Skocz do zawartości

Sound Magic BT100 - mniam :)


Rekomendowane odpowiedzi

o chyba sie nauczyli montować wzmocnione widełki, szkoda że przy modelu HP100 na to nie wpadli...

 

 

Przecież te widełki się niczym nie różnią od modeli HP100 i HP150 ?

Własnie popatrzyłem na swoje HP100 rev 1 i widełki są identyczne jak w tych

 

Przy okazji, niedługo chyba będą w promocji....HP150 i HP200

Kiedy i w jakiej cenie można się spodziewać?

 

Do 1000 nie wiem czy chciałbym cos innego w zamkniętych.

No ja też je wysoko cenię, zwłaszcza za separację.

A powyżej 1000 to co byś chciał (dżwiękowo oczywiście)?

 

BT100 to będę miał albo we środę/czwartek albo po 9 lutego :) myślałem że mieliście testówkę setek :)

Niezły rozrzut czasowy, do 9 lutego kawał czasu ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

Oto i dojechały na Gdańsk BT100.
Właśnie sobie w nich siedzę od jakiejś godzinki może... Szczerze - mega wygodne. Ale od początku.
Budowa bardzo solidna, wielkie pochwały dla producenta za super wygodne pady. Dla mnie mogły by być odrobinę grubsze, na wzór tych z HM5 - nie mam odstających uszu ale mimo wszystko czuję że końcówkami delikatnie dotykam wnętrza słuchawek, nie mniej jednak - tylko dotykam - same słuchawki są mega wygodne, można w nich spędzić spokojnie dwie godziny.
Kolejna ogromna pochwała za podłączenie kablem - producent zastosował gniazdo jack 3.5!! Ale. Gniazdo jest dość głębokie, bez delikatnego zmodyfikowania samych słuchawek tudzież wtyczki kabel nie dojdzie. Kolejna sprawa - złącze ładowania - mini usb. -_- soundMagic utknął w poprzedniej epoce, na dodatek sam kabel posiada nienaturalnie długą wtyczkę - nie wiem czy nie będzie problemu z zastosowaniem innego kabla bez zabawy nożem do tapet i wycinania 2 - 3mm wtyczki.

To na co czekaliście - dźwięk. Na razie na "sucho" bo słuchawki dopiero co wypełzły z pudełka, wiec dźwięk sprawdzam na niewygrzanych - bierzcie na to poprawkę. Na początku generalnie to co lubię ogólnie - góra - wyraźnie zarysowana, raczej więcej niż mniej, średnica może być lekko wycofana, nie przeszkadza mi to, ale fajnie jak jest, dół lubię mięsisty, pełny, agresywny, uderzający ale też żeby potrafił wyciągnąć ładnie partie basu. Im niżej tym lepiej.
Co dają nam BT100? Zaczniemy od dołu, w przeciwieństwie do BT20 dołu jest znacznie mniej, ale jest. Jego poziom jak dla mnie określam na wystarczający, jak by było go ciutkę więcej - nie pogniewał bym się, jak na razie jest mocno punktowy, nie schodzi za nisko (pewnie po wygrzaniu - 200 - 300 h - dół zaprezentuje się jak potrzeba) jest trochę deskowaty ale wykazuje pewne cechy miękkości, słychać w tym potencjał, ale jak na teraz to nie do końca jest to. Dominuje tu midbass wraz z górnymi partiami dołu, niskiego basu - mojego ulubionego jest jak na lekarstwo. Ale to pewnie się zmieni (prawda? prawda? powiedzcie że tak T_T ). Średnica - na początku mnie odrzuciła i chciałem spakować słuchawki do pudełka, usłyszałem plastik w kiepskim wydaniu. Jednak na szczęście winne było nagranie, a nie słuchawki, po początkowym szoku słuchałem dalej. Średnicy nie ma za wiele, jest trochę wycofana, słychać w tych słuchawkach uśmiech DJ`a, lekka Vka ale jak na odsłuchy miejskie - przyjemna, nie męczy. Wokale nie bolą, szczególnie przy U2 - Bono potrafi wyciągnąć dość mocno i miejscami drapieżnie, tak, że aż drapie nas po nerwach, te słuchawki wyraźnie się dogadały z U2 - brzmi to funowo - nie ostro. Mogło by być tej średnicy więcej - zdecydowanie nie obraził bym się. Góra - nie ma tej najwyższej góry, jest za to sporo dolnych rejestrów góry, nie wiem czy to dobrze czy nie, ja raczej lubię jak góra gra wyższymi rejestrami, do przyzwyczajenia, ale skoro z początku góry nie ma za dużo (jak dla mnie) to tym bardziej po wygrzaniu może być jej jeszcze mniej.. chociaż kto wie, co słuchawki to inne granie, inne grzanie. Jeszcze chwilka o scenie, nie jest tak ograniczona jak się mogło by wydawać, wiadomo, wiele zależy od nagrania, ale np. The Doors - Alabama song, gra na kilkanaście cm od uszu - jak na zamknięte słuchawki - nieźle. Miles Davis - So what, stroszy włosy na całym ciele kontrabasem, trąbką grającą gdzieś lekko z lewej z tyłu, perkusja cyka sobie na prawym uchu, fortepian brzdęka sobie cicho na lewym - separacja - super. Sybreed - I am the ultraviolence - mięso mięso mięso, szatan, zło, mrok. Czyli to co w zasadzie powinno w tym być. Troszkę ten utwór cierpi przez wycofaną średnicę i nie do końca poprawną jak na mnie średnicę ale w metalu nie trzeba za bardzo rozróżniać o czym "śpiewa" ehm... artysta, tam ma być tona mrocznego mięcha i to właśnie jest. Sprawdzę jeszcze Infected Mushroom - Kipod (Riot Remix) - trochę dubstepowe, z ogromną ilością basu, mam wrażenie, że zaraz mi mózg nosem wycieknie, czyli jak na dubstep - w normie. Wuum wuuum wuuum wuuum - działa. Powinno w zasadzie zejść niżej - no ale poczekajmy na wygrzanie. Na deser - Dead Can Dance - The Host Of Seraphim - niskie mruczą, średnica nie boli, góry troszkę mało ale jest spoko.
Jeszcze jedna rzecz - mikrofon, wielu z was się pewnie obawia o ten odstający kawałek plastiku ale spoko ludzie, odstaje mniej niż ten w BT20, a jak rozmawiałem z ojcem - doskonale mnie słyszał, zero zakłóceń, zero szumów. Realizacja połączeń przez te słuchawki zasługuje na wielki medal. Jest bosko. Na ostatek zasięg. Pod tym względem słuchawki testuję tak - zostawiam źródło na ladzie w sklepie i zaczynam wychodzić po schodkach ze sklepu. Zazwyczaj słuchawki średniej klasy wykładają się na 4 - 5 schodku (sklep jest w "piwnicy" ściany tu mają ponad 60cm grubości), dobre słuchawki dociągają do prawie przedostatniego schodka i dźwięk zaczyna rwać. A te? Dopiero jak wyszedłem ze sklepu, minąłem ostatni schodek i wyszedłem poza bramkę BT zaczął rwać. Zdecydowanie najlepszy zasięg ze wszystkich modeli BT jakie do tej pory testowałem. Zwróćcie uwagę że testowałem słuchawki przy połączeniu BT - nie kablowym.

Cena 699 - czy bym kupił? I tak i nie. Jak na razie nie wiem, to wszystko zależy od tego jak zagrają po wygrzaniu, co też mam zamiar uczynić. Mam w sklepie dwie sztuki, jedna z nich spocznie sobie na zapleczu i rozpocznie swoją dwutygodniową drogę przez biały szum, po tym wszystkim zobaczymy co z nich zostanie, albo co nowego dostaną.

Tak czy siak - ostateczne myśli - jestem raczej na tak. W stosunku do BT20 zostało sporo poprawione, słuchawki grają zdecydowanie bardziej neutralnie, chociaż w dolnych rejestrach pozostało sporo soczystego mięska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie przetworniki tam siedzą? To samo co w HP100/150?

Z moich doświadczeń bez wygrzania inne słuchawki nie mają najwyższej góry (lub bardzo mało) i górkę na midbasie, po wygrzaniu powinno się to poprawić.

Oczywiście każdy przetwornik reaguje trochę inaczej więc 100% pewności nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

Dlatego też grzeją się już na zapleczu... Z ciekawości podłączyłem je kablem do telefonu bezpośrednio (OnePlus X) i jest o niebo lepiej. Co ciekawe są bardzo sprawne, mocy zdecydowanie nie brakuje. Gdy połączyłem je z AK380 po bt - miodzioooo! Chyba zmienię telefon na taki z APTX... T_T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

Alton - mam wrażenie, że głośniej, ale nie porównywałem bezpośrednio. Zarówno na BT jak i tym bardziej prosto "z dziury" kablem im mocy nie brakuje. A źródłem był tylko telefon (kablowo) na którym czasami na SM e10 miałem delikatnie za mało. Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem. 24 maja powinienem mieć już je wygrzane z małym zapasem (będzie jakieś 330 godzin) i wtedy ostatecznie posłucham i na 99% kupię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to muszę zmolestować katowicki mp3store żeby mi sztukę załatwił i będę nad nią medytował.. Jeżeli gra to porównywalnie do HP150 puszczonych z telefonu to jest dla mnie ideał jeżeli chodzi o bezprzewodowe BT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

down32 - mikrofon gorsze wrażenie robi na zdjęciach, na żywo jest wręcz... uroczy.. :D poza tym wg. mnie "stylówa" tych słuchawek, zarówno bt20 jak i bt100 jest na tyle fajna, że wyglądają na tanie, jakby ktoś zapomniał się i z callcenter ze słuchawkami wyszedł, więc generalnie wywołają raczej znikome zainteresowanie poszukiwaczy cudzej własności, a gdybyś miał na uszach śliczne JBL E50BT z wieeeelkim logiem JBL to na pewno szybko znalazło by się wielu chętnych żeby przygarnąć ten fant od Ciebie w ten czy inny sposób ;)

ALTON - wydaje mi się, że BT100 są jaśniejsze i żywsze niż HP150 pomimo dość tłustego dołu... po kablu jest świetnie, po bt z APTX jest świetnie, po zwyczajnym BT nie urywa d... :) Tak czy siak "moje" się już grzeją, mają czas do 24 maja - zobaczymy jak im to wyjdzie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mp3store Katowice miałem okazję posłuchać BT100 i w sumie nie powiem nic nowego. DeVilio wyczerpał temat wystarczająco - jedne z najlepszych BT ogólnie i najlepsze w swojej cenie. Brzmienie ala HP150 z lekko odchudzonym dołem Wiadomo, że HP150 potrafią skalować wraz z klasą źródła ale uogólniając BT100 to 90% brzmienia HP150. Mocy jest faktycznie wystarczająco dużo. W 95% przypadków więcej stopni na skali głośności nie będzie potrzebne. Na drogę się absolutnie nie nadają - za duże i za luźne. Konstrukcyjnie są niemal identyczne jak dawno zapomniany model - WP10. Fajne.. Kiedyś wpadną w moje ręce na dłużej.

Edytowane przez ALTON
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności