AKG 240 mk II vs Hyperx Cloud+Audiotrak Prodigy CUBE black ed. "Do

[Blue]

Czołem mam mały problem, obecnie mam kartę zintegrowaną w asusie Z87-C + Creative CAL + awei es900i(swoją drogą zadziwiły mnie bardzo pozytywnie - bardzo szeroka scena grają całkiem spoko i dla mnie o wiele lepiej od pistonków 3) + Xiaomi piston 3( mam 2 komplety, tyle że oba oem, jedne z banggooda, oni raczej podrób nie sprzedają, na moje grają słabo, ale głównie ich używam z podcastami więc tam się sprawdzają).

 

Myślałem o audiotraku ze względu na wygodne pokrętło głośności(tj jak w każdym wzmaku) + przedwzmak do mikrofonu(raz na ruski rok by się może przydał). Tylko pytanie czy brać do niego ponoć bardziej przestrzenne AKG 240 mk II, czy jednak Hyperx Cloud? Ew jak to jest DAC Filo też działa tak, ze omija integrę tak? Tyle, że ponoć filo znów mają dużo węższą scenę .

 

Z tego co wiem AKG 240 mk II lubią trochę wyjeżdżać z górą , są jasne - tj spodziewam się że w zestawieniu z jasnym wzmakiem jakim jest audiotrak moze być strzępiąca - sybilantująca góra, szczególnie w nagraniach średniej jakości. Planuję na tym też puszczać spotify w jakości zwykłej, nie premium(słucham obecnie rzadko,a wygoda używania spotify po prostu wygrywa nad ogarnianiem plików samemu) i nie chciałbym żeby przesadnie pokazywały minusy kompresji w tej jakości.

 

Co do zastosowań to maja być słuchawki codzienne, czyli raz obejrzę jakiś film, raz czegoś posłucham(raczej rock i różne gatunki raczej w stronę popularnych, żadnej elektroniki, Hip Hopu etc, drum and bassu etc), ale głównie będę grał w singlowe tytuły - czyli nie chcę dostac czegoś co może i będzie idealnie rozkładało na scenie dźwięki i pozwalało na namierzenie przeciwnika, ale jednoczesnie nie będzie się dało mieć na uszach w muzyce, czy przy filmie. Raczej chciałbym w miarę naturalny zestaw z możliwie dużą sceną. Pamiętam że jak robiliśmy swego czasu meeting forumowy w Krakowie, to było tak, ze słuchawki grały przesadnie jasno i w każdym odtwarzaczu oprócz jednego, sam odtwarzacz grał znów ciemno z każdymi innymi, ale jak te dwa się połaczyło to był najlepszy zestaw ze wszystkich jakie wtedy mieliśmy, a sprzętu trochę przynieśliśmy wtedy. Dlatego nie piszę o samych słuchawkach a o tym jak bym widział cały zestaw .

 

Cloudy są chyba jednak odrobinę ciemniejsze - bez przejechanej przesadnie góry? Testował je ktoś na tym CUBE i wie jak się zgrywają? Na minus węższa scena, na plus wygodny bajer w postaci odłączanego mikrofonu, co się czasem przydaje.

 

Poradźcie coś .

Edytowane 21 Listopada 2016 przez Blue

[kuman]

Mam swoje K240 na sprzedaż i te słuchawki nie sybilują, ale faktycznie są jaśniejsze na welurach. Na skórkach bardzo równe. Tesotwane na E10K oraz SMSL M3

[Blue]

No zastawiam się jeszcze nad tym E10k, minus -spada pre amp(ale jak dłużej pomyślalem to raczej mało kiedy będę go potrzebował, od biedy za 80zł jakiś można dokupić) i ponoć troche węższa scena. Przemyślę jeszcze, bo skoro on jest w miarę neutralny to powinno z nim być po prostu sobie coś zestroić, zresztą ja lubię pi razy drzwi taką charakterystykę.

Edytowane 21 Listopada 2016 przez Blue

[fuzz]

Uważaj na k240, bo pady płytkie oraz nie za wielkie, z moimi uszami nie da się ich używać.

[Blue]

Przy akg biorę pod uwage możliwość nabycia alternatywnych padów jak tutaj:

http://www.audiofanatyk.pl/akg-k240-mkii/

 

 

Ok, dobra dochodzi ten E10k, czyli

Wzmacniacze: Cube vs E10k

Słuchawki: Hyperx vs AKG 240 mk II

 

Wydaje mi się że najbezpieczniejszym będzie zestaw E10k+HyperXy jak idzie o jakość brzmienia, ale też zapewni najmniej przestrzeni. Najwygodniejszy byłby cube+HyperX(przedwzmaczniacz mikrofonowy, odłączany mikrofon w słuchawkach i sprawdzałem w sklepie - bezproblemowo uszy się mieszczą w gąbkach, jest wygodnie ), a do czystych gier byłby pewnie najlepszy Cube+AKG, ale boje się że może być problem ze świszczącą górą i że poza grami wypadnie słabiej.

Dobrze kombinuję?

Edytowane 21 Listopada 2016 przez Blue