Skocz do zawartości

Fanklub AKG


Sojek_88

Rekomendowane odpowiedzi

Inne granie - szkoła Tesli a .. i tu nie nazwę szkoła AKG bo 550 II różnią się od K550 i Q701. Tesla jest bardziej detaliczna, ostrzejsza (choć złagodzona modami) i lżejsza, K550 II bardziej dociążone, mniej jasne (choć nie są to ciemne słuchawki).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu bym powiedział,że K550 to wyższy poziom. Należy je jeszcze poanalizować ale mają w sobie dobry przekaz już bez poprawiania, więcej szczegółów. K550 MK II to nie granie "sennheiserowe" w jakie modujesz Pro 80 (taki ten całkowity mod). K550 II nie są przyciemnione, nie "analogizują" (inna sprawa, czy jest im to potrzebne). Co nie znaczy,że Pro 80 należy skreślać. W dobrej (czytaj niskiej cenie) i po modzie lub bez - zależnie od upodobań, są to słuchawki, które warto mieć i nie trzeba się pozbywać.

 

Powiedziałbym tak - różne słuchawki przewijają się przez park słuchawkowy. Na razie jednak jest tak,ze warto zachować Pro 80, na wszelki wypadek.

Edytowane przez Lord Rayden
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wolałem Monitory od Sextettów, a DF'y chyba jeszcze bardziej od Monitorów. Szkoda, że nie zdążyłem przetestować tych ostatnich ze wzmacniaczem GlassWare ACF-2, bo zgranie mogłoby być wybitne.

 

Podejrzewam, że gdyby nie moje zamiłowanie do HM5 (i bądź co bądź konieczność używania zamkniętych słuchawek), to K240 DF, Monitor, ewentualnie Sennheisery HD600 (ale to już nie ten fanklub) byłyby moimi docelowymi słuchawkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K240DF to klasa sama w sobie. Owszem, dość nieprzyjemne w odbiorze dla słuchacza nastawionego głównie na fun, ale to słuchawki first class.

 

HD600...

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja co prawda nie odkryłem całego ich potencjału, ale mimo wszystko bardzo miło wspominam. Pamiętam, że jak je miałem po raz pierwszy, to mnie nie zachwyciły. Z biegiem czasu i z przerzuceniem wielu różnych par złapałem się na tym, że one po prostu bardzo mało psują i mieszają po swojemu w dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, ale różnie to z tymi monitorami bywa :) A te zdawałyby się być zgodne ze swoim przeznaczeniem, tak jak piszesz. Tak po prostu.

 

Z pewnością można znaleźć słuchawki lepsze technicznie, jak też bardziej takie wyrafinowane, audiofilskie. Ale ja jeszcze nie znalazłem wierniejszych w przekazie od K240DF, choć nie miałem okazji słuchać Staxów czy np. SWS'ów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja jeszcze nie znalazłem wierniejszych w przekazie od K240DF

 

Oj, chyba takich już nie znajdziesz... Nawet wśród elektrostatów. Staxów słuchałem raz i krótko - kapitalny przekaz.

 

Kapitalny, ale nawet jak dla mnie zbyt eteryczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thomm - może być tak jak piszesz. Tym bardziej, że dzisiaj chyba się już tak nie stroi słuchawek, a przynajmniej w większości. No ale kto wie, może jednak. Ja jakkolwiek miałem do odsłuchu wiele par różnych słuchawek, tak wszystkich, szczególnie tych najnowszych i droższych - nie dane mi było przetestować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję się na pokładzie z K550 MKII. Wybrane na zasadzie eliminacji w przedziale cenowym z HP150.

 

Mini porównanie:

K550 - HP150

neutralność - żywiołowość

przestrzeń - bliskość

szorstkawa góra - miejscami mocno sybilująca góra pasma

wywarzony bas - punktowy i głośniejszy bas

średnica w parze z resztą - cofnięta średnica

na koniec :)

Świetny design i efekciarskie opakowanie - stonowany DJski styl, bogate wyposarzenie, lepsze podejście do klienta.

Edytowane przez Setmag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

od tygodnia jestem posiadaczem K550 MKII, pomimo że do sklepu udałem się z zamiarem wydania o połowę mniej pieniędzy to już po pierwszej minucie odsłuchu wiedziałem że w tym miesiącu jednak trzeba będzie zacisnąć pasa bo muszę je mieć.

Pierwsze testy przy "You must believe in spring" Billa Evansa powaliły mnie na kolana, choć brakowało mi odrobinę więcej kontrabasu na którym uwielbiam się skupić. Niestety przy innych płytach basu brakuje mi duuużo. Słuchając "Haiku" Anny Marii Jopek niektóre nuty są wręcz nieobecne, po podbiciu basów w odtwarzaczu na maksimum są ledwo słyszalne i taka sytuacja pojawia się niestety na większości płyt których słuchałem.

Mój odtwarzacz w obecnej chwili to Sony nwz e585, zamierzam go w najbliższych miesiącach wymienić, myślicie że to może być wina odtwarzacza, czy te słuchawki po prostu tak mają? Jestem zielony w temacie sprzętu, zawsze sugeruję się forami takimi jak to, właśnie po recenzji zamieszczonej tutaj kupiłem owego Soniaczka.

Jeśli zmiana odtwarzacza jest w stanie uratować sytuację to moglibyście polecić jakiegoś grajka do 1000zł który pokaże co naprawdę potrafią te słuchawki?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci w MkII brakuje basu, którego jest w nich dokładnie tyle ile powinno i ja braków nie wyłapuję ani na X3 ani na DX50 ani na ostatnio okazyjnie parę godzin eksplooatowanym DX80, to kup ATH M-50, Mk2 wcale ceny obniżać mocno nie musisz, pogonisz je w sekundę ;) to są ******aszcze słuchawki. Jezeli chcesz je jednak zostawić to daj im czas, wygrzej sobie do nich uszy, zobaczysz, że wszystko jest na swoim miejscu może masz zamulone uszy poprzednimi słuchafonami. Jakie miałeś wcześniej słuchawki? A co do grajka to Ci wymieniłem, każdy z nich daje przez te słuchawki prawdziwy eargazm (w tym przedziale cenowym ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bas to jedyna rzecz, która mnie martwi w MK2. Obawiam się, że jak włączę Prodigy to będzie mi go brakowało i K550ki okażą się wolne i wyprane z basu, szczególnie bo bardzo długim obcowaniu z Ultrasone HFI-580. Miałem okazję posłuchać jedynie kilka minut rocka i muzyki filmowej i tutaj było akceptowalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje poprzednie słuchawki to nic szczególnego, niskobudżetowe, oscylujące w granicach 100, 150 zł, Jbl Tempo, Zenki HD201 i takie tam ******ły. Wydaje mi się że K550 których słuchałem w sklepie miały jednak odrobinę więcej basu niż te które zakupiłem na 'ale' (bo taniej o 180 zł), dzisiaj pojadę porównać choć nie wydaje mi się by dwa egzemplarze mogły się tak różnić.

Sam myślałem że potrzebuję czasu po przesiadce, jednak nie wydaje mi się żebym zamulił uszy do tego stopnia by znikały mi poszczególne nuty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje poprzednie słuchawki to nic szczególnego, niskobudżetowe, oscylujące w granicach 100, 150 zł, Jbl Tempo, Zenki HD201 i takie tam ******ły. Wydaje mi się że K550 których słuchałem w sklepie miały jednak odrobinę więcej basu niż te które zakupiłem na 'ale' (bo taniej o 180 zł), dzisiaj pojadę porównać choć nie wydaje mi się by dwa egzemplarze mogły się tak różnić.

Sam myślałem że potrzebuję czasu po przesiadce, jednak nie wydaje mi się żebym zamulił uszy do tego stopnia by znikały mi poszczególne nuty.

Membrana trochę się wyrabia podczas używana i po prostu po "wygrzaniu" grają trochę inaczej. Dochodzi jeszcze akomodacja itp. Ile to razy ja przejechałem się na krótkim odsłuchu :F

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idę o zakład że uszy zamulone. Ja po roku z k551 uważałem że są idealne i basu jest w sam raz. Zakupiłem etymotic i podjarany zakupem odstawiłem K551 na kilka tygodn8. Po powrocie wydały mi się cudownie basowe. I tego, że nuty w basie uciekają nie pojmuję. Tymbardziej, że to jedne z nielicznych słuchawek pomiżej tysiaka które schodzą do 20Hz nie tylko na wykresach. Ja np. czuję wibracje słuchawki, bo poniżej 28Hz już nie słyszę. A to, że nie podbijają midbasu i tłuczek do kotletów zapętlony gra w tle, miast walić mi w łeb, poczytuję za zaletę, a nie uciekanie nutek :) - ten dźwięk tam jest, ale zagrany ròwno, a nie karykaturą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zenek, no właśnie, tak jak zasugerowałem wcześniej, zamulone uszy i tyle, ma gość K550 Mk2 więc dobry krok we właściwą stronę poczyniony, teraz tylko musi się w nich odnaleźć ;) cała reszta Twojej wypowiedzi, pełna zgoda.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może powygrzewaj swoje słuchawki. Podłącz, niech grają i zostaw.

 

Gdyby wygrzewanie miało faktycznie poprawić brzmienie słuchawek (i gdyby taki proces faktycznie istniał), to zostałoby to uwzględnione w procesie produkcyjnym przetworników. Która firma naraziłaby się na straty wynikające ze sprzedaży niedokończonego produktu?

Poza tym - jak to możliwe, że membrana zmienia swoje właściwości w ciągu pierwszych 100-200 h od uruchomienia a potem pozostaje bez zmian? Wygrzewanie je impregnuje czy co?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firmy wypuszczają same niedokończone produkty. Spójrz na firmware licznych DAPów, drugą wersję AK100 I, poprawiane Pro 80, HP100 i inne słuchawki , niedoróbki w HE1000, system Windows i jego upgrady.... To co mają Ci jeszcze wygrzać słuchawki ???

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Poza tym - jak to możliwe, że membrana zmienia swoje właściwości w ciągu pierwszych 100-200 h od uruchomienia a potem pozostaje bez zmian? Wygrzewanie je impregnuje czy co?

 

do tej pory szukam na to odpowiedzi.. ;)

gdzieś czytałem że chodzi o uzwojenie która musi się "zbić" i to miałoby sens

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności