hechlok Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Czy zastanawialiście się nad tym, że sugerowany czas wygrzewania różnych sprzętów to ok 150-200h, a grając przez 14 dni po 10h jeszcze go nie osiągamy? Czy nie jest tak, że wystarczy np 20-40h, a reszta to akcja w stylu "zostaw, nie oddawaj, one jeszcze nie osiągnęły pełni swoich możliwości"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Czy zastanawialiście się nad tym, że sugerowany czas wygrzewania różnych sprzętów to ok 150-200h, a grając przez 14 dni po 10h jeszcze go nie osiągamy? Czy nie jest tak, że wystarczy np 20-40h, a reszta to akcja w stylu "zostaw, nie oddawaj, one jeszcze nie osiągnęły pełni swoich możliwości"? To podpinaj na 24h, 10 dni i masz wygrzane. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
retter Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Podpinaj, do szafy na 7-10 dni niech grają cały czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rymcymcym Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 @Spawn: pozamiatałeś taki emocjonujący wątek Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Ja mam tak, że albo mi się podoba od razu, a potem tylko bardziej, albo odkładam z grymasem niezadowolenia. Nie potrafię sobie wyobrazić następującego kierunku zmiany: nie podoba się -> jakie to jest MEGA dobre. Po prostu nie umiem. Dlatego jak czternaście dni słuchawkom nie starczyło żeby mnie przekonać, to absolutnie do głowy mi nie przyjdzie "a co by było gdyby". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 A potem ktoś kupuje takie nowe wygrzane słuchawki i prawi, że on wygrzewania nie słyszy Największe zmiany zachodzą w kilkunastu pierwszych godzinach, potem zmiany są, ale coraz mniejsze. Więc nie ma sensy młócić przez 200h, jeśli się nie spodobały na początku, potem też się nie spodobają - chyba, że mózg się wygrzeje:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Jak wyżej. Coś, co po wygrzaniu będzie super, zazwyczaj już na surowo jest obiecujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sn4ke Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Wydaje mi się, że jak wyżej. Jeśli sprzęt kompletnie nie podejdzie, to można mu dać ewentualnie szansę kilkanaście godzin grania, ale jeśli nadal będzie powodować odruch wymiotny to nie ma sensu się męczyć, szukać na siłę nieinwazyjnych modów itd tylko spróbować czegoś innego. Każdy słyszy inaczej i to co jeden zachwala, to inny skrytykuje, bo to nie jego brzmienie. Nawet w przypadku wygrzanych sprzętów zdarza się różny odbiór. Kiedyś jak miałem HD380 i byłem nimi zachwycony posłuchałem HD540 i byłem nimi znudzony (na szczęście nie sprzedałem). Posłuchałem wiele miesięcy później bo obcowaniu z różnymi innymi słuchawkami z przedziału cenowego tak w większości do 500zł i percepcja się zmieniła - HD540 cieszyły, a HD380 zrobiły się niesamowicie "plastikowe". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hechlok Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Mi się np. Aune B1 nie podobał z pudełka, pograł 4 dni i uważam, że jest świetny. Ed5 były tragiczne z pudła, po kilkudziesięciu godzinach zaczęły grać porządnie, więc w wygrzewanie wierzę i czasami potrafi zmienić sprzęt w taki sposób, że odbiór zmienia mi się z "takie sobie / spoko" na "świetne". Wydaje mi się natomiast, że to "producent zaleca 190h wygrzewania" to sztuczka marketingowa, żeby się 2x zastanowić zanim się odda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teti Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Mi też się wydaje ze to myk marketingowy. W słuchawkach które miałem od nowości zmiany zachodziły w pierwszych godzinach później już to grało tak samo lub na tyle się zmieniały że nie byłem w stanie wyłapać. Zalecenia producenta żeby ich słuchać 200godz to próba zatrzymania klienta, doskonale wiadomo że człowiek się z czasem przyzwyczai . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sajmon32 Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 (edytowane) Nie każdy sprzęt jest podatny na wygrzewanie. W odsłuchach jest jeszcze coś takiego jak pierwsze wrażenie, które niekiedy ma decydujący wpływ na podjęcie dalszych kroków. Jeżeli słuchawki grają obiecująco to jest duże prawdopodobieństwo, że po jakimś czasie zagrają lepiej ( ale nie zawsze). Nie ma jednak jasno sprecyzowanego czasu wygrzewania, jedne słuchawki nie zmienią się wcale, inne po 20h osiągną max, a jeszcze inne po 1000h ( o ile to prawda, czytaj grado. Nigdy ich nie miałem na długo). 14 dniowa możliwość zwrotu jest o tyle dobra, że w tym czasie możemy zdecydować czy dany sprzęt nam się podoba. Jeżeli tak to mamy nadzieję, że po większym przebiegu zagra lepiej. PS. Jesteśmy chorzy, bo kupując samochód chcemy aby przebieg był jak najmniejszy, a w świecie audio jest zupełnie na odwrót . Słuchawki mają mieć mnóstwo godzin za sobą, a pady mają być oklapnięte Edytowane 6 Kwietnia 2016 przez down32 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Przecież 14 dni nie obowiązuje tylko w audio. Ustawodawca nie miał na myśli słuchawek. A wątpię czy producenci audio znają nasze ustawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sajmon32 Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Ale Nas chyba interesuje właśnie dziedzina audio. Oczywiście możliwość zwrotu przy umowie zawartej na odległość tyczy się większości produktów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hechlok Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Producenci wiedzą, że w wielu krajach sprzęt można zwracać, więc ten myk - nie podoba Ci się, nie oddawaj, poczekaj, robi się naprawdę dobrze po 3 miesiącach - jest moim zdaniem czystą zagrywką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roo_Volt Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Otóż nie do końca się zgadzam z tym obiecującym brzmieniem, które później, w czasie wygrzewania tylko się pogłębi. Słuchawki Beyerdynamica DT1350 jak i T51p. Obiecywały wiele po wyjęciu z pudełka. Byłem zachwycony detalicznością i kryształowością wysokich tonów. Po wygrzaniu zrobiły się jak kapcie Kiepskiego. Owszem dół się wzbogacił, ale zniknęło to na czym mi zależało i to co było na pierwszy odsłuch obiecującym. Wysokie zrobiły się przeciętne, z lancetowatych ostrych tonów tak jakby skalpel się stępił w trakcie wygrzewania. Może mam specyficzne oczekiwania, ale tez tak staram się dobierać słuchawki. Ja nie chce aby dźwięk się ugładził. A jeśli już musi to niech zachowa szybkość i detaliczność tak jak to jest w DT990 pro. Po wygrzaniu obie słuchawki poszły w świat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gourney Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Hmmm...trudno mi powiedzieć, czy sprzęty prosto z pudełka mi się nie podobają, czy po prostu nie jestem przyzwyczajony do ich brzmienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perul Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Ja w sumie niewiele nowych sprzętów miałem, ale kiedyś miałem okazję porównać AKG K520 nowe i sporo używane. Prosto z pudełka były mocno zmulone, ale po godzinie grania prawie nie do odróżnienia - wysokie były ciut gładsze w starych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superbart Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Producenci wiedzą, że w wielu krajach sprzęt można zwracać, więc ten myk - nie podoba Ci się, nie oddawaj, poczekaj, robi się naprawdę dobrze po 3 miesiącach - jest moim zdaniem czystą zagrywką. Jak Ci się uda dorwać takie po 4-tym zwrocie to już będą wstępnie wygrzane . Ja akurat miałem przykład na MDR-1A zmiany dźwięku po około 20h wygrzewania na plus. Zmiany nie były olbrzymie ale jednak były. Jakbym miał wygrzewać 150h to bym sobie chyba odpuścił. Jak by mi się nie spodobały od początku zupełnie no to raczej o 180 stopni by się nie zmieniły. Generalnie jak kupisz nówki i podłączysz do jakiegoś stacjonarnego źródła co by sobie ze cztery doby pograły to już powinien dać jako taki pogląd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregio Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 A ja w sumie mam małą zagwostkę, a mianowicie czy słychać efekt wygrzewania w słuchawkach bluetooth? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azahiel Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Driver, to driver w słuchawce. Membrana dalej jest, więc to czy przewodowe czy nie- nie ma znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 A ja w sumie mam małą zagwostkę, a mianowicie czy słychać efekt wygrzewania w słuchawkach bluetooth? Spoko - kiedyś przeczytasz czterostronicową reckę na temat tego iak to słychać lepszy kabel do ładowarki, który pompuje lepszy prąd do akumulatorków A na poważnie - driver się montuje taki sam, więc i tu i tu musi się ułożyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Pamiętam jak Brainvawsy M1 zaczęły grać po dwóch tygodniach, po około 40 godzinach pracy... Był to przeskok jakościowy o jedną klasę Gdzieś kiedyś wyszukałem temat o wygrzewaniu, czy prawdą jest, że najszybciej wygrzejemy przetwornik podczas słuchania mocno basowych utworów ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kalitus Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Ciekawe, czy gdybyśmy nie słyszeli o tym zjawisku to też by nam się sprzęt wygrzewał... P.S. - temat rzeka, zamknąłbym natychmiast. Nie wiem, dlaczego odpowiedziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp5it Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Czy zastanawialiście się nad tym, że sugerowany czas wygrzewania różnych sprzętów to ok 150-200h, a grając przez 14 dni po 10h jeszcze go nie osiągamy? Czy nie jest tak, że wystarczy np 20-40h, a reszta to akcja w stylu "zostaw, nie oddawaj, one jeszcze nie osiągnęły pełni swoich możliwości"? W mikrofalówce wygrzewają się znacznie szybciej. M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 15 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2022 Pewne argumenty za wygrzewaniem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.