Skocz do zawartości

Słuchawki douszne, a nadmiar woskowiny.


blaise rufus

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, mam problem i uznałem, że to będzie odpowiednie miejsce żeby zadać pytanie :)

 

Otóż dużo słucham muzyki na słuchawkach i zauważyłem nadmierną produkcję woskowiny przez moje uszy. To chyba w związku ze słuchawkami... Może ktoś z Forumowiczów też tak miał i coś poradzi? Mało to przyjemne szczerze mówiąc, ale nie zrezygnuję przecież ze słuchania muzyki, no nie? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety jest to jeden ze skutków ubocznych słuchania doków.

Trzeba tutaj zwrócić uwagę na higienę do której powinniśmy się przyłożyć bardziej niż normalnie.

 

Od siebie polecam co jakiś czas płukać kanały wodą utlenioną. Dobry i tani sposób aby się pozbyć nadmiaru woskowiny. Kładziesz głowę na boku i wlewasz do ucha wodę i czekasz aż przestanie "szumieć". Woda zabierze się wtedy za rozbijanie woskowiny.

Ogólnie w aptece jest dużo różnych środków do czyszczenia uszu. Od siebie polecę Fytofontana Aurecon Spray. Środek naturalny i przy regularnym stosowaniu zmniejsza nadprodukcję "wosku".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak często i jak długo słuchasz?

No zawsze jak jadę do pracy, potem wracam, gdziekolwiek się wybieram to słuchawki obowiązkowo, często nawet w domu czy w wolnej chwili, ogólnie powiedziałbym, że całkiem dużo

No niestety jest to jeden ze skutków ubocznych słuchania doków.

Trzeba tutaj zwrócić uwagę na higienę do której powinniśmy się przyłożyć bardziej niż normalnie.

 

Od siebie polecam co jakiś czas płukać kanały wodą utlenioną. Dobry i tani sposób aby się pozbyć nadmiaru woskowiny. Kładziesz głowę na boku i wlewasz do ucha wodę i czekasz aż przestanie "szumieć". Woda zabierze się wtedy za rozbijanie woskowiny.

Ogólnie w aptece jest dużo różnych środków do czyszczenia uszu. Od siebie polecę Fytofontana Aurecon Spray. Środek naturalny i przy regularnym stosowaniu zmniejsza nadprodukcję "wosku".

No właśnie myślałem nad jakimiś aptecznymi środkami. Na początku myślałem, że może na własną rękę, ale nie wiem czy coś zdziałam... Ten sposób z płukaniem jest aby na pewno bezpieczny? Zawsze się obawiam takich praktyk :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast całe życie w słuchawkach (a będzie tego z lat 33). Problem z nadmiarem wosku mam od dziecka. Dzisiaj byłem na badaniu słuchu (profilaktycznie) i Pani powiedziała żebym przestał tak często czyścić uszy bo mam za sterylnie w środku (wosk jest naturalną ochroną) a tym bardziej żebym nie stosował sprayi bo mogą podrażniać. I komu teraz wierzyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@blaise rufus

Zainwestuj w pianki.

 

@OswaldB

Zaufaj pani przeprowadzającej badanie słuchu.

 

A od siebie - nie mogę dopuścić do rozwinięcia się stanu zapalnego w dowolnej części ciała ;)

I stąd mam kategoryczny zakaz korzystania ze środków zmiękczających/usuwających woskowinę oraz patyczków do czyszczenia uszu.

I dlatego 2x dziennie paluch + mydło z wodą... i jak na razie nic się nie rozwinęło :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast całe życie w słuchawkach (a będzie tego z lat 33). Problem z nadmiarem wosku mam od dziecka. Dzisiaj byłem na badaniu słuchu (profilaktycznie) i Pani powiedziała żebym przestał tak często czyścić uszy bo mam za sterylnie w środku (wosk jest naturalną ochroną) a tym bardziej żebym nie stosował sprayi bo mogą podrażniać. I komu teraz wierzyć?

No i bądź tu mądry człowieku...

A znacie może jakieś środki specjalistycznie bez recepty, które działają cuda? :P Przed wizytą u lekarza wolałbym spróbować uleczyć się na własną rękę, że tak powiem. No ale temat jest mi obcy nie ukrywam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda święcona powinna się nadać. W "Od zmierzchu do świtu" działała cuda i jest bez recepty.

Nie kombinuj. Ewentualnie idź do apteki, to pani magister farmacji doradzi jakiś środek firmy, z którą aktualnie mają tajną umowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda święcona powinna się nadać. W "Od zmierzchu do świtu" działała cuda i jest bez recepty.

Nie kombinuj. Ewentualnie idź do apteki, to pani magister farmacji doradzi jakiś środek firmy, z którą aktualnie mają tajną umowę.

Śmiechy śmiechami, ale to czyste ucho fajnie by było mieć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podrażnione słuchawkami uszy wydzielają więcej woskowiny, jeśli będziesz usuwał to jeszcze bardziej podrażnisz i więcej się będzie wydzielać.

Proponuję czyścić tylko sam wlot do kanału, tam gdzie trzymają się słuchawki, nie podrażnisz wtedy wnętrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

"Woskowina, wosk uszny (łac. cerumen) – żółtawa, woskowata substancja wydzielana w przewodzie słuchowym zewnętrznym człowieka i wielu innych ssaków. Odgrywa znaczącą rolę w oczyszczaniu i nawilżaniu przewodu słuchowego zewnętrznego oraz zapewnia ochronę przed niektórymi bakteriami, grzybami i owadami." Wiki

 

Jak masz słuchawki zamknięte lub douszne to w uchu dosyć mocno podnosi ci się temperatura co jest rajem dla bakterii itd, więc twoje ucho w obronie produkuje więcej woskowiny. Nie masz się czym martwić bo to naturalny, prawidłowy mechanizm... jakby tak się nie działo to by był problem. Nie szalej też z ciągłym czyszczeniem uszu bo to dla nich nie do końca zdrowe a już na pewno nie pchaj za głęboko patyczków.

Edytowane przez Michaelz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyśćcie, czyśćcie tylko nie zbyt dokładnie, bo tak jak zostało powiedziane powyżej, ucho jest wprawdzie czyste, ale podatne na zakażenia. Na swoim przykładzie potwierdzam, że np. wyjazd nad morze z nurkowaniem zawsze kończyło się zapaleniem ucha. Zastanawiałem się dlaczego tylko ja mam te zapalenia i laryngolog potwierdził, że to z czystości - jakkolwiek paradoxalnie by to nie brzmiało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nigdy patyczków, codziennie woda i mydło, a utleniona z raz na miesiąc. Z problemami usznymi nawalczyłem się u córki, skończyło się operacji i drenach. Dlatego generalnie u nas w domu jest niepisany szlaban na doki, na zewnątrz pchełki albo KPP. Jak będziesz czyścił wodą utlenioną, pamiętaj, aby podgrzać ją do temperatury ciała. Zimna nie jest fajna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności