Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Recenzja wzmacniacza Burson Soloist SL MKII


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...
12 godzin temu, Jaworrr napisał:

Słuchał ktoś tego Solista z TH900 albo Ether Flow? 

Soloist ma 3ohmy na wyjściu, trochę niepokoi w stosunku do niskiej impedancji wyżej wymienionych.

 

3 ohmy nie mają żadnego wpływu na cokolwiek, nie wiem skąd takie przypuszczenia? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lolomanolo napisał:

Słucham na nim hawków, a to chyba podobna impedancja.
Myśle, że jego odrobinę wyeksponowana średnica może służyć i fostexom.

 

Na moje ucho, to Soloist nie ma wyeksponowanej średnicy, a raczej jest równa i miękka (cokolwiek to znaczy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Na moje ucho, to Soloist nie ma wyeksponowanej średnicy, a raczej jest równa i miękka (cokolwiek to znaczy).
A mi się wydaje, że jednak się delikatnie wybija co na przykład nie służyło hifiman'om 400i,które same w sobie grają trochę środkiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.06.2019 o 07:56, Jaworrr napisał:

Słuchał ktoś tego Solista z TH900 albo Ether Flow? 

Soloist ma 3ohmy na wyjściu, trochę niepokoi w stosunku do niskiej impedancji wyżej wymienionych.

Bardziej bym się tu upatrywał problemów w przypadku łączenia go ze słuchawkami w rodzaju Dharma D1000 czy FAD Sonorous IV/VI, które mają specyficzne konstrukcje. W planarach i dynamikach raczej nie będzie to miało za wielkiego wpływu na brzmienie, o ile jakiś w ogóle. To nie sytuacja rodem z Hiby R6, który mając 10ohm na wyjściu, demolował brzmienie wszystkich armatur i hybryd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
W dniu 26.04.2017 o 22:10, Palpatine napisał:

Nie gram w totka więc raczej słabo to widzę ;)

W dniu 26.04.2017 o 23:59, mykupyku napisał:

 

bez posłuchania to wróżby będą :)

@Palpatine, @mykupyku  trochę odgrzewane, ale mnie zaciekawiło więc sprawdziłem.

Słuchałem tego: http://illconsidered.bandcamp.com/album/ill-considered-live-at-the-crypt ale FLAC z foobara.

Soloist SL MKII, słuchawki ATH W1000Z i 3 źródła  DFB, DFR, Nuforce Icon HDP

IMHO  DFB zdecydowanie lepiej niż DFR. DFR trochę większa scena (szczególnie na szerokość) ale z kolei  basy w DFB zdecydowanie niżej. Oczywiście DFR bardziej detalicznie, ale jakoś tak bez dociążenia i dreszczyku. Przy DFB wszystko bardzo blisko ,  brudno,  analogowo i wpisująco się w klimat kawałka (może inna muzyka inaczej wpływałaby na odbiór).  Co ciekawe  W1000Z bezpośrednio, bez Soloista, lepiej mi "wchodzi" na DFR niż DFB.  Najlepiej zdecydowane Icon HDP . - to co dobre ze wszystkiego - bas nisko, scena b. duża i szczegóły. Co do sceny urzekło mnie porównanie wszystkich trzech  na głębokość - jest tam realizacyjna albo faktyczna "rozmowa" saksofonów (chyba nie trąbek ???). Na DFB odległość między nimi  to 1,5 m; na DFR to 2,5 m a na HDP to 6m ;) 

Zastrzeżenia: mój gust, bardzo daleka średnica w W1000Z, naprawdę podły przewód jack > 2x RCA, który mógł wpłynąć na  odbiór DFB i DFR   

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności