie wytrzymał, a V6 gra, choć ma ponad 52 stopnie Celsjusza. To tak informacyjnie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Compton napisał:

Jakie różnice brzmieniowe między V5 a V6?

Do V5 przekonuje mnie jego bas (zwłaszcza kontrabas), pełniejsze i cieplejsze brzmienie, głębokość sceny. Wysokie tony mogą sprawiać wrażenie lekko przytłumionych, ale to nie przeszkadza. V6 Vivid miał być zapewne bardziej przejrzysty i szczegółowy, jednak coś mi w nim nie pasuje. Jego brzmienie jest czasem "przysuchawe" i raczej bliższe niż w V5, ale nie tak bliskie jak V6 Classic. Różnice pomiędzy V5 a V6 Vivid dość celnie oddaje "słupkowe" porównanie na stronie Bursona. Sporo będzie zależało od tego, gdzie te opampy zaaplikujemy.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie czy jest jakaś zdecydowana różnica między tymi wzmacniaczami? Oprócz gainu i dwóch"dziurek"?

https://hi-fi.com.pl/testy/wzmacniacze-słuchawkowe/1609-burson-audio-ha-160d.html

a

https://hifiphilosophy.com/dacwzmacniacz-burson-conductor/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.11.2019 o 17:04, ronald napisał:

Witam

Mam pytanie czy jest jakaś zdecydowana różnica między tymi wzmacniaczami? Oprócz gainu i dwóch"dziurek"?

https://hi-fi.com.pl/testy/wzmacniacze-słuchawkowe/1609-burson-audio-ha-160d.html

a

https://hifiphilosophy.com/dacwzmacniacz-burson-conductor/

 

Witam,

 HA-160D - klasyk :P  Tak, różnica jest zdecydowana. Conductor to była zupełnie nowa konstrukcja. Wspólna była tylko funkcjonalność i filozofia budowy (liniowe zasilanie, brak układów scalonych zamiast tego własne układy budowane na tranzystorach, drabinka rezystorowa zamiast potencjometru,ale w Conductorze już nie tak ekstremalna bo sterowana cyfrowo).

Dźwiękowo HA-160D było bardziej misiowato analogowe, niż późniejszy Conductor. Dużo wnosiło dorzucenie tam zewnętrznego konwertera USB (dźwięk co najmniej o klase lepszy). 

Wady to problematyczna ta drabinka rezystorowa. Czasem było słychać trzaski przy przełączaniu głośności. W Conductorze już było to inaczej zrobione i tego nie było.

Conductor grał bardziej rozdzielczo, lepsza kontrola. Bardziej równo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, ronald napisał:

Witam,

dziękuję za odpowiedź, według Bursona ten pierwszy to Conductor V1 , ten drugo Conductor V1 SL. Sl oferuje 2 W a V1 4 W.

 

A skąd takie info? 
Nie, to mowa o tych :

https://www.gfmod.pl/pl/p/Burson-HA-160D-DAC%2CPreamp%2CHeadamp/119

800mW 

 

https://www.gfmod.pl/burson_conductor.html

Conductor ma 4W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.10.2019 o 20:03, Compton napisał:

Na low nie słucham, bo traci trochę na dynamice i energii.

To mnie nieco zasmuciłeś, z Pandorami VI na high gain musiałbym słuchać na volume 01/100 ;)

 

 

 

Edytowane przez MFRD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, dzisiaj, kiedy podpiąłem do burka cv2+ czułe iemy, okazało się, że oprócz szumu, który był od zawsze słyszalny, pojawiły się niepokojące trzaski brzmiące jak mikro wyładowania lub delikatny szum płyty winylowej, nie wiem jak dokładniej to opisać. Po wpięciu Nighthawków i wsłuchaniu się, też słychać te trzaski... 

Co gorsza są one też słyszalne nie tylko w stanie spoczynku sprzętu ale i podczas słuchania muzyki kiedy leci jakaś cicha partia. 

Wykluczyłem już wpływ kabla sieciowego, listwy i sprawdzałem na różnych gniazdkach, wina ewidentnie leży gdzieś w środku bursona. Pytanie tylko gdzie?

Pomocy... dopiero co padł mi Alien teraz Burson zaczyna odpier...

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.11.2019 o 22:01, Weird_O napisał:

Koledzy, dzisiaj, kiedy podpiąłem do burka cv2+ czułe iemy, okazało się, że oprócz szumu, który był od zawsze słyszalny, pojawiły się niepokojące trzaski brzmiące jak mikro wyładowania lub delikatny szum płyty winylowej, nie wiem jak dokładniej to opisać. Po wpięciu Nighthawków i wsłuchaniu się, też słychać te trzaski... 

Co gorsza są one też słyszalne nie tylko w stanie spoczynku sprzętu ale i podczas słuchania muzyki kiedy leci jakaś cicha partia. 

Wykluczyłem już wpływ kabla sieciowego, listwy i sprawdzałem na różnych gniazdkach, wina ewidentnie leży gdzieś w środku bursona. Pytanie tylko gdzie?

Pomocy... dopiero co padł mi Alien teraz Burson zaczyna odpier...

Czyli to prawda, że to najbardziej analogowo brzmiący DAC;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności