Etyomotic ER4SR i ER4XR

[misiekkb]

Etymotici ER4SR i ER4XR są nowymi słuchawkami z serii ER4 Etymotica, modele ukazały się w sprzedaży zaledwie dwa tygodnie temu. Co w nich zmieniono w stosunku do poprzednich modeli i czy ER4SR jest lepszą wersją ER4S, a ER4XR ER4PT i czy warto wymienić model, ukażę to w tej recenzji.

Opakowanie i zawartość

Oba modele mają takie same opakowanie, jedynie różnicą się dodatkami kolorystycznymi oraz wiadomo opisem dla poszczególnych wersji, jest ono znacznie większe niż w poprzednich modeli, gdyż zbliżone jest do formatu A4, poprzednie to bardziej było A5.

Wyposażenie jest takie same w obu modelach, a więć instrukcja, certyfikat z wykresem mierzonym dla każdego drivera z własnoręcznym popisem pracownika, zestaw triple, pianek, dwie pary zapasowych zielonych filtrów, przyrząd do wymiana filtrów, adapter na dużego jacka, klips do ubrania i nowość etui, które jest znacznie większe niż w poprzednim modelu z dużą ilością przegródek w środku.

Budowa i wykonanie

Tutaj są największe zmiany, gdyż już nie mamy rezystora w spliterze, zmieniającego ich oporność, tylko oporność jest przetwornika i jest to 45 Ohm, bez względu na model. Także zastąpiono wtyki z kabla z 2-pinowych na MMXC, jest trochę modyfikowae przez Etymotica, ale bez trudu możemy podpiąć dowolny kabel z wtykiem MMCX, długość kabla taka sama jak w poprzednich modeli, czyli ok 1,5m, ale odcinek między spliterem a jackiem ma bardziej przyjemniejszy w dotyku oplot. Budowa słuchawek niestety zmienili z plastiku na metal, co zimą nie będzie najlepszy, gdyż będziemy czuli zimno. Jeszcze jest jedna negatywna rzecz, jak oznaczenie kanałów, w poprzedniej wersji jest duża czerwona kropka dla kanału prawego, teraz mamy bardzo małe oznaczenie kanałów R i L czarnym kolorem na czarnym tlem, przy słabym świetle nie będziemy w stanie zobaczyć tego, a literki są tak małe że nawet nie da się wyczuć pod palcem, który kanał. Sprasowanie jest znacznie wyższe niż w starszych wersjach.

Dźwięk

Przejdźmy do tego co najważniejsze, czyli dźwięk, co w nim zmieniono, czy może go poprawiono, czy jest krokiem w tył i czy nowe słuchawki są odpowiednikami w starych modelach? ER4SR i ER4XR różnice mają tylko w tuningowaniu basu, pozostałe pasma według producenta są takie same, a a jak to wygląda w praktyce.

Bas

ER4SR w stosunku do ER4S schodzą niżej na basie, w końcu Ety mają subbas, oraz na równie z środkowym basem ma wypełnienie, wysoki bas nie ma wypełnienia, co u niektórych może spowodować że będą odczuwali że słuchawki zupełnie są bez basowe, jeśli słuchają materiału, który opiera się wyłącznie na nim, jak dla mnie to też minimalnie było zamałe wypełnienie na nim, nie mogłem słuchać np. Warpaint. Ale jeśli utwory mają więcej niskiego basu czy średniego wtedy nie będziemy mieli wrażenia że jest go mało, nawet w stosunku do ER4S czy ER4PT będzie go bardzo dużo. Bas ma bardzo dobrą fakturę i to te słuchawki nam pokazą, wejdą całkowice w jego fakturę, różnicująć nam użyte struny, użyte werble czy taiku, czy sample elektroniczne. Kick i punch oraz szybkość też jest tutaj bardzo dobra, lepiej niż w poprzednim modelu. Ale słuchawki do elektroniki to zbytnio nie będą, gdyż zamało będzie wypełnienia na nim.

ER4XR różnią się odmiennie jeśli chodzi o prezentację basu, nadal mamy podobnie, ale stawia on przedewszystkim na poczucie jego wibracji, nasycenie i wypełnienie niż na analizie jego. Naprzykład solówkę na perkusji czy taiku poczujemy drgania basu, wypełnienie i jego masę, ale nie dadzą nam już dokładniej analizy, kto jakiej firmy użył webrli, ile razy uderzył, zwłaszcza przy szybkim graniu, ale nadal pokazą tu detaliczność i fakturę na bardzo wysokim poziomie. Czyli jest wypełnienie, jest masa a dodatek szybkość, szczegółowość na bardzo dobrym poziomie. I nie jest tak sztucznie napompowany jak w ER4pt, nie lubię takie prezentacji jego jak właśnie jest w 4PT, czy CA H8.2 czy He1000.

Średnica

W obu jest bardzo podobna, bardzo dobra szczegółowość, faktura, dźwięki są prezentowane w sposób krystaliczny, duża poprawa w stosunku do starszych modeli. ER4XR prezentują dźwięki bardziej tutaj dociążone " większą wagą", podczas gdy ER4SR bardziej pną dźwięki w kierunku wyższych tonów i dają uczucie lekkich dźwięków, które swobodnie są unoszone w powietrzu. Tak samo wokale, co czyni że ER4SR będą dużo lepsze do słuchania fortepianu czy skrzypieć, gdyż są bardziej naturalne i prawdziwsze niż w ER4XR. ER4SR nie mają ostrości na wysokiej średnicy jak ER4S.

Wysokie

Oba modele już tutaj prezentują to samo, słyszymy każdy szmer ocierania mioteczki czy pałeczki o talerz, każde dotknięcie talerza czy dzwonków, z trochę pogrubionym konturem, ale nie mamy żadnej ostrości czy kłucia, mimo większej szczegółowości oraz idą wyżej w pasmie niż ER4S czy ER4PT. Oraz starsze modele mają bardziej ostry poziom prezentacji wysokich tonów. Brzemienie sopranów przypomina mi jednoprzetwonikowe Audeo, jeśli chodzi o ich zasięg i balansowanie na krawędzi między przyjemnością a ostrością, mimo tego że kontur w Etach jest mocniejszy i ukazują więcej.

Szczegółowość i separacja

Nowe Ety mają owiele wyższą separację i szczegółowość niż poprzednie modele, zwłaszcza ukazuje to model ER4SR, natomiast w ER4XR trochę jest stłamszona przez bas, gdyż nie wejdzie dokładnie w każdy dźwięk, nie rozbierze go na czynniki pierwsze.

Scena

Głębokość czy szerokość się nie zmieniły w stosunku do poprzednich wersji, tylko z racji trochę lepszej separacji i rozdzielczości holografia się poprawiła, gdyż każdy instrument jest już bardziej odseparowany.

Podsumowanie

Ponownie Etymotic pokazał że można wiele wycisnąć z jednego przetwornika, nie trzeba konstruować zrobionych z kilku przetworników, owszem jednoprzetwornikowe nigdy nie będą miały duże rozpiętości, gdyż tego fizycznie się nie da zrobić, czyli nie zejdą do 10Hz, ani też jednocześnie nie usłyszymy od nich dźwięków powyżej 20kHz, ale nawet dla ludzkiego ucha, taka szerokość nie jest potrzebna, gdyż nie usłyszmy. Chociaż z wysokimi tonami im wyżej będą szły to mimo że nie usłyszymy to będzie jednak inna prezentacja, ale to jest raczej rozmowa na inny wątek, czy wygenerowanie przez słuchawki/głośniki 20kHz, czy 30kHz coś daje i co daje.

Tak więć duże brawa dla Etymotica za zrobienie bardzo dobrych uniwersalnych słuchawek, cena ich to 1790 zł które pod względem jakości dźwięku nie odbiegają od dużo droższych i więcej przetwornikowych słuchawek zarówno uniwersalnych jak i customów.

Oba nowe model trzymają szkołe grania ER4S, z tym że ER4S są najabrdziej uniwersalne, jeśli słuchamy różnej muzyki i często zmieniamy np. klasyka, a zaraz po tym jakiś nu-rock i później elektronikę, gdyż najbardziej równe są tonalnie, ale w stosunku do nowych modeli jest gorsza detaliczność, separacja, faktura oraz ostrzej prezentują wysoką średnicę i wysokie tony, mimo że jest ich mniej. Natomiast ER4XR bardziej stawiają na dźwięki po lewej stronie, gdzie czujemy wibrację basu oraz jego wagę, bardzo dobre do rocka, metalu, elektroniki czy jazzu. Natomiast SR kładą nacisk na pokazanie faktury instrumentów, detali, przy braku wypełnienia na wysokim basie oraz ich lekkość w powietrzu, są to bardzo dobre słuchawki do klasyki, bez względu czy to jest utwór symfoniczny czy jakiś recital na fortepian, także są dobre do Anisonów, czy jazzu.

Byłem zapytany kilka dni temu, które wolę XR, czy XR czy może S, nadal twierdzę że wszystko zależy od utworu, ale przy czym co słucham to SR są dla mnie najlepsze, jakby miały minimalnie więcej wypełnienia na wysokim basie by były perfekcyjnymi słuchawkami dla mnie.

Edytowane 24 Czerwca 2016 przez misiekkb

[Spawn]

No i super, jak zawsze prosty wniosek: trzeba mieć wszystkie S, PT, XR i SR Dobra recenzja, gratuluje.

Kto pożyczy XR żebym wiedział na co zbierać kase?

Edytowane 24 Czerwca 2016 przez Spawn

[Inszy]

Tylko bym wrzucił w jakiś edytor tekstu i poprawił trochę literówek.

A tak, to fajnie się czyta, choć od Etów trzymam się z daleka

[all999]

Czy to jest taka sama tulejka jak w starych ER4? Stare custom tipsy będą pasowały?

[misiekkb]

dlatego potrzebuję korektora, do pisania recenzji i dlatego staram się nie pisać ich. Gdyż u mnie edytor tekstu poprawia czy podpowiada błędy w kodzie a nie błędy ortograficzne.

 

Tak, taka sam tulejka

Edytowane 24 Czerwca 2016 przez misiekkb

[crysis94]

No i super, jak zawsze prosty wniosek: trzeba mieć wszystkie S, PT, XR i SR Dobra recenzja, gratuluje.

Kto pożyczy XR żebym wiedział na co zbierać kase?

Jak nie uda Ci się dopchać do testówki to ja służę pomocą.

Tylko najpierw muszę nasłuchać się tyle, żeby recenzję skrobnąć, bo produkt zdecydowanie warty recenzji!

Aj, byłem pewny, że piszę w temacie Etów, przenoszę.

Edytowane 24 Czerwca 2016 przez crysis94

[Gość]

Moje wypociny. W skrócie - świetne doki. Nie w kontekście porównań do innych tylko w kontekście porównania z naturalnymi dźwiękami. Na marginesie, dobrze jest posłuchać oklasków, wody, wiatru, szelestu liści, maszyn, głosu mówionego. Świetny test neutralności charakterystyki. Mało które słuchawki dobrze go przechodzą.

 

http://eardrummer.pl/2016/06/23/recenzja-sluchawek-dokanalowych-etymotic-et4xr/

[kommel]

Ale się uparłeś na te et4xr i et4sr

[Gość]

O dzięki, jutro poprawię

Done.

Edytowane 2 Lipca 2016 przez Gość

[ZenekHajzer]

Jak chcesz lepszych wokali to stare eski i sr nie mogą Cię ominąć

Ale tam znowu zniknie magia perkusji,ktòra na xr jest najleosza jaką słyszałem w życiu. Ciekaw jestem jeszcze odkryć Crysisa z filtrami. Jak mi się uda tak posłuchać i będzie po mojemu, to pewnie xr wezmę.

[misiekkb]

z białymi to w AM możesz posłuchać, jak wrócą XR i SR do nas, a to może być niestety za jakiś miesiąć albo i więcej .
Brązowych nie mamy

[crysis94]

Odezwę się na Pw jak będę przy kompie - teraz w robocie i tak używam Monków Plus

[all999]

Panowie, czy to złącze to klasyczny MMCX, czy jakaś ich rewizja?

[Sound John]

Zwykłe, nie widziałem jeszcze zmodyfikowanego  

Edytowane 12 Października 2017 przez Sound John

[Spawn]

Nie jest to zwykly mmcx. Wtyczka w kablu ma plastikowa wypustke a w gniazdku jest dziurka w ktora ta wypustka wchodzi przez co sie nie kreci. Kabla od etow nie wepniesz do innych sluchawek (chyba ze utniesz wypustke) ale inny kabel do etow juz powinien pasowac ale trzeba by przymierzyc.

[Sound John]

@crysis94 ma custom kabel.

[misiekkb]

Każdy kabel ze złączem MMCX pasuje do ER4xR, tylko że może jeszcze powiększyć ich długość, jak np. kable do CIEMów, najlepiej brać z nisko profilowym złączem, np. od  Final Audio ten od F7200, czy Jimi Dragon. Tak jak wspomniałem kabli do CIEMów, czy Shure/Westone nie polecam, gdyż one bardzo odstają, gdyż ten kabel idzie do góry, a u Etymotica wszerz.

[Spawn]

No i inny kabel zakłóci ich referencyjny wykresik  

A tak serio to czytałem gdzieś apropo Inear Prophile-8 które mają zwykły odpinany kabel 2 pin że producent wręcz odradza zmianę kabla właśnie przez to ten kabel który jest, został wybrany nie przypadkowo i całość czyli kabel, 8 przetworników na stronę i 4 kierunkowa zwrotnica zostały zestrojone ze sobą dla tego maksymalnie referencyjnego brzmienia.

Edytowane 12 Października 2017 przez Spawn

[Sound John]

Napewno nie w przypadku Etymotic a chociażby er4s, nie wyobrażam sobie powrotu do stockowego kabelka

[Spawn]

A co zmienił recabling w brzmieniu?

[Sound John]

Lepsze pozycjonowanie, bardziej wypełniony bas, do tego szczegóły są mocniej  zarysowane, mam też wrażenie lepszej dynamiki.

[Spawn]

A tak zmieniając trochę temat. Jak kupiłem er4xr ponad roku temu (ale ten czas leci) psioczyłem na nowe przeźroczyste tipsy że starszy typ szarych był lepszy, że bardziej miękkie itd. No to odszczekuje i nowsze jednak lepsiejsze tylko muszą się trochę "naoliwić". Po ponad roku użytkowania przeźroczyste mają nadal swój kształt gdzie szare się totalnie gięły do kształtu kanału usznego. Na początku seal był nawet lepszy przez to jednak im dalej w las tym gorzej i w pewnym momencie co 4-6 miesięcy trzeba było zmieniać tipsy na nowe bo już ciężko było o seala. W nowszym typie kompletnie tego nie ma, używam tych samych tipsów i jest super, tyle że pomimo tego że je myłem co jakiś czas to i tak zżółkły i nie za ładnie wygladają ale to tylko wygląd a nadal działają super. Nowsze tipsy oczywiście pasują do starszych er4s/p/pt więc jak komuś wysiadły szare to niech sobie kupi od przeźroczyste. Na początku mało śliskie są i ciężko wchodzą ale potem jest ok.

Edytowane 12 Października 2017 przez Spawn

[Sound John]

A jak komuś pogięły się duże szare tipsy, to polecam odciąć jedną/dwie fałdki. 

Znacząco poprawia się ich największą wada - brak głębi. Wreszcie zaczynają grać w 3d  

No i stają się w miarę wygodne w użytkowaniu.

[Seler666]

Chyba w obecnie sprzedawanych S i PT są przezroczyste - ja takie dostałem z PT. Też je preferuję - dla mnie są wygodniejsze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Spawn]

Kiedyś dawali 2 pary szarych i 1 pare takich mniejszych półprzeźroczystych niebieskich.

Na zdjęciu poniżej tam gdzie są 4 sztuki szarych choinek miałeś 4 sztuki przeźroczystych?