gratefullde Opublikowano 9 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Na razie jest źle. Ale czekam na nirwanę ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 9 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 1 minute ago, gratefullde said: Na razie jest źle. Ale czekam na nirwanę ;D e to ok, gorzej jakby od razy było wow 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 9 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 7 minut temu, gratefullde napisał: Na razie jest źle. Ale czekam na nirwanę ;D Koniecznie kabelek zbalansowany warto sobie załatwić do D7200. Questyle ma dwa razy więcej mocy w tym trybie, i z tych słuchawek co testowałem to cma600i dopiero po balansie gra jak na swoją cenę. Po jacku zbyt miękko i bez tej wyrazistości co po balansie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gratefullde Opublikowano 9 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Koniecznie kabelek zbalansowany warto sobie załatwić do D7200. Questyle ma dwa razy więcej mocy w tym trybie, i z tych słuchawek co testowałem to cma600i dopiero po balansie gra jak na swoją cenę. Po jacku zbyt miękko i bez tej wyrazistości co po balansie. Tak, będzie kabelek zbalansowany, prawdopodobnie od kolegi forumowe go JD. Pytanie w jakiej wersji materiałowej go zamówić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snuffdbko Opublikowano 10 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2017 Rozmowy O wszystkim i o niczym zostały przeniesione do tematu O wszystkim i o niczym. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gratefullde Opublikowano 4 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2017 Gram od kilku dni na zbalansowanych Denonach. Spostrzeżenia moje takie, ze po przejściu z fabrycznego kabelka, zrobiło się więcej muzyki (sic) oraz scena się powiększyła w szerz i wzdłuż. Na szczęście barwa, która mi bardzo odpowiadała, nie zmieniła się. Ale zmienił się troszkę sposób prezentacji. To co było dalej jest teraz ciut bliżej, to co bliżej jest wręcz namacalne. Na pewno wolę te słuchawki po balansie ale z kablem z jakim je dostajemy wcale nie jest źle. jest trochę inaczej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj1978 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Tak sobie obserwuję żonglerkę słuchawkową uprawianą przez kolegów, potem patrzę na siebie a ja dalej z D7200. Pojawia się więc pytanie, czy oby to nie ograniczam horyzontów w czerpania przyjemności ze słuchania muzyki? Błyskawiczna odpowiedź, przecież od samego początku używania tych słuchawek czerpałem wielką frajdę ze słuchania muzyki. Przychodziły i odchodziły rożne DAPy ostatni Shozy Alien+ dał mi "wszystko" - rozdzielczość jakiej nigdy nie słyszałem, szeroką scenę, czystość brzmienia, absolutnie nie brakowało muzykalności. To miał być the end. Broniłem wraz z innymi honoru D7200 przed atakami Prezesa (dzisiaj już chyba ex) fanklubu Fostex. Jakaś nie proszona intuicja zakręciła mi w głowie, żeby spróbować sprzętu stacjonarnego. Nagle na tych samych Denonach otworzyły się nie znane perspektywy jeszcze lepszej rozdzielczości, większej sceny, mocniejszego, dynamicznego brzmienia, pięknych wokali. Teraz w zestawie Headonic + Musical Fidelity mx DAC, moje wcześniejsze wrażenia odbierane jako niezwykle spektakularne rozrosły się nie przesadzając o 300%. Jakimi niby teraz słowami mam opisać swoje zadowolenie...? D7200 niesamowicie skalują sie wraz z torem. Mimo, że z DAPa grają bardzo dobrze, to potęga brzmienia ujawnia się na mocnym sprzęcie stacjonarnym. Tak wiem, na tor reaguje podobnie większość słuchawek. Morał dla mnie taki, że posiadając słuchawki ze średniej półki lepiej napinać swój budżet wprowadzając roszady w AMP, DAC, niż niejednokrotnie "błądzić" eksperymentując z brzmieniem samymi słuchawkami. Budżetowy top jaki dane mi było słuchać: Ether Flow C + Auralic Taurus (bodaj) - to niesłuchalne brzmienie z piwnicznych katakumb. Jakoś tak mnie wywnętrzyło 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakus1233 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Z tego co pamiętam, to miałeś/masz d7100. Jakbyś porównał te dwa modele? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj1978 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 1 minutę temu, bakus1233 napisał: Z tego co pamiętam, to miałeś/masz d7100. Jakbyś porównał te dwa modele? Raczej chodzi o kogoś innego, bo z Denonów znam tylko D7200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 (edytowane) 35 minut temu, dj1978 napisał: Tak sobie obserwuję żonglerkę słuchawkową uprawianą przez kolegów, potem patrzę na siebie a ja dalej z D7200. Pojawia się więc pytanie, czy oby to nie ograniczam horyzontów w czerpania przyjemności ze słuchania muzyki? Błyskawiczna odpowiedź, przecież od samego początku używania tych słuchawek czerpałem wielką frajdę ze słuchania muzyki. Przychodziły i odchodziły rożne DAPy ostatni Shozy Alien+ dał mi "wszystko" - rozdzielczość jakiej nigdy nie słyszałem, szeroką scenę, czystość brzmienia, absolutnie nie brakowało muzykalności. To miał być the end. Broniłem wraz z innymi honoru D7200 przed atakami Prezesa (dzisiaj już chyba ex) fanklubu Fostex. Jakaś nie proszona intuicja zakręciła mi w głowie, żeby spróbować sprzętu stacjonarnego. Nagle na tych samych Denonach otworzyły się nie znane perspektywy jeszcze lepszej rozdzielczości, większej sceny, mocniejszego, dynamicznego brzmienia, pięknych wokali. Teraz w zestawie Headonic + Musical Fidelity mx DAC, moje wcześniejsze wrażenia odbierane jako niezwykle spektakularne rozrosły się nie przesadzając o 300%. Jakimi niby teraz słowami mam opisać swoje zadowolenie...? D7200 niesamowicie skalują sie wraz z torem. Mimo, że z DAPa grają bardzo dobrze, to potęga brzmienia ujawnia się na mocnym sprzęcie stacjonarnym. Tak wiem, na tor reaguje podobnie większość słuchawek. Morał dla mnie taki, że posiadając słuchawki ze średniej półki lepiej napinać swój budżet wprowadzając roszady w AMP, DAC, niż niejednokrotnie "błądzić" eksperymentując z brzmieniem samymi słuchawkami. Budżetowy top jaki dane mi było słuchać: Ether Flow C + Auralic Taurus (bodaj) - to niesłuchalne brzmienie z piwnicznych katakumb. Jakoś tak mnie wywnętrzyło No to witaj w klubie. U mnie D7200 też w gotowości i nigdzie się nie wybierają. I żeby nie było, że jak moje to moje, tzn. że musi grać najlepiej, to co chwilę coś mi wchodzi na biurko, a potem z niego wychodzi, i tak jakoś Denony cholera nadal nie chcą wyjść. Były 610, były Finale x3, bajeczne PM-3, P7, H6... Dla mnie Denony są trochę jak Mojo. Może nie jakieś super techniczne, ale za to prezentują super pełny, spójny i muzykalny dźwięk, który można słuchać godzinami. Z Mojo mam to samo, też przewijają się różne sprzęty, a jest ze mną już 2 lata. ALE, po raz pierwszy chyba trafił na godnego przeciwnika w postaci iFi Black Label... który to właśnie z rzeczonymi Denonami też gra jak marzenie. Edytowane 25 Października 2017 przez Karmazynowy 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj1978 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 S 7 minut temu, Karmazynowy napisał: . ALE, po raz pierwszy chyba trafił na godnego przeciwnika w postaci iFi Black Label... Testowałem iFi IDAC2 ,świetnie rozwijał się z Headoniciem Majkela i naprawdę D7200 nie miały się czego technicznie wstydzić. Więc jak najbardziej iFi BL...przetwornik burr brown dobrze służy Denonom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LuQi Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 U mnie również D7200 mają pewną pozycję i mimo, iż od czasu do czasu coś tam sobie testuję innego to one są wciąż niezagrożone. Co prawda u mnie nadal grają z DAP'a i zdaję sobie sprawę, że to pewnie nie jest szczyt ich możliwości dlatego chętnie kiedyś zaserwuję im coś stacjonarnego. Tak czy inaczej zawsze kiedy do nich wracam po posłuchaniu czegoś innego pojawia się banan na twarzy i mnóstwo frajdy jaką daje dźwięk płynący z Denonów @Karmazynowy czy połączenie D7200 z Black Label znacznie różni się od połączenia D7200 z CMA 400i? Czy te połączenia można w ogóle porównywać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj1978 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 3 minuty temu, LuQi napisał: Co prawda u mnie nadal grają z DAP'a i zdaję sobie sprawę, że to pewnie nie jest szczyt ich możliwości dlatego chętnie kiedyś zaserwuję im coś stacjonarnego. To zachęcam, Denony są bardzo uniwersalne, jednak z dobrą stacjonarką tak zagrają, że to co wcześniej na nich słyszałeś nie będzie miało nawet porównania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Godzinę temu, dj1978 napisał: Tak sobie obserwuję żonglerkę słuchawkową uprawianą przez kolegów, potem patrzę na siebie a ja dalej z D7200. Pojawia się więc pytanie, czy oby to nie ograniczam horyzontów w czerpania przyjemności ze słuchania muzyki? Błyskawiczna odpowiedź, przecież od samego początku używania tych słuchawek czerpałem wielką frajdę ze słuchania muzyki. Przychodziły i odchodziły rożne DAPy ostatni Shozy Alien+ dał mi "wszystko" - rozdzielczość jakiej nigdy nie słyszałem, szeroką scenę, czystość brzmienia, absolutnie nie brakowało muzykalności. To miał być the end. Broniłem wraz z innymi honoru D7200 przed atakami Prezesa (dzisiaj już chyba ex) fanklubu Fostex. Jakaś nie proszona intuicja zakręciła mi w głowie, żeby spróbować sprzętu stacjonarnego. Nagle na tych samych Denonach otworzyły się nie znane perspektywy jeszcze lepszej rozdzielczości, większej sceny, mocniejszego, dynamicznego brzmienia, pięknych wokali. Teraz w zestawie Headonic + Musical Fidelity mx DAC, moje wcześniejsze wrażenia odbierane jako niezwykle spektakularne rozrosły się nie przesadzając o 300%. Jakimi niby teraz słowami mam opisać swoje zadowolenie...? D7200 niesamowicie skalują sie wraz z torem. Mimo, że z DAPa grają bardzo dobrze, to potęga brzmienia ujawnia się na mocnym sprzęcie stacjonarnym. Tak wiem, na tor reaguje podobnie większość słuchawek. Morał dla mnie taki, że posiadając słuchawki ze średniej półki lepiej napinać swój budżet wprowadzając roszady w AMP, DAC, niż niejednokrotnie "błądzić" eksperymentując z brzmieniem samymi słuchawkami. Budżetowy top jaki dane mi było słuchać: Ether Flow C + Auralic Taurus (bodaj) - to niesłuchalne brzmienie z piwnicznych katakumb. Jakoś tak mnie wywnętrzyło Ten Prezes Fostexa to ja?... No to jak znamy z Ucha Prezesa nie ma żartów....ha,ha...Mariusz namierz tego DJ1978.... Podziwiam i zazdraszczam podejścia do D7200... A jak z brakiem czystości przekazu,nie przeszkadza brud w ich przekazie oraz pik na średnicy? Mnie nie dawało to żadnej frajdy ze słuchania,mało tego...nie nadawały się do słuchania....D7100 mimo że potworki basowe o niebo lepsze, bo czyste w przekazie... D7200 to niewypał tak zacnej firmy...wstyd... Zły Prezes powraca....ha,ha. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Skoro komuś słuchanie muzyki na HD800s daje frajdę, to nie ma się co dziwić, że innym daje na D7200. Denony pomimo niższego SQ niż Senki, dają więcej radości i potrafią przykuć na godziny do fotela. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Ale ten brud te piki...jak możecie tego słuchać?..to nawet słuchawki za 200zł tego nie mają... Nawet P.Ryka się na tym poznał i woli TH610 sporo tańsze od D7200, niby tam pisze zawoalowanie o jeźdźie na koniu przez step gdy nam pył zasłania horyzont...i to cała prawda o D7200... Chciałyby grać jak Fostexy, ale ktoś szalony w Denonie zabrał ich największe atuty ( ala D7000)i zmusił je do grania studyjnego,mało emocjonalnego...koszmar. Denony i mało emocjonalne w przekazie, to jak zamknąć P.Górskiego z Kabaretu Moralnego Niepokoju w pokoju 1m na 2m....he,he. Nic dobrego z tego nie będzie... A kiedyś D7000 nazywano małymi Sony Mdr-R10....ehhhh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonBaron Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Jak jest z basem w D7200? Nie dudni, nie wchodzi na średnice? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Jest bardzo dobry, to największa zaleta D7200, świetnie dociążony i czysty w przekazie....wkracza do akcji jak trzeba, zero wchodzenia na średnicę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj1978 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 21 minut temu, Soundman1200 napisał: Ten Prezes Fostexa to ja?... No to jak znamy z Ucha Prezesa nie ma żartów....ha,ha...Mariusz namierz tego DJ1978.... Podziwiam i zazdraszczam podejścia do D7200... A jak z brakiem czystości przekazu,nie przeszkadza brud w ich przekazie oraz pik na średnicy? Mnie nie dawało to żadnej frajdy ze słuchania,mało tego...nie nadawały się do słuchania....D7100 mimo że potworki basowe o niebo lepsze, bo czyste w przekazie... D7200 to niewypał tak zacnej firmy...wstyd... Zły Prezes powraca....ha,ha. Co tam 1 like Prezesowi można dać No "problem" w tym, że nie słyszę żadnych zabrudzeń na średnicy, być może moje ucho nie jest tak wyczulone jak Ucho Prezesa albo sprzęty mi się lepiej parują z Denonami. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thar Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Ja się przyznaję, że zdradziłem swoje Denony i czekają w komisie na nowego właściciela. Jednak jak patrze na nie to jakoś tak żal będzie się rozstać. Dostarczyły i wciąż dostarczają wiele frajdy Teraz jednak czas na inną drogę, a D7200 niech dają radość kolejnemu użytkownikowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Wspaniale Thar, czas na życie bez nałogu i zepsucia...tyle możliwości przed tobą...he,he. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Tylko niech nie bierze HD800s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 O nie, to dla dojrzałych już słuchaczy co przerobili 50 topowych słuchawek... Polecam po D7200 posłuchać Pandory Sonorous IV/VI...teraz moda na nie na forum,zmiana padów i... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thar Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 @Soundman1200 możesz być z siebie dumny... Trafiły jednak na zły dzień. Siedzę właśnie w SR-507 i... No cóż, nie będę robić offtopu 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 25 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 No Panie, SR-507 to zapewne klasa....choć klika lat temu straszyli że są bardzo detaliczne i ostre na górze...stąd zapewne mały popyt na nie... Prawda jak się ma?...ostre na górze czy łagodne miśki...słuchał Thar HD800?...jak porównanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.