Chord Mojo

[roger987]

o w morde.. nie wierze.. 60 PE EL EN

 

na ebayu po 3,70

 

przebitka lepsza niz na kokainie.

Edytowane 13 Czerwca 2016 przez roger987

[peperoni]

Zamówiłem na próbę kabel otg na Allegro za 14 zł. Przed chwila go rozpakowałem i działa bez problemu . Soft najnowszy beta 9.3.3. Zobacz ofertę: Kabel USB Adapter OTG iPad 4 Air Mini Lighting Usb

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5740293353

[panzeb]

Witam.

Spytam całkowicie poważnie: co zrobić, by mój Mojo zaczął grać lepiej, niż mój smartfon?

 

Na dziś niestety jest bowiem tak, że moje słuchawki (Audiotechnika ATH-AD2000X) wpięte w Mojo dają w zasadzie dźwięk takiej samej jakości, jak podłączone bezpośrednio do smarfona. I nie jest to jakiś pro-audio-high-end smartfon, lecz dość tania Motorola Moto E LTE. Dzieje się tak zarówno przy podaniu sygnału do Mojo z PC-ta (odtwarzaczem programowym jest Foobar), jak i z rzeczonego smartfona (tu pliki odtwarza Onkyo HF Player; ten program wykorzystuję również do grania tylko ze smartfona /bez Mojo/). Źródło jest do Mojo podłączone kabelkiem USB, znajdującym się w zestawie z Mojo + przejściówka do podłączenia smartfona (z dużego USB na micro USB). Zarówno Mojo, jak i w/w słuchawki są już raczej wygrzane. Dziwne to i trochę smutne. Aby pozostać przy Mojo już kiedyś wymieniłem słuchawki (z Beyerdynamica T1 v.2 /600 omów/ na wspomnią Audiotechnikę / 40 omów/). Audiotechnika mi pasuje, jej wybór był poprzedzony odsłuchem z Mojo. Owszem, gra to w zestawie z Mojo dość fajnie, ale dlaczego u licha nie lepiej, niż tylko ze smartfona? Po co w takim razie przepłacać?

Czy ktoś ma jakiś sensowny pomysł ponad to, że należy albo zmienić smartfon na gorszy, albo wymienić Mojo na coś synergizującego z Audiotechnikami?

Pozdrawiam - Rafał.

[andi]

Ja proponuje nie upierać się na siłę przy mojo. Nie słyszysz "magii" mojo - może poszukaj czegoś innego.

Inną sprawą jest to, że jest spora różnica w dźwięku między różnymi egzemplarzami mojo - piszą o tym na internetach, przy okazji pomiarów, ja sam też miałem chyba 4 sztuki mojo i na jednej z nich było bardzo "słabo".

[shakur1996]

jest jeszcze jedna możliwość. kolega wyżej po prostu należy do tej części która na siłe nie słyszy lepszości w high-cost audio:)

[paratykus]

"Spytam całkowicie poważnie: co zrobić, by mój Mojo zaczął grać lepiej, niż mój smartfon?".

 

Sprzedać Mojo, cieszyć się z odzyskanych pieniędzy i z tego, że nie słyszysz różnic, bo nie musisz ich słyszeć.Wszyscy mamy uszy, ale każdy słyszy troszkę inaczej.

I nie musisz przez to czuć się gorszy.

Ba... powinieneś być szczęśliwy - wiesz ile kasy można zaoszczędzić ?

W ostatecznym rozrachunku pozostajemy tylko my i nasza Muzyka. Sprzęt to tylko droga do celu, a nie cel.

 

Jeśli słuchanie ze smartfona sprawia Ci radość i satysfakcję to nie wchodź na siłę na pokrętną i zdradliwą ścieżkę audionervosy.

 

Pisałem najzupełniej poważnie.

[hechlok]

ja nawet świadomie do tego dążę

[paratykus]

ja nawet świadomie do tego dążę

Ja zdaje się zatoczyłem koło.

Niepełne, bo zaczynałem słuchanie od winyli,a teraz jestem na etapie discmanów z lat 80-tych. Tak więc jeszcze kasety, a winyle potem, jak "dziuplę" na górze sobie skończę strugać i koło się domknie.

Nareszcie dotrę do portu z którego kiedyś wyruszyłem.

 

Dziwne to, że trzeba po tych morzach nieźle się pobujać i pomoczyć żeby móc wrócić ...

[Fatso]

 

ja nawet świadomie do tego dążę

Ja zdaje się zatoczyłem koło.

Znaczy, wykonałeś zwrot o 360 stopni?

[panzeb]

Dziękuję za liczne odpowiedzi. Na szczęście forum jeszcze żyje

W żadnym wypadku nie czuję się jak ten, który krzyknął: "król jest nagi". Dla mnie ta sytuacja jest ciągle lekko szokująca. Przecież inżynierowie Chorda, recenzenci i zadowoleni posiadacze Mojo to nie idioci. Dlatego próbuję dociec, o co tu chodzi.

Słuch i wrażliwość na muzykę mam wystarczające, by stwierdzić np. dobroczynny wpływ na dźwięk dobrych kabli zasilających. Ba, słyszę nawet różnicę, gdy moje dwie sieciówki z dużego systemu audio zamienię miejscami. A w zestawieniu Mojo vs. tani smartfon - nic, brak różnic.

Andi, zasygnalizowany przez Ciebie rozrzut jakościowy Mojo budzi niepokój. Może bowiem stać się tak, że Mojo po naprawie gwarancyjnej nie będzie już tak samo grał...

Muza ze smartfona (a tym samym z Mojo - w końcu u mnie brzmią tak samo) to dobre słuchawkowe hifi. Dla pełni szczęścia brakuje większej namacalności i autentyczności dźwięku. No i trochę więcej dynamiki. Dźwięk wydaje się takim jakby dobiegającym zza pergaminowej zasłony. Zbyt asekuracyjny. A może to mój duży zestaw mnie tak rozpieścił?

Aby wydrążyć me wątpliwości nadmienię, że po to, aby słychać było coś przez Mojo podczas odtwarzania Foobarem, aktywowałem następujące ustawienia: Library/Configure/Playback/Output--->Device: ASIO:ASIO Chord 1.05.

W Onkyo HF Player - domyślne ustawienia, po uprzednim zezwoleniu aplikacji HF Player na dostęp do urządzenia USB. Opcji za dużo tam nie ma. Zmiany w Upsampling Mode na nic się zdały.

Jeżeli nic nie da się już poprawić, to oczywiści Mojo idzie na sprzedaż.

 

Ktoś ma pomysł na dobrą alternatywę dla Mojo? Chłopak komentujący moje Audiotechniki na YouTube zachwalał do nich Grace m9xx.

[andi]

Rafale, proponuje zabrać swoje słuchawki oraz androida i podłączyć do innego egzemplarza mojo. Będzie to klarowna odpowiedź dotycząca różnic między poszczególnymi sztukami mojo. Ja przerobiłem temat przy okazji "piszczenia" jednego z moich egzemplarzy i frajda niesamowita bo przy okazji poznałem kilka osób z forum "w realu".

 

Druga sprawa to same słuchawki, z mojej praktyki wynika że mojo nie brzmi świetnie ze wszystkimi, ja się właśnie pozbywam kilku sztuk słuchawek które np z PHA-3 brzmiały dla mnie genialnie. Czyli mniej więcej musi być zgrany cały "tor".

 

Jak się słyszy "magię" mojo, to alternatywy nie ma. Jeśli chcesz iść w bardziej klasyczne przetworniki (nie FPGA) to wybór jest spory i wszystko zależy od potrzeb.

[Karmazynowy]

Bursonowe Mojo? Ktoś poczuł zapach pieniędzy.

 

https://www.bursonaudio.com/products/conductor-air/

[Gość]

Trzeba sobie przy tej wyraźnie jednak powiedzieć, że urządzenia mobilne nie oferują jakości stacjonarnych

[Karmazynowy]

Trzeba sobie przy tej wyraźnie jednak powiedzieć, że urządzenia mobilne nie oferują jakości stacjonarnych

 

Dziwne to stwierdzenie, znam kilka urządzeń mobilnych (Mojo, DP-X1), które biją stacjonarne klocki, często nawet droższe od siebie. Druga sprawa, jest dużo stacjonarek, które grają kichowato. Na pewno łatwiej zrobić dobrze grające urządzenie stacjonarne niż mobilne.

Edytowane 5 Sierpnia 2016 przez Karmazynowy

[panzeb]

Andi, pomysł dobry.Tylko czy jeżeli okaże się, że inny (inne?) Mojo gra lepiej, będzie można wymienić mój egzemplarz w ramach gwarancji? Ciekawe. A jeżeli tak, to czy znowu nie trafi się taki felerny . Ok, mój problem.

Co do doboru słuchawek to oczywiście masz rację, obowiązują tu ogólne zasady. Mojego Mojo słuchałem z czterema, nigdy nie rzucił mnie na kolana. Szukałem kolejnych, wygrzewałem, a czas w którym mogłem go zwrócić sobie płynął.

 

Zatem- czy jest jakaś uprzejma osoba z okolic Szczecina-Gorzowa Wlkp., która za dobrą flaszkę i w swojej obecności udostępni na pół godziny Mojo do porównania? Z góry dziękuję.

[Gość]

 

Trzeba sobie przy tej wyraźnie jednak powiedzieć, że urządzenia mobilne nie oferują jakości stacjonarnych

 

Dziwne to stwierdzenie, znam kilka urządzeń mobilnych (Mojo, DP-X1), które biją stacjonarne klocki, często nawet droższe od siebie. Druga sprawa, jest dużo stacjonarek, które grają kichowato. Na pewno łatwiej zrobić dobrze grające urządzenie stacjonarne niż mobilne.

 

A co w nim dziwnego?

Ja już tyle razy czytałem że coś jest ach i och a potem człowiek słucha i... I słyszał kiedyś lepsze i nie były mobilne.

Ja wiem że postęp, że miniaturyzacja... Ale takie mam odczucia jak napisałem.

[andi]

Andi, pomysł dobry.Tylko czy jeżeli okaże się, że inny (inne?) Mojo gra lepiej, będzie można wymienić mój egzemplarz w ramach gwarancji? Ciekawe. A jeżeli tak, to czy znowu nie trafi się taki felerny . Ok, mój problem.

Co do doboru słuchawek to oczywiście masz rację, obowiązują tu ogólne zasady. Mojego Mojo słuchałem z czterema, nigdy nie rzucił mnie na kolana. Szukałem kolejnych, wygrzewałem, a czas w którym mogłem go zwrócić sobie płynął.

 

Zatem- czy jest jakaś uprzejma osoba z okolic Szczecina-Gorzowa Wlkp., która za dobrą flaszkę i w swojej obecności udostępni na pół godziny Mojo do porównania? Z góry dziękuję.

 

Jak się wybierasz do Warszawy to zapraszam na odsłuch.

Ja wymieniałem mojo 3 razy, cały proces zajął ponad pół roku z czego chyba 2 miesiące był w serwisie.

Jak inne mojo Ci podpasuje to masz "problem" rozwiązany, to tylko kwestia czasu aż trafisz na właściwą "sztukę".

[panzeb]

 

Andi, pomysł dobry.Tylko czy jeżeli okaże się, że inny (inne?) Mojo gra lepiej, będzie można wymienić mój egzemplarz w ramach gwarancji? Ciekawe. A jeżeli tak, to czy znowu nie trafi się taki felerny . Ok, mój problem.

Co do doboru słuchawek to oczywiście masz rację, obowiązują tu ogólne zasady. Mojego Mojo słuchałem z czterema, nigdy nie rzucił mnie na kolana. Szukałem kolejnych, wygrzewałem, a czas w którym mogłem go zwrócić sobie płynął.

 

Zatem- czy jest jakaś uprzejma osoba z okolic Szczecina-Gorzowa Wlkp., która za dobrą flaszkę i w swojej obecności udostępni na pół godziny Mojo do porównania? Z góry dziękuję.

 

Jak się wybierasz do Warszawy to zapraszam na odsłuch.

Ja wymieniałem mojo 3 razy, cały proces zajął ponad pół roku z czego chyba 2 miesiące był w serwisie.

Jak inne mojo Ci podpasuje to masz "problem" rozwiązany, to tylko kwestia czasu aż trafisz na właściwą "sztukę".

 

Dzięki, to miłe z Twojej strony. Na razie się nie wybieram, trochę daleko . Ogólnie mam daleko do jakiegoś sklepu z Mojo, no chyba że Berlin. Może kupię wysyłkowo, sprawdzę i ewentualnie zwrócę, jeżeli będzie grał tak, jak mój. Ktoś wspomniał o wygrzewaniu Mojo - ile to ma trwać?

[kamilk]

Czesc, dzien dobry, to moj pierwszy post.

Nabyte Mojo pragne uzywac jako stacjonarnego DACa, do duzego wzmacniacza i duzych kolumn

W zwiazku z tym pytnaie: polecacie do Mojo jakis konkretny interkonekt mini-jack--2xRCA? Na razie (pieknie) gra na starym znalezionym kablu z pudla Z gory dzieki za sugestie.

[Lemonsky]

Zo zależy ile chciałbyś na niego wydać i co uzyskać. Jeżeli chcesz po prostu dość dobry kabel bez audiofilskiego powietrza to Prolink Futura powinien się sprawdzić, a jak chcesz zapłacić więcej to możesz zamówić coś u forumowych drutmajstrów (dział Konstruktorzy DIY).

[LuQi]

Polecam IC Monkey Cable Concept

 

 

https://www.tim.pl/kabel-audio-jack-stereo-2xrca-3m-mctj2p3?context=5810923775

 

[summerinparis33]

Jeżeli ktoś szukał, to w jednym z warszawskich sklepów audio ( nie wskazuję nazwy, żeby nie było kryptoreklamy) znowu pojawił się kabel Fiio l19-lighting to microusb.

Bez dodatkowego Camera connection kit łączy bezpośrednio Apple z chord Mojo. Testowałem na iPhone 5s, działa bez problemu.

[hibi]

Jeżeli ktoś szukał, to w jednym z warszawskich sklepów audio ( nie wskazuję nazwy, żeby nie było kryptoreklamy) znowu pojawił się kabel Fiio l19-lighting to microusb.

IMG_2255.JPG

Bez dodatkowego Camera connection kit łączy bezpośrednio Apple z chord Mojo. Testowałem na iPhone 5s, działa bez problemu.

a micro micro nie mają ?

Czesc, dzien dobry, to moj pierwszy post.

Nabyte Mojo pragne uzywac jako stacjonarnego DACa, do duzego wzmacniacza i duzych kolumn

W zwiazku z tym pytnaie: polecacie do Mojo jakis konkretny interkonekt mini-jack--2xRCA? Na razie (pieknie) gra na starym znalezionym kablu z pudla Z gory dzieki za sugestie.

Cordiala sobie kup, porządny kabel za normalne pieniądze

[summerinparis33]

Nie sprawdzałem.

[kamilk]

 

Czesc, dzien dobry, to moj pierwszy post.

Nabyte Mojo pragne uzywac jako stacjonarnego DACa, do duzego wzmacniacza i duzych kolumn

W zwiazku z tym pytnaie: polecacie do Mojo jakis konkretny interkonekt mini-jack--2xRCA? Na razie (pieknie) gra na starym znalezionym kablu z pudla Z gory dzieki za sugestie.

Cordiala sobie kup, porządny kabel za normalne pieniądze

 

 

Dzieki, zamowiony Cordial 1.5m.

Z innej beczki: porownywal ktos z Was Mojo do KORGA DS 100 grajacego DSD tworzone w locie softem Korgowym Audiogate?