Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

SONY MDR-Z1R - Flagship anno domini 2016


asmagus

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 19.02.2019 o 15:11, audionanik napisał:

Teraz ja.

Zalety.

Ta powściągliwość i ten podejrzany spokój, o których wspomniałem (widoczne też na szczegółowych pomiarach) tylko na początku wywołują niekorzystne wrażenie. Szybko okazuje się bowiem, że Soniacze i potrafią jednym instrumentem przywalić znienacka, kiedy wszystkie inne grają cicho,i ścianę dźwięku „postawić”, a i impakt do złudzenia przypomina ten z życia.

To się nazywa właśnie swoboda prezentacji…i brak napinki.

Takie grado gieesy na przykład są dynamiczne i bardzo szybkie, ale nie potrafią jednak tak różnicować głośności w jednym momencie, a jak się robi lekki tłok zaczynają drzeć ryja, wpadają w napięty jazgot i zbitkę dźwiękową, dynamiczną pulpę, gradosy po prostu się zatykają i krztuszą zniekształceniami; podczas  gdy Soni cały czas panują nad sytuacją z niezmąconym spokojem i palcem w nosie, nawet przy dużych składach i skokach dynamicznych.

Dużą swobodą popisują się np. Ether Flow. Niestety nie są tak rozdzielcze jak Soni; nie dysponują też tak bogatą, zróżnicowaną paletą barw i mają nieco plaskatą (magnetostatyczną) górę.

Swoboda Soni to też separacja, ale nie zwyczajna separacja - każdy instrument ma tu swoją własną skalę dynamiki, rozpiętość tonalną i indywidualne oświetlenie oraz barwę; jest traktowany „osobno”, wyjątkowo i z należytą atencją. Każdy ma swoje miejsce i brzmi jak z przypisanego mu miejsca (a nie jak w hd800, w których dalekie i bliskie źródła brzmią tak samo; w zasadzie u nich barwa instrumentu nie zależy od jego położenia w przestrzeni)

Do tego dorzucam niezwykłą precyzję i szczegółowość (ale nie wywalanie niuansów na siłę - niuans to niuans, kuna; coś małego, drobnego, cichego i delikatnego) i wspomnę też o bardzo dokładnej i wyraźnej artykulacji bez niepotrzebnej nachalności.. i chyba mamy komplet.

Inne słuchawki to:

jak są jasne, to wszystko na nich robi się jasne;

jak są bardzo szczegółowe, to niuanse z tła pokazują wyraźnie prawie jak główne instrumenty;

jak są ciemne, to wszystko na nich jest ciemne;

jak są matowe lub szare to normalnie jaskrawe głosy też pokazują szaro i matowo;

jak potrafią doświetlić to świecą już cały czas;

jak grają monumentalnie, to trójkąt jest wielkości fortepianu;

jak są ultraprecyzyjne, to czujesz się w nich jakbyś włożył głowę do pokoju lalek (staxy);

jak są ostre, to wszystko robi się na nich ostre, nawet jak normalnie nie jest itd…

…a Soni nie - są jednocześnie jasne i ciemne jak rzeczywistość; nie mają najmniejszego problemu z oddaniem barw i światła kiedy te się pojawią na materiale; kiedy zaś coś jest wycofane, zakamuflowane, stłumione i ciemne; to tak też zostanie przez Soni pokazane.

Są szybsze słuchawki, są bardziej przejrzyste i „czyste” słuchawki, z lepszym basem słuchawki, ale to do Z1R zasiadam jak do wykwintnej i wystawnej uczty, do innych niekoniecznie.

PS. Średnica poezja.

 

Źródła: Qutest; Majkelodtwarzacz;

wzmaki: Xduoo ta-20 (ecc82 Telam; 6189 Sylvania i PentaLabs; chińskie sztoki); Headonic (stara wersja 0dB i 14dB); Balantine wersja warsztatowa/mieszana umożliwiająca wejście jackiem; Erzetich Bacillus Tilia; smsl Sap9; arcam rhead; smsl Sap2 pro;

bezpośrednio porównywane słuchawki: Senki hd540 300ohm; HEXy; T90; drzewniane AQNH.

Więcej nie pamiętam lub było nieistotne.

 

Rozumiem, że te SONY mają bogatszą paletę barw od np. AQ ? W sensie istnienia wyższej średnicy i dodania trochę "radości" i "powietrza" w muzyce ?

:) Ciężka sprawa.

 

 

 

Edytowane przez core3m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, audionanik napisał:

Czego mnie tu wykresy cytuje hę?

Spawn, na czym słuchasz Soni?

Na dapie? Tak mi Twój opis pachnie...

 

Nie pacze na wykresy tylko słyszę.

Na dapie który jest neutralny z jedynie nuteczką ciepła i na Mojo sprawdzałem ale grało sporo gorzej. I proszę mi tutaj nie wybijac argumentu że "tylko" na dapie bo nie będę miał o czym pisać :D

Edytowane przez Spawn
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Spawn napisał:

są ciemne na średnicy a jasne na wysokich tonach więc średnica nigdy nie będzie jasna i każde nagranie będzie na nich ciemniejsze (nie mówie że przez to gorsze). Cykadełka na górze robią wrażenie, zwłaszcza w kontraście do tej średnicy ale jej nie rozjaśnią.

Po części to prawda i ja tak widzę, tfu! słyszę rzeczywistość. Tzn. jak dla mnie codzienne dźwięki (muzyczne też) są bardziej szare (niedobre słowo), a raczej ładnie przymatowione inaczej niż w całym tym audio, ale i potrafią wybić się i odróżnić od tła lepiej niż w audio:ph34r:. Soni nieźle to imitują. Nie uważam średnicy Z1R za ciemną.

2 minuty temu, Spawn napisał:

ale z różnych powodów ;)

Wpnij je w końcu do jakiegoś wzmaka. Na Erzetichu górę miały wręcz lekko matową i rozlaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Spawn said:

 

Ale mnie się akurat ich góra podoba..... Jakby miały ją taką jak napisałeś (nie powtórze bo się brzydzę) to bym tutaj niezłą beke z Ciebie pruł ;)

 

Strategia jest prosta - obrzydzić Ci je, nagadać, że nie grają z playerka, że są bee i ODKUPIĆ :)

Takie chyba zaczęły się ciche podchody.

Edytowane przez Nicodem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, audionanik napisał:

Za to wyższą średnicę miały na nim właśnie jasną.

Kameleon - pamiętasz?;)

 

Nieeee, nie może być. Słuchawki reagujące zmiany w torze! ;)

 

Na stronie Sony (pamietasz, twórcy najlepszych według Ciebie słuchawek świata) jest taka graficzka.

 

1.jpg

 

 

U mnie już wzrok nie ten..... @audionanik spójrz no, co on tam trzyma? Erzeticha, smsla czy może coś innego? ;)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygrałeś!

5 minut temu, saudio napisał:

U mnie te Soniaki jak je pierwszy raz założyłem zrobiły efekt WOW, dopiero potem przyszło hmmm coś tu jest nie teges. Fakt jak na zamknięte to są super, ale jednak ten basik ma za dużą swobodę bujania, tak je zapamiętałem. Ja poczekam na mkII.

Znowu o tym basie...nudne to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Spawn said:

 

Nieeee, nie może być. Słuchawki reagujące zmiany w torze! ;)

 

Na stronie Sony (pamietasz, twórcy najlepszych według Ciebie słuchawek świata) jest taka graficzka.

 

1.jpg

 

 

U mnie już wzrok nie ten..... @audionanik spójrz no, co on tam trzyma? Erzeticha, smsla czy może coś innego? ;)

 

 

 

Jak dla mnie to on tam zerka na stacjonarny sprzęt co stoi obok :)

A tak na poważnie - w teorii w sumie chyba powinny działać nieźle, w praktyce są trudne do ujarzmienia z przenośnym sprzętem. Na stoisku SONY słuchałem ich kiedyś z WMZ1 a potem z DMP-Z1. Różnica była kolosalna. W cenie jeszcze większa :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, Spawn said:

DMP-Z1 też jest przenośny :)

 

Owszem, inna definicja portable. Po polsku chyba powinno być, że to sprzęt "przestawialny".

Cudo niesamowite. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NicodemMnie chodzi ze ma wlasna baterie i jest samowystarczalny wiec mozna go wziac pod pache albo powiesic na jakiejs opasce za dynksy na froncie i isc.

 

@audionanik sprawdzalem notowania i jeszcze nie dam rady ich sprzedac z dwukrotna przebitka wiec potrzymam i ponakrecam.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audionanik kurczę.. a może kiedyś słuchałeś i możesz porównać do Pioneer se-master1 lub AudiTechnica ATH-AD5000... jestem ciekaw takiej Japońskiej szkoły grania...czy one są w jakiś sposób pokrewne, podobne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Corvin74 napisał:

@audionanik kurczę.. a może kiedyś słuchałeś i możesz porównać do Pioneer se-master1 lub AudiTechnica ATH-AD5000... jestem ciekaw takiej Japońskiej szkoły grania...czy one są w jakiś sposób pokrewne, podobne?

To kompletnie przeciwny biegun grania.

Pomijając już kwestię konstrukcji otwarte/zamknięte, to jest dzień i noc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Compton napisał:

To kompletnie przeciwny biegun grania.

Pomijając już kwestię konstrukcji otwarte/zamknięte, to jest dzień i noc.

W jakim sensie? Nie słuchałem Sony oraz Pioneera... wiem że tamte to otwarte... ale czy jest jakiś wspólny mianownik... taka „japońskość” brzmienia? Ktoś może pokusič się o porównanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Corvin74 napisał:

W jakim sensie? Nie słuchałem Sony oraz Pioneera... wiem że tamte to otwarte... ale czy jest jakiś wspólny mianownik... taka „japońskość” brzmienia? Ktoś może pokusič się o porównanie?

W takim, że słuchając najpierw Pioneera czy AT i zakładając Sony, to wydadzą Ci się duszne, zbite, ciasne, pogrubione, ciemne.

Odwrotne, zakładając Master-1 czy AD5000 po Z1R, to będą chude, płaskie, bezbarwne, nijakie.

Od Audio-Techniki czy Pioneera, na pewno kompletniej grają Focal Clear, zachowując cechy otwartości, przestrzenności, podawanej ze smakiem, gustem i pewną dosadnością brzmienia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności