Skocz do zawartości

Jakie utwory do testowania sprzętu?


MsKubek123

Rekomendowane odpowiedzi

Ja testuję na tych, które znam bardzo dobrze. Są kawałki, które słyszałem dziesiąt lub set razy w krótkim okresie czasu lub takie, do których mimo upływu lat notorycznie wracam. Znam je w pewien sposób na pamięć, wiem gdzie są zawarte w nich pewne smaczki, które na jednym sprzęcie łatwiej wychwycić, a na innych trudniej. Wszystko to skala porównawcza tego co znasz, do tego co testujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał Noise... testować najlepiej na znanych sobie utworach.

 

Dlatego ja korzystam z moich prywatnych kompozycji, bo wiem wtedy na 100% jakiego dźwięku wyczekiwać i jak scharakteryzować konkretne brzmienie na podstawie braków pewnych "smaczków", które przy miksie na monitorach studyjnych były dobrze słyszalne.

 

EDIT: pracuję nad kawałkami binauralnymi ;) Póki co, mam jedynie instrumentale, ale jak dorobię się porządnego mikrofonu do takich nagrań to i głos będzie :D

Edytowane przez nismovsky
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w przeciwienstwie do powyzszych lubie sobie potestowac na albumach ktorych nie znam zbyt dobrze lub wcale. Moim zdaniem jak sie zna utwor na wylot i testuje sie ciagle na tym samym to robi sie to bardzo nieobiektywnie. Oczekuje ze dany utwor zabrzmi mi w taki to a taki sposob ktory znam z jakiejstam konfiguracji sprzetowej. Jak sobie porownuje na czyms czego nie znam to niech stare i nowe sluchawki same sie bronia, przynajmniej nie bedzie ze ktores sa faworyzowane przez moje przyzwyczajenia.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim jeśli chodzi o odsłuchy testowe : na pierwszym miejscu stawiam mastering i porządne nagranie.

Od lat, jeśli chodzi o jakość dźwięku, jest u mnie na porządku dziennym wydawnictwo DALI, które za punkt honoru stawia sobie jakość.Udowadniają, że 16/44wystarczy.

Mam ich trzy płyty :DALI cd1,cd2,cd3 :

 

http://www.dali-speakers.com/music/the-dali-cds/dali-cd-vol-1/

 

Poza tym oczywiście nagrania binauralne, ale na ten moment nie jestem w stanie podać linków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie bez sensu - niewiedza jak konkretny utwór brzmi na dużej gamie sprzętu u mnie wykluczyłaby obiektywną ocenę :|


A ja w przeciwienstwie do powyzszych lubie sobie potestowac na albumach ktorych nie znam zbyt dobrze lub wcale. Moim zdaniem jak sie zna utwor na wylot i testuje sie ciagle na tym samym to robi sie to bardzo nieobiektywnie. Oczekuje ze dany utwor zabrzmi mi w taki to a taki sposob ktory znam z jakiejstam konfiguracji sprzetowej. Jak sobie porownuje na czyms czego nie znam to niech stare i nowe sluchawki same sie bronia, przynajmniej nie bedzie ze ktores sa faworyzowane przez moje przyzwyczajenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tak kto lubi. Dla mnie album prodigy experience najlepiej brzmial w latach 90 na walkmanie z xtra bassem i nic nigdy mi lepiej nie zagralo. Tak przynajmniej go wspominam. Jakbym go nie znal i sluchal go dzis to pewnie mialbym inne odczucia :)

 

 

EDIT

W sumie jak tak przemyslalem to moze i lepiej testowac na czyms co sie zna na wylot ale nie wyobrazam sobie pozniej sluchac takich utworow dla przyjemnosci.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W sumie jak tak przemyslalem to moze i lepiej testowac na czyms co sie zna na wylot ale nie wyobrazam sobie pozniej sluchac takich utworow dla przyjemnosci.

Hehe... teraz wcześniej wspomniany album odpalam tylko do testów, ale musi być jakieś poświęcenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jak napisał Thomm: możliwie zróżnicowanych, zarówno pod względem gatunku, stylu (m.in. mastering tu wchodzi w grę) i jakości realizacji (+pkt 3.).

2. Jak napisał Noise: raczej takie, które dobrze znam i jestem w stanie określić, co jest inaczej albo "o, tego wcześniej nie słyszałem!". :)

3. Kawałki testowe - syntetyczne, tj. sinusy stałe i sweepy, szumy nieskorelowane i skorelowane w fazie i przeciwfazie, cisza, etc. oraz nagrania różnych odgłosów, np. woda, zwierzęta, maszyny, pojazdy, etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dorwałem płytkę B&W dla audiofili. Dzięki niej odkryłem Chrisa Jonesa i jego płytę Moonstruck. Do tego Thomas Bergersen (głównie Final Frontier z albumu Sun) i nieśmiertelny Zimmer (Interstellar, Time z Incepcji).

Potem już z górki:Garbarek, Danielsson, Pawlik, Tingvall Trio, Carbon based lifeforms, Shpongle i mam pełne spektrum tego co słucham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsłu****ę na wszystkim co mam, ale i tak główny wyznacznik to:

  • SoundProLab Absolute 1644 Sampler
  • Various Artists - Absolute Sampler 'On The Fly'
  • The Dali CD Vol...
  • The Ultimate Headphone Demonstration Disc
  • VA - Sennheiser HD 800 Klang Von Meisterhand
  • Head-Fi And HDtracks - 2010 - Open Your Ears
  • HDEND - Audiophile Air
  • Dynamic Experience Volume 1
  • Nismovsky - "Thunderstorm ahead" i "Delirium" - (24bit@96kHz)
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie swoje ostatnio ulubione, pokazują rzeczy które lubię i na których mi zależy.

 

- Kyrie z Missa Papae Marceli Palestriny, Belicha i La pastorella mia z Mythos Alte Musik z Naxosa

- NIN hesitation marks w wersji audiofilskiej - A copy of (tu tylko pliki, bo winyl tłoczony chyba ze standardu niestety - albo rzeczywiście muszę preamp zmienić),

- Tool, 10000 days - Vicarious, ale w sumie cała płyta się nadawa,

- Balmorhea - Stranger, zwłaszcza drugi numer (mam wydanie winylowe, duże krążki na 45 obrotów, fajnie to gra, a jak się nie da to z cd),

No i jeszcze doszlusowali chłopaki z Fallujah, ze Starlit Path ostatnio, jako test na wygar :)

 

Na takim zestawie wybierałem ostatnio słuchawki, wystarczyło :) Amused to death poszło dopiero w domu.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mam takie podejście żeby przesłuchać swoich ulubionych utworów bo wtedy zwracamy uwagę na te smaczki no i możemy je porównać z innymi sprzętami, a mam takie pytanie skąd bierzecie jakieś pojedyncze utwory w wave/flac jak nie chcecie całej płyty? i drugie pytanie czy jak z mp3 przekonwertuję na wave to czy odzyskam utraconą jakość po kompresji, czy jak już raz z wave przekonwertuje się na mp3 to one tracą jakość na zawsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i drugie pytanie czy jak z mp3 przekonwertuję na wave to czy odzyskam utraconą jakość po kompresji, czy jak już raz z wave przekonwertuje się na mp3 to one tracą jakość na zawsze?

 

Odpowiem Ci na to pytaniem: czy zetniesz sobie ponad połowę włosów na głowie to potem dasz je radę przyczepić w te same miejsca?

Nie, nie dasz rady. Konwersja z FLAC/WAV do MP3 powoduje BEZPOWROTNĄ UTRATĘ DANYCH (dlatego mniej zajmują). Nie da się ich "magicznie rozmnożyć".

No chyba, że masz na imię Jezus i urodziłeś się w Betlejem ;) Ale wtedy, na Twoim miejscu, brałbym się za mnożenie czegoś bardziej wartościowego od kilku plików audio :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie mógłbym na każdym utworze, który lubię, ale przykładowo Trivium - Down from the Sky sprawdzam zawsze ze względu na silne skłonności do sybilacji, na utworach z "In Silico" od Pendulum sprawdzam basowe możliwości sprzętu itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem Ci na to pytaniem: czy zetniesz sobie ponad połowę włosów na głowie to potem dasz je radę przyczepić w te same miejsca?

Nie, nie dasz rady. Konwersja z FLAC/WAV do MP3 powoduje BEZPOWROTNĄ UTRATĘ DANYCH (dlatego mniej zajmują). Nie da się ich "magicznie rozmnożyć".

No chyba, że masz na imię Jezus i urodziłeś się w Betlejem ;) Ale wtedy, na Twoim miejscu, brałbym się za mnożenie czegoś bardziej wartościowego od kilku plików audio :D

 

 

tak myślałem, ale wiesz jak działa myślenie życzeniowe :D, po prostu mam straszne problemy żeby znaleźć niektóre utowry w wave, jakieś starsze kawałki, nie ma żadnej możliwości żeby kupić, a ściągnąć w wavie to jest niesamowita rzadkość, ale w mp3 prosze bardzo, wszystko w chwilę.

 

A mam jeszcze jedno pytanie offtop, dlaczego karty dźwiękowe nie nadają się dla audiofilia? trochę nie mogę tego pojąć skoro karta dźwiękowa jest wstanie odtwarzać nawet 24/192 a płyty mają 16/44.1 to w czym ustępuje połączenie karta dźwiękowa-wzmacniacz-kolumny a odt.CD- wzmacniacz- kolumny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu się nie nadaje? Jak zasilacz i płyta główna solidne i nie przenoszą jakiś po****nych szumów to jest ok.

SC808 klasa granie.

No i to zdanie podchwycą janusze handlu, produkujący zasilacze i płyty główne nie przynoszące zakłóceń na kartę audio :D

Coś w stylu ,,audiofilskiej" karty od Sony.

Edytowane przez Sound John
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to mi chodzi - znajomy miał ujowy zasilacz noname i szumiła u karta dźwiękowa, mienił potem na jakiegoś Corsaira czy Tagana, już nie pamiętam przy okazji upgrade grafiki i nagle karta przestała tak szumieć. Nie popadajmy w paranoję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności